po 800 dolarów na łebka. Ale mało w cholerę... Mam wrażenie że są zmuszani do grania, w ogóle się nie cieszyli, nic. Takie tylko mam wrażenie, nie mówi że tak jest
LUDZIE! tak się dzieje w każdym kraju! to normalne że od wygranej potrąca się podatek, wiem że wy dzieciaczki chcielibyście żeby wszystko było nieopodatkowane a chodniki i drogi były robione z pieniędzy z kosmosu..
Akurat oni się własnymi żołądkami przejmować nie muszą. Co do podatków - niestety takie mamy prawo. Oczywiście przy kolejnych wyborach również niewielu zwróci uwagi na programy partyjne. Dla reszty będzie liczył się pijar Tuska, albo chwytliwe hasełka Kaczyńskiego. I tak w koło Macieju od ponad 20 lat.
Tak? To zwróć sobie uwagę na programy PIS ( z 2005 kiedy doszli do władzy ) czy Platformy, sprzed okresu jak doszli do władzy. W obu przypadkach były to programy zawierające sporo ułatwień dla zwykłych ludzi. Jednak praktycznie wcale nie były realizowane.
Nagle sie obudziliście. Tak samo trzeba płacic podatki jak sie wygra w Lotto, tak samo wielkie pieniądze płacą wszystkie firmy, podatek od kupna, sprzedaży itp.. Państwo w postaci podatków zdziera z nas ogromne pieniądze tak było i będzie, tylko ze w innych krajach są one niższe, dlatego też większość miliarderów nie płaci podatów a naszym kraju i ja sie im wcale nie dziwie.
Cypr, Andora, Anguilla, Antigua i Barbuda, Antyle Holenderskie, Aruba, Bahamy, Bahrajn, Barbados, Belize, Bermudy, Brytyjskie Wyspy Dziewicze, Dominika, Gibraltar, Grenada, Guernsey/Sark/Alderney, Hongkong, Jersey, Kajmany, Liberia, Liechtenstein, Makau, Malediwy, Man, Mauritius, Monako, Montserrat, Nauru, Niue, Panama, Samoa, Seszele, Saint Kitts i Nevis, Saint Lucia, Saint Vincent i Grenadyny, Tonga, Turks i Caicos, Vanuatu, Wyspy Cooka, Wyspy Dziewicze Stanów Zjednoczonych i Wyspy Marshalla.
@DakkarFezboul - w Monaco faktycznie w ogóle nie ma podatków, ale żeby to kraj dla elit, trzeba się nieźle dorobić by tam sie rozliczać-czytaj uciekać od podatków. I podejrzewam, że to nie jedyny przypadek an tej liście.
Czy jest tu jakiekolwiek niemałe państwo? Czy jest tu jakiekolwiek europejskie państwo poza księstwami? NIE. Więc sformułowanie "oto Polska właśnie" to zwykłe opluwanie Polski
Fakt, są raje podatkowe. Gibraltar - do 40% podatku dochodowego, Cypr - 35%, Barbados - 35%, Aruba - nawet 58,5%, Hong Kong - 17%... Tylko kilka z wymienionych przez Ciebie państw (i terytoriów zaleznych) w ogóle nie ma podatku dochodowego od osób fizycznych.
Nie masz racji. Z tego miliona dolców 30% idzie do polskiego Związku Piłki Siatkowej na pokrycie przynajmniej czesci kosztów związanych z podróżami siatkarzy i innymi kosztami pobocznymi.
A ludzie dalej wierzą w każdy obrazek mimo, że tworzy go osoba która nie ma o tym pojęcia...
1. PZPN placi podatek od DOCHODU. Dostając pieniądze na premie osiaga przychod w wysokości 1 mln. Następnie przekazuje pieniadze siatkoarzom co generuje związkowi koszty na poziomie 1 mln. W sumie dochod wynosi 0 zł i tyle samo wyniesie podatek.
2. Siatkarze zapłacą podatek od swoich premii, ale jest to PIT, więc nie 19%, a 18% lub 32% w zależności od rocznych dochodów.
