to sie mija z celem... To po co zakłada z kimś nieodpowiedzialnym i niedojrzałym rodzine... Skoro wpadli... sama jest tak samo nieodpowiedzialna i niedojrzała.
bartktg ma racje niby on ja zaplodnil no ale sama sie dala co inngeo jak gwalt...
kiedy nastolatki zmadrzeja i przestana sie dawac ? albo myslec ze sa dorosle i wszystko im wolne? zycie nie jest takie kolorowe
łatwo gadać, musiałam skomentować bo jestem w podobnej sytuacji. Myślałam ,że mój chłopak to dorosły dojrzały facet a kiedy mu powiedziałam,że jestem w ciąży - fakt ucieszył się ale co powiedział? 'to fajnie bo lubie sie opiekować dziećmi' zero pomyślunku o przyszłośći,mieszkaniu, pieniądzach!!! k*rwa jego mać.
@psiutka No to, że tak powiem, masz problem. On też ma problem. Ale to wasza wspólna wina. Bo zabierając się za seks, trzeba mieć na uwadze ryzyko. Powinniście być tego świadomi. Jest coś takiego jak odpowiedzialność. Za jej brak trzeba ponieść konsekwencje.
Gorzej jak chłopak czeka, aż to dziewczyna dorośnie do macierzyństwa... a nie dalej jej dyskoteki, chlanie i inne pierdoły w głowie zamiast się zająć dzieckiem...
chłopak? Polsko!! Europo ! dokąd zmierzacie?! przecież kiedyś normalną rzeczą było że w czasie porodu ojciec dziecka jest mężem matki,a nie chłopakiem nastolatki, która zaszłą w ciąże na dyskotece...
idealnie dopasowuje sie do sytuacji mojej znamojej. probuje jej uswiadomic, ze nie ma co sie ludzic na zmiane nastawienia swojego faceta, ale nie da se powiedziec. a teraz wiem co zrobie, wysle jej link do tego demota!
Podoba mi się to jak kobieta myśli, że facet się zmieni po ślubie albo odwrotnie, że facet tak myśli o kobiecie. NIE ZMIENI SIĘ! Małżeństwo to umowa: widzisz co bierzesz i zgadzasz się na to. A brania ślubu z kimś nieznanym tylko dlatego, że w chwili głupoty kobieta złapała ciążę to już wogóle nie rozumiem.
W drugą stronę też źle bo nie można być jednocześnie zakochanym i mądrym.
Moglibyście się przestać kłócić i wyzywać? Przeproście się nawzajem... ok chwila wytchnienia... Powiem tak, każdy ma po części rację. Nie wolno nazywać kobiety dziwką jeżeli wpadła. Z drugiej strony wy dziewczyny, za bardzo kierujecie się uczuciami i emocjami. Uważacie, że jeżeli kochacie, on kocha was, to wszystko jest ok. Ale myślcie też przyszłościowo! Czy on da radę się opiekować rodziną, czy będzie dobrym ojcem, dawał dobry przykład itp. itd. Jeżeli nie znajdziecie takich cech, wymagajcie od mężczyzny, wymagajcie żeby się zmienił. Jak nie zmieni się, to odejdźcie. Chyba, że chcecie się rozczarować potem. Wiem, że będzie ciężko, bo sam jestem zbyt uczuciowy. Co do seksu, nie wyzywajcie Calipersa, że go nie uprawiał. Bo nie trzeba go uprawiać by mieć jako taką wiedzę. A jego postawa jest bardzo porządna.
Bo ją przekonał, że nic się nie stanie? Bo im się tak bardziej spodoba? A może stwierdzili, że gumka wystarczy, ale pękła, a on się umywa od wszystkiego?... Jest naprawdę dużo opcji do wyboru.
Przepraszam, jeśli moja wypowiedź zabrzmiała tak, jakbym oskarżała mężczyznę, naprawdę. Po prostu już nie miałam czasu pisać więcej, kłócę się aktualnie z niejakim Calipers. Obiecuję poprawę ;)
Skoro uznała, że był na tyle dorosły do robienia dzieci to powinna też uznać że je wychowa. Ma to czego chciała. Ja mam 25 lat i jeszcze tego nie robiłem
Skoro tak ładnie poprawiacie, to usuńcie też przecinek po nadziei, dopiero wtedy będzie dobrze. Przydałaby się też kropka na końcu zdania!
Mój demot dostał się na główna, więc już nie mogę poprawić tych błędów...niestety.
