Widocznie tyle wystarczyło, skoro dostałeś się na politechnikę. A że potem oblewałeś, to przecież nie twoja wina i nie twego bumelanctwa, tylko oczywiście polskiego systemu edukacji.
W szkole odbywa się nauka religii tak jak np. religioznawstwa na uniwersytecie, a nie odprawianie obrzędów religijnych. Tu chodzi o przekazywanie wiedzy o religii a nie o trening duchowości. W szkołach gdzie są dzieci nie uczęszczające na religię, szkoła ma obowiązek zapewnienia lekcji etyki i jeżeli tak się nie dzieje to nie jest wina religii tylko tych, którym nie chce się tego zorganizować.
Szkoła nie jest miejscem do indoktrynacji religijnej, tylko do zdobywania wiedzy. Inteligentni ludzie na "lekcjach" religii marnują czas na rozwój. Jeśli kościołowi zależy na hodowli baranów do strzyżenia, to niech to robi po godzinach szkoły we własnych placówkach i za swoje pieniądze.
Nie, nie indoktrynacja. Katecheci są różnych wyznań i nie przekładają katolickiej nad inne. A religioznawstwo jest obowiązkowe na każdym kierunku. Na medycynie, na mechanice, na prawie...
Ja w ogóle nie rozumiem, co indoktrynacja religijna robi w instytucji oświatowej jaką jest szkoła. Zorganizować dla chętnych szkółkę niedzielną, nie zabierać czasu przeznaczonego na naukę.
dokładnie, wywalić to z przedmiotów nauczania, to samo z symbolami religijnymi ze ścian, w końcu państwo świeckie, więc albo bawimy się w przestrzeganie prawa na 100% albo tego prawa nie mamy
@kingaolek ty jesteś idealnym przykładem ślepego chodzenia za modą bycia anty katolikiem, jeśli uważasz się za ateistę to dla mnie jesteś tylko pozerem i debilem który nie zna definicji słowa "ateista"
Jest filmik w necie (niestety nie znam linka, widziałam wieeki temu), jak Palikot i jego koledzy próbowali zdjąć krzyż (w sali sejmowej). Udaremniono im tą próbę. No ok. A po chwili podjęli próbę zawieszenia również krzyża prawosławnego i półksiężyca - także w tym im przeszkodzono... - co za hipokryzja. Dlaczego jedna religia tak ma przewyższać wszystkie inne? (inny ciekawy przykład to powód powstania Kościoła Latającego Potwora Spaghetti, poczytajcie o tym :) )
@Covboy - jeśli chodzi o członków RP, nie wiem wprawdzie, czy wszystko, co mówisz, jest prawdziwe (muszę właśnie poczytać jeszcze na ten temat), ale oczywiście wszystko to jest absolutnie karygodne i zastanawiałabym się (z oczywistym skutkiem), czy powierzyć kierowanie państwem takim ludziom... Nie chciałam sprawiać wrażenia, że popieram wszystkie jego (Palikota) działania, a jedynie pokazać pewną rzecz, która mnie bardzo niepokoi, a mianowicie... hmm, taką jakby megalomanię katolicką. Rozumiem, że jesteśmy bardzo związani z tą religią, ale nasza historia (choć teraz widać to o wiele mniej, niż np. 100 lat temu) jest bardzo związana z judaizmem, z Żydami. Czemu nie wieszać symboli żydowskich na ścianie sali sejmowej? Jedyna odpowiedź, jaką mogłabym znaleźć, brzmi dokładnie jak ta na pytanie: "a czemu nie katolickie?" - myślę, że akurat państwo powinno być meutralne światopoglądowo... Równe dla każdego itp. To wcale nie wyklucza jakiejkolwiek moralności, wręcz przeciwnie (jak to kiedyś powiedział Steven Weinberg: "Z religią czy bez, dobrzy ludzie będą postępować dobrze, a źli – źle, ale złe postępowanie dobrych ludzi, to zasługa religii."). Aha, właśnie - a' propos państwa jedynego wiernego Bogu... poczytajcie coś o Pasie Biblijnym w Ameryce... i jest jeszcze bardzo ciekawe opowiadanie (polskie, być może w antologii "Robimy rewolucję", ale za ch** nie pamiętam) jak to Polska okazuje się miejscem na powtórne przyjście Chrystusa... Dowiaduje się cały świat (i zazdrości!), organizowana jest wielka feta na przybycie Pana (znana jest data i godzina), wejście na plac, gdzie "to" się stanie, jest zarezerwowane dla tych grzecznych (są różne limity grzechów (fajnie to wygląda przy cudzołóstwie), wydawane są specjalne zezwolenia itp.)... Nie będę zdradzać zakończenia (moze ktoś zna i podpowie tytuł, co?...), ale warto to przeczytać... aha, i jeszcze "Wstań i idź" Kołodziejczuka, tak abstrahując od tematu (tu o eutanazji).