Jeszcze trzeba im wkręcić, że VAT też, bo pewnie siatkarze nie są na etacie tylko na kontrakcie... niech ponarzekają, że jeszcze 23% do tego trzeba dorzucić :)
I powiedz, co byś uczyniła z takim zabitym państwem? Jak byś to wszystko poukładała, żeby było z czego płacić na drogi, lekarzy, policje, wojsko, szkolnictwo i sądy? Jasne - najfajnie by bylo nie placic podatkow i miec to wszystko za darmo... Moze system podatkowy mamy zbyt zawily i skomplikowany, ale nie da sie stworzyc panstwa bez podatkow (o ile nie jest sie wlascicielem calosci jego dobr naturalnych, jak np. szejkowie w Dubaju). Chciałbym zobaczyć Wasze miny, jak któryś z polityków oznajmia - spoko, nie macie podatków, ale ja sobie biorę całe bogactwo naturalne Polski :D
Snowboy, polecam przykład pewnej Indyjskiej prowincji ( jak znajdę jej nazwę to podam ), w której nie ma żadnej władzy państwowej. Teren wydzielono na jakimś pustkowiu w latach 70. Dziś jest to jeden z najbogatszych regionów. Wszystko od waszych "dróg i chodników" po szpitale i policje-ochronę jest prywatne.
Chętnie poczytam o tej prowincji. A powiedz mi prosze - skad biora sie pieniadze na "prywatne szpitale i policjo-ochrone? Spadaja z nieba? Czy moze jest to zrzutka mieszkajacych tam ludzi (czyt. podatek)?
@Polska20: Zgodze sie z Toba, ze wolny rynek najlepiej reguluje kwestie dostepnosci uslug. O ile ochrona mienia moze byc sprawowana przez firmy prywatne, o tyle juz ciezko mi sobie wyobrazic sytuacje, gdy sasiad da sasiadowi w morde, jeden wezwie swoja "policje" a drugi swoja. Podobnie ma sie kwestia z wojskiem. Ale juz najistotniejszym problemem jest sluzba zdrowia. O ile w przypadku wiekszosci uslug medycznych prywatne lecznice nie powinny miec problemu, o tyle w przypadku rzadkich lub nieuleczalnych chorob watpie aby zorientowane na zysk firmy prywatne bulily na leczenie. Zatem jak to naprawic? Albo zorganizowac panstwowa sluzbe zdrowia, albo "wymusic" to na prywatnej. Tylko kto mialby to "wymuszac" i na jakiej podstawie? Prawa? A skad pochodzi prawo? Z instytucji jaka jest panstwo.
@Polska20: No i tu dotykamy sedna. Nie twierdze, ze ZUS i NFZ to instytucje idealne. Ba! Moim zdaniem to jeden z bardziej nieudolnych systemow, jakie mozna bylo wymyslic. Dlatego nalezy szukac lepszych rozwiazan. A dlaczego w sluzbie zdrowia rozwiazaniem nie jest prywatyzacja? Odpowiedz kryje sie w Twoich wlasnych slowach: "(...) ponieważ firmy farmaceutyczne zarabiają biliony dolarów na leczeniu chorych. " Powiedz - czym roznily bysnie firmy farmaceutyczne od firm leczacych?
Niekoniecznie, na pewno kwestie te zostały w jakiś sposób rozwiązane i poza wojskiem żadna z tych instytucji nie musi być państwowa. A co do kwestii leczenia "nieuleczalnych" chorób, to z pewnością byłoby Cię stać na wyjazd do innego kraju i leczenie, zarabiał tyle ile teraz bez podatków.
@DakkarFezboul: Niekoniecznie. W Twoim rozumowaniu sa 2 zasadnicze luki: 1. Jak pozostale panstwa (owa "zagranica") ma organizowac leczenie, jesli tez postanowia zrobic tak jak my, czyli zostawic w gestii panstwa tylko wojsko? Gdzie wtedy pojechac? 2. Sa choroby, ktorych koszta sa wieksze niz to ile mozesz zarobic. Przyklad: http://wyborcza.pl/leczyc/1,102641,7338030,Przeklenstwo_rzadkiej_choroby.html . Ilu masz znajomych ktorzy zarabiaja 30 tys PLN miesziecznie (nawet brutto)?
