@Jestem PolkaIKochamInneRasy Dobra przyjdę i odśnieżę Ci ten podjazd, skoro sama nie potrafisz ruszyć się z przed kompa:) Bądź co
bądź ''nie masz czasu''. A co do trawnika, to dalej zalewaj to 'chemikaliami' ja wolę kosić, i w tym
wypadku ciekawe komu bardziej zależy na wygodzie i szybkim pozbyciu się 'problemu'...Pozdrawiam.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
17 stycznia 2012 o 22:40
Zimy chcą przeważnie dzieciaczki, którym jeszcze mamusia, wypuszczając na mróz, zakłada rękawiczki, szaliczek i czapeczkę. Nie wymagaj od takich wysiłku fizycznego.
@JestemPolkaIKochamInneRasy, więc zamiłowani narciarze, ludzie kochający skutery śnieżne czy jeżdżący na deskach/łyżwach etc. to już koniecznie muszą być dziećmi? :) Możliwe że Ty nienawidzisz zimy, śniegu.. okej, ale to 'przeważnie' nie wszyscy. A co do autora, to jeśli chcesz lato, to może będziesz kosił mi trawnik? A ja po odśnieżam Ci podjazd, a jeśli zima będzie ostra, będziesz zmuszony od czasu do czasu pograbić mi liście. Sądzę że się dogadamy.:)
@Ainu - na padające z nieba białe gó*no nie ma ratunku - spadnie wszędzie: na dach domu, na samochód, na trawnik i na głowę. A jeśli chodzi o trawę, zawsze możesz sobie przekopać przydomową działkę, wyjałowić ją wylewając chemikalia itd. Ale po co ruszyć głową i pomyśleć, no nie?
Bardzo mi przykro że owe 'białe g*wno' tak postrzegasz, no nic.. Więc rusz głową i zacznij odśnieżać, nosić czapkę co by to nie napadało Ci na głowę, samochód również nie jest wielkości domu by go nie 'odśnieżyć', ale po co ruszyć głową co nie? Lepiej pisać jakieś bzdury na temat popularności śniegu u danej grupy wiekowej i płakać zamiast się ruszyć i coś zrobić dwa razy dziennie czy trzy... A jeśli już, to nie pisałam tego poważnie, ot zwykła ironia. Pozdrawiam!
Ja twoje białe gó*no muszę, jak sama zauważyłaś, zgarniać 2, 3 razy dziennie. Natomiast ty moją trawę
możesz załatwić na cały sezon jednym ruszeniem swojego tyłka sprzed komputera. Widzisz tu poważną i
krzywdzącą dysproporcję? Czy jesteś na to jednak za mało rozgarnięta? Też ironizuję. Pozdrawiam.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
17 stycznia 2012 o 0:36
U mnie śniegu ani widu, ani słychu, temperatura też na plusie. Trochę mi to na ferie nie podpasowało. No i coś czuje, że rolnicy w tym roku znowu klnąć będą na zbiory, bo pewnie ich zasypie kiedy wszystko będzie już rosnąć. :P
hm... nie ma to jak w środku nocy po 2, z soboty na niedzielę po imprezie odśnieżać podjazd żeby wjechać do garażu, bo braciszkowi zachciało się żartów i usypał zaspę przez którą miałam nie schować mojego autka ;) troszkę się namachałam łopatą :D a rano o 6 pobudka do pracy (w niedzielę niestety). zabawa była fajna :) i tak, też chciałam takiej porządnej zimy z prawdziwego zdarzenia chociaż na pare dni, nie wiem dlaczego wszyscy tak narzekają:) ludzie nauczcie się bawić i cieszyć życiem ! :) a ten podjazd to też Ci mogę odśnieżyć :D o ile nie będę w pracy i oczywiście załatwisz mi transport na swój koszt :D bo akurat dopłacać do Twojego interesu jakoś nie mam ochoty :)) pozdrowienia dla wszystkich którzy też chcieli śniegu ;D
No świetnie. Nawet nie wiesz, jak Ci zazdroszczę, drogi autorze, że masz CO odśnieżać.
U nas (okolice Wrocławia) poprószyło lekko jeszcze przed Wigilią, ale zaraz stopniało. I od tamtej pory "cisza".. :(
noo najlepiej jakby był efekt cieplarniany, pory roku poprzestawiane - w zimie ciepło w lato deszcze. oczwyiście, polakowi nigdy nie dogodzisz. wszystko powinno być na swoim miejscu- w zimę śnieg w lato słońce. a sami widzicie co się dzieje. w styczniu śnieg, w lato ulewy, na jesień pogoda wiosenna. no ludzie !
Zachciało się podjazdu? To go odśnieżaj.
Zainwestuj w odśnieżarkę.
@Jestem PolkaIKochamInneRasy Dobra przyjdę i odśnieżę Ci ten podjazd, skoro sama nie potrafisz ruszyć się z przed kompa:) Bądź co
bądź ''nie masz czasu''. A co do trawnika, to dalej zalewaj to 'chemikaliami' ja wolę kosić, i w tym
wypadku ciekawe komu bardziej zależy na wygodzie i szybkim pozbyciu się 'problemu'...Pozdrawiam.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 stycznia 2012 o 22:40
Zimy chcą przeważnie dzieciaczki, którym jeszcze mamusia, wypuszczając na mróz, zakłada rękawiczki, szaliczek i czapeczkę. Nie wymagaj od takich wysiłku fizycznego.
a we wrocławiu prawie nie ma śniegu. ;)
A to nie nazywa się to już Breslau? ;D
@JestemPolkaIKochamInneRasy, więc zamiłowani narciarze, ludzie kochający skutery śnieżne czy jeżdżący na deskach/łyżwach etc. to już koniecznie muszą być dziećmi? :) Możliwe że Ty nienawidzisz zimy, śniegu.. okej, ale to 'przeważnie' nie wszyscy. A co do autora, to jeśli chcesz lato, to może będziesz kosił mi trawnik? A ja po odśnieżam Ci podjazd, a jeśli zima będzie ostra, będziesz zmuszony od czasu do czasu pograbić mi liście. Sądzę że się dogadamy.:)
@Ainu - na padające z nieba białe gó*no nie ma ratunku - spadnie wszędzie: na dach domu, na samochód, na trawnik i na głowę. A jeśli chodzi o trawę, zawsze możesz sobie przekopać przydomową działkę, wyjałowić ją wylewając chemikalia itd. Ale po co ruszyć głową i pomyśleć, no nie?
