To, że Tobie się tak wydaje, to nie znaczy, że tak jest, zresztą nie wydaje mi się, żebyś miał jakieś większe obeznanie w tych gatunkach, bo inaczej raczej pszyszedłby Ci do głowy chociaż jeden wykonawca z tych dwóch nurtów. Zapomniałeś jeszcze chociażby o jazzie, poezji śpiewanej, operze, shoegaze, trip-hopie, folku i całej masie innych gatunków.
Ok. Podałaś te przykłady "najlepszych piosenek" z dwóch gatunków - biorąc pod uwagę sens demota, to strasznie ubogo. Nigdzie nie mówię, że miałabyś podać tych gatunków multum, ale dwa to dosyć ubogo, nie sądzisz?
"Grunge" to podgatunek rocka, czyli dalej wychodzi, że 2. Jakbym chciał się naprawdę rozdrabniać, to bym napisał, że jest tu hard rock, funk rock (chociaż nie, to nie jest najlepsze określenie na to, co robi RHCP), heavy metal, thrash metal, metalcore, nu metal, groove metal i grunge, ale to wszystko po prostu odmiany tych dwóch wspomnianych przeze mnie gatunków.
PODgatunków jest dużo, ale to nie to samo. Przykłady z hip-hopu i okolic? Co z tego, że Ci je podam, skoro i tak stwierdzisz, że to zwyczajnie nie pasuje do Twojego schematu, bo nie ogarniasz innej muzyki? No ale jak chcesz - chociażby CunninLynguists - "Enemies With Benefits", sugeruję zapoznać się z zabawą słowem i tym, jak fajnie Tonedeff płynie na bicie w ostatniej zwrotce, do tego np. Kno - "Rhytm Of The Rain", naprawdę dobra rzecz, a przy tym baaardzo przystępna, LaikIke1 - "Glider" tudzież "Cliffhanger", mnóstwo zabawy słowem i całkiem niezłe beaty, podobnie sytuacja ma się chociażby z jego "Level Up". Biorąc pod uwagę rzeczy bardziej eksperymentalne - ddekombinacja - "Ciąg słów losowy" tudzież "Trochę żółci", chociaż to prawie na bank będzie dla Ciebie zbyt chore, bo mastering jest słaby, a płyta jest robiona na breakcore'owych podkładach. L.U.C i jego płyty to też naprawdę świetne rzeczy, polecam obadać twórczość solową, jak i z Kanałem Audytywnym. A co do dobrych, typowo imprezowych bangerów to np. Foreign Beggars - Contact. Bit robili ludzie z Noisia, a to już o czymś świadczy, ale pewnie i tak nie znasz.
Demot dobry. Rzeczywiście autorka mogła się tak nie ograniczać ale sens jest zachowany.
Jeśli chodzi Foreign Beggars - Contact to nie słyszałam, ale zaraz sprawdze panowie z grupy Noisia wg. mnie są naprawde genialni, kilka z ich utworów należy właśnie do takich, ktore mogła bym cały czas słuchać, i nie sądze by mi się kiedyś znudziły :)
Louis Armstrong - What a wonderful world
Bobby McFerrin - Don't worry, be happy
John Lennon - Imagine
BB King - I Believe To My Soul
Michael Jackson - Thriller
Reaver696 zanim nauczysz się najeżdżać na ludzi może pasowało by nauczyć się zasad ortografii ?
a przede wszystkim naucz się że ludzie wstawiają to co uważają za słuszne dla nich samych a nie dla ogółu.
jezeli chcialabys z innych gatunkow to masz mnostwo tego. HH to nie wiem nawet moze byc Peja - Glucha noc [czy jakos tak], clubbing to moze byc nawet i Riva - Run Away ale i tak wielki plus za pomysl na takiego demota
Przepraszam proszę państwa, ale pieprzycie :)
Muzyka ma łączyć, a nie dzielić, nie wszyscy muszą lubić to samo.
Jest wiele genialnych utworów w każdym gatunku, w rapie, w rocku, w metalu, w popie, funku, a przede wszystkim w jazzie i muzyce klasycznej i można tak wymieniać w nieskończoność, ale... po co? Szanujcie muzykę, zwłaszcza, jeżeli mówicie na około, że ją kochacie. Nie szufladkujcie, muzyka to całokształt, a nie jeden gatunek, także otwierajcie dusze i umysły, poszerzajcie horyzonty, muzyki jest naprawdę bardzo dużo i bywa bardzo różna i nikt nie narzuca, że w playlistach nie można pomieszać Behemotha, Jana Ptaszyna Wróblewskiego, Massive Attack, Pink i Beethovena. ;)
"ozatym dałam tu przykłady najlepszych piosenek a nie kurde wszystko jak leci byle wiecej gatunków ;/"
Najlepszych ? hahahahahaa dobre dobre , nie wiedzialem ze najbardziej popularne i ograne do granic mozliwosci znaczy najlepsze. Zainteresuj sie czyms porzadnym a nie komercyjna papka dla nastolatek.