Gurgaon nie jest prywatnym miastem, a władzy nie sprawują tam prywatne korporacje. Bogactwo zawdzięcza, w istocie, ulokowanym tam korporacjom. Ale korporacje korzystają z bliskości Delhi i tamtejszego lotniska międzynarodowego, jednego z największych w tej części świata. Można mówić raczej o symbiozie, niż wyłącznych zasługach prywatnych instytucji. A co do tej policji, którą tak salon24 chwali, to najwyraźniej prywatna nadaje się tylko do kierowania ruchem ulicznym. Kiedy w Gurgaon doszło do gwałtów, sprawą ochrony kobiet zajęła się policja miejska, a nie prywatne armie ochroniarzy (ciekawe dlaczego?).
Moja koleżanka dostała spadek od babki z Niemiec w wysokości 100 000 zł, natomiast w rzeczywistości na oczy zobaczyła tylko 60 000 zł, bo 40 000 zł zabrało państwo.
Odpier**licie sie od Polski? Polska a Polski rząd to zupełnie co innego. Polska to największe dobro jakie spotkało was w życiu a Polski Rząd i polskie prawo to grzyby żerujące na nim. A pozatym zobacz jak jest w innych krajach, pewnie podobnie. Kubańczycy nawet nic nie dostali bo wszystko trafiło do ich związku.
Hahaha, nie no kur**. Polska to najwieksze dobro jakie nas spotkało, to jest dobre. Widac, ze Cb spotkalo cos chyba lepszego bo musialo to byc mocno, skoro takie rzeczy piszesz, hahaha
No to teraz już wiem że miłość do ojczyzny i duma z pochodzenia to tylko i wyłącznie zaleta szlachty. Wolelibyście być Hiszpanami czy Portugalczykami? Droga wolna. Do Tel Awiwu droga wolna.
Ale oni pieniądze dostają w klubach :) tu walczą o medale , sukcesy . To one maja dla nich wieksze znaczenie :D Bedą sie cieszyc jak bedzie złoto na IO Teraz to tylko połowa zamierzonej drogi :)
Dotacje państwowe dla PZPS są znacznie większe. Poza tym tak jest też i poza granicami Polski. Ale tutaj się tylko narzeka. No i wszystkiemu winien oczywiście Tusk.
Mam wrażenie, że ten kto stworzył tego demota nigdy nie płacił podatku dochodowego. Cóż podejrzewam, że to jakiś rozpuszczony dzieciak biznesmena. Mylenie PITu z CITem to by potwierdzało. Widzicie drogie dzieci to też nie tak, że państwo nie zrobiło nic. Reprezentacja jest w dużej mierze współfinansowana ze środków publicznych, do tego obiekty sportowe są najczęściej budowane z kasy publicznej, a ponadto transmisje z meczów reprezentacji polskiej są na państwowych programach finansowanych też ze środków publicznych. Ogólnie demot do du.. Podatki trzeba płacić i kropka, a jak się nie podoba to do Somali, tam podatków podobno nie ma.
Nie wiem jakie są regulacje dla reprezentacji sportowych, ale nie jestem pewien czy to nie podpada pod podatek od wygranych 10%.
Czyli co? Jedni mają płacić podatki a drudzy już nie? Każdy z nas gdy coś wygra to płaci, więc prawo musi być respektowane w każdym przypadku - w przeciwnym razie będziemy mieć jeszcze większy bajzer i więcej możliwości unikania podatków a wtedy to narzekania będzie jeszcze więcej. Nie zapominajmy też, że skarb państwa utrzymuje socjalny model państwa za którym nieświadomie co wybory głosuje masa ludzi.
btw: w innych krajach nie płacą podatków za takie wygrane? Na pewno?
