Po 1sze, napisane jest, że to PRZYJACIEL, a nie przyjaciółka, a po drugie zdjęcie przedstawia 2óch facetów, więęęc?
Być może tu nie chodzi o skreślenie człowieka, tylko o jednoczesne odrzucenie właśnie przez tego przyjaciela ich znajomości
Jakie kurde "skreślasz jako człowieka"? Po prostu masz problem, jak nie zepsuć waszej przyjaźni i jakoś mu odmówić tak, żeby go nie zranić. Faktycznie kłopot wagi wyższej, z taką przyjaźnią bywa (ale nie musi być) coś nie tak, bo z dbałości o uczucia takiej osoby uważasz przesadnie by jej nie urazić, więc możesz się zdystansować zbytnio. Trzeba pilnować relacji...
Primo - częścią roweru nie mógłbyś być nawet będąc homoseksualistą, z tejże prostej przyczyny, iż wszyscy - niezależnie od orientacji - jesteśmy ludźmi. Secundo - nie "pierniczy głupoty", tylko mówi Ci jako przyjacielowi - a więc osobie, której w praktyce najbardziej ufa - o uczuciach, w związku z którymi pewnie cierpi. Kurde, cannabis, szacunku do cudzych emocji trochę.
Masz jakiś straszny problem z ludźmi, że umiesz ich skreślić za coś, o czym nigdy nie decydowali. Nikt nikogo o orientację nie pytał i nie pytał też, czy mu pasuje. Naucz się rozmawiać. Mówi się takiemu przyjacielowi "ale ja jestem hetero" i kończymy temat. Przecież gej go nie zje, ani nie zgwałci w drodze do domu... litości.
z takim nastawieniem do pedalstwa nie zdziwcie sie jak Wasz syn będzie chciał Wam coś bardzo waznego powiedzieć za pare lat. Pedały precz z telewizji i chodnika. Mają siedzieć w piwnicy i niech sobie robią co chcą, nie chce żeby moje dzieci oglądały takie drastyczne sceny.
LAWL, cannabis - a co mi do tego, kogo kocha mój syn? Zresztą nie planuję dzieci, a jestem już po dwudziestce (z całą pewnością, że wytrwam w tym postanowieniu). Osobiście jestem biseksualistą, nikogo się nie czepiam i nie chcę, aby się mnie czepiano. Drastyczne sceny? Odkąd obejmujący się czy całujący ludzie to "drastyczne sceny"? Masz tam ból, cierpienie, cudzą krzywdę? I don't think so... Swoją drogą, jeżeli faktycznie palisz zioło IMO powinieneś być trochę bardziej spokojny.
Jeśli faceci są prawdziwymi przyjaciółmi, tym bardziej od wielu lat, znają się jak łyse konie. Nie jest w takim razie możliwe, by taka wiadomość była zaskoczeniem. Nie wyobrażam sobie nawet, by taka sytuacja była w ogóle możliwa...
@cannabis Umiesz w jakiś racjonalny sposób wyjaśnić swoją homofobię? Skąd ta histeria? Byłeś ministrantem i molestował Cię ksiądz, że aż tak boli Cię homoseksualizm? Dwójka całujących się w parku kolesi jest równie drastyczna co para hetero robiąca dokładnie to samo. Osobiście nie przepadam za publicznym epatowaniem uczuciami, więc całujący się publicznie homo irytują mnie na równi z całującymi się publicznie hetero. A wracając do Twojego postu... łatwiej i szybciej będzie, jeśli sam zamkniesz się w piwnicy wraz ze swoimi dziećmi. Szkoda tylko, że te dzieci nie mają bladego pojęcia, że mają gejów nienawidzić... nie mają ku temu powodów. Sam je tej nienawiści nauczysz.
Tym komentarzem naruszyłeś Art.32 pkt. 2 Konstytucji RP. Po tonie wypowiedzi można sądzić że jesteś nacjonalistą. Więc tak się zapytam "CO to za patriota, który najwyższego (tuż po bożym) prawa nie szanuje?"
Yoai xd
Ale nie no szczerze mówiąc to trudno było by się otrząsną w pierwszym momencie.. chociaż wydaje mi się że wiele osób wzięło by to za żart i zaczęło się po prostu śmiać ;D
a) ten przyjaciel jest kobietą i a to jest motywator
b) jest facetem i ty go skreślasz jako człowieka...
Który podpunkt?
Po 1sze, napisane jest, że to PRZYJACIEL, a nie przyjaciółka, a po drugie zdjęcie przedstawia 2óch facetów, więęęc?
Być może tu nie chodzi o skreślenie człowieka, tylko o jednoczesne odrzucenie właśnie przez tego przyjaciela ich znajomości
dzisiaj już troje przyjaciół mi się oświadczyło. Norma. [-]
colinmbc - Ja już nie wiem czy facet... ale mniejsza o to.