MAtko, o co się kłócicie? Dziewczyna podała po prostu piosenki jakich słucha... To nie jej wina, że nie słucha
popu, folku itp. więc nie zna dobrych tytułów z tych gatunków...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
31 maja 2011 o 16:22
ja się niczego nie czepiam to są jedne z moich ulubionych piosenek,a wy znajcie piosenkę z innego gatunku która była by warte tego aby jak dopisać do tych tytułów
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
27 maja 2012 o 13:34
Po pierwsze nie ma czegoś takiego jak "prawdziwa piosenka". Ten demot przedstawia typowo niedojrzałe podejście nastolatka, który myśli jaki to jest zajebisty jak słucha rocka, a nie "tego je*anego popu i hip-hopu". A poza tym podałaś tylko najbardziej znane piosenki, co wywołuje śmiech. Myślisz, że Nothing Else Matters jest cudowne? To cię uświadomię, że to chyba ich najgorsza piosenka nagrana po to by nastolatki się tym zachwycały jaka to ona jest piękna. Pierwsze płyty Metalliki jak Kill' Em All lub choćby Ride The Lightning to był prawdziwy thrash metal. A Kurt Cobain nienawidził Smells Like Teen Spirit właśnie przez to uwielbienie tłumów i nastolatków bo to było całkowitym zaprzeczeniem tego co chciał przekazać. Dlatego unikał grania tego na koncertach. A co do tego popu to posłuchaj sobie chociażby Phila Collinsa lub Michaela Jacksona, pop nie jest taki zły, tak samo każdy gatunek muzyczny coś w sobie ma.
Chodziło mi, że to był w ogóle Thrash pod względem muzyki. Black albumu, Loada i Reloada nie można pod thrash zaliczyć, bo to nie był muzycznie thrash, takie były wcześniejsze albumy : P
Moim zdaniem to, że coś jest najbardziej znane nie oznacza, że jest 'naj naj naj'. Ale nie mam pojęcia od kiedy najbardziej znanym utworem Mansona jest 'This Is The New Shit' (ach, ten ambitny tekst 8D), Pantery 'Walk' czy Sepultury 'Roots Bloody Roots', przykładowo. To jedne ze znanych, ale nie najbardziej. :>
Podobnie, jak innego użytkownika rozbawił mnie twój wybór piosenek. Praktycznie wszystkie, które wymieniłaś należą do tych najbardziej znanych. Queen - tą piosenkę zna każdy, ale to nie znaczy, że należy do ich najlepszych. Chociaż sama nie słucham Queen-u, mogę z miejsca wymienić 3 lepsze. Iron Maiden - porażka. Czy wszyscy znają tylko tą jedną piosenkę? Nirvana - tu mnie po prostu powaliłaś. Ich jedna z najgorszych piosenek, znienawidzona przez Kurta. I mogę tak wymienić każdy zespół z twojego demotywatora. Nie będę ci zarzucać małej ilości gatunków, bo nie ma sensu robić tego po raz kolejny, ale wybór twoich piosenek po prostu powala na kolana.
Powiedzenie, że Smells like teen spirits jest ich najgorszą piosenką jest chyba żartem. Nagonka na popularne piosenki jest śmieszna. Zresztą wg. mnie lepsze jest choćby Lake of fire.
Ja na to patrzę trochę inaczej, nie prawdziwa piosenka a piosenka "prawdziwie stworzona" tzn. nie dla komercji, tylko od siebie z serca. Nawet Ci którzy nie słuchają takich gatunków stwierdzą, że te piosenki jednak mają jakiś sens (w innych gatunkach też są takie ale tu odnoszę się do tych w democie) nie tak jak niektóre dziś tworzone dla komercji.
Z jednej strony masz rację, bo niewątpliwie dzisiejsze piosenki są tworzone tylko po to aby jak najwięcej ludzi ich słuchało. Z drugiej jednak strony piosenki, które powstawały kiedyś również przynosiły zyski i to nie małe dla twórców. Żyjący członkowie Pink Floyd czy też AC/DC nie są biednymi ludźmi. Chociaż odnoszę wrażenie, że kiedyś nie chodziło tylko o to żeby zarobić - kasa była niejako dodatkiem do tworzonej muzyki, ale mimo wszystko również wtedy była to komercja. Także nie można powiedzieć, że teraz sama komercja a kiedyś to nie było, bo to nieprawda. Komercja była, jest i będzie :)
Może jeszcze inaczej. Prawdziwa piosenka to taka, która przyprawia słuchającego o jakieś emocje, dowolne - czy to zachwyt, czy gniew, czy chęć dokonania czegoś wielkiego. Niech sobie będzie popularna, w końcu to nic złego. Niech sobie na niej autor zarabia, niech gra ją na koncertach, w końcu po części po to powstała. Ale jeśli jest na tyle dobra, by poruszyć tłumy, to znaczy że jest prawdziwa właśnie. I to niezależnie od tego, czy gra ją Bocelli, Iron Maiden czy Skrillex.
