Ostatnio widziałem w H&M jak wygląda biustonosz o rozmiarze A. Ciekawe doświadczenie, od ilości pianki tam odechciewa się patrzeć w dekolty przypadkowym dziewczynom :O
Nic złego. :) Po prostu to dla mnie dziwne, że dziewczyna ze stanikiem na wędce, ubrana jedynie w majtki, pozwala na zrobienie sobie takiego zdjęcia. Może to i fajny sposób na utrwalenie szalonych, młodzieńczych lat, ale wątpię, że pochwaliłaby się taką fotografią przed rodziną albo wspominała to bez pewnego zażenowania/czegoś takiego po wielu latach. No i zawsze istnieje zagrożenie, że zdjęcie zacznie krążyć po internecie, a wtedy już koniec. :)
Mogę jej gacie złowić :D
Zdjęcie typu "jestem dz..ką, zrób mi zdjęcie". Ale ona przecież się szanuje i nie wolno tak o niej mówić.
Pewnie zlowi pare leszczy ;)
e tam gadacie xD mnie by złowiła :D
Przynęta są raczej cycki, a nie biustonosz
No dobra, ale wskakuje do wody?! :D
Zdrowa dziewczyna .. ;D
Eee tam Panowie, co wy wiecie o wędkarstwie.
Z takąąąąą Przynętą to zŁota rybka odrazu i nie trzeba zarzucać bo sama na brzeg wyskoczy (hihi)...
Są cycki, jest główna :/
Miseczka D. Na bank. Ale cycuchy!
G się znasz. Tyle w temacie.
w tym kanałku to mogła by złowić co najwyżej syfa;)
bardzo fajna
Ja już bym w tym stawie nurkował i dał bym się złapać! :)
te rury odpływowe w tle bardzo zachęcają do połowów
patrząc na ilość pozytywnych komentarzy widać, która płeć więcej czasu spędza na demotach... -.-
Ostatnio widziałem w H&M jak wygląda biustonosz o rozmiarze A. Ciekawe doświadczenie, od ilości pianki tam odechciewa się patrzeć w dekolty przypadkowym dziewczynom :O
Akurat w h&m większość biustonoszy jest wypchana pianką więc hehe ;P
Chyba nigdy nie zrozumiem, jak a) można zrobić takie zdjęcie, b) udostępnić je w internecie.
Udostępnić w Internecie to faktycznie dziwne, ale co jest złego z robieniem? :)
Nic złego. :) Po prostu to dla mnie dziwne, że dziewczyna ze stanikiem na wędce, ubrana jedynie w majtki, pozwala na zrobienie sobie takiego zdjęcia. Może to i fajny sposób na utrwalenie szalonych, młodzieńczych lat, ale wątpię, że pochwaliłaby się taką fotografią przed rodziną albo wspominała to bez pewnego zażenowania/czegoś takiego po wielu latach. No i zawsze istnieje zagrożenie, że zdjęcie zacznie krążyć po internecie, a wtedy już koniec. :)