Tak, religii jest więcej w szkole(LO), ale w klasach które nie mają rozszerzenia z fizyki. Uwierz, klasy matematyczno-fizyczne mają więcej fizyki niż religii. W klasach np. humanistycznych większa liczba godzin fizykii nie ma sensu, wystarczy wprowadzić podstawy. I tak nikt(może są nieliczne wyjątki) z klas humanistycznych nie pójdzie na studia związane z fizyką.
W zwykłej klasie gimnazjum są tygodniowo: 2 godz. fizyki, 2 godz. religii i 4 godz. matematyki. W gimnazjach o profilu mat.-fiz. fizyki jest 2x więcej. KŁAMAĆ TRZEBA UMIEĆ NAWET W DEMOTACH !!!!!!
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
10 lipca 2012 o 15:36
To chyba u ciebie w szkole, bo u mnie nie. To może zależeć od profilu klasy. Ja jestem w humanistyczno-dziennikarskiej. Matematyki w I i II (i w III pewnie też tyle będzie) miałam po 3 godziny + dwie godziny rozszerzenia w II i III, ale tylko dla tych, którzy sobie wybrali matę na rozszerzenie. Ja chodzę na rozszerzenie z historii.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
12 lipca 2012 o 11:38
1. Religia w szkole jest zbędna i powinna być zlikwidowana
2. na religie jak ktoś by chciał to do kościoła
3. jestem wierzący więc bez objeżdżania mi du...
4. pedofilia w kosciele jak i w innych instytucjach to fakt a nie wymysł z tą różnicą że jedyne co grozi panom w czarnych sukienkach to zmiana parafii gdzie dalej mogą kontynuować to co lubią...
5. Państwo nie powinno przekazywać żadnych pieniędzy na kk ani żadną inna religię bo nie każdy obywatel z niej korzysta i dlaczego mają jego podatki iść na coś z czego nie korzysta. zaraz ktoś dopisze żeby nie płacić na ZUS i inne takie jeśli ktoś nie korzysta... tak właśnie powinno być jeśli ktoś nie chce opieki zdrowotnej to nie płaci tylko że w żadnym przypadku nie otrzyma tej pomocy od państwa jak bedzie umierał nikt mu nie pomoże prosta sprawa (tak popieram w pełni takie rozwiązanie w innych kwestiach również )
6. Dawno temu kościół sprzeciwiał się przetaczaniu krwi... przestał jak odkrył że tym może ratować du.. grubych w sukienkach... potem również sprzeciwiał się transplantacji... przestał kiedy odkrył że może tym uratować du... grubasów
sprzeciw wobec invitro... tylko jedno wytłumaczenie się nasuwa nawet mi jako katolikowi... kościół obawia się że ktoś udowodni coś podważając ich boską teorię
7. sprzeciw wobec antykoncepcji... "ministranci w ciąże nie zachodzą" a ci co łamią celibat i tak korzystają z antykoncepcji mając to w du.. a przecież owieczek płacących wychowanych w wieże którzy muszą płacić 1000zł za 20 minutowe udzielenie ślubu ( śluby, komunie i inne kościelne wymysły do dojenia kasy (cennik oczywiście uzależniony od parafii) za pogrzeb też trzeba zapłacić i to słono a jak sie nie zapłaci to.... "pochowanie zmarłego bez udziału kościoła zapędzi go do piekła" i inne srutu tutu) zaraz jakiś psychopatyczny katol powie że nie łamią celibatu odrazu powiem że znam osobiście 2 księży którzy nawet się z tym nie kryją.