Ja pieprzę. Tu są tylko przykłady piosenek które są dobre i według autora są ''prawdziwe''. GDYBY TU UMIEŚCIŁA BIEBERA ITP TO TEŻ BYŚCIE SIĘ KUR*A SPRZECZALI BO NIE MA NIC Z DUBSTEPU ETC.. Więc zamknąć japy, liczy się przekaz a ten został zachowany pomimo bardzo stronniczego obrazka. Koniec dyskusji gimbusy.:)
W demotach zbyt często pojawia się przedstawianie metalu i rocka jako Jedynej-Słusznej-Muzyki, która jest przy okazji wyłączną alternatywą od stylu większości dzieci z ostatnich klas podstawówki. Bo tak naprawdę to w gimnazjum słucha się właśnie metalu i rocka- żeby 'zaszpanić'. Więc darujcie sobie. Mówi czternastolatka słuchająca właśnie The Uruk-Hai.
Skończyłem gimnazjum 2 lata temu i wcale nie jest tak jak mówisz tam jak i teraz liceum to głównie słuchają tych nowych gównianych hitów,fani metalu to rzadkość i w gimnazjum są przeważnie wyśmiewani
Ludzie ! Liczy się przekaz. Zamiast sobie pomyśleć "no racja, ja też mam swoje ulubione piosenki które moge słuchać w nieskończoność i mi się nie nudzą", to jedziecie po autorce za jej gusta muzyczne. Widze, że niektórym trzeba by kredkami coś narysować, żeby zrozumieli. Gratuluje płytkiego myślenia.
Wszystko pięknie, tylko co tam robi Linkin Park?! Te lalusie mogą czyścić bębny chociażby Dave'owi Lombardo ze Slayera.
To nie przystoi, aby byli wśród zespołów, które naprawdę są nieemiertelne.
Bla bla blaaaaaaaaaa,przynudzacie już. Każdy słucha czego chce i tego co mu się podoba a ludziom którzy chwalą się jakiej to ambitnej muzyki oni nie słuchają współczuję. Prawdziwi fani takiej muzyki nie obnoszą się z tym na prawo i lewo.
Sam słucham rocka (mniej więcej :D, lubię dobre brzmienie gitary, więc to różnie), ale zauważyłem że "wybrańcy" słuchający metalu/rocka (itp), a gnojący popo-hip-hopo-techno "muzykę", strasznie się wywyższają. Też nie lubię takiej "muzyki", ale ludzie. O gustach się nie dyskutuje, każdy słucha czego chce i nie można go na siłe przekonywać do swoich racji. Dobra, minusujta.
Dokładnie. Żyj i daj żyć innym. Wku*wia mnie ta cała gimbusiarnia która nie zaśnie jak nie wejdzie sobie wieczorem na demoty i nie pochwali się jakiej to ona muzyki nie słucha. Zamknijcie się w końcu i zajmijcie się muzyką, durnie. Ale tak się przecież nie da, bo pseudometale muszą poszpanować. A zapytasz takiego o Kreatora albo Exodusa i cisza jak makiem zasiał, bo zamiast się porządnie zainteresować tematem to napie*dala po internetach jaki z niego ogier bo metalu słucha.
O gustach sie dyskutuje, poniewaz wlasnie o gusta opiera sie 90% rozmow. A taki argument zostal stworzony przez kogos kto nie potrafil juz wymyslic nic konkretnego na swoja obrone.
@globetrotter01 Dobrze wiesz, że to nie jest najważniejsze w tym co chcieliśmy przekazać razem z Cecylio. Nie bierz każdego przysłowia za bardzo na poważnie, chodzi w nim o to, że jeżeli nie masz nic ciekawego i rozumnego do powiedzenia to po prostu siedź cicho. Masa gimbusów która myśli że rozszyfrowała kod w matrixie bo wiedzą że "o gustach się dyskutuje" też mnie wku*wia.
Posłuchajcie sobie Bon Jovi - My Guitar Lies Bleeding In My Arms to się pozytywnie zaskoczycie, że ten zespół uważany za słaby nagrywał kiedyś piosenki godne uwagi.
O ludu, czepianie się to specjalność Polaków. Nie każdy musi znać piosenki tego typu innych gatunków; widać, że autorka jest 'ukierunkowana' na metal/rock, więc takie podała. Eh.
