Bzdura .Będziesz w sobie tłumił złość i agresje to potem to wybuchnie w nieodpowiedznim momencie o byle bzdurę.Lepiej mówic odrazu co ci na sercu leży i jak coś nie pasuje.Trzeba być otwartym a nie zamkniętym w sobie mrukiem.Z takim nastawieniem to sie jeszcze jakis schizów dorobisz.
Do stworzenia diamentu z węgla potrzebne są ściśle określone warunki, inaczej nasz materiał się zniszczy. Podobnie z człowiekiem - bardzo ciężko jest wyciągnąć 'coś' ze złości, łatwiej zniszczyć tak drugą osobę.
węgiel jak za długo leży nie używany, traci swoje wartości, słabo grzeje. to się zgodzę ze złość możne wygasnąć, złe porównanie "efekty są wspaniale"? nic zajebistego w tym ze kupujesz węgla tonę za 1000 zł, i po dwóch miesiącach nie pali się tak ładnie.
Gorzej, jak ten diament trafi na weglik boru - to wtedy ma przerabane(weglik boru tnie diament). Wiec nawet nasza wytrzymalosc i spokoj wewnetrzny moga nie zdac sie na nic.
No właśnie demot nie za bardzo trafiony bo to troche taka kupa prawda.
Tylko uważaj żebyś nie przesadził w drugą stronę
Bzdura .Będziesz w sobie tłumił złość i agresje to potem to wybuchnie w nieodpowiedznim momencie o byle bzdurę.Lepiej mówic odrazu co ci na sercu leży i jak coś nie pasuje.Trzeba być otwartym a nie zamkniętym w sobie mrukiem.Z takim nastawieniem to sie jeszcze jakis schizów dorobisz.
Do stworzenia diamentu z węgla potrzebne są ściśle określone warunki, inaczej nasz materiał się zniszczy. Podobnie z człowiekiem - bardzo ciężko jest wyciągnąć 'coś' ze złości, łatwiej zniszczyć tak drugą osobę.
węgiel jak za długo leży nie używany, traci swoje wartości, słabo grzeje. to się zgodzę ze złość możne wygasnąć, złe porównanie "efekty są wspaniale"? nic zajebistego w tym ze kupujesz węgla tonę za 1000 zł, i po dwóch miesiącach nie pali się tak ładnie.
Gorzej, jak ten diament trafi na weglik boru - to wtedy ma przerabane(weglik boru tnie diament). Wiec nawet nasza wytrzymalosc i spokoj wewnetrzny moga nie zdac sie na nic.
Tak, przetrzymasz złość raz, drugi, trzeci, a jak wybuchnie... No, powiedzmy, że wcale nie będzie tak wspaniale.
Złość to nie to samo co depresja.
Złość nie jest chorobą tak jak depresja, a zwyczajną reakcją emocjonalną.