a teraz drodzy katolicy podnieście swoje krzywe ryje i krzyczcie na mnie katolika ( praktykującego i wierzącego) tylko dlatego że napisałem prawde obrzućcie mnie odchodami waszego świętego kościoła bo przecież tak trzeba
W RAMACH WYJAŚNIENIE WIERZĘ PRAKTYKUJĘ ALE SŁOWO BOŻE A NIE WYMYSŁU KK NA KTÓRY OSOBIŚCIE DOBRY POMYSŁ MIAŁ VARG VIKERNES (spalił kilka kościołów ) TA INSTYTUCJA TO MAFIA POD PRZYKRYWKĄ BOGA W KTÓREGO ONI SAMI NIE WIERZĄ TYLKO $$$ I WŁADZA.
1. Religia w szkole jest potrzebna i nie powinna być likwidowana 2. --- 3. ---- 4. Za pedofilię panom w czarnych, czerwonych czy różowych sukienkach grozi to samo, kodeks karny. 5. Czy popierasz takie rozwiązanie, żeby ci którzy nie mają dzieci w domu dziecka nie płacili na ich utrzymanie, a ci co mają już dorosłe dzieci, żeby nie płacili na utrzymanie szkolnictwa ? 6. Jakieś źródła tych informacji ? 7. Tak, Kościół sprzeciwia się antykoncepcji a niektórzy nie stosują się do tego ? I co w związku z tym ? Kościół sprzeciwia się też cudzołóstwu, złodziejstwu i morderstwom a niektórzy się do tego nie stosują, czy to oznacza, że Kościół powinien to zaakceptować ? Z czego ma się utrzymać parafia, ksiądz, budynek z którego korzystają wszyscy parafianie ?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
11 lipca 2012 o 0:59
Na fizyce jest więcej osób wierzących niż na religii, bo na przykład wzór na promień jądra atomu jest wyznaczony empirycznie, tak samo jak słynne E=mc^2, które się Einsteinowi przyśniło, nie ma na to jednoznacznych dowodów, ale tak jest, tak wierzą wszyscy fizycy, bo jest to niezaprzeczone. Teraz niech ktoś da mi dowód na to, że Boga nie ma, bo dowody na to że On jest mamy w cudach (dowody empiryczne jak na fizyce). Dziękuję, teraz niech ktoś spróbuje mi udowodnić że fizyka i religia są czymś różnym.
Samo za siebie to mówi o prawdziwych priorytetach nauczania w Polsce. Przede wszystkim uczy się użytecznych idiotów którzy zagrają tak jak im czarni zaśpiewają.
Po reformie scalania przedmiotów ścisłych w jedno pozostanie się tylko modlić. Starczy na dwie lekcję religii i pensyjkę dla katechety. Po co naród ma myśleć, rozwijać inteligencję. Wystarczy jak będzie wierzył.
Widocznie tyle wystarczyło, skoro dostałeś się na politechnikę. A że potem oblewałeś, to przecież nie twoja wina i nie twego bumelanctwa, tylko oczywiście polskiego systemu edukacji.
W szkole odbywa się nauka religii tak jak np. religioznawstwa na uniwersytecie, a nie odprawianie obrzędów religijnych. Tu chodzi o przekazywanie wiedzy o religii a nie o trening duchowości. W szkołach gdzie są dzieci nie uczęszczające na religię, szkoła ma obowiązek zapewnienia lekcji etyki i jeżeli tak się nie dzieje to nie jest wina religii tylko tych, którym nie chce się tego zorganizować.