Jakkolwiek ja z większością się nie zgadzam; podałabym te same zespoły (no, może z jakimś dodatkiem), ale czasami wymieniłabym utwory. Poza tym, to nie umiałabym ograniczyć się do jednego :D
Ale kilka z tych wymienionych z czasem nudzą. 'Walk' Pantery mam dosyć, przykładowo. A większość zależy po prostu od ochoty. ;]
A u mnie z głośników dobiegała akurat Nirvana "Nirvana - Smells Like Teen Spirit" i normalnie morda mi się ucieszyła a to jest przecież tylko garstka dobrych utworqw:)
Trochę się zgodzę z niektórymi wypowiedziami powyżej, ponieważ mam koleżankę, która słucha właśnie takiej muzyki i uważa że tylko ta muzyka jest ok a każda inna jest do du** także stwierdzam, że dużo osób słuchających tego typu muzyki potrafi tylko krytykować inne nie zwracając uwagi że każdy ma własny gust ja uważam że jak piosenka jest dobra to nie ważne jaki to jest typ
Drowning Pool nie Drownin Pool;
Perfect Strangers nie Perfect Stranges;
a poza tym "gustus est non disputatum"
i w dodatku prawie same sprzedajne piosenki...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
27 maja 2012 o 22:17
brakuje mi Rise Against Hero Of War i Pink Floyd another brick in the wall a jeśli chodzi o linkin park to ja bym dał shadow of the day a w RHCP - Californication
LUDZIE KU*RWA!KIEDY SIĘ W KOŃCU NAUCZYCIE ,ŻE TYTUŁ UTWORU DROWNING POOL'A TO BODIES A NIE LET THE BODIES HIT THE FLOOR!Poza tym nie chcę nikogo zbyt pochopnie oceniać jednak na pierwszy rzut oka autor demota jest strasznym ignorantem ,ponieważ zapewne uznaje się za wielkiego fana omawianych zespołów ,a wymienił jedynie najbardziej znane piosenki.
A spoza rocka i metalu coś znasz?
ta tylko że np pop czy hip hop nie ma takich piosenek
To, że Tobie się tak wydaje, to nie znaczy, że tak jest, zresztą nie wydaje mi się, żebyś miał jakieś większe obeznanie w tych gatunkach, bo inaczej raczej pszyszedłby Ci do głowy chociaż jeden wykonawca z tych dwóch nurtów. Zapomniałeś jeszcze chociażby o jazzie, poezji śpiewanej, operze, shoegaze, trip-hopie, folku i całej masie innych gatunków.
zacznijhmy od tego że jestem dziewczyną ;//
pozatym dałam tu przykłady najlepszych piosenek a nie kurde wszystko jak leci byle wiecej gatunków ;/
Ok. Podałaś te przykłady "najlepszych piosenek" z dwóch gatunków - biorąc pod uwagę sens demota, to strasznie ubogo. Nigdzie nie mówię, że miałabyś podać tych gatunków multum, ale dwa to dosyć ubogo, nie sądzisz?
no akurat nie 2 tylko 3 bo tak sie składa że nirvana to bardziej grunge .
"Grunge" to podgatunek rocka, czyli dalej wychodzi, że 2. Jakbym chciał się naprawdę rozdrabniać, to bym napisał, że jest tu hard rock, funk rock (chociaż nie, to nie jest najlepsze określenie na to, co robi RHCP), heavy metal, thrash metal, metalcore, nu metal, groove metal i grunge, ale to wszystko po prostu odmiany tych dwóch wspomnianych przeze mnie gatunków.
noale widzisz jednak jest dużo gatunków tu ;p ale wiesz podaj mi chociaż jedną taką piosenke z gatunku np hip hopu . takie poprostu nie istnieją.
PODgatunków jest dużo, ale to nie to samo. Przykłady z hip-hopu i okolic? Co z tego, że Ci je podam, skoro i tak stwierdzisz, że to zwyczajnie nie pasuje do Twojego schematu, bo nie ogarniasz innej muzyki? No ale jak chcesz - chociażby CunninLynguists - "Enemies With Benefits", sugeruję zapoznać się z zabawą słowem i tym, jak fajnie Tonedeff płynie na bicie w ostatniej zwrotce, do tego np. Kno - "Rhytm Of The Rain", naprawdę dobra rzecz, a przy tym baaardzo przystępna, LaikIke1 - "Glider" tudzież "Cliffhanger", mnóstwo zabawy słowem i całkiem niezłe beaty, podobnie sytuacja ma się chociażby z jego "Level Up". Biorąc pod uwagę rzeczy bardziej eksperymentalne - ddekombinacja - "Ciąg słów losowy" tudzież "Trochę żółci", chociaż to prawie na bank będzie dla Ciebie zbyt chore, bo mastering jest słaby, a płyta jest robiona na breakcore'owych podkładach. L.U.C i jego płyty to też naprawdę świetne rzeczy, polecam obadać twórczość solową, jak i z Kanałem Audytywnym. A co do dobrych, typowo imprezowych bangerów to np. Foreign Beggars - Contact. Bit robili ludzie z Noisia, a to już o czymś świadczy, ale pewnie i tak nie znasz.
no nieznam ;p
Demot dobry. Rzeczywiście autorka mogła się tak nie ograniczać ale sens jest zachowany.
