Niektorzy przesadzaja z tymi kotami. Jeden ze znanych uzytkownikow, to dla przykladu w co drugim democie ma jakiegos zwierzaka. Bo to najprostsza droga do glownej: wziac zabawne zdjecie ze zwierzakiem, dodac do tego ironiczny podpis i voila, mamy glowna.
Tak mnie ostatnio demotywują te demoty , chyba jak wszystkich same gówniane gówna teraz trafiają na główna. nie mówie o wszystkich ale to jest moim zdaniem gówno.
Patrzę: strasznie ch*jowy demot. Patrzę dalej: autor to poplecznik admina. Myslę: wszystko jasne.
Niektorzy przesadzaja z tymi kotami. Jeden ze znanych uzytkownikow, to dla przykladu w co drugim democie ma jakiegos zwierzaka. Bo to najprostsza droga do glownej: wziac zabawne zdjecie ze zwierzakiem, dodac do tego ironiczny podpis i voila, mamy glowna.
Gdzie schowali slownik?!
Ułatwię. Powinno być "... tę cholerną rybę?". Minus, choć pomysł fajny.
Dokladnie.
Tak mnie ostatnio demotywują te demoty , chyba jak wszystkich same gówniane gówna teraz trafiają na główna. nie mówie o wszystkich ale to jest moim zdaniem gówno.
tę
za sałatą !!!
ludzie nauczycie sie pisac nie TĄ tylko TĘ !!
było !!!
Chłamu o kotach ciąg dalszy.
trzymasz kota w lodówce? :O
Po co mu ryba, skoro ma wódkę po prawej?