Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
5339 5559
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar Mandy4
+24 / 32

Sugerujesz, że ludzie wypalają trawy przez przypadek?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar CocaineBusiness
-2 / 12

Mandy, nie o to mu chodziło. Myślę, że chodziło mu o to, że ten kto wypala trawy myśli o wypalaniu traw a nie "A chu*, podpalę to może akurat mi się poszczęści i kilka jeży zabiję" być może niejeden faktycznie zabije zwierzę przez takie palenie traw ale nie zrobi tego z premedytacją.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Khelthuzad
+3 / 5

no ta, ale jesli "przypadkiem" takim zabija czlowieka innego to juz nieumyslne morderstwo - slyszalem
wypowiedz strazaka, ze taka sciana ognia wypalanych traw moze sie poruszac nawet ponad 50 km/h, wiec nie tylko
jez nie zwieje.. a jak ktos mi zacznie wciskac kity ze wypalanie traw uzyznia glebe popiolem to moze i
uzyznia, ale wszystko jest wyplukiwane z nastepnym deszczem, bo sile asymilacyjna nadaja glebie rozne zwiazki
organiczne, ktore ogien tez niszczy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 marca 2012 o 16:05

avatar CocaineBusiness
-5 / 11

Khelthuzad no zgadza się, jeśli takim właśnie przypadkiem zabije się człowieka to jest to nieumyślne spowodowanie śmierci. A morderstwo z premedytacją jest wtedy, gdy dana osoba ma świadomość tego co chce zrobić i skrupulatnie planuje dane zdarzenie. Z kolei jeśli chodzi o to użyźnianie to słyszałem, że to nie prawda a stosuje się to po prostu aby "oczyścić" nieużytki...Ale zastanówcie się wszyscy, nikt przed wypalaniem nie będzie chodził kilka dni i szukał jeżyków, mrówek, koników polnych i innych zwierzątek aby je uratować...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Mandy4
0 / 4

CocaineBusiness za wypalaniem traw nie przemawia żaden rozsądny argument. A jeżeli chodzi o "oczyszczanie"
nieużytków to niby po co to robić skoro to i tak nieużytki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 marca 2012 o 19:25

K KM18
+3 / 3

Mandy4 w Polsce raczej nic nie daje ale są kontynenty albo jeden gdzie suche trawy same się zapalają, a co do naszego kraju to jest tak że starsi wypalają bo dawniej też wypalali tylko że dawniej ludzie więcej uprawiali zieme i była zaorana i ogień się tak nie przemieszczał jak teraz, ludzie nie zrozumieją jakie to niebezpieczne, jak by jeden czy drugi kare pare tysięcy zapłacili to by się oduczyli bo tak to na nic ulotki apele nawet w kościołach

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Iskierka
0 / 4

Nie wiem, czemu Cocaine dostaje tyle minusów - jeżyki są słodkie, ale patrzcie, krety też są słodkie, nawet szczury są słodkie, a jak ludzie wytępiają krety, kuny i szczury łopatami i trutkami, to po prostu "zajmują się swoim terenem". Na dobrą sprawę z jeżykami jest podobnie, choć współczuje im cierpienia. Gdyby to kret był na tej polanie już go nie szkoda?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kluchynsyn
+1 / 3

Od dziada pradziada każdy rolnik wie, że popiół w ziemi jest dobry dla plonów. A tu nagle przychodzi urzędas, który czytał jakies książki i zakazuje im uprawiac ziemii tak, jak kazali im ojcowie(czyli najlepiej)
A propaganda działa na małe móżdżki, które muszą popierać to, co chcą zrobić urzędasy.
Propaganda mówi to, co ten demot a wszystkie cioty sie na to nabierają, bo łapie ich to za serce.
ŻENADA LUDZIE!
,,Zginał jeden męzczyzna podczas wypalania łąk!!!"
Straszne...
Podczas budowy stadionu i wielu innych budynków też giną ludzie, co? zakażemy budowania?
LUDZIE : MYŚLCIE! TO NIE BOLI!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar brokenMan

W Polsce nie ma takich zwierząt. Jest żubr, k..a, łoś... :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar larkin123
+20 / 28