Jeśli chodzi Foreign Beggars - Contact to nie słyszałam, ale zaraz sprawdze panowie z grupy Noisia wg. mnie są naprawde genialni, kilka z ich utworów należy właśnie do takich, ktore mogła bym cały czas słuchać, i nie sądze by mi się kiedyś znudziły :)
Louis Armstrong - What a wonderful world
Bobby McFerrin - Don't worry, be happy
John Lennon - Imagine
BB King - I Believe To My Soul
Michael Jackson - Thriller
I wiele, wiele innych. Można? Można!
Reaver696 zanim nauczysz się najeżdżać na ludzi może pasowało by nauczyć się zasad ortografii ?
a przede wszystkim naucz się że ludzie wstawiają to co uważają za słuszne dla nich samych a nie dla ogółu.
Bo ta są 2 najlepsze gatunki muzyki jakie powstały inne nie są warte wspomnienia w tym democie
rock against communism ;)
jezeli chcialabys z innych gatunkow to masz mnostwo tego. HH to nie wiem nawet moze byc Peja - Glucha noc [czy jakos tak], clubbing to moze byc nawet i Riva - Run Away ale i tak wielki plus za pomysl na takiego demota
Prawde mówiąc, to let the body hit the floor zaczęło mnie wku*wiać już po 20 słuchaniu. Więc demot, bullshit!
Przepraszam proszę państwa, ale pieprzycie :)
Muzyka ma łączyć, a nie dzielić, nie wszyscy muszą lubić to samo.
Jest wiele genialnych utworów w każdym gatunku, w rapie, w rocku, w metalu, w popie, funku, a przede wszystkim w jazzie i muzyce klasycznej i można tak wymieniać w nieskończoność, ale... po co? Szanujcie muzykę, zwłaszcza, jeżeli mówicie na około, że ją kochacie. Nie szufladkujcie, muzyka to całokształt, a nie jeden gatunek, także otwierajcie dusze i umysły, poszerzajcie horyzonty, muzyki jest naprawdę bardzo dużo i bywa bardzo różna i nikt nie narzuca, że w playlistach nie można pomieszać Behemotha, Jana Ptaszyna Wróblewskiego, Massive Attack, Pink i Beethovena. ;)
"ozatym dałam tu przykłady najlepszych piosenek a nie kurde wszystko jak leci byle wiecej gatunków ;/"
Najlepszych ? hahahahahaa dobre dobre , nie wiedzialem ze najbardziej popularne i ograne do granic mozliwosci znaczy najlepsze. Zainteresuj sie czyms porzadnym a nie komercyjna papka dla nastolatek.
kolejne narzucanie swojego zdania...
MAtko, o co się kłócicie? Dziewczyna podała po prostu piosenki jakich słucha... To nie jej wina, że nie słucha
popu, folku itp. więc nie zna dobrych tytułów z tych gatunków...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 maja 2011 o 16:22
no właśnie , skąd mam wiedziec jaka jest np najlepsza piosenka hip-hopowa ?
to po ..uj taki demto wrzucasz ??
ja się niczego nie czepiam to są jedne z moich ulubionych piosenek,a wy znajcie piosenkę z innego gatunku która była by warte tego aby jak dopisać do tych tytułów
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 maja 2012 o 13:34
Po pierwsze nie ma czegoś takiego jak "prawdziwa piosenka". Ten demot przedstawia typowo niedojrzałe podejście nastolatka, który myśli jaki to jest zajebisty jak słucha rocka, a nie "tego je*anego popu i hip-hopu". A poza tym podałaś tylko najbardziej znane piosenki, co wywołuje śmiech. Myślisz, że Nothing Else Matters jest cudowne? To cię uświadomię, że to chyba ich najgorsza piosenka nagrana po to by nastolatki się tym zachwycały jaka to ona jest piękna. Pierwsze płyty Metalliki jak Kill' Em All lub choćby Ride The Lightning to był prawdziwy thrash metal. A Kurt Cobain nienawidził Smells Like Teen Spirit właśnie przez to uwielbienie tłumów i nastolatków bo to było całkowitym zaprzeczeniem tego co chciał przekazać. Dlatego unikał grania tego na koncertach. A co do tego popu to posłuchaj sobie chociażby Phila Collinsa lub Michaela Jacksona, pop nie jest taki zły, tak samo każdy gatunek muzyczny coś w sobie ma.