To już lekka przesada, takie demoty na główną! Wygrane typu EURO2012 czy FIVB są nieopodatkowane jako, że są poza jurysdykcją jakichkolwiek władz. Polecam lekturę na portalach dla fanów kopanej jak to UEFA nie płaci podatku w Polsce! Autor zna się na mnożeniu i procentach, ale za diabła na rozporządzaniach Ministra właściwego czyli Ministra Finansów. W tym przypadku płacą (o ile Minister właściwy nie wyda rozporządzenia) Podatek od wzbogacenia 10% - Osób do podziału jest 14 zawodników + 5/6 członków sztabu (trenerzy, masażyści, lekarze). Na osobę wypada po 24K $ czyli jak zapłacą coś Państwu to po 2,5K $. Jednak śmiem twierdzić, że z tej bańki nie zapłacą nic!
ee tam, a potem siatkarz taki pojedzie na stacje beznynowa, i odda polowe skarbowi panstwa a w spozywczym kolejne 20% pani ze spozywczego tez 20% i tak w koncu wszystko bedzie w rekach panstwa... mnie tam by to nie przeszkadzało ze wszystko w rekch panstwa, gdyby nie byly to brudne tluste lapska
ale o co Ci chodzi bo nie bardzo rozumiem ? nauczyły się te polaki za komuny że wszystko państwo ma im dać, że wszystko mają za darmo i tak zostało...podatki były i będą, są potrzebne, żeby to państwo nie wyglądalo jak Mołdawia czy Bhutan
to za hitlera podatek wynosil 30 % a teraz prosze ponad 34 %, a no i jeszcze nie zapominajmy ze jak taki siatkarz zechce sobie kupic samochod za to to znowu musi placic podatek
Tsaaa bo w takich np. Niemczech rząd by jeszcze ze 300 000 dołożył, co? Polski rząd jak każdy inny (może prawie każdy inny) zabiera obywatelom ich pieniądze w postaci podatków i trzeba z tym żyć. Jakby państwa nie miały pieniędzy to by nie istniały i mielibyśmy anarchię. Ale po co ja to tłumaczę (teoretycznie) inteligentnym ludziom...
Ale chyba nikt tu nie mówi o całkowitym zlikwidowaniu państwa. Przed anarchią mamy jeszcze państwo zredukowane do minimum i pozwalające ludziom cieszyć się nieskrępowaną wolnością, jednocześnie zapewniające bezpieczeństwo.
W tej chwili? Oczywiście żadne. Jakimś wzorem może być Szwajcaria. W ogóle to głównym problemem nie są podatki, ale niewyczerpany zapał rządzących do regulowania wszystkiego i wszystkich oraz produkowanie coraz to większej liczby przepisów.
Polska wydała pieniądze na wychowanie sportowców i teraz czerpie z tego korzyści zarówno pod względem wizerunku, jak i pieniężne. Ależ głupie są takie podpisy, jak "oto Polska właśnie", czy "witamy w Polsce". Podobny przykład z Hiszpanii; tam Skarb Państwa inkasuje 52% od pensji piłkarzy, a wiadomo, że tacy zawodnicy jak Ronaldo, czy Messi groszy nie zarabiają (ustawa ta dopiero weszła w Hiszpanii, do tej pory podatek 52% dotyczył obywateli tego kraju, więc Ronaldo będzie odprowadzał podatek w wysokości 52% od swojej pensji jak podpisze nową umowę, do tej pory obcokrajowcy odprowadzali tylko 24% swojej pensji).
Ja nic nie chcę od państwa nic i niech państwo też mi nic nie daje. Chodzi mi o socjal czy jakąś zapomogę, a jeśli państwo nie będzie grabiło moich uczciwie zarobionych pieniędzy, będę po prostu człowiekiem bogatszym i w przypadku klęski żywiołowej, poprzedzając ją, już dawno będę b.dobrze ubezpieczony. Wilk syty i owca cała. Mogę płacić na policję,wojsko + kilka innych rzeczy, ale nie ma mowy o jakimś podatku dochodowym.. To państwo karze nas za to, że mamy dochód. Wierzyć się nie chcę, że niektórzy się na to godzą i jeszcze bronią tego systemu. Jak już słusznie ktoś napisał, gdyby nie odciągali nam składek zdrowotnych, a płacili tylko za naszą hospitalizację, to wychodzilibyśmy finansowo o wiele lepiej niż comiesięczne płacenie owej składki. ebać złodziejski system zwany socjalizmem. Niestety my pewnie nie dożyjemy normalności. W ogóle we Wrocławiu ma wejść podatek od deszczu, tzw "deszczówka" Co za absurd. Ludzie kilkaset lat temu w życiu by się nie godzili na takie finansowanie państwa. Nie wspomnę już o takich instytucjach jak ZUS czy KRUS. Co za czasy.. Niby militarnie w europie spokojnie, ale co z tego, skoro nie jesteśmy nawet suwerennym państwem...
