Wyznaję zasadę, że nie warto żałować, bo szkoda czasu. Co mi z tego, że zacznę się zadręczać pytaniami "co by było gdyby?". Nie wypaliło raz, mam nauczkę, następnym razem zrobię inaczej. Ale nigdy nie zdarzyło mi się, żebym chciała cofnąć swoje działanie i postąpić inaczej. Polecam :) Człowiek jest szczęśliwszy :)
No i co z tego? Zawsze są takie myśli, w tym democie wystarczyło się wczuć w to co czuje każdy i to opisać. To
tak jakbym zrobił demota w stylu "Ile razy zastanawiałeś się czy spłukałeś wodę w toalecie" No proszę was. . .
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
11 lipca 2011 o 18:45
Polecam film "Mr. Nobody". Jest mniej więcej o czymś takim (następstwa każdego z dokonanych wyborów, alternatywne losy bohatera...) Takie tam pomieszanie z poplątaniem. Ale fajnie się oglądało.
teraz opowiem historyjke, ktora moze ma cos wspolnego z demotem, moze was nie zainteresuje, ale dla mnie byla to bardzo wazna lekcja. moj wujek palil papierosy przez cale dorosle zycie. zachorowal na raka pluc. i tuz przed smiercia powiedzial mi, ze gdyby mogl cofnac czas i zmienic jedna rzecz, to nie zaczynalby palic. i wlasnie to jest a propos demota. jakby zrobil inaczej, gdyby nie zaczal palic, zylby zapewne kilka pieknych lat dluzej. (i nie to, ze jestem jakas nawrócona panną, ktora nigdy nie wziela papierosa do ust)
niestety za wiele razy, daję [+]
Zawsze gdy wiem, że można było to zrobić lepiej.
Albo zawalić na całej linii, a jednak się udało ;)
Bardzo wiele, ale nie wiem czy by to zmieniło na + czy - ale za demota +
Wyznaję zasadę, że nie warto żałować, bo szkoda czasu. Co mi z tego, że zacznę się zadręczać pytaniami "co by było gdyby?". Nie wypaliło raz, mam nauczkę, następnym razem zrobię inaczej. Ale nigdy nie zdarzyło mi się, żebym chciała cofnąć swoje działanie i postąpić inaczej. Polecam :) Człowiek jest szczęśliwszy :)
ostatnio tak miałam jak oddawałam arkusz matury z matematyki.
super demot +
Oj wiele razy, zbyt wiele.....
Demot świetny. Na główną! ;D
Wyczuwam główną ;) ;D
Zawsze.
No i co z tego? Zawsze są takie myśli, w tym democie wystarczyło się wczuć w to co czuje każdy i to opisać. To
tak jakbym zrobił demota w stylu "Ile razy zastanawiałeś się czy spłukałeś wodę w toalecie" No proszę was. . .
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 lipca 2011 o 18:45
to zrób ;]
z 23 razy. A czemu pytasz?
Trochę takich przemyśleń było, ale jest jak jest i jest chyba dobrze ;) Żyje się dalej [+]
ja chyba tak mam zawsze
Ja raz musiałem pilnie iść do łazienki. Później się zastanawiałem, co by było, gdybym zrobił inaczej i nie poszedł.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 lipca 2011 o 18:56
noo ja teraz np. pluje sobie w brodę że gdybym słuchała facia od anglika a nie słuchała muzyki to nie musiałabym iść teraz na korki:(
Ło jeny, cały czas.
Duuuużo i jeszcze więcej. +
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 lipca 2011 o 20:11
Bardzo często. Niestety.
+
Raz, ale za to konsekwencje odczuwam do dzisiaj. I jeszcze długa droga, by zapomnieć, że mogło być zupełnie inaczej...
gdybyś tego nie zrobił(a), to byś nie wiedział(a), że byś o tym myślał. a tak to jesteś znowu o coś mądrzejsz(y/a):) +
prawie za kazdym razem.
Zawsze tak mam . I chyba wszyscy tak mają .
Świetny demot . :)
Wystarczy zrobić save'a przed dokonaniem wyboru i potem wczytać go sobie. Nic prostszego.
Polecam film "Mr. Nobody". Jest mniej więcej o czymś takim (następstwa każdego z dokonanych wyborów, alternatywne losy bohatera...) Takie tam pomieszanie z poplątaniem. Ale fajnie się oglądało.
jej zawsze tak mam... a co by było gdyby... a jednak nie da się zmienić rzeczywistości. żałuje czasem pewnych rzeczy bo chciałabym to zmienić
teraz opowiem historyjke, ktora moze ma cos wspolnego z demotem, moze was nie zainteresuje, ale dla mnie byla to bardzo wazna lekcja. moj wujek palil papierosy przez cale dorosle zycie. zachorowal na raka pluc. i tuz przed smiercia powiedzial mi, ze gdyby mogl cofnac czas i zmienic jedna rzecz, to nie zaczynalby palic. i wlasnie to jest a propos demota. jakby zrobil inaczej, gdyby nie zaczal palic, zylby zapewne kilka pieknych lat dluzej. (i nie to, ze jestem jakas nawrócona panną, ktora nigdy nie wziela papierosa do ust)
Polecam film Mr Nobody, opowiada właśnie między innymi o sztuce wyboru i pokazuje co by było gdyby...
„Raz podjęta decyzja jest nie odwracalna, dlatego tak trudno wybierać”
Co dziennie i to mnie właśnie dobija.;/
o kurde; D no bez jaj :D Wy na tych demotach w mojej głowie siedzicie :D
Ja chyba z 7 razy...
Często, prawie zawsze :D