Drax mówiszże nie ma 'prawdziwych' piosenek, a chwile potem mówisz że Kill em all był 'prawdziwym' thrashem :)
Chodziło mi, że to był w ogóle Thrash pod względem muzyki. Black albumu, Loada i Reloada nie można pod thrash zaliczyć, bo to nie był muzycznie thrash, takie były wcześniejsze albumy : P
Wymienia najbardziej znane,bo one bez powodu nie są takie popularne,to są najbardziej zajebiste piosenki tych zespołów
No jasne, przecież powszechnie wiadomo, że Metallica skończyła się na Kill' Em All...
Moim zdaniem to, że coś jest najbardziej znane nie oznacza, że jest 'naj naj naj'. Ale nie mam pojęcia od kiedy najbardziej znanym utworem Mansona jest 'This Is The New Shit' (ach, ten ambitny tekst 8D), Pantery 'Walk' czy Sepultury 'Roots Bloody Roots', przykładowo. To jedne ze znanych, ale nie najbardziej. :>
Podobnie, jak innego użytkownika rozbawił mnie twój wybór piosenek. Praktycznie wszystkie, które wymieniłaś należą do tych najbardziej znanych. Queen - tą piosenkę zna każdy, ale to nie znaczy, że należy do ich najlepszych. Chociaż sama nie słucham Queen-u, mogę z miejsca wymienić 3 lepsze. Iron Maiden - porażka. Czy wszyscy znają tylko tą jedną piosenkę? Nirvana - tu mnie po prostu powaliłaś. Ich jedna z najgorszych piosenek, znienawidzona przez Kurta. I mogę tak wymienić każdy zespół z twojego demotywatora. Nie będę ci zarzucać małej ilości gatunków, bo nie ma sensu robić tego po raz kolejny, ale wybór twoich piosenek po prostu powala na kolana.
Powiedzenie, że Smells like teen spirits jest ich najgorszą piosenką jest chyba żartem. Nagonka na popularne piosenki jest śmieszna. Zresztą wg. mnie lepsze jest choćby Lake of fire.
linkin park lepsze od in the end jest np numb albo forgoten
can't stop RHCP znudziło mi się po kilkukrotnym przesłuchaniu
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 sierpnia 2011 o 22:36
Lepsze wg. mnie jest chociażby Under the bridge, czy troszkę nowsze Dani California.
Chyba najlepsza, a nie prawdziwa.. a poza tym większości z tych zespołów cała dyskografia prawdziwemu fanowi się nigdy nie znudzi..
Ucieszyło mnie to, że po zobaczeniu Mayhemu w avatarze nie przeczytałem poniżej jojczenia, że Nirvana i Metallica to gówno. Bardzo budujące :)
wielki szacun za schody do nieba ale brakuje the doors i pink floyd
a i kur*a jeszcze raz zapomnisz o rise against to masz wpierd*l
Widzę, że mamy podobny gust :D Też lubię te kawałki.
Ja na to patrzę trochę inaczej, nie prawdziwa piosenka a piosenka "prawdziwie stworzona" tzn. nie dla komercji, tylko od siebie z serca. Nawet Ci którzy nie słuchają takich gatunków stwierdzą, że te piosenki jednak mają jakiś sens (w innych gatunkach też są takie ale tu odnoszę się do tych w democie) nie tak jak niektóre dziś tworzone dla komercji.
Z jednej strony masz rację, bo niewątpliwie dzisiejsze piosenki są tworzone tylko po to aby jak najwięcej ludzi ich słuchało. Z drugiej jednak strony piosenki, które powstawały kiedyś również przynosiły zyski i to nie małe dla twórców. Żyjący członkowie Pink Floyd czy też AC/DC nie są biednymi ludźmi. Chociaż odnoszę wrażenie, że kiedyś nie chodziło tylko o to żeby zarobić - kasa była niejako dodatkiem do tworzonej muzyki, ale mimo wszystko również wtedy była to komercja. Także nie można powiedzieć, że teraz sama komercja a kiedyś to nie było, bo to nieprawda. Komercja była, jest i będzie :)
Może jeszcze inaczej. Prawdziwa piosenka to taka, która przyprawia słuchającego o jakieś emocje, dowolne - czy to zachwyt, czy gniew, czy chęć dokonania czegoś wielkiego. Niech sobie będzie popularna, w końcu to nic złego. Niech sobie na niej autor zarabia, niech gra ją na koncertach, w końcu po części po to powstała. Ale jeśli jest na tyle dobra, by poruszyć tłumy, to znaczy że jest prawdziwa właśnie. I to niezależnie od tego, czy gra ją Bocelli, Iron Maiden czy Skrillex.