Jakie kurde "skreślasz jako człowieka"? Po prostu masz problem, jak nie zepsuć waszej przyjaźni i jakoś mu odmówić tak, żeby go nie zranić. Faktycznie kłopot wagi wyższej, z taką przyjaźnią bywa (ale nie musi być) coś nie tak, bo z dbałości o uczucia takiej osoby uważasz przesadnie by jej nie urazić, więc możesz się zdystansować zbytnio. Trzeba pilnować relacji...
ale skoro to Twój przyjaciel to ogarnia chyba że nie jestes pedaluchem, więc po co w ogole pier.doli glupoty?
Primo - częścią roweru nie mógłbyś być nawet będąc homoseksualistą, z tejże prostej przyczyny, iż wszyscy - niezależnie od orientacji - jesteśmy ludźmi. Secundo - nie "pierniczy głupoty", tylko mówi Ci jako przyjacielowi - a więc osobie, której w praktyce najbardziej ufa - o uczuciach, w związku z którymi pewnie cierpi. Kurde, cannabis, szacunku do cudzych emocji trochę.
Masz jakiś straszny problem z ludźmi, że umiesz ich skreślić za coś, o czym nigdy nie decydowali. Nikt nikogo o orientację nie pytał i nie pytał też, czy mu pasuje. Naucz się rozmawiać. Mówi się takiemu przyjacielowi "ale ja jestem hetero" i kończymy temat. Przecież gej go nie zje, ani nie zgwałci w drodze do domu... litości.
z takim nastawieniem do pedalstwa nie zdziwcie sie jak Wasz syn będzie chciał Wam coś bardzo waznego powiedzieć za pare lat. Pedały precz z telewizji i chodnika. Mają siedzieć w piwnicy i niech sobie robią co chcą, nie chce żeby moje dzieci oglądały takie drastyczne sceny.
LAWL, cannabis - a co mi do tego, kogo kocha mój syn? Zresztą nie planuję dzieci, a jestem już po dwudziestce (z całą pewnością, że wytrwam w tym postanowieniu). Osobiście jestem biseksualistą, nikogo się nie czepiam i nie chcę, aby się mnie czepiano. Drastyczne sceny? Odkąd obejmujący się czy całujący ludzie to "drastyczne sceny"? Masz tam ból, cierpienie, cudzą krzywdę? I don't think so... Swoją drogą, jeżeli faktycznie palisz zioło IMO powinieneś być trochę bardziej spokojny.
Jeśli faceci są prawdziwymi przyjaciółmi, tym bardziej od wielu lat, znają się jak łyse konie. Nie jest w takim razie możliwe, by taka wiadomość była zaskoczeniem. Nie wyobrażam sobie nawet, by taka sytuacja była w ogóle możliwa...
@cannabis Umiesz w jakiś racjonalny sposób wyjaśnić swoją homofobię? Skąd ta histeria? Byłeś ministrantem i molestował Cię ksiądz, że aż tak boli Cię homoseksualizm? Dwójka całujących się w parku kolesi jest równie drastyczna co para hetero robiąca dokładnie to samo. Osobiście nie przepadam za publicznym epatowaniem uczuciami, więc całujący się publicznie homo irytują mnie na równi z całującymi się publicznie hetero. A wracając do Twojego postu... łatwiej i szybciej będzie, jeśli sam zamkniesz się w piwnicy wraz ze swoimi dziećmi. Szkoda tylko, że te dzieci nie mają bladego pojęcia, że mają gejów nienawidzić... nie mają ku temu powodów. Sam je tej nienawiści nauczysz.
Ten przyjaciel jest gejem.
Obvious FAIL niestety, bo może być też biseksualistą.
O w dupę :)
Mówi się "przykro mi stary, jestem hetero" i żyje się dalej, przyjaźń powinna dać się utrzymać. Jakiś wielki dramat to nie jest.
Ja na szczęście nie mam przyjaciół :D
szczerze współczuję, bro
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 lutego 2012 o 20:00
no to Ci powiem, że tak trochę chu jo wo nie mieć przyjaciół.
jak przyjaciel może być kobietą?
OMG! Tam Pisze Przyjaciel! (Prawdopodobnie chłopak nie słyszałeś o Homoseksualistach...? )
Mi tam nie przeszkadza, jeden mi tak wyznał i nic się nie dzieje, dalej się kumplujemy;)
Uważaj żeby ten przyjaciel dupy nie chronił ;d
precz z pedałami, do pieca sku.rwysyny
Tym komentarzem naruszyłeś Art.32 pkt. 2 Konstytucji RP. Po tonie wypowiedzi można sądzić że jesteś nacjonalistą. Więc tak się zapytam "CO to za patriota, który najwyższego (tuż po bożym) prawa nie szanuje?"
Yoai xd
Ale nie no szczerze mówiąc to trudno było by się otrząsną w pierwszym momencie.. chociaż wydaje mi się że wiele osób wzięło by to za żart i zaczęło się po prostu śmiać ;D
Pamiętam jak moja koleżanka mi to powiedziała( właściwie to napisała), znalazłam się w dziwnej sytuacji