Szkoła nie jest miejscem do indoktrynacji religijnej, tylko do zdobywania wiedzy. Inteligentni ludzie na "lekcjach" religii marnują czas na rozwój. Jeśli kościołowi zależy na hodowli baranów do strzyżenia, to niech to robi po godzinach szkoły we własnych placówkach i za swoje pieniądze.
Nie, nie indoktrynacja. Katecheci są różnych wyznań i nie przekładają katolickiej nad inne. A religioznawstwo jest obowiązkowe na każdym kierunku. Na medycynie, na mechanice, na prawie...
Ja w ogóle nie rozumiem, co indoktrynacja religijna robi w instytucji oświatowej jaką jest szkoła. Zorganizować dla chętnych szkółkę niedzielną, nie zabierać czasu przeznaczonego na naukę.
dokładnie, wywalić to z przedmiotów nauczania, to samo z symbolami religijnymi ze ścian, w końcu państwo świeckie, więc albo bawimy się w przestrzeganie prawa na 100% albo tego prawa nie mamy
nie rozumiem dlaczego przeszkadza ci tak krzyż na ścianie?
@kingaolek, racja twoja wypowiedz również :]
@kingaolek ty jesteś idealnym przykładem ślepego chodzenia za modą bycia anty katolikiem, jeśli uważasz się za ateistę to dla mnie jesteś tylko pozerem i debilem który nie zna definicji słowa "ateista"
Jest filmik w necie (niestety nie znam linka, widziałam wieeki temu), jak Palikot i jego koledzy próbowali zdjąć krzyż (w sali sejmowej). Udaremniono im tą próbę. No ok. A po chwili podjęli próbę zawieszenia również krzyża prawosławnego i półksiężyca - także w tym im przeszkodzono... - co za hipokryzja. Dlaczego jedna religia tak ma przewyższać wszystkie inne? (inny ciekawy przykład to powód powstania Kościoła Latającego Potwora Spaghetti, poczytajcie o tym :) )
@Covboy - jeśli chodzi o członków RP, nie wiem wprawdzie, czy wszystko, co mówisz, jest prawdziwe (muszę właśnie poczytać jeszcze na ten temat), ale oczywiście wszystko to jest absolutnie karygodne i zastanawiałabym się (z oczywistym skutkiem), czy powierzyć kierowanie państwem takim ludziom... Nie chciałam sprawiać wrażenia, że popieram wszystkie jego (Palikota) działania, a jedynie pokazać pewną rzecz, która mnie bardzo niepokoi, a mianowicie... hmm, taką jakby megalomanię katolicką. Rozumiem, że jesteśmy bardzo związani z tą religią, ale nasza historia (choć teraz widać to o wiele mniej, niż np. 100 lat temu) jest bardzo związana z judaizmem, z Żydami. Czemu nie wieszać symboli żydowskich na ścianie sali sejmowej? Jedyna odpowiedź, jaką mogłabym znaleźć, brzmi dokładnie jak ta na pytanie: "a czemu nie katolickie?" - myślę, że akurat państwo powinno być meutralne światopoglądowo... Równe dla każdego itp. To wcale nie wyklucza jakiejkolwiek moralności, wręcz przeciwnie (jak to kiedyś powiedział Steven Weinberg: "Z religią czy bez, dobrzy ludzie będą postępować dobrze, a źli – źle, ale złe postępowanie dobrych ludzi, to zasługa religii."). Aha, właśnie - a' propos państwa jedynego wiernego Bogu... poczytajcie coś o Pasie Biblijnym w Ameryce... i jest jeszcze bardzo ciekawe opowiadanie (polskie, być może w antologii "Robimy rewolucję", ale za ch** nie pamiętam) jak to Polska okazuje się miejscem na powtórne przyjście Chrystusa... Dowiaduje się cały świat (i zazdrości!), organizowana jest wielka feta na przybycie Pana (znana jest data i godzina), wejście na plac, gdzie "to" się stanie, jest zarezerwowane dla tych grzecznych (są różne limity grzechów (fajnie to wygląda przy cudzołóstwie), wydawane są specjalne zezwolenia itp.)... Nie będę zdradzać zakończenia (moze ktoś zna i podpowie tytuł, co?...), ale warto to przeczytać... aha, i jeszcze "Wstań i idź" Kołodziejczuka, tak abstrahując od tematu (tu o eutanazji).