Ja pieprzę. Tu są tylko przykłady piosenek które są dobre i według autora są ''prawdziwe''. GDYBY TU UMIEŚCIŁA BIEBERA ITP TO TEŻ BYŚCIE SIĘ KUR*A SPRZECZALI BO NIE MA NIC Z DUBSTEPU ETC.. Więc zamknąć japy, liczy się przekaz a ten został zachowany pomimo bardzo stronniczego obrazka. Koniec dyskusji gimbusy.:)
raczej nikt by się nie kłócił o dubstep i biebera
mati zdziwiłbyś się, jak wielu ludzi słucha dubstepu.
A gdzie Megadeth - Holy Wars... The Punishment Due? Ten utwór też mogę słuchać bez końca.
PS. Dobry zestaw, choć każdy ma swój własny spis utworów, które słuchałby non stop.
Akurat leci u mnie Nirvana Smells..
I kolejny demot z cyklu "rock i metal to prawdziwa muzyka, reszta to szajs"
ja wolę reggae
mati ta informacja odmieniła moje życie
I znowu spór stary jak świat ;-) o to jaka muzyka jest najlepsza. Otóż najlepsza jest taka jaka Ci się podoba, a nie taka jaką narzucają Ci inni.
dobrze prawi, polać jej!
standard, dobrze gadasz
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 maja 2012 o 23:43
i jeszcze jedna: Jarzębina - Koko Euro Spoko :/
W demotach zbyt często pojawia się przedstawianie metalu i rocka jako Jedynej-Słusznej-Muzyki, która jest przy okazji wyłączną alternatywą od stylu większości dzieci z ostatnich klas podstawówki. Bo tak naprawdę to w gimnazjum słucha się właśnie metalu i rocka- żeby 'zaszpanić'. Więc darujcie sobie. Mówi czternastolatka słuchająca właśnie The Uruk-Hai.
Skończyłem gimnazjum 2 lata temu i wcale nie jest tak jak mówisz tam jak i teraz liceum to głównie słuchają tych nowych gównianych hitów,fani metalu to rzadkość i w gimnazjum są przeważnie wyśmiewani
Ludzie ! Liczy się przekaz. Zamiast sobie pomyśleć "no racja, ja też mam swoje ulubione piosenki które moge słuchać w nieskończoność i mi się nie nudzą", to jedziecie po autorce za jej gusta muzyczne. Widze, że niektórym trzeba by kredkami coś narysować, żeby zrozumieli. Gratuluje płytkiego myślenia.
Wszystko pięknie, tylko co tam robi Linkin Park?! Te lalusie mogą czyścić bębny chociażby Dave'owi Lombardo ze Slayera.
To nie przystoi, aby byli wśród zespołów, które naprawdę są nieemiertelne.
No i co z tego ?
Genialna piosenka to taka, ktora sama włącza się w myślach po przeczytaniu tytułu ;)
słucham rapu i znam te wszystkie piosenki wyżej wymienione, a mówią, ze słuchacze rapu są ograniczeni...Beka z tych metalowców co słuchają SOAD...
MOCNE !
\m/
Bla bla blaaaaaaaaaa,przynudzacie już. Każdy słucha czego chce i tego co mu się podoba a ludziom którzy chwalą się jakiej to ambitnej muzyki oni nie słuchają współczuję. Prawdziwi fani takiej muzyki nie obnoszą się z tym na prawo i lewo.
Mam Gitarę IIIIIIII MAAAM CO ROBIC :)))))))))))))))))))))))))))))
PAKTOFONIKA - CHWILE ULOTNE !!!
Chyba ciężko o bardziej beznadziejny demot.
Sam słucham rocka (mniej więcej :D, lubię dobre brzmienie gitary, więc to różnie), ale zauważyłem że "wybrańcy" słuchający metalu/rocka (itp), a gnojący popo-hip-hopo-techno "muzykę", strasznie się wywyższają. Też nie lubię takiej "muzyki", ale ludzie. O gustach się nie dyskutuje, każdy słucha czego chce i nie można go na siłe przekonywać do swoich racji. Dobra, minusujta.
Dokładnie. Żyj i daj żyć innym. Wku*wia mnie ta cała gimbusiarnia która nie zaśnie jak nie wejdzie sobie wieczorem na demoty i nie pochwali się jakiej to ona muzyki nie słucha. Zamknijcie się w końcu i zajmijcie się muzyką, durnie. Ale tak się przecież nie da, bo pseudometale muszą poszpanować. A zapytasz takiego o Kreatora albo Exodusa i cisza jak makiem zasiał, bo zamiast się porządnie zainteresować tematem to napie*dala po internetach jaki z niego ogier bo metalu słucha.
