To zamiast pogłębiać dół zacznij go zasypywać :) Na tym polega życie, żeby umieć sobie zgrabnie poradzić i wykorzystać złe wydarzenia na swoją korzyść :)
szpadel i lopata to to samo. ale demota to ja nie rozumiem. jezeli dosiegamy dna to ktos powinien nam rzucic line zebysmy wyszli na gore a nie lopate zeby jeeszce mizej upasc?? zostawie to bez oceny
Dostajesz nią w łeb, a kiedy wstaniesz jeszcze się o nią potykasz i lądujesz twarzą w błocie.A oczy masz tuż nad psimi odchodami. To są realia tego świata. Mniej więcej.
"Panie na ch***j mnie ta łopata. Daj pan lepiej kamienia"
demot: KAC
pinokio
-Kazik. Rów sam się nie wykopie!
Zajebisty demot, szacun!
garfield to powiedzial jesli mnie pamiec nie myli
Albo mi się wydaje albo to już było (tyle, że z innym obrazkiem) :/
Dlatego z oceną się wstrzymam.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 czerwca 2011 o 18:46
było, było ...
Taa, było.
Szpadlem się łatwiej kopie.
To zamiast pogłębiać dół zacznij go zasypywać :) Na tym polega życie, żeby umieć sobie zgrabnie poradzić i wykorzystać złe wydarzenia na swoją korzyść :)
Cytat z Garfielda ;)
a ja całe życie myślałem, że kopie sie szpadlem
: /
szpadel i lopata to to samo. ale demota to ja nie rozumiem. jezeli dosiegamy dna to ktos powinien nam rzucic line zebysmy wyszli na gore a nie lopate zeby jeeszce mizej upasc?? zostawie to bez oceny
Dostajesz nią w łeb, a kiedy wstaniesz jeszcze się o nią potykasz i lądujesz twarzą w błocie.A oczy masz tuż nad psimi odchodami. To są realia tego świata. Mniej więcej.
od dna zawsze można się odbić...
To ile już masz tych łopat?
My tu gadu-gadu, a gość na pomalutku s3,14erdala
To tylko Twój wybór, jak jej użyjesz, możesz sobie zrobić schody albo podejście na sam szczyt... ;)
cholera to jest tekst z garfielda;p
ale gruszke może strzepać
w sumie są cycki to dam plusa