Tak, religii jest więcej w szkole(LO), ale w klasach które nie mają rozszerzenia z fizyki. Uwierz, klasy matematyczno-fizyczne mają więcej fizyki niż religii. W klasach np. humanistycznych większa liczba godzin fizykii nie ma sensu, wystarczy wprowadzić podstawy. I tak nikt(może są nieliczne wyjątki) z klas humanistycznych nie pójdzie na studia związane z fizyką.
Polityka na demotach - tak
Religia na demotach -NIE, WON, WYJEBUJ, NIE CHCEMY CIE TU
W zwykłej klasie gimnazjum są tygodniowo: 2 godz. fizyki, 2 godz. religii i 4 godz. matematyki. W gimnazjach o profilu mat.-fiz. fizyki jest 2x więcej. KŁAMAĆ TRZEBA UMIEĆ NAWET W DEMOTACH !!!!!!
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 lipca 2012 o 15:36
ale zaraz będzie wojna : D wracam wieczorem pośmiać się z waszych wypocin : D
Ja w 1 klasie LO miałam 2 godziny fizyki i dwie godziny religii, tak samo w 2. W 3 nie ma fizyki, więc rzeczywiście religii jest więcej.
Ale w klasach I-II fizyki są 3 godz. a religii 2 godz. i matematyki 4 godz. a w klasie III jest 1 godz. fizyki i 2 godz. religii. Autor demota kłamie.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 10 lipca 2012 o 16:24
To chyba u ciebie w szkole, bo u mnie nie. To może zależeć od profilu klasy. Ja jestem w humanistyczno-dziennikarskiej. Matematyki w I i II (i w III pewnie też tyle będzie) miałam po 3 godziny + dwie godziny rozszerzenia w II i III, ale tylko dla tych, którzy sobie wybrali matę na rozszerzenie. Ja chodzę na rozszerzenie z historii.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 12 lipca 2012 o 11:38
1. Religia w szkole jest zbędna i powinna być zlikwidowana
2. na religie jak ktoś by chciał to do kościoła
3. jestem wierzący więc bez objeżdżania mi du...
4. pedofilia w kosciele jak i w innych instytucjach to fakt a nie wymysł z tą różnicą że jedyne co grozi panom w czarnych sukienkach to zmiana parafii gdzie dalej mogą kontynuować to co lubią...
5. Państwo nie powinno przekazywać żadnych pieniędzy na kk ani żadną inna religię bo nie każdy obywatel z niej korzysta i dlaczego mają jego podatki iść na coś z czego nie korzysta. zaraz ktoś dopisze żeby nie płacić na ZUS i inne takie jeśli ktoś nie korzysta... tak właśnie powinno być jeśli ktoś nie chce opieki zdrowotnej to nie płaci tylko że w żadnym przypadku nie otrzyma tej pomocy od państwa jak bedzie umierał nikt mu nie pomoże prosta sprawa (tak popieram w pełni takie rozwiązanie w innych kwestiach również )
6. Dawno temu kościół sprzeciwiał się przetaczaniu krwi... przestał jak odkrył że tym może ratować du.. grubych w sukienkach... potem również sprzeciwiał się transplantacji... przestał kiedy odkrył że może tym uratować du... grubasów
sprzeciw wobec invitro... tylko jedno wytłumaczenie się nasuwa nawet mi jako katolikowi... kościół obawia się że ktoś udowodni coś podważając ich boską teorię
7. sprzeciw wobec antykoncepcji... "ministranci w ciąże nie zachodzą" a ci co łamią celibat i tak korzystają z antykoncepcji mając to w du.. a przecież owieczek płacących wychowanych w wieże którzy muszą płacić 1000zł za 20 minutowe udzielenie ślubu ( śluby, komunie i inne kościelne wymysły do dojenia kasy (cennik oczywiście uzależniony od parafii) za pogrzeb też trzeba zapłacić i to słono a jak sie nie zapłaci to.... "pochowanie zmarłego bez udziału kościoła zapędzi go do piekła" i inne srutu tutu) zaraz jakiś psychopatyczny katol powie że nie łamią celibatu odrazu powiem że znam osobiście 2 księży którzy nawet się z tym nie kryją.
