Nie chcę się powtarzać, ale margaryny (znanej jako "tłuszcz roślinny utwardzony") staram się unikać pod każdą postacią, także jako dodatek do pieczywa, a ostatnio, w postaci płynnej (jako napój UHT) udaje... mleko!. Kupowanie tego żeby sobie chlebek posmarować, to objaw krótkowzroczności i zmanipulowania przez koncerny. Nie, nie jest zdrowsze od masła. Jest tam dużo chemii, a przede wszystkim izomery trans i inne szkodliwe związki (jak i pierwiastki). Jasne, że jest tańsza i jasne, dodają tam różnych poprawiaczy smaku. Ale to jest manipulacja. Po prostu koszt wytworzenia jest tak niski, że produkcja i sprzedawanie w cenie 80% ceny masła jest cholernie opłacalne. I koncerny zrobią wszystko dla zysku. Przy tym wszystkim te nieszczęsne 0,5% masła, to tylko gwóźdź do trumny (nie pytajcie, czyjej).
w procesie utwardzania tłuszczów roślinnych używa się katalizatorów - nikiel albo platyna - nikiel znacznie tańszy, ale bardzo szkodliwy dla środowiska, dlatego tanie margaryny mogą być niedokładnie oczyszczone z tego pierwiastka...
To jest typowy artykuł spożywczy... Każdy ma podobne składy opierające się na chemii, ta nie jest jeszcze taka zła. Pasta jajeczna z biedronki to dopiero wynalazek.
Nie chcę się powtarzać, ale margaryny (znanej jako "tłuszcz roślinny utwardzony") staram się unikać pod każdą postacią, także jako dodatek do pieczywa, a ostatnio, w postaci płynnej (jako napój UHT) udaje... mleko!. Kupowanie tego żeby sobie chlebek posmarować, to objaw krótkowzroczności i zmanipulowania przez koncerny. Nie, nie jest zdrowsze od masła. Jest tam dużo chemii, a przede wszystkim izomery trans i inne szkodliwe związki (jak i pierwiastki). Jasne, że jest tańsza i jasne, dodają tam różnych poprawiaczy smaku. Ale to jest manipulacja. Po prostu koszt wytworzenia jest tak niski, że produkcja i sprzedawanie w cenie 80% ceny masła jest cholernie opłacalne. I koncerny zrobią wszystko dla zysku. Przy tym wszystkim te nieszczęsne 0,5% masła, to tylko gwóźdź do trumny (nie pytajcie, czyjej).
w procesie utwardzania tłuszczów roślinnych używa się katalizatorów - nikiel albo platyna - nikiel znacznie tańszy, ale bardzo szkodliwy dla środowiska, dlatego tanie margaryny mogą być niedokładnie oczyszczone z tego pierwiastka...
Tłuszczu utwardzonego w napoju UHT jeszcze nie napotkałam, za to ser żółty zrobiony z tłuszczu roślinnego to zaczyna być norma :/
No i jeszcze skrobia modyfikowana, czy pochodzi z upraw GMO czy nie, za dobrze to nie brzmi :(
To jest typowy artykuł spożywczy... Każdy ma podobne składy opierające się na chemii, ta nie jest jeszcze taka zła. Pasta jajeczna z biedronki to dopiero wynalazek.
http://demotywatory.pl/3659478/Tak-marketingowcy no cóż
Od czasu jak znalazłam ketchup zrobiony z soku malinowego i 10% soku pomidorowego, to nic mnie chyba już nie zdziwi.
przecież to jest MARGARYNA. Jak chcesz masło to kup masło może.... ?