Wolelibyście nie mieć podatków ale za to płacić za przejazd drogami publicznymi, naukę w szkole, leczenie w przychodniach i szpitalach i za leki płacić pełną kwotę (schizofrenika leczenie by wtedy kosztowało nawet 800 zł miesięcznie).
Przecież już za to wszystko płacę. Różnica jest taka, że gdyby nie było podatków, płaciłbym tylko za to z czego korzystam. I powiedz, jaki jest poziom usług oferowanych przez państwo za Twoje podatki?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
17 lipca 2012 o 16:48
Jakby rząd obniżył koszty pracy, przestał płacić ludziom za to, że są bezrobotnymi i nie zabierał dochodu tym którzy pracują to od razu bezrobocie by spadło. Ale im chyba na tym nie zależy, najlepiej podnieść płacę minimalna i wrócić do domu z poczuciem dobrze spełnionego obowiązku.
Nic tylko wypierdzielać z tego kraju i wrócić jak sie poprawi...
jak każdy tak będzie myślał to prędko się nic nie zmieni
Jeśli coś się tu zmieni to tylko na gorsze.
Jak każdy będzie tak myślał to stanie sie szczęśliwy :P
Samo z siebie się nie poprawi...
To ciekawy jestem gdzie masz lepsze podatki
A co mają powiedzieć Kubańczycy, którzy zdobyli trzecie miejsce ?
Związek bierze 100% ich wygranej, a oni mają tylko medale.
po 800 dolarów na łebka. Ale mało w cholerę... Mam wrażenie że są zmuszani do grania, w ogóle się nie cieszyli, nic. Takie tylko mam wrażenie, nie mówi że tak jest
LUDZIE! tak się dzieje w każdym kraju! to normalne że od wygranej potrąca się podatek, wiem że wy dzieciaczki chcielibyście żeby wszystko było nieopodatkowane a chodniki i drogi były robione z pieniędzy z kosmosu..
Jasne, spoko - tylko w tym zabawnym kraju trzy razu opodatkowywują tą samą kasę - czy to jeszcze jest normalne, już ciężko powiedzieć.
Akurat oni się własnymi żołądkami przejmować nie muszą. Co do podatków - niestety takie mamy prawo. Oczywiście przy kolejnych wyborach również niewielu zwróci uwagi na programy partyjne. Dla reszty będzie liczył się pijar Tuska, albo chwytliwe hasełka Kaczyńskiego. I tak w koło Macieju od ponad 20 lat.
Tak? To zwróć sobie uwagę na programy PIS ( z 2005 kiedy doszli do władzy ) czy Platformy, sprzed okresu jak doszli do władzy. W obu przypadkach były to programy zawierające sporo ułatwień dla zwykłych ludzi. Jednak praktycznie wcale nie były realizowane.
Czy podatek dochodowy to polski wynalazek i występuje tylko w Polsce? Ten demot to skutek wyładowania antypolskich kompleksów
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 lipca 2012 o 14:19
Nagle sie obudziliście. Tak samo trzeba płacic podatki jak sie wygra w Lotto, tak samo wielkie pieniądze płacą wszystkie firmy, podatek od kupna, sprzedaży itp.. Państwo w postaci podatków zdziera z nas ogromne pieniądze tak było i będzie, tylko ze w innych krajach są one niższe, dlatego też większość miliarderów nie płaci podatów a naszym kraju i ja sie im wcale nie dziwie.
uwielbiam te populistyczne haselka " w innych krajach są niższe" . KTÓRYCH?! w wielu krajach zapłaciliby po 40% i więcej od razu więc skończcie gadki.