Tu nie tyle chodzi o odpowiedzialność i dojrzałość, co o to, że każdy facet jest po prostu dużym dzieckiem. Nie dalej jak wczoraj właśnie o to się pokłóciłam z moim narzeczonym. Za niecałe dwa miesiące urodzę, nie mamy jeszcze niczego dla dziecka kupionego, ani wózka, ani łóżeczka, kompletnie nic. A on chce całą swoją pensję przepierdzielić na nową megajakąś tam kartę graficzną do swojego kompusia, żeby móc grać w StarCrafta czy tam innego Warhammera. Ręce i nogi opadają...
No i dobrze, no ja pierdziele, to że jesteś w ciąży nie znaczy, że możesz teraz zamknąć faceta w klatce i kazać mu latać tylko po pieluchy. No kurcze. Świat się na tobie nie kończy ani na twoim/waszym dziecku. Zanim zaszłaś w ciąży trzeba było pomyśleć, że nikt nie jest twoim służącym, a też ma swoje marzenia i pragnienia. Tym bardziej, że dziecko urodzi się wam za 2 miesiące, więc będzie miał jeszcze kasę na ten durny wózek. Z którego dziecko przez pierwszy miesiąc i tak nie będzie korzystać. No ale nie, trzeba faceta pookurzać. Bo najważniejsze jest zawsze wasze zdanie. :/
Moim zdaniem to jest dobry demot. wy od razu myślicie ze jakiś dzieciak i ćpun! to wy nie jesteście normalni! Facet zmienia sie jak ma dziecko staje sie dorosły właśnie wtedy. nie musi byc zadnym nieodpowiedzialnym kolesiem! Po prostu tak samo jak kobieta staje sie powazniejsza gdy zachodzi w ciąże.A że wy nie rozumiecie niektórych sytuacji to po prostu nie wypowiadajcie sie na ten temat!
Co do gumek .. są w prawie każdym sklepie ale one też robią psikusy .. i nie piszcie czy dała czy nie dala bo wina jest po obu stronach .. fakt.. a skoro naprawdę się kochają i chcą razem być to uprawiają stosunek .. a to, że wpadli to już zdarza się. .tylko jedni ludzie od lat starają się o dziecko .. i nic.. a jakaś młoda para kocha się i od razu wpadka.. i to mnie właśnie boli.. Ale jak już coś robić to z głową..
Ja pójdę nawet dalej, jak nie dojrzali do rodzicielstwa, to nie dojrzali do seksu, trzeba było poprzestać na buziaczkach, bo potem niewinne
dziecko ma takich rodziców jakich ma, nagle się okazuje, że nic o sobie nie wiedzą, mają zupełnie różne
poglądy, wartości, swoje przyzwyczajenia z których nie zrezygnują, nie dorośli do kompromisów i się po prostu ze
sobą męczą. I jaki wzór małżeństwa takie dziecko wyniesie...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
14 maja 2011 o 0:25
Poza tym dlaczego tępicie ludzi za to, że uprawiają seks ? .. wiadomo skoro ktoś się puszcza na prawo i lewo no to jasne, że tego się nie toleruje ale skoro jest para, która z sobą jest dość długi okres czasu, ufają sobie i co najważniejsze kochają się .. to gdy uprawiają seks to coś dziwnego ? .. mnie jakoś to nie szokuje bo wiem jaki jest świat .. mam te swoje 16 lat ale mój życiorys jest dłuższy niż scenariusz Mody na sukces .. ;]
jak widziała że nie dojrzały to po co z nim szła do łóżka? teraz pewnie będą rodzice na siłę naciskali by był ślub, a w 90% kończy się to rozwodem, chyba że chłopak ze swojej inicjatywy jej to zaproponuje, ale by to oznaczało że jest bardziej dojrzalszy od niej, nie nie zależnie czy to będzie piekarz czy cukiernik (jak w komentarzach wyżej) ważne by ją szanował...
dziękuję za uwagę...
ale czy wy wszyscy nie dopuszczacie do siebie myśli, że niektórzy ludzie to pozerzy? udają dorosłych, a w środku są małymi dziećmi... co do winy nie warto się doszukiwać czy jej, czy jego, czy obojga bo każdy człowiek popełnia błędy i nikt nie jest idealny... czasem w życiu tak się zdarza! i nie wypowiadajcie się na jakis temat negatywnie dopóki nie znajdziecie się w podobnej sytuacji... bo skąd wiecie czy wam się to nie przydarzy? człowiek nie jest w stanie przewidzieć co go czeka, jaki będzie i co się z nim stanie... żal mi tych którzy nie rozumiejąc tej sytuacji i tego demota wypowiadają się o dziewczynach "dziwki" o facetach "koleś który tylko zalicza" bo to świadczy o braku doświadczenia i mądrowaniu się choć nic na ten temat nie ma się pojęcia... jeśli chcecie oceniać zacznijcie od samych siebie!!!
