Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
2047 2284
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar Maylene
-2 / 4

Były i prawa rodzicielskie, było miejsce zamieszkania razem. Co poradzić, że po znalezieniu sobie nowej żony, przestał się interesować, i nie zwracać uwagi na to co ona mówi na moją rodzoną matkę. Niech się potem nie dziwią, że dzieci wolą zostać z mamą. Chociaż jestem pewna, że takie sytuacje zdarzają się też w drugą stronę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P perkusista1982
+2 / 6

"Dzieci wolą zostać z mamą" - g*wno prawda. Żaden sąd dzieci o zdanie nigdy nie pyta. Dzieci zostają z matką, ponieważ 90% sędziów orzekających w sprawach rozwodowych to kobiety.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Maylene
0 / 0

Dziwne, bo mnie pytali. Dlatego potem jeździli jeszcze raz, bo zmieniłam zdanie i wolałam zostać z
matką. Na początku było miejsce zamieszkania z ojcem. To wyżej jest mój przypadek, nie wymyśliłam tego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 sierpnia 2011 o 11:09

P painny
+1 / 1

Nie prawda, ja mieszkam na stałe z tatą i jestem jak najbardziej zadowolona.
Nie postrzegam mojej mamy jako "płacącej elimenty".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Piastunka
+15 / 17

...może by tak dać zdecydować dziecku, z kim chce mieszkać?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~The_White_Warrior
0 / 0

Dokladnie tak samo mysle. Ostro mnie wkurzaja (wkurzaja zeby nie uzyc przeklenstwa!) ludzie czy to kobiety czy mezczyzni : matka jest najwazniejsza. Skoro tak to niech sama zapracuje na dziecko (chodzi o pieniadze) znajdzie czas zeby sie nim zajac i jeszcze moc sie zajac domem. G#wo prawda. Ojciec to samo.
Potrzeba 2 rodzicow. A nie ze dziecko narysuje ojca/matke dalej w cm od sw postaci niz mame/tate i przez to do ku#wy nedzy sad orzeka : Ze dziecko ma slaby kontakt. Niech trafi do tego drugiego rodzica.. -_o nienawidze czegos takiego ze przez taki szczegol dziecko trafia do tej zlej matki/ojca.(mam na mysli ze to skonczony sku#wiel czy s#ka, >_

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K krys89
+5 / 5

Często bywa że jeżeli dzieci są z ojcem to zazwyczaj dlatego że matki ich niechcą bo wolą karierę czy założenie nowej rodziny.
Często jest tak że kobieta składa pozew o rozwód bo jej sie facet znudził ( mimo że był idealnym mężem) a ona chce czegoś "ekscytującego" a sąd przyznaje jej dziecko , skoro dziecko to mieszkanie także, na dodatek ona niepracuje więc alimenty wynoszą połowę jego zarobków i facet który zarabia 2500zł zostaje mu 1300 i jak on może wynająć mieszkanie za to i godziwie wyżyć????
A gdy rzeczywiście to facetowi znudziła się żona i dzieci i pragnie poczuć się znowu wolnym to zazwyczaj wykombinuje jakoś by mieć mieszkanie lub pieniądze za nie i wycwani się jakoś z płacenia alimentów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar emila2611
+3 / 7

bo człowieku zazwyczaj tatusiowie nie chcą mieć problemu i oddają dziecko matce. Prawda jest taka ż e facet woli tylko raz na jakiś czas przypomnieć sobie o dziecku. raz w miesiącu... jak musi zapłacić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P paulynex3
-1 / 3

Ten demotywator do mnie nie przemawia. Akurat moja przyjaciółka mieszka z ojcem, który wziął cały ciężar wychowywania jej, po rozwodzie z żoną, która przyjeżdża do córki raz w roku, nie dzwoni, nie pisze, nie płaci alimentów... zostawiła ich jak ona miała 7lat i sobie założyła nową rodzinę. Bo np. moja druga koleżanka mieszka z matką, ale ojciec regularnie ją odwiedza, zabiera do sb itp, ma klucze do domu sam przychodzi itp. Więc tak na prawdę zależy to od rodzica.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F fifil
0 / 0

może i tak ale to zależy jak ojciec będziie się starać nadrabiać kontakt...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M matrinka
-2 / 4

Cała prawda.
Mimo że jestem kobietą nie uważam że jest to sprawiedliwe.Przecież ojciec tak samo kocha dziecko jak i matka.Co to za widzenie na weekendy czy coś. Powinno być minimum połowe miesiąca dzien tu dzien tu to do kina to na nocke do taty albo jak rodzice się dogaują to kiedy kto chce,ma wiecej czasu.Porażka w tym kraju jest z tym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M maciejsztur
+5 / 5

porażka jest ze wszystkim, stary płaci alimenty, mamusia musi się dokładać i koniec, nie ma juz wygodnego mieszkania razem?? chcieli to mają, każdy mieszka osobno, chyba ze ktoś znalazł sobie kogoś (zakładam, ze nie było rozwodu ktoś zostawia kogoś dla kogoś innego)
WIADOMO ŻE KOCHANE MAMUSIE CZESTO ROBIA BYŁYM MĘŻOM KOŁO PIÓRA, ZEBY ZA ŁATWO SIE NIE ŻYŁO

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E ewealbe
+4 / 4

A teraz prawda. Niestety nie zawsze tak jest ze tatus jest zly i zostawia dziecko i tyko z laska placi
alimenty, ale czasem jest tak, ze tatus chce sie spotykac i kombinuje ale mamusia tak strasznie boi sie
tego,ze tata okaze sie lepszy od niej, ze robi problemy a co najgorsze tak ryje banie dziecku gadaniem jaki to
tatus jest zly i nie kocha ich itp. I czesto dzieje sie tak jeszcze w malzenstwie. Wiec teraz wszyscy Ci
ktorzy mysla ze tata jest tym zlym niech sie zastanowi czy czasem nie jest tak bo tak mama powiedziala!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 11 sierpnia 2011 o 20:19

P pamela101
+2 / 2

W mojej rodzinie (nie bliskiej, mam na myśli kuzynów i dalekich wujów) były 3 rozwody i za każdym razem to ojciec przejmował opiekę nad dzieckiem. Ale fakt, zazwyczaj to kobiety mają przydzielone to zadanie i to nie jest do końca fair, bo przecież rodzice kochają swoje dzieci tak samo (pomijając patologiczne przypadki). Moim zdaniem dzieciak powinien sam o tym decydować, a jeśli jest mały, to jednak matka bardziej się nadaje do tych wszystkich rzeczy, typu mycie itd. Jednak to są trudne sprawy i trudne je rozwiązywać nikogo nie raniąc.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Meffff
+4 / 4

Ojciec ojcem pozostanie. A kto nim nie był, ten nie będzie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Andriej69
+2 / 2

Są setki takich przypadków, skalę sfeminizowanej patologii oddaje sprawa gościa, który co prawda mieszka z synem i go wychowuje, ale jednocześnie płaci przyznane przez sąd alimenty byłej żonie, która puszczała się za granicą przez lata. Piękne, co? Zostawiła kolesia z dzieckiem, pojechała zarabiać d..ą, wróciła, dziecko ma gdzieś, ale dostaje w majestacie prawa alimenty na dziecko, którego nie wychowuje. Sąd miał to gdzieś, zresztą to była sędzina.
TAK, historia jest prawdziwa, wy zakłamane s..ki, wielki plus dla tego demota ode mnie!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar KruczyGCW
+1 / 5

100% racji, sam jestem w takiej sytuacji, na szczęście nigdy się z tą rurą nie hajtałem, ale teraz walka w sądzie o kontakty z córeczką

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
5 54d1
+1 / 1

Demot ma nieco niespójny przekaz, ale informacja ze "źródła" rozwiała moje wątpliwości - stąd ode mnie plus.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kokosnh
0 / 0

miałem komęta w tym stylu pod jednym z jej demotów ale został odrazu "zminusowany", nie wiem jak to
doszło na główną, ale przynajmniej nagle wiecej osób sobie to uswiadomi... ( że to prawda )

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 sierpnia 2011 o 12:58

avatar 12julka
0 / 0

hahaha( ironiczne ) niektorzy dobrowolnie przemieniaja sie w maszynki do (nie)placenia

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A AsmodeusTM
+2 / 2

1. Są ludzie obu płci, którzy nie płacą, nie wychowują etc. Ale odsetek ich jest mały, a użytkowość medialna wielka. Szkoda jedynie, że nagłaśniane są tylko sytuację mężczyzn, a kobiet jedynie te ekstremalne.
2. Dlaczego w Polsce kobieta, która pije, źle się prowadzi, szybciej dostanie opiekę, niż facet, który chce się zajmować swoimi dziećmi.
3. Dlaczego w Polsce nikt nie słucha faceta, który mówi, że chce zajmować się dziećmi na równi za matka, a nawet przejąć pełną opiekę.
4. Dlaczego w Polsce, mężczyzna jest traktowany jak psychol, który gloryfikuje swoją osobę, bo mówi, że zajmuje się dziećmi, wychowuje je, karmi, pierze ich rzeczy, zajmuje się ich edukacją etc.
Jestem facetem, który wychowywał i zajmował się dziećmi od ich urodzenia po 24h na dobę. Odkąd postanowiłem rozstać się z ich matką, nie mogę się spotykać z dziećmi tyle ile one chcą i ile ja chcę. Mam założoną druga rodzinę i co z tego. Moje dzieci, są w niej uważane jako stały i niepodważalny "element" całości. Nie wyobrażamy sobie aby się nimi nie zajmować i aby ich nie było codziennie. Walczę o swoje prawa, ale sąd polski po raz kolejny zmniejszył mi resztkę możliwości spotykania się z nimi, ograniczając mi prawa rodzicielskie, bo dziecku zapewniłem wakacje, które to uzgodniłem z ich p.@#$%ą matką, która złożyła wniosek do sądu aby mnie praw pozbawić, bo ja chcę niby dzieci porwać.
Ci, którzy wypowiadają się na temat, najpierw zajmijcie się zgłębieniem wiedzy, potem się wypowiadajcie. I jeszcze jedno, w Polsce dzieci pyta się dopiero kiedy mają skończone 13 lat, w innym wypadku, nie mają częściowych praw publicznych. Młodsze dzieci są pytane tylko w RODK, które opiniują w 99% na rzecz kobiet.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Nikandra
-1 / 1