Cypr, Andora, Anguilla, Antigua i Barbuda, Antyle Holenderskie, Aruba, Bahamy, Bahrajn, Barbados, Belize, Bermudy, Brytyjskie Wyspy Dziewicze, Dominika, Gibraltar, Grenada, Guernsey/Sark/Alderney, Hongkong, Jersey, Kajmany, Liberia, Liechtenstein, Makau, Malediwy, Man, Mauritius, Monako, Montserrat, Nauru, Niue, Panama, Samoa, Seszele, Saint Kitts i Nevis, Saint Lucia, Saint Vincent i Grenadyny, Tonga, Turks i Caicos, Vanuatu, Wyspy Cooka, Wyspy Dziewicze Stanów Zjednoczonych i Wyspy Marshalla.
@DakkarFezboul - w Monaco faktycznie w ogóle nie ma podatków, ale żeby to kraj dla elit, trzeba się nieźle dorobić by tam sie rozliczać-czytaj uciekać od podatków. I podejrzewam, że to nie jedyny przypadek an tej liście.
"Oto Polska właśnie"? To poproszę o przykład dziesięciu państw, w których takich sytuacji nie ma.
Przykład powyżej.
Czy jest tu jakiekolwiek niemałe państwo? Czy jest tu jakiekolwiek europejskie państwo poza księstwami? NIE. Więc sformułowanie "oto Polska właśnie" to zwykłe opluwanie Polski
Fakt, są raje podatkowe. Gibraltar - do 40% podatku dochodowego, Cypr - 35%, Barbados - 35%, Aruba - nawet 58,5%, Hong Kong - 17%... Tylko kilka z wymienionych przez Ciebie państw (i terytoriów zaleznych) w ogóle nie ma podatku dochodowego od osób fizycznych.
Nie masz racji. Z tego miliona dolców 30% idzie do polskiego Związku Piłki Siatkowej na pokrycie przynajmniej czesci kosztów związanych z podróżami siatkarzy i innymi kosztami pobocznymi.
A ludzie dalej wierzą w każdy obrazek mimo, że tworzy go osoba która nie ma o tym pojęcia...
1. PZPN placi podatek od DOCHODU. Dostając pieniądze na premie osiaga przychod w wysokości 1 mln. Następnie przekazuje pieniadze siatkoarzom co generuje związkowi koszty na poziomie 1 mln. W sumie dochod wynosi 0 zł i tyle samo wyniesie podatek.
2. Siatkarze zapłacą podatek od swoich premii, ale jest to PIT, więc nie 19%, a 18% lub 32% w zależności od rocznych dochodów.
Zgadzam się w 100%, ale niestety ciemnogród i gówniarzeria i tak zobaczą tylko obrazek i będą się nakręcać, jakie to wszystko niesprawiedliwe...
Jeszcze trzeba im wkręcić, że VAT też, bo pewnie siatkarze nie są na etacie tylko na kontrakcie... niech ponarzekają, że jeszcze 23% do tego trzeba dorzucić :)
Wielokrotne opodatkowanie w końcu zabije to państwo, bo Naród sobie bez państwa poradzi, ale państwo bez Narodu nie.
I powiedz, co byś uczyniła z takim zabitym państwem? Jak byś to wszystko poukładała, żeby było z czego płacić na drogi, lekarzy, policje, wojsko, szkolnictwo i sądy? Jasne - najfajnie by bylo nie placic podatkow i miec to wszystko za darmo... Moze system podatkowy mamy zbyt zawily i skomplikowany, ale nie da sie stworzyc panstwa bez podatkow (o ile nie jest sie wlascicielem calosci jego dobr naturalnych, jak np. szejkowie w Dubaju). Chciałbym zobaczyć Wasze miny, jak któryś z polityków oznajmia - spoko, nie macie podatków, ale ja sobie biorę całe bogactwo naturalne Polski :D
Snowboy, polecam przykład pewnej Indyjskiej prowincji ( jak znajdę jej nazwę to podam ), w której nie ma żadnej władzy państwowej. Teren wydzielono na jakimś pustkowiu w latach 70. Dziś jest to jeden z najbogatszych regionów. Wszystko od waszych "dróg i chodników" po szpitale i policje-ochronę jest prywatne.
poprywatyzowac w pi.diec a podatki zmniejszyć
Chętnie poczytam o tej prowincji. A powiedz mi prosze - skad biora sie pieniadze na "prywatne szpitale i policjo-ochrone? Spadaja z nieba? Czy moze jest to zrzutka mieszkajacych tam ludzi (czyt. podatek)?