Oczywiście prosty chłop Józek z Grochowa przegląda co dzień demoty i pewnie teraz sie głęboko wzruszył i więcej nie bedzie wypalał trawy na swoim polu...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar nike79
+28 / 30

Józek może nie, ale kto wie, może Oliwier - syn Józka? Przyjdzie rano do Józka i rzeknie: "Ojcze mój, Józefie, nie wypalaj grochowskich łąk, bo na demotach dowiedziałem się, że możesz niechcący zabić całą rodzinę jeży, które wyłapują nam nornice, stonkę i ślimaki.".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sobota77
-3 / 7

ja jestem z grochowa i nie mam pola mieszkam w bloku , ale pewnie dlatego że jestem z warszawskiego grochowa

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dadi94
+1 / 3

chyba nigdy jeża nie widzieliście -.- autor chyba pomylił go z żółwiem, bo w przeciwieństwie do niego jeże bardzo szybko biegają i wbrew temu co pisze autor jeże nie mieszkają w trawie ( nadającej się do wypalenia )

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar xXPhoebeXx
+39 / 47

Jeże są biedne i coraz mniej ich jest. U mnie na osiedlu jakieś z kilka lat temu było ich o wiele
więcej,a teraz widzę je rozjechane przez auta. Mają obronę-kolce, ale im to nie starcza, one są bezbronne ,tak mi ich szkoda.. Ode mnie plus

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 marca 2012 o 21:34

K kwestionariusz
-5 / 17

To może z wypalaniem traw zakazać jazdy samochodów bo zabijają o wiele więcej tych stworzonek i zakazać "wypasu" psich pupilków bo przez to też giną jeże?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar SanderPander
+5 / 9

Nie, nie trzeba zakazywać jazdy samochodem itd. żeby zmnieszyć liczbę takich sytuacji. Nie raz widziałam jak kierowca celowo rozjechał jakieś zwierzę, nie tylko nie próbował go ominąć, ale celowo na nie najechał- nie powiesz mi, że takim sytuacjom nie dałoby się zapobiec i że to nie jest wina kierowcy, bo kogo innego? Oczywiście nie każę nikomu ryzykować własnego życia, zatrzymywać się wtedy, kiedy stanowiłoby to zagrożenie na drodze, ale odrobina dobrej woli i na pewno byłoby o wiele lepiej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar xXPhoebeXx
-1 / 3

@kwestionariusz dlaczego zaraz zakaz jazdy? inne zwierzęta potrafią uciec,one są na to za wolne,tak,niektórzy to robią celowo,przejeżdżając je,inni nie.Świat taki był i będzie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Nadziieja
+9 / 11

Przez wypalanie traw nie giną jedynie jeże, giną też wszystkie małe owady które w niej mieszkają... :(
+

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KM18
+8 / 8

i ptaki, teraz zapomniałem jak się nazywają ale jak byłem mały i paliła się trawa to gasiłem żeby uratować gniazda tych ptaków i zostało mi to gaszenie do teraz może nie zawodowo ale jako ochotnik i niestety już w tym roku kilka wyjazdów do traw. Może i starsi nie przeglądają demotów ale młodzi tak i oni też wypalają

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Fantyna
+1 / 3

Bo ludzie są głupi i dopóki nie wyznaczy się za to mandatów jak za ścinanie drzew to do nich nie dotrze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KM18
+3 / 3

Co do ścinania drzew to se nie zgodzę, bo jeżeli płace podatek za swój las to mam prawo swoje drzewo ściąć bez pozwolenia, a kary za ścinanie drzew są tak wysokie że aż to głupie i jeszcze to sadzenie kolo drogi tych drzew, normalnie chore, w mojej okolicy były dwa śmiertelne wypadki właśnie po zderzeniu z drzewem, tak to by samochody wjechały na pola. Co do traw to w większości przypadków wiadomo kto podpalił ale nie pasuje na sąsiada donosić i tak to działa, przyjeżdża się i nikt nie wie kto podpalił a jak udowodnisz?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Fantyna
0 / 0

