Nie wierzę, że to nie był jakiś zakład czy prowokacja czy na potrzeby zdjęcia... no nie potrafię sobie po prostu wyobrazić, że ktoś zupełnie poważnie "wcisnąłby" na siebie ubranie o kilka rozmiarów za małe. Ani na pewno nie było jej wygodnie, ani ładnie, a jakby jej się zachciało do toalety, to chyba by nie wytrzymała do czasu, jaki potrzebny by jej był na ściągniecie z siebie tych spodenek.
jak mnie śmieszą kobiety które myślą, ze są sexi czy chociaż ładne jak kupią dwa rozmiary mniejsze, nie wiem, spodnie czy jakąś bluzke, i kilogramy tłuszczu wypływają im na wierzch..... c'mon ladies! nawet faceci którzy wolą puszyste panie nie lubią jak przypominacie jakieś szynki zawinięte w sznurki....
To jest ta kobieta która wzieła sobie do serca metodę na celulitis. Walka z celulitisem to kwestia diety trzeba jeść aż się skóra napnie a spodnie pekną w szwach.
Rozumiem że to są "szorty , spodenki " ???
tak, to spodenki, ale obawiam się, że autor nie ma racji- to nie jest jedyna taka kobieta, gdyż wiele takich widziałam :(
Nie wiedziałem, że patrzenie może boleć, do teraz.
Obrzydliwe. Co tu TO robi? Kill it with fire!
Nie wierzę, że to nie był jakiś zakład czy prowokacja czy na potrzeby zdjęcia... no nie potrafię sobie po prostu wyobrazić, że ktoś zupełnie poważnie "wcisnąłby" na siebie ubranie o kilka rozmiarów za małe. Ani na pewno nie było jej wygodnie, ani ładnie, a jakby jej się zachciało do toalety, to chyba by nie wytrzymała do czasu, jaki potrzebny by jej był na ściągniecie z siebie tych spodenek.
w kiblu pewnie by napięła mięśnie i spodenki by wystrzeliły ;p
jak mnie śmieszą kobiety które myślą, ze są sexi czy chociaż ładne jak kupią dwa rozmiary mniejsze, nie wiem, spodnie czy jakąś bluzke, i kilogramy tłuszczu wypływają im na wierzch..... c'mon ladies! nawet faceci którzy wolą puszyste panie nie lubią jak przypominacie jakieś szynki zawinięte w sznurki....
Szczerze wątpię, aby celowo kupiła taki ciuch. Wcisnęła się w stare ubranie sprzed przytycia.
chyba plecy jej się rozcięły ^^
Tak kończą europejki po wycieczce do USA
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 kwietnia 2012 o 20:09
To jest ta kobieta która wzieła sobie do serca metodę na celulitis. Walka z celulitisem to kwestia diety trzeba jeść aż się skóra napnie a spodnie pekną w szwach.
A to nie jest jakiś fotomontaż? Pytam poważnie bo jakoś nie chce mi się wierzyć w to co widzę.
seriously? o_O
Jak ona to zrobiła?! Ja nie mogę zapiąć się w spodnie o jeden rozmiar mniejsze... Szczęściara z niej :D
Dziwna definicja szczęścia, ale ok ;P
To już ociera się o żenadę...
Dajcie harpun, szybko.
Że też te spodenki nie pękły... Nie mam nic ludzi otyłych, ale w połączeniu z takim "ubraniem" to wybuchowa mieszanka.
Autorze tego demota... Informuję że przez ciebie prawie zwróciłem kolacje...
z czego te spodenki są zrobione,że wytrzymują takie naprężenie ? :O
jedno pytanie.
Jak ona do cholera się w to wcisnęła ?
Kto smaruje, ten jedzie :D
Demot z serii "mistrzowie załadunku".
Nie jedyna. Jest ich więcej
Kobieta anioł, na jej widok odchodzi ochota do grzechu.
hahahah, mistrzowski tekst ^^
Biedne jeansy...
ja się pytam, Jak ona to ubrała? :D
Spodenki muszą być z dobrego materiału...
Jakim cudem ona się w to wcisnęła? O_O
intrygująco wyglądają te guziczki na bokach aż strach stać obok w obawie, że strzelą :D