Nie z każdego spotkania się człowiek cieszy. Masz swoje sprawy do załatwienia, np. do domu byś poszedł, pomarnował życie na demotach... a tu jakiś człowiek, który chodził z Tobą do przedszkola i nawet nie pamiętasz jak się nazywał gada coś, co Ci wisi i powiewa, ale chcesz być miły i skoro już się przyznałeś, że nigdzie się nie spieszysz, to słuchasz jak opowiada o swoich dzieciach czy wspólnych znajomych z piaskownicy...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
25 czerwca 2012 o 15:54
człowiek zamiast cieszyć się ze spotkania, niecierpliwi się... no chyba ze znajomy podjechał nowym mercem ;))
Nie z każdego spotkania się człowiek cieszy. Masz swoje sprawy do załatwienia, np. do domu byś poszedł, pomarnował życie na demotach... a tu jakiś człowiek, który chodził z Tobą do przedszkola i nawet nie pamiętasz jak się nazywał gada coś, co Ci wisi i powiewa, ale chcesz być miły i skoro już się przyznałeś, że nigdzie się nie spieszysz, to słuchasz jak opowiada o swoich dzieciach czy wspólnych znajomych z piaskownicy...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 czerwca 2012 o 15:54
Z lewej to wstężyk a z prawej winniczek jakby ktoś się zastanawiał.
Chyba nigdy nie słyszałeś rozmowy entów.