Ja się nie przejmuje i donoszę. Sadzenie drzew przy drodze to głuota, zgadzam się. Kupowanie działki zalesionej po to, by ściąć drzewa tez jest głupie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C CoolBosch
-2 / 6

Hah... i jak to powiedzieć Holendrom...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Unquestionable
+1 / 3

Zresztą, moi drodzy parafianie, wypalanie traw bez odpowiedniego świstka, tudzieź odpowiedniej pory jest zabronione.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kwestionariusz
-2 / 2

O to ja widze że ksiądz w konsomole był a dopiero potem jak go wyrzucili to do seminarium trafił widać lustrzane odbicie Józia Stalina.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Unquestionable
0 / 0

Oh, serio? Sądziłam, że to koMsomol, ale najwidoczniej całe życie żyłam w fałszywym przeświadczeniu... Tak swoją drogą, to gdzie tu Stalin? Swoją NIESAMOWITĄ histotryczną wiedzą możesz się pochwalić gdzieś indziej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar nike79
+10 / 14

Ten, kto się ulituje nad zwierzakiem prędzej ulituje się nad człowiekiem, niż ten, który ma jeżyka w dupie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar CocaineBusiness
-1 / 17

nike - ja w dupie mam wszelkie jeżyki, kotki, sarenki itp a ludziom pomagam ZAWSZE gdy widzę, że takowej pomocy potrzebują. Więc Twoja teoria jest nie trafiona. A ci wszyscy "fanatycy" moim zdaniem prędzej będą żałować rozjechanego jeżyka na drodze niż krzywdę drugiego człowieka. Wiem, że zaraz polecą w moją stronę minusy od wszelkiej gimbusiarni i innych podobnych ludzi ale taka jest prawda : "Chu* w to, że w mojej okolicy mogą być niedożywione dzieci, chu* w to, ale przecież biedny jeżyk/kotek został rozjechany na drugim końcu Polski". Nie chodzi mi o to, że to źle gdy ktoś ratuje zwierzęta itp, po prostu wkur*ia mnie taki spaczony system wartości, gdy zwierze staje się ważniejsze od człowieka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
7 7medeis
+1 / 11

Tak sobie czytam i dochodzę do wniosku że wolę pomóc jeżowi niż człowieczkom takim jak ty.

Chcesz
pomóc ludziom? Zgłoś się po mój numer konta, mam białaczkę, chorą prostatę i raka jajnika,
potrzebuję pilnie kasy.

I zwróć uwagę, że ze wszystkich komentujących tylko od Ciebie zieje nienawiścią do całego świata.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 marca 2012 o 14:14

avatar SanderPander
0 / 4

zgredek94 - wycinanie lasów itp. będące powodem wyginięcia wielu gatunków nie jest 'naturalne', więc przestań pieprzyć z łaski swojej.
Zwierzęta nie czują jak my? A skąd ci to przyszło do głowy? Tylko dlatego, że nie potrafią mówić? No gratuluję inteligencji. Twoje rozumowanie powala. Akurat ból czują tak samo jak my i wbij to sobie do łba.
Pomagam ludziom potrzebującym, ale kiedy na to zasługują, a komuś, kto nie ma współczucia dla innych, czy też zwierząt nie pomogłabym. O jeju, to nie po chrześcijańsku? Powinnam wybaczać? Straszne rzeczy... Jeżeli ktoś nie ma współczucia dla innych istot żywych, ja nie mam żadnego współczucia dla niego i to nigdy się nie zmieni, krótka piłka. Zwierzę jest zależne od człowieka i różni się tylko tym, że nie ma takich możliwości jak my, ale to nie znaczy, że trzeba się nad nim znęcać, traktować tak okrutnie.
Jestem raczej typem pacyfisty, nie uznaję żadnej przemocy, ale w momencie kiedy słyszę o krzywdzie dzieci, bezbronnych ludzi, czy też zwierząt właśnie, nie mam litości dla tych, którzy są temu winni i życzę im wszystkiego co najgorsze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zxcvbn123
-5 / 7

Pisać o ochronie przyrody siedząc w swoim mieszkanku przy komputerze który na pewno nie został wyprodukowany w sposób naturalny i chodzić w ubraniach z tworzyw sztucznych zjadać roślinki które też mają uczucia i chciały by żyć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar SanderPander
0 / 4

zxcvbn123 - jem też jajka, mięso- straszne, prawda? Nikt nigdzie nie pisze, że masz swoje życie
poświęcać zwierzętom. Wystarczy, że zdasz sobie sprawę z tego, iż ta planeta jest również dla nich i
po prostu dasz im szansę. Zbyt wiele? To życzę ci, żeby dla ceibie ktos kiedys tez nie miał litości, tak
z powodu jakiegoś 'widzimisię'. O ile zabijanie kur, ryb itd. dla mięsa rozumiem,( oczywiście pod
warunkiem hodowli na jakimś poziomie, a nie trzymanie w męczarniach) o tyle wybijania krokodyli, królików,
norek i przerabianie na ładne ciuszki i dodatki już nie. Zabija się słonie, żeby mieć kilkucentymetrowe
kły, czy to jest normalne? Nie sądzę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mesmeric
+2 / 4

Jeden powód dla którego ludzie są ważniejsi od zwierząt?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar LEL4190
+2 / 4

blessya1985 odpowiedź jest prosta. Jako gatunek w miarę rozwinięty i zorganizowany mamy szanse przetrwać. Natura to WALKA o przetrwanie. Człowiek zapomina o tym bo grzeje dupę przed monitorem i potrafi tylko pieprzyć. Ty i Ja jesteśmy właśnie takimi osobami. A przyciśnięta głodem zjadłabyś takiego jeża.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kwestionariusz
+2 / 6

Mięsny jeżyk? Zjadłbym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L laura603
-1 / 5

mięsny jeż, mięsny jeż, ty go zjesz, ty go zjesz...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J johnamos
+1 / 3

W tamtym roku widziałem jak jeż wpierdzielał szpaka, którego z wiatrówy zestrzeliłem godzinę wcześniej, a jak się do niego zbliżyłem to warczał na mnie. Jeże Sobie poradzą. TRUE STORY.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kalia24
0 / 0

Tak, poradzą sobie jeśli będziesz zestrzeliwał im szpaki... Ale to chyba niewiele pomoże im w związku z wpadaniem pod samochody czy właśnie zaczadzeniem/spaleniem gdy ktoś w okolicy podpali trawę - wtedy zestrzelenie szpaka nie na wiele im się zda, prawda?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Tomator
0 / 0

Strzelaj do szpaków, a potem wpierdzielaj pryskaną kapustę. Gdyby ktoś nie wiedział: szkodniki są głównym pożywieniem szpaków, czereśnie jedzą na deser.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J johnamos
0 / 0

Może masz rację ale tego już jest tyle, że z czereśni nic mi nie zostaje prawie. Tysiące lata tego po niebie a jeże głodne chodzą :) Jednego zabiję to reszta leci do sąsiada, bo wiedzą, że u mnie żartów nie ma. Po sezonie czereśniowym zawieszam broń i mogą dalej konsumować szkodniki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Blyskacz
+1 / 5

Z tego co czytałem (większość nie wszystko) w komentarzach, dziwi mnie tylko to, że nikt nie przytoczył argumentu "za jeżykami", który wg przekonałby zwolenników ludzkiej dominacji na planecie. Mianowicie: Człowiek zakłóca naturalny bieg rzeczy, to jest pewne, nie tylko zanieczyszczeniami, ale też osiedlaniem się itd. itp. Jest gatunkiem dominującym i w porządku, ale nadmiernie degradując środowisko w tym uszczuplać populację gatunków i doprowadzać do ich wyginięcia (równoznaczne z tym jest zaprzestanie ich ochrony), skazuje zagładę na sam siebie– zaburzenie zbyt wielu łańcuchów pokarmowych może mieć dosyć nieprzewidziane skutki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zgredek94
0 / 2