O gustach sie dyskutuje, poniewaz wlasnie o gusta opiera sie 90% rozmow. A taki argument zostal stworzony przez kogos kto nie potrafil juz wymyslic nic konkretnego na swoja obrone.
@globetrotter01 Dobrze wiesz, że to nie jest najważniejsze w tym co chcieliśmy przekazać razem z Cecylio. Nie bierz każdego przysłowia za bardzo na poważnie, chodzi w nim o to, że jeżeli nie masz nic ciekawego i rozumnego do powiedzenia to po prostu siedź cicho. Masa gimbusów która myśli że rozszyfrowała kod w matrixie bo wiedzą że "o gustach się dyskutuje" też mnie wku*wia.
Posłuchajcie sobie Bon Jovi - My Guitar Lies Bleeding In My Arms to się pozytywnie zaskoczycie, że ten zespół uważany za słaby nagrywał kiedyś piosenki godne uwagi.
Bon Jovi uważany za słaby? :o
prz AC/DC powinno być "Highway to hell"
O ludu, czepianie się to specjalność Polaków. Nie każdy musi znać piosenki tego typu innych gatunków; widać, że autorka jest 'ukierunkowana' na metal/rock, więc takie podała. Eh.
Jakkolwiek ja z większością się nie zgadzam; podałabym te same zespoły (no, może z jakimś dodatkiem), ale czasami wymieniłabym utwory. Poza tym, to nie umiałabym ograniczyć się do jednego :D
Ale kilka z tych wymienionych z czasem nudzą. 'Walk' Pantery mam dosyć, przykładowo. A większość zależy po prostu od ochoty. ;]
A u mnie z głośników dobiegała akurat Nirvana "Nirvana - Smells Like Teen Spirit" i normalnie morda mi się ucieszyła a to jest przecież tylko garstka dobrych utworqw:)
Trochę się zgodzę z niektórymi wypowiedziami powyżej, ponieważ mam koleżankę, która słucha właśnie takiej muzyki i uważa że tylko ta muzyka jest ok a każda inna jest do du** także stwierdzam, że dużo osób słuchających tego typu muzyki potrafi tylko krytykować inne nie zwracając uwagi że każdy ma własny gust ja uważam że jak piosenka jest dobra to nie ważne jaki to jest typ
Mimo że napisane chaotycznie, to sama prawda. Polać temu panu.
Dzięki za Drownin Pool, nie mogłam ostatnio skojarzyć tytułu tej piosnki. :]
Zasadniczo zgadzam się z tytułem, ale nie rozumiem, czemu żadnej takiej piosenki nie ma na tej kartce? To bez sensu.
Z wykonawców tutaj wymienionych jedynie Queenów lubię sobie posłuchać, ale ogólnie wolę raczej Hard Trance i tym podobne rzeczy.
Drowning Pool nie Drownin Pool;
Perfect Strangers nie Perfect Stranges;
a poza tym "gustus est non disputatum"
i w dodatku prawie same sprzedajne piosenki...
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 27 maja 2012 o 22:17
No Slayera bym się tu nie spodziewał, szczególnie tego utworu :D
Prawdę powiedziawszy mi się większość z tych piosenek już dawno znudziła. :)
Większość tych kawałków tak tłuką, że naprawdę uszy od nich więdną. A Metallica z tym swoim "nothing else matters", to może takim Neurosis czy Black Sun Empire czy nawet Portishead, co najwyżej, samochody odśnieżać. Pojęcie o muzyce jest wśród polaków bardzo małe. http://pl.memgenerator.pl/mem-image/znam-iron-maiden-i-mansona-wiec-wiem-co-to-ciezkie-brzmienia-dziwko-pl-000000
Lol post-metal rage.
brakuje mi Rise Against Hero Of War i Pink Floyd another brick in the wall a jeśli chodzi o linkin park to ja bym dał shadow of the day a w RHCP - Californication
wszedłem i byłem zdziwiony że nie zobaczyłem komentarza o SOAD - Chop Suey :P
LUDZIE KU*RWA!KIEDY SIĘ W KOŃCU NAUCZYCIE ,ŻE TYTUŁ UTWORU DROWNING POOL'A TO BODIES A NIE LET THE BODIES HIT THE FLOOR!Poza tym nie chcę nikogo zbyt pochopnie oceniać jednak na pierwszy rzut oka autor demota jest strasznym ignorantem ,ponieważ zapewne uznaje się za wielkiego fana omawianych zespołów ,a wymienił jedynie najbardziej znane piosenki.
Oczywiscie pytajac kazdego pseudo-fana takiej muzyki mozna spodziewac sie ze bedzie znac tylko te utwory od danych zespolow.