A według mnie pierwszą rzeczą jakiej uczy szkoła jest właśnie SPRYT. Najprostszy przykład - ŚCIĄGI... kombinowanie jak tu zaliczyć semestr czy rok robiąc wszystko poza uczeniem się! Wagary uciekanie fałszywe zwolnienia...Przeprawianie streszczeń z internetu tak żeby "się Pani nie poznała" albo płacenie mądrej koleżance za przepisanie zeszytu ;) . .. Teraz na studiach muszę powiedzieć ze spryt wyuczony w liceum przydał się znacznie bardziej niż biologia, fizyka chemia czy stos lektur :)
I właśnie przez takich kombinatorów jest tak źle w tym kraju. Jest wyżej taki demot o politykach jacy są źli. A to są właśnie nie idioci, jak tam napisano, tylko kombinatorzy! Albo narzekacie na drogi? Też winni są kombinatorzy, którzy odwalili taniochę.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
11 kwietnia 2011 o 18:50
Nie dało się tego lepiej ująć dokładnie to samo chciałem napisać. A teraz na studiach dla przykładu też kombinowanie zwolnień wszystkie podania do dziekana przedłużanie sesji prośby o dodatkowy egzamin. Cały czas jest kombinowanie coś się zda coś się ściągnie z czegoś warunek z czegoś poprawka. inaczej nie wyobrażam sobie zdania sesji:D Pozdro
Nie zgadzam się z demotywatorem , to właśnie w szkole uczymy się sprytu.Na przykład sciągi.Sam pamiętam jak byłem w 2 kl gim , to wódkę
przelewało się do butelki po wodzie mineralnej.Albo słynne liściki , szybko trzeba było przed nauczycielem rzucać :)
ja też dam [+] dobry demot nie jest zły ;P
Nie zgadzam się. Sprytu nauczysz się w szkole - ściąganie ;)
Discord667: No własnie :) czasem szkoła prowokuje zeby cos wymyslec :P Ale i tak +
Jaka pomysłowość ! ;D
czy ktoś z Was spojrzał najpierw na obrazek, a później przeczytał "SPIRYT"? o.0
ciekawy patent ;p
brakuje zóółtej ksiazki ;/
-synku chodzmydo Twojego pokoju powycierac kurze
-ale mamo tych segregatorow nie ruszaj
fajnie masz na chacie
A według mnie pierwszą rzeczą jakiej uczy szkoła jest właśnie SPRYT. Najprostszy przykład - ŚCIĄGI... kombinowanie jak tu zaliczyć semestr czy rok robiąc wszystko poza uczeniem się! Wagary uciekanie fałszywe zwolnienia...Przeprawianie streszczeń z internetu tak żeby "się Pani nie poznała" albo płacenie mądrej koleżance za przepisanie zeszytu ;) . .. Teraz na studiach muszę powiedzieć ze spryt wyuczony w liceum przydał się znacznie bardziej niż biologia, fizyka chemia czy stos lektur :)
I właśnie przez takich kombinatorów jest tak źle w tym kraju. Jest wyżej taki demot o politykach jacy są źli. A to są właśnie nie idioci, jak tam napisano, tylko kombinatorzy! Albo narzekacie na drogi? Też winni są kombinatorzy, którzy odwalili taniochę.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 kwietnia 2011 o 18:50
Nie dało się tego lepiej ująć dokładnie to samo chciałem napisać. A teraz na studiach dla przykładu też kombinowanie zwolnień wszystkie podania do dziekana przedłużanie sesji prośby o dodatkowy egzamin. Cały czas jest kombinowanie coś się zda coś się ściągnie z czegoś warunek z czegoś poprawka. inaczej nie wyobrażam sobie zdania sesji:D Pozdro
Jak sobie nie wyobrażasz, to nie studiuj. Nie ma takiego obowiązku.
To zależy co to jest za miejsce. Na prywatny dom nie wygląda, bo jest tablica...
tego nauczysz się w harcerstwie. tam każdy kampi jak może co dobrego ma;p
Ze sprytem trzeba się urodzić.
wiedziałam, że te segregatory za równo są ułożone... ;p
Nie uczą w szkole jak potajemnie pić w miejscu pracy?! Myślałem, że uczą takich rzeczy. Edukacja w Polsce schodzi na psy.
A, bo to na studiach dopiero.
też sobie taki zrobie
spróbujcie tak z segregatorami pełnymi faktur/dokumentów.
zdjęcie zrobione w Finlandii :P
czego nie nauczysz się w szkole, nauczysz się na Demotach.
To co Stasiu, obalamy sprawozdanie całoroczne?
Finlandia!!:DD przynajmniej na tablicy jest po finsku napisane!:D
käyttöliittymä - interfejs uzytkownika
masz racje w szkole sie tego nie nauczymy ale na demotywatorach napewno:D
Spryt to ja bym tam chowal ;DD
Nie zgadzam się z demotywatorem , to właśnie w szkole uczymy się sprytu.Na przykład sciągi.Sam pamiętam jak byłem w 2 kl gim , to wódkę
przelewało się do butelki po wodzie mineralnej.Albo słynne liściki , szybko trzeba było przed nauczycielem rzucać :)
ha ha ha ha :DDDD wielki plus ! :P
w szkole potrzeba więcej sprytu niż zdaje się z tego sprawę, bo trzeba zrobić tak, żeby zrobić a się nie narobić ;d
w zwykłej szkole nie...ale napewno na studiach :D
to powinno być : "Czego nie nauczą Cię w szkole, nauczą Cię demotywatory!" :D
Lekarze już się cieszą :D
Schowanie flaszek jest takie ku*wa sprytne, że się chyba zaloguje na demotach
hahaha dobre ; D