Autorko/Autorze, nikt nie broni po rozwodzie pozostać ojcu ojcem. Wcale nie musi on nagle stać się tylko
płacącym alimenty. To już zależy od niego, czy będzie dbał o kontakt z własnym dzieckiem. Mam tu na myśli oczywiście przypadki, gdzie nie chodzi o żadną patologię, gdzie taki ojciec nie ma odebranych ani ograniczonych praw rodzicielskich, tylko ma normalnie prawo do widywania się z dzieckiem. Czy z niego korzysta - jego wybór. A jeśli Tobie chodziło o sytuacje, gdy sąd pozostawia dzieci przy matce, choć jej opieka nad nimi jest marna, zamiast przyznać je ojcu, to rozumiem, ale trzeba było jakoś lepiej to zaznaczyć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 sierpnia 2011 o 20:12

A AsmodeusTM
+1 / 1

i kolejna odpowiedź w stylu jakby chciał to by robił. A co powiesz, na taki przypadek, gdzie ojciec chce się widzieć z dziećmi, a matka to utrudnia, zamyka drzwi przed nosem, wzywa policję gdy ojciec chce się zobaczyć z dziećmi, składa do sądu wniosek o odebranie praw bo ojciec chce się z dziećmi widzieć, bo śmiał złożyć do sądu odpowiednie wnioski w tym zakresie, bo walczy o prawo do bycia z dziećmi, a nie do widzeń. K!@#$a ludzie, czy do ch.!!y tylko matka potrafi wychowywać, uczyć, zajmować się dziećmi. P!@#ny babski egoizm. I co z tego, że są wyjątki, ale większość wydaje decyzje i osądzą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kochanosek
+2 / 2

szkoda , że mój ojciec nawet do tej roli się nie pali, tylko woli rok w rok siedzieć w więzieniu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Chigii
+2 / 2

spoko, mój nawet jeżeli nie jest w więzieniu od paru lat się do mnie nie odzywa... i pewnie tego nie zrobi, bo po co?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V viejodouble
0 / 0

A potem Tlis pyta skąd się biorą emocjonalne kaleki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mateusz9504
0 / 0

tak to jest jak się dupcy po klubach i zaprasza do domu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wirakocza00
-1 / 1

a co jesli po ilus tam latach malzenstwa taki ojciec z bozej laski szuka sobie nowej mlodszej kobiety bo w malzenstwie jedno dziecko mu nie wyszlo(ma niepelnosprawne)? zostawia cala rodzine, idzie do mlodszej ona rodzi mu dwoje nowych dzieci w zamian dostaje samochod , mieszkanie a "stara" rodzina dlugi ojca... ojciec zapomina (nieplacil nigdy alimentow) ze dzieci jedza, chodza do szkoly, tez chca byc jak inne normalne dzieci. pomimo posiadania wszytkich praw ojca widzial sie z nimi ostatni raz 4 lata temu i sadzi ze wszystko jest ok.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H holmar
+1 / 1

Jestem facetem i od dwuch lat sam opiekuje sie dzieckiem i dwa lata trwa sprawa rozwodowa. Syn ma juz 15 lat i wypowiada sie że chce mieszkać z ojcem a sąd na siłe chce dać matce która odeszła do kolegi z pracy i syn go nie akceptuje . Nie tylko faceci zostają płacącymi alimenty . W moim przypadku nie dostałem na utrzymanie dziecka ani grosza przez dwa lata , mało tego matka nic sie nie interesuje ani szkołą ani czy ma sie w co ubrać i czy nie jest głodny. według naszych sądów NAJLEPSZY OJCIEC BEDZIE ZAWSZE GORSZY OD NAJGORZEJ MATKI.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M martap94
0 / 0

Albo zamienia go w egoistę mającego w du*ie swoje dziecko i niepłacącego na nie ani grosza, zasłaniając się tym że jest bezrobotnym, a w rzeczywistości pracuje na czarno żeby komornik nie dobrał mu się do du*y. Pozdrowienia dla mojego starego, którego ostatni raz widziałam 2 lata temu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Ushio013
-1 / 1

Nie wiesz o czym mówisz, moi rodzice się rozwiedli ale dalej mam z ojcem dobry kontakt i widuję go często. Nie wymądrzaj się na tematy, o których nie masz pojęcia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Mordor
+1 / 1

Oficjalne dane mówią że nie "około" ale 97% spraw w sądach rodzinnych wygrywają kobiety :/ więcej na ten temat nie bede pisał bo mi szkoda czasu aby to komentować a jest co.....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem