Mnóstwo ludzi ma w domu węże i kochają je szczerą miłością. Myślisz, że karmią je
hamburgerami i kolą? Kupują takie oseski małych ssaków, które urodziły tylko po to aby być jedzeniem.
Ale pocieszę: Węże karmi się rzadziej niż koty.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 listopada 2011 o 23:12
jak? widocznie normalnie, jesli dalej sa dziewczyny/kobiety ktore kupuja futra ze zwierzakow to oznacza ze interes jest na tyle oplacalny by dalej mordowac
Lesiolbn zabijanie dla pozywienia to inna sprawa.. Wiadomo jak jest jakikolwiek lancuch pokarmowy skonstruowany, ktos na zabijaniu dla pozywienia korzysta, a potrzeby fizjologiczne pojawiaja sie kazdego dnia po pare razy. a zabijanie by ponosic futro? Osoby ktore lubia bawic sie statystyka nazwa to +10 do lansu czy +40 do glupoty? Co sie dzieje z takimi zwierzynami..? do smietnika czy na spalenie do kominka by zaklad "pracy" mial jeszcze wiecej korzysci?
pawwwel nie odróżniasz potrzeby od lansu. Życie jest brutalne, ponieważ jego zasady są brutalne, ale to jest naginanie zasad, niszczenie życia bez potrzeby jest naruszeniem praw natury.
Tak, można nie jeść mięsa - i co? Nikt od tego nie ginie, a jeśli nadal wierzysz że "wegetarianie są słabi chorowici i umierają w wieku 18 lat" to cię zmartwię, nie jem mięsa od urodzenia i jakoś mi się nie wydaje żebym miała umrzeć, albo żeby mi czegoś brakowało (: radzę poczytać najpierw na ten temat zamiast pieprzyć bzdury, ale cóż. To jak walka z wiatrakami.
Nie podoba mi się część "dla projektanta to niedojrzały surowiec". Większość projektantów w
dzisiejszych czasach stawia na sztuczne futra, jest to więc opinia bardzo krzywdząca.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 listopada 2011 o 20:04
zeby wypowiadac sie na jakis temat trzeba miec pojecie chociaz jak sa trzymane jak karmione w jakich warunkach w jakim wieku i w jaki sposob sa zabijane.... nie jestem za naturalnymi futrami ale tez wiem ze zadne zwierze hodowlane nie ma lepiej niz hodowane na futro bo musza byc hodowane w warunkach bez stresowych z najlepszym pokarmem i opieka i przed zabiciem usypiane gdyz nie musza byc pozbawiane krwi bo ich mieso nigdzie nie laduje a filmiki z chin to so idioci i sadysci rzeczywistosc jest zupelnie inna.... wiele z tych gatunkow by nie istnialo gdyby nie ten przemysl...
sweetmrau to bardzo mało wiesz, zwierzęta są trzymane w okropnych warunkach, są zaniedbane, a potem smażone poprzez pręty podpięte do prądu, nikt nie wydaje odpowiedniej kasyna fermy, gdyż to dla nich nieopłacalne.
Carski, mam wrażenie, że to Ty nie masz pojęcia o czym mówisz. Zwierzęta hodowane dla futer muszą być dobrze odżywiane i żyć przynajmniej w dobrych warunkach. Na futrze właśnie najszybciej pojawiają się oznaki chorób czy niewłaściwej diety, a chodzi właśnie o to żeby jak największy odsetek futer był zdatny do użycia. Zwierząt hodowanych na pokarm także się nie głodzi bo z chudego byka dużo mięsa nie ma. A "smażenie" prętami zwierząt hodowanych dla futra możesz już w ogóle wsadzić między bajki, już prędzej ma to zastosowanie w przypadku świń ale nie jest to zbyt efektywne.
Azon widziałem kilka "dokumentalnych" filmów, niestety promowali je ekolodzy i nie wiem czy to nie oszustwo, w każdym bądź razie cierpienie wyglądało prawdziwie. Ja nie piszę o chorobach, piszę o ciasnych kratkach, niedożywionych(tych co idą na futra) zwierząt(no ale futro ładne, dzięki odpowiednim tabletkom). A ty uważasz że jak te zwierzaki wykańczają?! czekają aż umrą ze starości? może inwestują w jakąś truciznę? nie! *Bzzz* i po sprawie.
Carski, żeby prądem usmażyc człowieka potrzeba kilkunastu do kilkudziesięciu sekund z prądem o natężeniu 30-70 miliampera, czyli trzeba bawić się z napięciami od 3 do 7 kilowoltów. Dla faktu rozchodzenia się ładunku rozmiar czy waga nie ma znaczenia, liczy się opór wewnętrzny. Natomiast dla wytwarzanej w tym procesie energii fizyczne rozmiary mają ogromne znaczenie. Próba zabicia fretki prądem 230V/60Hz prędzej by ją usmażyła, niż doprowadziła do zatrzymania akcji serca lub mózgu. Nie muszę chyba dodawać, jak to wpływa na stan futra?
Demotywujące. Jak takie małe słodkie stworzonko może być przerabiane na futro. To okrucieństwo. Futra powinny być tylko sztuczne, a dla morderców zwierząt na futra, albo dla innych celów poza zdobyciem pokarmu powinno się znacznie bardziej surowo karać.
Dobra, przyznam się szczerze, że nie założyłabym futra,bo osobiście futro podoba mi się bardziej na czymś, co w nim żyje, a nie tylko zakłada na chwilkę. Ale wkurzają mnie ludzie, którzy twierdzą, że są oddanymi miłośnikami zwierząt i mówią, że zrobiłyby dla nich wszystko, a co więcej, nigdy nie założyłyby futra, bo to niehumanitarne i w ogóle jest to zbrodnią. Ale jak widzę, jak za jakiś czas ta sama osoba paraduje w skórzanych butach albo ze skórzaną torebką, to mnie krew zalewa. Jak można być takim hipokrytą?
Wiesz co, to nie jest problem hipokryzji. Niektórzy mają zbyt ograniczony pogląd na świat, zobaczyli antyreklamę futer Joanny Krupy i.. to wszystko. Oni nawet nie wiedzą, że ich buty zrobione są z naturalnej skóry.
Wiesz te skórzanie akcesoria są często robione z reszty Twojego obiadu. Nikt nie zabija zwierzęcia dla takiej zwykłej skóry (co innego węże i aligatory). A takie futrzeaki sa zabijane TYLKO dla futra. Na tym polega cały idioytyzm.
I tu moje pytanie. Dlaczego możemy zabijać zwierzęta dla jedzenia ale nie dla futer? Zwierzęciu jest raczej bez różnicy, jaki jest tego powód. Przecież wszystkie potrzebne nam składniki odżywcze możemy znaleźć w roślinach. Nie mam nic przeciwko zabijaniu zwierząt jeśli mamy z tego jakiś pożytek. Jestem przeciwny zabijaniu zwierząt dla rozrywki, ale również za to nie żądałbym od winowajcy większego zadośćuczynienia niż grzywna. Karanie człowieka na 2 lata pozbawiania wolności (także w zawieszeniu) uważam za stanowczą przesadę.
Carski jestem po przedmiocie hodowla zwierzat futerkowych takze wydaje mi sie ze jednak wiele wiem :) nie moga robic tego pretami bo logiczne jest ze psuje to jakosc futra !! nie oplacalne jest stresowanie bo pierwszym objawem u zwierzat stresu badz choroby jest niski stan siersci !!! logicznie patrzac na caly przemysl hodowca chce miec jak najlepszej jakosci futra bo na niskich nie zarobi polecam wybranie sie na taka ferme przy odrobinie szczescia moze ktos Cie wpusci :) na takich fermach pracuje ograniczona ilosc osob :) brak wiedzy doprowadza do bezpodstawnych wypowiedzi :)
i mowa tu o fermach a nie o burku ktory ma 13 klatek lisow i to rudych ktore nie sa hodowane na fermach :) ferma ma ok 300tys sztuk zwierzat :) a wystawiajac opinie i nazwyajac hodowca kogos kto ma 15 klatek z lisami badz innymi zwierzetami jest nie na miejscu
KROWĘ ZABIJASZ DLA FUTRA ? ŚWINIĘ? KONIA? JEŻELI JUŻ TO NAJPIERW DLA MIĘSA A PÓŹNIEJ GDY ZWIERZE JUŻ NIE ŻYJE CHCĄ JE TAK PRZEROBIĆ ŻEBY MAŁO ZOSTAŁO. MIĘSO DLA LUDZI, SKÓRA NA BUTY A RESZTKI NA KARMĘ DLA PSÓW.
Czy wy nie macie wiekszych zmartwień niż użalanie się nad zwierzętami. Codziennie na świecie ludzie giną ale dla was zwierzątko jest ważniejsze bo jest "słodkie" a małe murzyniątka (nie chce nikogo obrażać) głodują i umierają. Człowiekowi bardziej zależy na zwierzęciu niż na drugim człowieku co jest nienormalne.
jak zwykle pojawi się ktoś kto kompletnie nic nie rozumie. co, mam pojechać do Afryki z toną jabłek i rozdawać biednym dzieciom, czy przepraszam jak? natomiast na los zwierząt wpływ jakiś tam minimalny MAMY. Więc chyba warto pomagać komu się da, prawda?
jedzenie jest rzeczą pierwszej potrzeby, bo sama nie wytrzymałabym na roślinkach. futra są dla wygody, przecież można (no, chyba że w takich warunkach jak na Syberii, tam zabijają bo muszą) nosić inne ubrania, zamiast futra kurtkę. jeśli ze zwierzaka pozyskuje się skórę, to jest to bardziej logiczne, gdyż całą resztę ciała wykorzystuje się do innych rzeczy (chociażby buty ze skóry jaka- wykorzystuje się pozostałość), ale z takiej fretki co zrobisz? tylko futra, chyba że są inne zastosowania, ale wątpię.
Dla jednego futra zabija sie 150 szynszyli - co do warunków w jakich żyja - widziałem taka hodowle i odkupiłem jednego szynszyla - byc może żarcie miał zdrowe ale warunki psychiczne - tragiczne - do końca życia zachowywał sie inaczej niz inne szynszyle - widac było po nim traume tamtej farmy - to tak jak człowiek po obozie koncentracyjnym - nigdy nie wrócił do normy - a co do "fachowców" chwalących jak to dobrze maja zwierzaki na fermach to może mi którys odpowie dlaczego tak często zagryzaja swoje mlode ? - pewnie z nadmiaru komfortu.
Jesli swinia została zabita dla mięsa to wyrzucanie jej skóry jest marnotrastwem i mozna z niego wytworzyc cos pożytecznego i nie mozna tego porównąc z zabijaniem np młodych bezbronnych fok dla fajnego futra.
Rozumiem ze ktos powie że go to nie rusza , ale popularnosc filmów typu Piła swiadczy o poziomie naszego człowieczeństwa - podobnie jak podejscie do zwierząt.
BTw w proekologicznej UE meczy sie niepotrzebnie miliony zwierząt bo którys z biurokratów wymyślił sobie że trzeba sprawdzic szkodliwy poziom stężenia WSZYSTKICH substancji chemicznych uzywanych w kosmetykach, pastach do zebów czy lekach - nawet w tych któere śa dawno opisane.
jesz mięso ? zwierzęta hodowlane żyją na takich samych farmach jedząc mięso popierasz to samo więc nie pisz bzdur spoko rozumiem że zwierzęta cierpią ale wole bardziej przejmować się ludźmi troche logiki.
No chyba że nie jesz mięsa to zwracam honor
Maja90
Rownie dobrze moge powiedziec ze mam jezdzic po calym swiecie i naklaniac ludzi zeby nie zabijali zwierzatek bo tak chce i to jest nieludzkie ? Już lepiej rzucic pare groszy na jakas akcje ktora pomaga dziecia chocby w Polsce niz zamartwiac sie nad jakimis zwierzatkami. A po drugie to jaki mam wplyw na to ze ludzie zabijaja zwierzeta ?
Już zabijanie dla mięsa jest mniej okrutne, bo zwierzak tyle nie cierpi co przy obdzieraniu ze skóry ;( To straszne, że zabija się zwierzęta tylko po to żeby ludzie mogli sobie nosić futerka za kilka lub kilkanaście tysięcy złotych! :((
KaMa110
W jednym i drugim przypadku zwierze zostaje zabite wiec nie wiem czym sie usprawiedliwiac. A po drugie na serio zwierzęta są ŻYWCEM obdzierane ze skóry? bo jakoś nie chce mi się wieżyć ale moge się mylić.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
10 listopada 2011 o 16:49
demot:A dla miłośnika boa:pokarm dla ukochanego zwierzaka.
Okrucieństwo projektantów mody nie zna granic.
@nwn9
Mnóstwo ludzi ma w domu węże i kochają je szczerą miłością. Myślisz, że karmią je
hamburgerami i kolą? Kupują takie oseski małych ssaków, które urodziły tylko po to aby być jedzeniem.
Ale pocieszę: Węże karmi się rzadziej niż koty.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 listopada 2011 o 23:12
@nwn9 i qrdebije
chyba chcieliście napisać: popi*rdolonych projektantów mody. Przecież nie każdy robi futra ze zwierząt, a są to tylko niektórzy.
Nie znam hodowców boa, którzy karmią weże fretkami. Sorry, ale to nie jest szczur.
Takie malutkie zwierzątko;* jak moje myszoskoczki;)
Troche za słodka przydała by się sól ;) (+)
Jak można je zabijac dla futra
jak? widocznie normalnie, jesli dalej sa dziewczyny/kobiety ktore kupuja futra ze zwierzakow to oznacza ze interes jest na tyle oplacalny by dalej mordowac
tak samo jak można zabijać na pożywienia -.^
Lesiolbn zabijanie dla pozywienia to inna sprawa.. Wiadomo jak jest jakikolwiek lancuch pokarmowy skonstruowany, ktos na zabijaniu dla pozywienia korzysta, a potrzeby fizjologiczne pojawiaja sie kazdego dnia po pare razy. a zabijanie by ponosic futro? Osoby ktore lubia bawic sie statystyka nazwa to +10 do lansu czy +40 do glupoty? Co sie dzieje z takimi zwierzynami..? do smietnika czy na spalenie do kominka by zaklad "pracy" mial jeszcze wiecej korzysci?
wielki nacisk na ochronę środowiska ze strony UE, a tu proszę dla kasy zabijają niewinne zwierzęta...
Ciekawe jak człowiek by kiedyś przeżył bez futer? Życie jest brutalne! Ale takie prawa natury! Może jeszcze mięsa nie jedzmy bo trzeba je zabijać!
pawwwel nie odróżniasz potrzeby od lansu. Życie jest brutalne, ponieważ jego zasady są brutalne, ale to jest naginanie zasad, niszczenie życia bez potrzeby jest naruszeniem praw natury.
A co, nadal żyjesz w jaskini? My już wynaleźliśmy inne materiały.
No właśnie pawwwel - kiedyś.
Tak, można nie jeść mięsa - i co? Nikt od tego nie ginie, a jeśli nadal wierzysz że "wegetarianie są słabi chorowici i umierają w wieku 18 lat" to cię zmartwię, nie jem mięsa od urodzenia i jakoś mi się nie wydaje żebym miała umrzeć, albo żeby mi czegoś brakowało (: radzę poczytać najpierw na ten temat zamiast pieprzyć bzdury, ale cóż. To jak walka z wiatrakami.
Nie podoba mi się część "dla projektanta to niedojrzały surowiec". Większość projektantów w
dzisiejszych czasach stawia na sztuczne futra, jest to więc opinia bardzo krzywdząca.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 listopada 2011 o 20:04
Stawiają na sztuczne futra, jeśli klienci mają mocne żołądki. Są ohydne w dotyku. Tandetą jadą z odległości mniejszej niż 10 metrów.
zeby wypowiadac sie na jakis temat trzeba miec pojecie chociaz jak sa trzymane jak karmione w jakich warunkach w jakim wieku i w jaki sposob sa zabijane.... nie jestem za naturalnymi futrami ale tez wiem ze zadne zwierze hodowlane nie ma lepiej niz hodowane na futro bo musza byc hodowane w warunkach bez stresowych z najlepszym pokarmem i opieka i przed zabiciem usypiane gdyz nie musza byc pozbawiane krwi bo ich mieso nigdzie nie laduje a filmiki z chin to so idioci i sadysci rzeczywistosc jest zupelnie inna.... wiele z tych gatunkow by nie istnialo gdyby nie ten przemysl...
sweetmrau to bardzo mało wiesz, zwierzęta są trzymane w okropnych warunkach, są zaniedbane, a potem smażone poprzez pręty podpięte do prądu, nikt nie wydaje odpowiedniej kasyna fermy, gdyż to dla nich nieopłacalne.
Carski, mam wrażenie, że to Ty nie masz pojęcia o czym mówisz. Zwierzęta hodowane dla futer muszą być dobrze odżywiane i żyć przynajmniej w dobrych warunkach. Na futrze właśnie najszybciej pojawiają się oznaki chorób czy niewłaściwej diety, a chodzi właśnie o to żeby jak największy odsetek futer był zdatny do użycia. Zwierząt hodowanych na pokarm także się nie głodzi bo z chudego byka dużo mięsa nie ma. A "smażenie" prętami zwierząt hodowanych dla futra możesz już w ogóle wsadzić między bajki, już prędzej ma to zastosowanie w przypadku świń ale nie jest to zbyt efektywne.
Azon widziałem kilka "dokumentalnych" filmów, niestety promowali je ekolodzy i nie wiem czy to nie oszustwo, w każdym bądź razie cierpienie wyglądało prawdziwie. Ja nie piszę o chorobach, piszę o ciasnych kratkach, niedożywionych(tych co idą na futra) zwierząt(no ale futro ładne, dzięki odpowiednim tabletkom). A ty uważasz że jak te zwierzaki wykańczają?! czekają aż umrą ze starości? może inwestują w jakąś truciznę? nie! *Bzzz* i po sprawie.
Carski Z Prętami to prawda... Trwa to mniej niż sekundę, i jest bardziej humanitarne niż każdy inny sposób.
Carski, żeby prądem usmażyc człowieka potrzeba kilkunastu do kilkudziesięciu sekund z prądem o natężeniu 30-70 miliampera, czyli trzeba bawić się z napięciami od 3 do 7 kilowoltów. Dla faktu rozchodzenia się ładunku rozmiar czy waga nie ma znaczenia, liczy się opór wewnętrzny. Natomiast dla wytwarzanej w tym procesie energii fizyczne rozmiary mają ogromne znaczenie. Próba zabicia fretki prądem 230V/60Hz prędzej by ją usmażyła, niż doprowadziła do zatrzymania akcji serca lub mózgu. Nie muszę chyba dodawać, jak to wpływa na stan futra?
Demotywujące. Jak takie małe słodkie stworzonko może być przerabiane na futro. To okrucieństwo. Futra powinny być tylko sztuczne, a dla morderców zwierząt na futra, albo dla innych celów poza zdobyciem pokarmu powinno się znacznie bardziej surowo karać.
A dla studenta smaczny kąsek ;)
Dobra, przyznam się szczerze, że nie założyłabym futra,bo osobiście futro podoba mi się bardziej na czymś, co w nim żyje, a nie tylko zakłada na chwilkę. Ale wkurzają mnie ludzie, którzy twierdzą, że są oddanymi miłośnikami zwierząt i mówią, że zrobiłyby dla nich wszystko, a co więcej, nigdy nie założyłyby futra, bo to niehumanitarne i w ogóle jest to zbrodnią. Ale jak widzę, jak za jakiś czas ta sama osoba paraduje w skórzanych butach albo ze skórzaną torebką, to mnie krew zalewa. Jak można być takim hipokrytą?
Wiesz co, to nie jest problem hipokryzji. Niektórzy mają zbyt ograniczony pogląd na świat, zobaczyli antyreklamę futer Joanny Krupy i.. to wszystko. Oni nawet nie wiedzą, że ich buty zrobione są z naturalnej skóry.
Wiesz te skórzanie akcesoria są często robione z reszty Twojego obiadu. Nikt nie zabija zwierzęcia dla takiej zwykłej skóry (co innego węże i aligatory). A takie futrzeaki sa zabijane TYLKO dla futra. Na tym polega cały idioytyzm.
I tu moje pytanie. Dlaczego możemy zabijać zwierzęta dla jedzenia ale nie dla futer? Zwierzęciu jest raczej bez różnicy, jaki jest tego powód. Przecież wszystkie potrzebne nam składniki odżywcze możemy znaleźć w roślinach. Nie mam nic przeciwko zabijaniu zwierząt jeśli mamy z tego jakiś pożytek. Jestem przeciwny zabijaniu zwierząt dla rozrywki, ale również za to nie żądałbym od winowajcy większego zadośćuczynienia niż grzywna. Karanie człowieka na 2 lata pozbawiania wolności (także w zawieszeniu) uważam za stanowczą przesadę.
Carski jestem po przedmiocie hodowla zwierzat futerkowych takze wydaje mi sie ze jednak wiele wiem :) nie moga robic tego pretami bo logiczne jest ze psuje to jakosc futra !! nie oplacalne jest stresowanie bo pierwszym objawem u zwierzat stresu badz choroby jest niski stan siersci !!! logicznie patrzac na caly przemysl hodowca chce miec jak najlepszej jakosci futra bo na niskich nie zarobi polecam wybranie sie na taka ferme przy odrobinie szczescia moze ktos Cie wpusci :) na takich fermach pracuje ograniczona ilosc osob :) brak wiedzy doprowadza do bezpodstawnych wypowiedzi :)
i mowa tu o fermach a nie o burku ktory ma 13 klatek lisow i to rudych ktore nie sa hodowane na fermach :) ferma ma ok 300tys sztuk zwierzat :) a wystawiajac opinie i nazwyajac hodowca kogos kto ma 15 klatek z lisami badz innymi zwierzetami jest nie na miejscu
dla niektórych niedogotowane danie
mięso,które jecie też pochodzi ze zwierząt zabitych właśnie do tego celu
KROWĘ ZABIJASZ DLA FUTRA ? ŚWINIĘ? KONIA? JEŻELI JUŻ TO NAJPIERW DLA MIĘSA A PÓŹNIEJ GDY ZWIERZE JUŻ NIE ŻYJE CHCĄ JE TAK PRZEROBIĆ ŻEBY MAŁO ZOSTAŁO. MIĘSO DLA LUDZI, SKÓRA NA BUTY A RESZTKI NA KARMĘ DLA PSÓW.
Czy wy nie macie wiekszych zmartwień niż użalanie się nad zwierzętami. Codziennie na świecie ludzie giną ale dla was zwierzątko jest ważniejsze bo jest "słodkie" a małe murzyniątka (nie chce nikogo obrażać) głodują i umierają. Człowiekowi bardziej zależy na zwierzęciu niż na drugim człowieku co jest nienormalne.
jak zwykle pojawi się ktoś kto kompletnie nic nie rozumie. co, mam pojechać do Afryki z toną jabłek i rozdawać biednym dzieciom, czy przepraszam jak? natomiast na los zwierząt wpływ jakiś tam minimalny MAMY. Więc chyba warto pomagać komu się da, prawda?
@MateZiom Nie każdy musi ufać i lubić ludzi. Jeden pomoże "murzyniątku" drugi bezdomnemu kotu. I dobrze. Zarówno jeden jak i drugi otrzyma pomoc.
śmiech na sali, pewnie każdy z was wgl nie je mięsa i nie miał niczego ze skóry zwierzęcia ??? hahha idealiśći zacznijcie myśleć rozumem
jedzenie jest rzeczą pierwszej potrzeby, bo sama nie wytrzymałabym na roślinkach. futra są dla wygody, przecież można (no, chyba że w takich warunkach jak na Syberii, tam zabijają bo muszą) nosić inne ubrania, zamiast futra kurtkę. jeśli ze zwierzaka pozyskuje się skórę, to jest to bardziej logiczne, gdyż całą resztę ciała wykorzystuje się do innych rzeczy (chociażby buty ze skóry jaka- wykorzystuje się pozostałość), ale z takiej fretki co zrobisz? tylko futra, chyba że są inne zastosowania, ale wątpię.
fretka!!
a dla mnie to pokarm dla legwana :D
Dla jednego futra zabija sie 150 szynszyli - co do warunków w jakich żyja - widziałem taka hodowle i odkupiłem jednego szynszyla - byc może żarcie miał zdrowe ale warunki psychiczne - tragiczne - do końca życia zachowywał sie inaczej niz inne szynszyle - widac było po nim traume tamtej farmy - to tak jak człowiek po obozie koncentracyjnym - nigdy nie wrócił do normy - a co do "fachowców" chwalących jak to dobrze maja zwierzaki na fermach to może mi którys odpowie dlaczego tak często zagryzaja swoje mlode ? - pewnie z nadmiaru komfortu.
Jesli swinia została zabita dla mięsa to wyrzucanie jej skóry jest marnotrastwem i mozna z niego wytworzyc cos pożytecznego i nie mozna tego porównąc z zabijaniem np młodych bezbronnych fok dla fajnego futra.
Rozumiem ze ktos powie że go to nie rusza , ale popularnosc filmów typu Piła swiadczy o poziomie naszego człowieczeństwa - podobnie jak podejscie do zwierząt.
BTw w proekologicznej UE meczy sie niepotrzebnie miliony zwierząt bo którys z biurokratów wymyślił sobie że trzeba sprawdzic szkodliwy poziom stężenia WSZYSTKICH substancji chemicznych uzywanych w kosmetykach, pastach do zebów czy lekach - nawet w tych któere śa dawno opisane.
jesz mięso ? zwierzęta hodowlane żyją na takich samych farmach jedząc mięso popierasz to samo więc nie pisz bzdur spoko rozumiem że zwierzęta cierpią ale wole bardziej przejmować się ludźmi troche logiki.
No chyba że nie jesz mięsa to zwracam honor
to z myszy też robią futra ?! wpadnijcie do mnie ;)
Maja90
Rownie dobrze moge powiedziec ze mam jezdzic po calym swiecie i naklaniac ludzi zeby nie zabijali zwierzatek bo tak chce i to jest nieludzkie ? Już lepiej rzucic pare groszy na jakas akcje ktora pomaga dziecia chocby w Polsce niz zamartwiac sie nad jakimis zwierzatkami. A po drugie to jaki mam wplyw na to ze ludzie zabijaja zwierzeta ?
Już zabijanie dla mięsa jest mniej okrutne, bo zwierzak tyle nie cierpi co przy obdzieraniu ze skóry ;( To straszne, że zabija się zwierzęta tylko po to żeby ludzie mogli sobie nosić futerka za kilka lub kilkanaście tysięcy złotych! :((
KaMa110
W jednym i drugim przypadku zwierze zostaje zabite wiec nie wiem czym sie usprawiedliwiac. A po drugie na serio zwierzęta są ŻYWCEM obdzierane ze skóry? bo jakoś nie chce mi się wieżyć ale moge się mylić.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 listopada 2011 o 16:49
nie sa obdzirane zywcem uzywa sie gazu do uspienia i dopiero wtedy sa obcierane gdy juz nie zyja