Hahaaha, nie myl zboczenia z byciem nimfomanką! Nimfomanka to kobieta wiecznie niezaspokojona, ale potrafi się ona opanować i darować sobie obrzydlwie uwagi, gesty czy nawet jakieś klepanie po tyłku tylko dla własnej przyjemności, a zboczek nie umie się powstrzymać. Chyba że kobietka sobie na to pozwala, to też jest po prostu zboczona:P
sru tu tu nici z drutu, kto powiedział, że mężczyzna wymyślił ten termin. Statystycznie to kobiety częściej myślą o seksie niż faceci, tylko się jakoś tak dziwnie utarło, że to facet zawsze ma ochotę na seks, a często bywa wprost przeciwnie
Bzdura. To nie jest termin wymyślony przez mężczyznę, aby jakoś nazwać kobietę, która chce uprawiać seks częściej niż on. To jest termin wymyślony przez psychiatrów i określa on konkretne, poważne zaburzenie psychiczne. Ludzie, nimfomanka to nie jest dziewczyna, która lubi seks - seks jest w porządku, każdy bez względu na płeć ma prawo go lubić tak bardzo jak chce. Nimfomanka to kobieta, która seksu wręcz nienawidzi, ale MUSI go uprawiać. I to nie jest "musi" w stylu "ma dużą ochotę, ale jeśli nic nie będzie, to świat się nie zawali", ale raczej "musi" w stylu rozkazów głosów, które słyszy schizofrenik. Schizofrenik, który słyszy taki głos gotów jest zrobić wszystko, dosłownie wszystko, aby spełnić jego rozkaz/uniknąć niebezpieczeństwa, które przepowiada. Nimfomanka również zrobi wszystko, kiedy choroba atakuje. Łącznie z np. opuszczeniem domu w środku nocy i przyzwoleniu na seks z bandą niemytych od pół roku meneli. Jeśli ktoś marzy o dziewczynie-nimfomance to jest zwyczajnie głupi. To jest chora osoba, a jeśli ktoś czerpie przyjemność z seksu z osobami chorymi psychicznie to sam nad swoim zdrowiem powinien się zastanowić.
Widzę ubytek w jedynce.
I ta paskudna diastema :/
tak jasne: jak mężczyzna to zboczeniec, ale kobieta to już ninfomanka
Hahaaha, nie myl zboczenia z byciem nimfomanką! Nimfomanka to kobieta wiecznie niezaspokojona, ale potrafi się ona opanować i darować sobie obrzydlwie uwagi, gesty czy nawet jakieś klepanie po tyłku tylko dla własnej przyjemności, a zboczek nie umie się powstrzymać. Chyba że kobietka sobie na to pozwala, to też jest po prostu zboczona:P
Na świecie panuje hipokryzja
O NIE!! W takim razie dla mnie nimfomanki nie istnieją... :(( a już miałem nadzieję...
Facet: Zboczeniec, Kobieta: Nimfomanka, Tulący się faceci: Geje, Tulące się dziewczyny: Koleżanki, 5 facetów goni kobietę: Zboczeńcy i gwałciciele, 5 kobiet goni faceta: Pewnie się gnojowi należy, ...
Kobieta dająca Tobie plusa - w porządku, facet męska szowinistyczna świnia. Dobrze myślę :P?
Facet: fajny macho, kobieta: dziwka. Niestety tak to już jest, że nie wszystkie formy do siebie pasują.
sru tu tu nici z drutu, kto powiedział, że mężczyzna wymyślił ten termin. Statystycznie to kobiety częściej myślą o seksie niż faceci, tylko się jakoś tak dziwnie utarło, że to facet zawsze ma ochotę na seks, a często bywa wprost przeciwnie
EEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE MACARENA
Bzdura. To nie jest termin wymyślony przez mężczyznę, aby jakoś nazwać kobietę, która chce uprawiać seks częściej niż on. To jest termin wymyślony przez psychiatrów i określa on konkretne, poważne zaburzenie psychiczne. Ludzie, nimfomanka to nie jest dziewczyna, która lubi seks - seks jest w porządku, każdy bez względu na płeć ma prawo go lubić tak bardzo jak chce. Nimfomanka to kobieta, która seksu wręcz nienawidzi, ale MUSI go uprawiać. I to nie jest "musi" w stylu "ma dużą ochotę, ale jeśli nic nie będzie, to świat się nie zawali", ale raczej "musi" w stylu rozkazów głosów, które słyszy schizofrenik. Schizofrenik, który słyszy taki głos gotów jest zrobić wszystko, dosłownie wszystko, aby spełnić jego rozkaz/uniknąć niebezpieczeństwa, które przepowiada. Nimfomanka również zrobi wszystko, kiedy choroba atakuje. Łącznie z np. opuszczeniem domu w środku nocy i przyzwoleniu na seks z bandą niemytych od pół roku meneli. Jeśli ktoś marzy o dziewczynie-nimfomance to jest zwyczajnie głupi. To jest chora osoba, a jeśli ktoś czerpie przyjemność z seksu z osobami chorymi psychicznie to sam nad swoim zdrowiem powinien się zastanowić.
Brawo! Nie tak dawno "tylko" co trzeci demotywator był o seksie. Teraz co drugi. Dalszy (ob)ciąg znamy. Kloaka!
hmm a ja to jednak myślę, że ten patyczek od lizaka się jej zmieści między dwiema jedynkami ( o zęby chodzi) Tak z tematu schodząc .... :P
to nie realne :)