Bardzo mi przykro że owe 'białe g*wno' tak postrzegasz, no nic.. Więc rusz głową i zacznij odśnieżać, nosić czapkę co by to nie napadało Ci na głowę, samochód również nie jest wielkości domu by go nie 'odśnieżyć', ale po co ruszyć głową co nie? Lepiej pisać jakieś bzdury na temat popularności śniegu u danej grupy wiekowej i płakać zamiast się ruszyć i coś zrobić dwa razy dziennie czy trzy... A jeśli już, to nie pisałam tego poważnie, ot zwykła ironia. Pozdrawiam!
Ja twoje białe gó*no muszę, jak sama zauważyłaś, zgarniać 2, 3 razy dziennie. Natomiast ty moją trawę
możesz załatwić na cały sezon jednym ruszeniem swojego tyłka sprzed komputera. Widzisz tu poważną i
krzywdzącą dysproporcję? Czy jesteś na to jednak za mało rozgarnięta? Też ironizuję. Pozdrawiam.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 stycznia 2012 o 0:36
a każdy, kto bardzo chciał jesieni
niech mi zrobi kolacje
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 stycznia 2012 o 22:42
i teraz wszyscy będą narzekac, że chcą już lato, a potem będzie tylko ''k*rwa, ale gorąco''
Lepsze "kur*a ale gorąco" niż "ale pi*dzi"
lepsze bo zimą jak pizga to ja płacę 320zł za prąd (brak centralnego) a ponoć podwyżka była :P
Ręce do dupy Ci przyrosły?
W końcu spadł śnieg i można urządzać "Tokyo Drift" bez przeróbek auta :P
Jak zima Ci nie odpowiada, to przeprowadź się do Brazylii.
@frejabeha A jeszcze lepiej na Półwysep Arabski, tam podjazdu odśnieżać nie trzeba i wrażenia wystrzałowe. Po prostu strzał w dziesiątkę.
Kurde a to peszek nie dawno kupiłem pokrowiec na auto a nie jeżdze bo jeszcze prawo jazd nie oddali :D także TAK CHCIAŁEM ZIMY:)
U mnie śniegu ani widu, ani słychu, temperatura też na plusie. Trochę mi to na ferie nie podpasowało. No i coś czuje, że rolnicy w tym roku znowu klnąć będą na zbiory, bo pewnie ich zasypie kiedy wszystko będzie już rosnąć. :P
hm... nie ma to jak w środku nocy po 2, z soboty na niedzielę po imprezie odśnieżać podjazd żeby wjechać do garażu, bo braciszkowi zachciało się żartów i usypał zaspę przez którą miałam nie schować mojego autka ;) troszkę się namachałam łopatą :D a rano o 6 pobudka do pracy (w niedzielę niestety). zabawa była fajna :) i tak, też chciałam takiej porządnej zimy z prawdziwego zdarzenia chociaż na pare dni, nie wiem dlaczego wszyscy tak narzekają:) ludzie nauczcie się bawić i cieszyć życiem ! :) a ten podjazd to też Ci mogę odśnieżyć :D o ile nie będę w pracy i oczywiście załatwisz mi transport na swój koszt :D bo akurat dopłacać do Twojego interesu jakoś nie mam ochoty :)) pozdrowienia dla wszystkich którzy też chcieli śniegu ;D
urzekła mnie twoja historia. juz wysyłam smsa o treści "pomagam"
Omen71 wyślij pusty SMS
Tak.. Ty przynajmniej masz śnieg. U nas, w zachodnio-pomorskim długo go jeszcze nie będzie :(
No świetnie. Nawet nie wiesz, jak Ci zazdroszczę, drogi autorze, że masz CO odśnieżać.
U nas (okolice Wrocławia) poprószyło lekko jeszcze przed Wigilią, ale zaraz stopniało. I od tamtej pory "cisza".. :(
To gdzie mieszkasz?
Spierda!aj leniwa królewno
adres? i nawet z lopata przybede ;)
jak zaplacisz.. czemu nie:)
Ja tam w sumie czekam na śnieg. Odśnieżam ludziom podjazdy, chodniki itp. za kasę.
noo najlepiej jakby był efekt cieplarniany, pory roku poprzestawiane - w zimie ciepło w lato deszcze. oczwyiście, polakowi nigdy nie dogodzisz. wszystko powinno być na swoim miejscu- w zimę śnieg w lato słońce. a sami widzicie co się dzieje. w styczniu śnieg, w lato ulewy, na jesień pogoda wiosenna. no ludzie !
frejabeha, nie musi aż do Brazylii. W Szczecinie też śniegu nie ma
Dobra gdzie mieszkasz zaraz przyjadę i od śnieżę ci ten podjazd :P
Ok. Podaj adres, zaraz przyjadę.
Podaj adres , pomogę ;)
A każdy kto bardzo chce lata będzie latał za mną w lipcu z wachlarzem. Bez przesady.