Powiedzonko o nadziei idealnie oddaje jej stan umysłu.
to sie mija z celem... To po co zakłada z kimś nieodpowiedzialnym i niedojrzałym rodzine... Skoro wpadli... sama jest tak samo nieodpowiedzialna i niedojrzała.
Trzeba było wspólnie dorosnąć do takich stwierdzeń przed faktem dokonanym dajmy na to przed nocą w "Nokaucie".
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 maja 2011 o 19:09
Ja tego nie czaje... Przecież jest tyle sklepów, a w każdym są gumki, ale nie... trzeba to zrobic po swojemu
Chcac zmienić kogoś, najpierw pomyślmy nad zmianą siebie.
bartktg ma racje niby on ja zaplodnil no ale sama sie dala co inngeo jak gwalt...
kiedy nastolatki zmadrzeja i przestana sie dawac ? albo myslec ze sa dorosle i wszystko im wolne? zycie nie jest takie kolorowe
Trzeba było się nie walić po kątach z jakimś ćpunem, który mógłby zostać co najwyżej piekarzem.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 maja 2011 o 20:40
łatwo gadać, musiałam skomentować bo jestem w podobnej sytuacji. Myślałam ,że mój chłopak to dorosły dojrzały facet a kiedy mu powiedziałam,że jestem w ciąży - fakt ucieszył się ale co powiedział? 'to fajnie bo lubie sie opiekować dziećmi' zero pomyślunku o przyszłośći,mieszkaniu, pieniądzach!!! k*rwa jego mać.
To jej chłopak się jeszcze nie urodził?
@psiutka No to, że tak powiem, masz problem. On też ma problem. Ale to wasza wspólna wina. Bo zabierając się za seks, trzeba mieć na uwadze ryzyko. Powinniście być tego świadomi. Jest coś takiego jak odpowiedzialność. Za jej brak trzeba ponieść konsekwencje.
mam ten sam problem ;/;(
Ostatnio coraz częściej sytuacja wygląda zupełnie odwrotnie - że to facet ma nadzieję, że kobieta w końcu zacznie poważnie myśleć o życiu.
nie wiem kiedy..
Faceci to już nawet nadziei nie mają...
Dokładnie! najpierw sama mu dupy daje po 2 dniach znajomosci a potem narzeka...
Nadzieja matką głupich ; )
Gorzej jak chłopak czeka, aż to dziewczyna dorośnie do macierzyństwa... a nie dalej jej dyskoteki, chlanie i inne pierdoły w głowie zamiast się zająć dzieckiem...
Ale pisze się "w końcu" a nie "wkońcu"!!!! Zmień ten błąd.
chłopak? Polsko!! Europo ! dokąd zmierzacie?! przecież kiedyś normalną rzeczą było że w czasie porodu ojciec dziecka jest mężem matki,a nie chłopakiem nastolatki, która zaszłą w ciąże na dyskotece...
idealnie dopasowuje sie do sytuacji mojej znamojej. probuje jej uswiadomic, ze nie ma co sie ludzic na zmiane nastawienia swojego faceta, ale nie da se powiedziec. a teraz wiem co zrobie, wysle jej link do tego demota!
W takim razie jest hipokrytką : )
Powinna zacząć od siebie.
Podoba mi się to jak kobieta myśli, że facet się zmieni po ślubie albo odwrotnie, że facet tak myśli o kobiecie. NIE ZMIENI SIĘ! Małżeństwo to umowa: widzisz co bierzesz i zgadzasz się na to. A brania ślubu z kimś nieznanym tylko dlatego, że w chwili głupoty kobieta złapała ciążę to już wogóle nie rozumiem.
W drugą stronę też źle bo nie można być jednocześnie zakochanym i mądrym.
Moglibyście się przestać kłócić i wyzywać? Przeproście się nawzajem... ok chwila wytchnienia... Powiem tak, każdy ma po części rację. Nie wolno nazywać kobiety dziwką jeżeli wpadła. Z drugiej strony wy dziewczyny, za bardzo kierujecie się uczuciami i emocjami. Uważacie, że jeżeli kochacie, on kocha was, to wszystko jest ok. Ale myślcie też przyszłościowo! Czy on da radę się opiekować rodziną, czy będzie dobrym ojcem, dawał dobry przykład itp. itd. Jeżeli nie znajdziecie takich cech, wymagajcie od mężczyzny, wymagajcie żeby się zmienił. Jak nie zmieni się, to odejdźcie. Chyba, że chcecie się rozczarować potem. Wiem, że będzie ciężko, bo sam jestem zbyt uczuciowy. Co do seksu, nie wyzywajcie Calipersa, że go nie uprawiał. Bo nie trzeba go uprawiać by mieć jako taką wiedzę. A jego postawa jest bardzo porządna.
tak.. on ma dorosnąć ? a czemu ona nie zabezpieczyła się odpowiednio, aby nie dopuścić do tej ciąży ? ironię tutaj wyczuwam.
Bo ją przekonał, że nic się nie stanie? Bo im się tak bardziej spodoba? A może stwierdzili, że gumka wystarczy, ale pękła, a on się umywa od wszystkiego?... Jest naprawdę dużo opcji do wyboru.
Bo ja przekonał? to jest twoj argument za doroslościa dziewczyny? bo na moje oko to z pewnoscia za naiwnością
Wiem, że naiwnością, ale zakochani są często naiwni ;)
okej, ale to oboje sa niedojrzali, nie sprowadzajmy tego do faktu ze tylko facet jest zly, pamietaj, ze do tanga trzeba
dwojga
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 maja 2011 o 20:48
Przepraszam, jeśli moja wypowiedź zabrzmiała tak, jakbym oskarżała mężczyznę, naprawdę. Po prostu już nie miałam czasu pisać więcej, kłócę się aktualnie z niejakim Calipers. Obiecuję poprawę ;)
Dziewczyne, która nie wie gdzie ulokowac uczucia i wpada z nieodpowiednim facetem, z pewnoscia mozna nazwac bardzo
dojrzala...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 maja 2011 o 20:27
Skoro uznała, że był na tyle dorosły do robienia dzieci to powinna też uznać że je wychowa. Ma to czego chciała. Ja mam 25 lat i jeszcze tego nie robiłem
a ja tylko dodam, że 'W KOŃCU' piszemy oddzielnie! grrr, wkurzają mnie takie błędy. :|
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 maja 2011 o 20:58
Nie licz na to kochanie!
Ucieknie za granice
nadzieja - matka głupich ...
nom jesli sie urodzi chlopak to moze zmodrzeje:P
demot:Dziewczyna przy nadziei,:...że po porodzie jej chłopak w końcu dorośnie
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 13 maja 2011 o 7:00
Przed "że" stawia się przecinek, a "w końcu" pisze się oddzielnie. Może czas zacząć od siebie - dorośnij, bo
Twoja ortografia aż kuje w oczy.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 maja 2011 o 7:01
Skoro tak ładnie poprawiacie, to usuńcie też przecinek po nadziei, dopiero wtedy będzie dobrze. Przydałaby się też kropka na końcu zdania!
Mój demot dostał się na główna, więc już nie mogę poprawić tych błędów...niestety.
niech najpierw ona dorośnie mogła myśleć jak mu dawała...
Dlaczego on ma dorosnac??? Moze raczej ona?
Tu nie tyle chodzi o odpowiedzialność i dojrzałość, co o to, że każdy facet jest po prostu dużym dzieckiem. Nie dalej jak wczoraj właśnie o to się pokłóciłam z moim narzeczonym. Za niecałe dwa miesiące urodzę, nie mamy jeszcze niczego dla dziecka kupionego, ani wózka, ani łóżeczka, kompletnie nic. A on chce całą swoją pensję przepierdzielić na nową megajakąś tam kartę graficzną do swojego kompusia, żeby móc grać w StarCrafta czy tam innego Warhammera. Ręce i nogi opadają...