a teraz drodzy katolicy podnieście swoje krzywe ryje i krzyczcie na mnie katolika ( praktykującego i wierzącego) tylko dlatego że napisałem prawde obrzućcie mnie odchodami waszego świętego kościoła bo przecież tak trzeba
W RAMACH WYJAŚNIENIE WIERZĘ PRAKTYKUJĘ ALE SŁOWO BOŻE A NIE WYMYSŁU KK NA KTÓRY OSOBIŚCIE DOBRY POMYSŁ MIAŁ VARG VIKERNES (spalił kilka kościołów ) TA INSTYTUCJA TO MAFIA POD PRZYKRYWKĄ BOGA W KTÓREGO ONI SAMI NIE WIERZĄ TYLKO $$$ I WŁADZA.
1. Religia w szkole jest potrzebna i nie powinna być likwidowana 2. --- 3. ---- 4. Za pedofilię panom w czarnych, czerwonych czy różowych sukienkach grozi to samo, kodeks karny. 5. Czy popierasz takie rozwiązanie, żeby ci którzy nie mają dzieci w domu dziecka nie płacili na ich utrzymanie, a ci co mają już dorosłe dzieci, żeby nie płacili na utrzymanie szkolnictwa ? 6. Jakieś źródła tych informacji ? 7. Tak, Kościół sprzeciwia się antykoncepcji a niektórzy nie stosują się do tego ? I co w związku z tym ? Kościół sprzeciwia się też cudzołóstwu, złodziejstwu i morderstwom a niektórzy się do tego nie stosują, czy to oznacza, że Kościół powinien to zaakceptować ? Z czego ma się utrzymać parafia, ksiądz, budynek z którego korzystają wszyscy parafianie ?
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 11 lipca 2012 o 0:59
Na fizyce jest więcej osób wierzących niż na religii, bo na przykład wzór na promień jądra atomu jest wyznaczony empirycznie, tak samo jak słynne E=mc^2, które się Einsteinowi przyśniło, nie ma na to jednoznacznych dowodów, ale tak jest, tak wierzą wszyscy fizycy, bo jest to niezaprzeczone. Teraz niech ktoś da mi dowód na to, że Boga nie ma, bo dowody na to że On jest mamy w cudach (dowody empiryczne jak na fizyce). Dziękuję, teraz niech ktoś spróbuje mi udowodnić że fizyka i religia są czymś różnym.
Samo za siebie to mówi o prawdziwych priorytetach nauczania w Polsce. Przede wszystkim uczy się użytecznych idiotów którzy zagrają tak jak im czarni zaśpiewają.
Po reformie scalania przedmiotów ścisłych w jedno pozostanie się tylko modlić. Starczy na dwie lekcję religii i pensyjkę dla katechety. Po co naród ma myśleć, rozwijać inteligencję. Wystarczy jak będzie wierzył.
Boże ileż można. Nie chcesz religii to możesz na nią nie chodzić. A jak się boisz powiedzieć mamusi, że nie wierzysz to gratulacje. Dzieci.
Ja nienawidzę fizyki, już wolę religię, przynajmniej podnosi średnią.
Jestem w drugiej klasie gimnazjum. Mam po 2 lekcje reli i fizy.