Nie wspominam, bo nie używam słowa randka. Kryje się w nim coś złowieszczego w stylu "pokaż się z jak najlepszej strony". Ja po prostu staram się zachowywać normalnie, i tak wychodzi na to, że jeśli spodobało się dziewczynie to wybaczy ona drobne wpadki żeby się do nas dobrać.
padłem...
nie, ale ten "złowieszczy" uśmiech na jej twarzy + ogórek, to za dużo :/
ogórek ..
Jakim cudem to już jest na głównej ?
Jakim cudem to już jest na głównej ???
Chyba zamiast "idealna" powinna być "pierwsza"
Chyba masz racje. Bo jak można wspominać idealną randkę? Chyba to oczywiste że jak była idealna to było zaje**iście :D
za słabe na główną... co się dzieje z adminem ?!
Mama?!
Nie wspominam, bo nie używam słowa randka. Kryje się w nim coś złowieszczego w stylu "pokaż się z jak najlepszej strony". Ja po prostu staram się zachowywać normalnie, i tak wychodzi na to, że jeśli spodobało się dziewczynie to wybaczy ona drobne wpadki żeby się do nas dobrać.
randka z ogórkiem... dlaczego mi tylko jedno przychodzi na myśl?! o, losie...
Bo tak powinno być:)
Lata 80 - tapir na głowie, bóbr w majtkach.