Nie każdy facet. A twój jest po prostu nieodpowiedzialny. Albo to u niego zmienisz, albo będziesz cierpieć dalej. Bo
na zmianę faceta już za późno.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 maja 2011 o 17:49
No i dobrze, no ja pierdziele, to że jesteś w ciąży nie znaczy, że możesz teraz zamknąć faceta w klatce i kazać mu latać tylko po pieluchy. No kurcze. Świat się na tobie nie kończy ani na twoim/waszym dziecku. Zanim zaszłaś w ciąży trzeba było pomyśleć, że nikt nie jest twoim służącym, a też ma swoje marzenia i pragnienia. Tym bardziej, że dziecko urodzi się wam za 2 miesiące, więc będzie miał jeszcze kasę na ten durny wózek. Z którego dziecko przez pierwszy miesiąc i tak nie będzie korzystać. No ale nie, trzeba faceta pookurzać. Bo najważniejsze jest zawsze wasze zdanie. :/
Moim zdaniem to jest dobry demot. wy od razu myślicie ze jakiś dzieciak i ćpun! to wy nie jesteście normalni! Facet zmienia sie jak ma dziecko staje sie dorosły właśnie wtedy. nie musi byc zadnym nieodpowiedzialnym kolesiem! Po prostu tak samo jak kobieta staje sie powazniejsza gdy zachodzi w ciąże.A że wy nie rozumiecie niektórych sytuacji to po prostu nie wypowiadajcie sie na ten temat!
Znam przypadki braku odpowiedzialności i powagi już po urodzeniu (przynajmniej u faceta).
Co do gumek .. są w prawie każdym sklepie ale one też robią psikusy .. i nie piszcie czy dała czy nie dala bo wina jest po obu stronach .. fakt.. a skoro naprawdę się kochają i chcą razem być to uprawiają stosunek .. a to, że wpadli to już zdarza się. .tylko jedni ludzie od lat starają się o dziecko .. i nic.. a jakaś młoda para kocha się i od razu wpadka.. i to mnie właśnie boli.. Ale jak już coś robić to z głową..
Racja, ale trzeba przewidzieć, czy w przypadku wpadki i dziecka, dadzą radę.
Ja pójdę nawet dalej, jak nie dojrzali do rodzicielstwa, to nie dojrzali do seksu, trzeba było poprzestać na buziaczkach, bo potem niewinne
dziecko ma takich rodziców jakich ma, nagle się okazuje, że nic o sobie nie wiedzą, mają zupełnie różne
poglądy, wartości, swoje przyzwyczajenia z których nie zrezygnują, nie dorośli do kompromisów i się po prostu ze
sobą męczą. I jaki wzór małżeństwa takie dziecko wyniesie...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 maja 2011 o 0:25
Poza tym dlaczego tępicie ludzi za to, że uprawiają seks ? .. wiadomo skoro ktoś się puszcza na prawo i lewo no to jasne, że tego się nie toleruje ale skoro jest para, która z sobą jest dość długi okres czasu, ufają sobie i co najważniejsze kochają się .. to gdy uprawiają seks to coś dziwnego ? .. mnie jakoś to nie szokuje bo wiem jaki jest świat .. mam te swoje 16 lat ale mój życiorys jest dłuższy niż scenariusz Mody na sukces .. ;]
Czasem mam ochotę powtórzyć słowa swojej mamy: 'Brzuch jest efektem tego, co zaczyna się zbyt wcześnie'.
Patrząc na niedojrzałość dzisiejszej młodzieży, cholera, moja matka miała rację...
albo chłopak ze ona wreszcie dorośnie,
jak widziała że nie dojrzały to po co z nim szła do łóżka? teraz pewnie będą rodzice na siłę naciskali by był ślub, a w 90% kończy się to rozwodem, chyba że chłopak ze swojej inicjatywy jej to zaproponuje, ale by to oznaczało że jest bardziej dojrzalszy od niej, nie nie zależnie czy to będzie piekarz czy cukiernik (jak w komentarzach wyżej) ważne by ją szanował...
dziękuję za uwagę...
ale czy wy wszyscy nie dopuszczacie do siebie myśli, że niektórzy ludzie to pozerzy? udają dorosłych, a w środku są małymi dziećmi... co do winy nie warto się doszukiwać czy jej, czy jego, czy obojga bo każdy człowiek popełnia błędy i nikt nie jest idealny... czasem w życiu tak się zdarza! i nie wypowiadajcie się na jakis temat negatywnie dopóki nie znajdziecie się w podobnej sytuacji... bo skąd wiecie czy wam się to nie przydarzy? człowiek nie jest w stanie przewidzieć co go czeka, jaki będzie i co się z nim stanie... żal mi tych którzy nie rozumiejąc tej sytuacji i tego demota wypowiadają się o dziewczynach "dziwki" o facetach "koleś który tylko zalicza" bo to świadczy o braku doświadczenia i mądrowaniu się choć nic na ten temat nie ma się pojęcia... jeśli chcecie oceniać zacznijcie od samych siebie!!!
Dlatego chcę miec dziewczynke ;]
A to już wie, że to chłopiec?