No dobra, przyjmijmy że zaburzamy naturalny ład (z czy się nie zgadzam) i doprowadzimy do zagłady samych siebie, tylko jakie to ma znaczenie? Życie istniało długo przed nami i będzie istniało długo po nas (jak nie na Ziemi to gdzie indziej), więc co złego jest w tym, że my, pasożyty na zdrowej dupie Matki Ziemi, sami się wytrzebimy? Teraz wrócę do tego, że się nie zgadzam z tym, że człowiek zaburza naturalną kolej rzeczy. Otóż: człowiek jest częścią natury taką samą jak drzewa, jeże, i wszystkie inne organizmy żywe. Co do tego nie ma co się kłócić (chyba że założymy ze nie jesteśmy częścią TEGO świata i przybyliśmy tu na skutek koniunkcji sfer ;D (dla tych co nie rozumieją odsyłam do twórczości AS'a)) Skoro jest częścią natury, to wszystkie jego działania są naturalne, a skoro tak, to nie zakóca naturalnej kolei rzeczy. Jeżeli mówisz że człowiek zmienia środowisko, to oczywiście masz rację, człowiek zmienia środowisko, niekoniecznie na lepsze, ale to też jest naturalne (przecież inne zwierzęta też tak robią, przykład z gimnazjum: allelopatia- wydzielanie do podłoża hamujących rozwój innych organizmów w celu ograniczenia konkurencji konkurencji).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar EnergySaver
-2 / 2

ja lubię jeże ale palić trawę bardziej to co teraz
??

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Tomator
-1 / 3

demot:Wypalaj trawy:i zrób sobie własnego mięsnego jeża

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar juszczak232
-3 / 3

mięsny jeż, mięsne jeż, ty go zjesz ty go zjesz :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kopytko0o
+1 / 3

Spoko, Beatka zrobi nowego

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Dotqa
+2 / 2

Bardzo Ci dziękuję za tego demota. Dodam jeszcze, że kilka lat temu u nas od wypalania traw o mało nie spłonął dom. Bardzo proszę wszystkich którzy chcą wypalać trawę o pukniecie się głową o beton.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Norbert131367
0 / 0

Popiół faktycznie trochę użyźnia glebę jednak mało kto teraz wypala trawy ponieważ mogą zostać cofnięte dopłaty z unii.Moim zdaniem najwięcej jeży ginie pod kołami samochodów.Poza tym raczej nie wypala się nie wiadomo ile hektarów tylko przeważnie kilkanaście arów (ale faktycznie zdarza się że budynki się też zajmują) przez co mają szanse na ucieczkę i w dodatku jeże trzymają się bliżej obszarów zalesionych.Sam mam łąkę i jeszcze nigdy w życiu nie widziałem na niej jeża.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wylogujsie
+1 / 1

"kilkanaście arów"? 17 marca w Chelwiskach wypaliło się około 26 hektarów! HEKTARÓW!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wylogujsie
+3 / 3

Najgorsze jest to, że podczas wypalania traw nie giną tylko jeże, ptaki, czy inne zwierzęta. Przez idiotów, którzy
decydują się rzucić zapałkę, giną również ludzie.
http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20120317/POWIAT0207/120318941
Strażak, o którym jest mowa w
artykule miał 25 lat, jego ciało było poparzone w 96%, drogi oddechowe również zostały poważnie uszkodzone.
Pogrzeb odbył się w ten piątek. A to wszystko przez ludzką głupotę i bezmyślność.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 24 marca 2012 o 22:43

G grzef
+1 / 1

A ja dla odmiany pozytywny komentarz: niedawno widziałem jak kierowca zwolnił wywrotką, żeby dać dzikiej kaczce przejść przez ulicę. A ruch był niesamowity, bo raz, że środek miasta i godziny szczytu a dwa, że "przelotówka", którą toczy się tranzyt.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
U uzi017
+2 / 2

Dlatego ja zanim wypalę trawkę, pierw ją zrywam i suszę :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~adik24124
0 / 0

Jak widzicie że jest gdzieś na chodniku ulicy to go zanieście do lasu ;) oczywiście najlepiej jaka skrzynka czy coś , żeby go przenieść.

Ale tak czy siak jeże najczęściej wychodzą w nocy ;).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem