Wy po prostu nie rozumiecie o co chodzi w tej sytuacji. To przykład polskiej myśli technicznej. Macie
przedstawiony obraz bezkolizyjnej polskiej autostrady, której pasy przedzielone są lasem aby uniknąć
ryzyka nagłej zmiany pasa i czołowego zderzenia z jadącymi z naprzeciwka. W związku z istniejącymi pasami zieleni wprowadzono ograniczenie prędkości, żeby pęd przejeżdżających aut nie zrzucił
wiewiórek przesiadujących na gałęziach i liczących samochody w celu pobrania opłat. A asfalt przykryto
piaskiem żeby się nie niszczył. Ustawienie znaku informującego o kontroli prędkości to akt dobrej woli
służb mundurowych - uprzedzają o swojej obecności i dbają o bezpieczeństwo. Czy są jeszcze jakieś
pytania?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
4 grudnia 2011 o 16:51
aha
Wy po prostu nie rozumiecie o co chodzi w tej sytuacji. To przykład polskiej myśli technicznej. Macie
przedstawiony obraz bezkolizyjnej polskiej autostrady, której pasy przedzielone są lasem aby uniknąć
ryzyka nagłej zmiany pasa i czołowego zderzenia z jadącymi z naprzeciwka. W związku z istniejącymi pasami zieleni wprowadzono ograniczenie prędkości, żeby pęd przejeżdżających aut nie zrzucił
wiewiórek przesiadujących na gałęziach i liczących samochody w celu pobrania opłat. A asfalt przykryto
piaskiem żeby się nie niszczył. Ustawienie znaku informującego o kontroli prędkości to akt dobrej woli
służb mundurowych - uprzedzają o swojej obecności i dbają o bezpieczeństwo. Czy są jeszcze jakieś
pytania?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 grudnia 2011 o 16:51
Przezorność Polskich urzędników zaprawdę jest imponująca.
ja po takiej drodze 80 zadupcałem