@Polska20: Zgodze sie z Toba, ze wolny rynek najlepiej reguluje kwestie dostepnosci uslug. O ile ochrona mienia moze byc sprawowana przez firmy prywatne, o tyle juz ciezko mi sobie wyobrazic sytuacje, gdy sasiad da sasiadowi w morde, jeden wezwie swoja "policje" a drugi swoja. Podobnie ma sie kwestia z wojskiem. Ale juz najistotniejszym problemem jest sluzba zdrowia. O ile w przypadku wiekszosci uslug medycznych prywatne lecznice nie powinny miec problemu, o tyle w przypadku rzadkich lub nieuleczalnych chorob watpie aby zorientowane na zysk firmy prywatne bulily na leczenie. Zatem jak to naprawic? Albo zorganizowac panstwowa sluzbe zdrowia, albo "wymusic" to na prywatnej. Tylko kto mialby to "wymuszac" i na jakiej podstawie? Prawa? A skad pochodzi prawo? Z instytucji jaka jest panstwo.
@Polska20: No i tu dotykamy sedna. Nie twierdze, ze ZUS i NFZ to instytucje idealne. Ba! Moim zdaniem to jeden z bardziej nieudolnych systemow, jakie mozna bylo wymyslic. Dlatego nalezy szukac lepszych rozwiazan. A dlaczego w sluzbie zdrowia rozwiazaniem nie jest prywatyzacja? Odpowiedz kryje sie w Twoich wlasnych slowach: "(...) ponieważ firmy farmaceutyczne zarabiają biliony dolarów na leczeniu chorych. " Powiedz - czym roznily bysnie firmy farmaceutyczne od firm leczacych?
Niekoniecznie, na pewno kwestie te zostały w jakiś sposób rozwiązane i poza wojskiem żadna z tych instytucji nie musi być państwowa. A co do kwestii leczenia "nieuleczalnych" chorób, to z pewnością byłoby Cię stać na wyjazd do innego kraju i leczenie, zarabiał tyle ile teraz bez podatków.
@DakkarFezboul: Niekoniecznie. W Twoim rozumowaniu sa 2 zasadnicze luki: 1. Jak pozostale panstwa (owa "zagranica") ma organizowac leczenie, jesli tez postanowia zrobic tak jak my, czyli zostawic w gestii panstwa tylko wojsko? Gdzie wtedy pojechac? 2. Sa choroby, ktorych koszta sa wieksze niz to ile mozesz zarobic. Przyklad: http://wyborcza.pl/leczyc/1,102641,7338030,Przeklenstwo_rzadkiej_choroby.html . Ilu masz znajomych ktorzy zarabiaja 30 tys PLN miesziecznie (nawet brutto)?
Gurgaon nie jest prywatnym miastem, a władzy nie sprawują tam prywatne korporacje. Bogactwo zawdzięcza, w istocie, ulokowanym tam korporacjom. Ale korporacje korzystają z bliskości Delhi i tamtejszego lotniska międzynarodowego, jednego z największych w tej części świata. Można mówić raczej o symbiozie, niż wyłącznych zasługach prywatnych instytucji. A co do tej policji, którą tak salon24 chwali, to najwyraźniej prywatna nadaje się tylko do kierowania ruchem ulicznym. Kiedy w Gurgaon doszło do gwałtów, sprawą ochrony kobiet zajęła się policja miejska, a nie prywatne armie ochroniarzy (ciekawe dlaczego?).
1. u nasz są za wysokie podatki
2. szkolą się z państwowych pięniedzy
Moja koleżanka dostała spadek od babki z Niemiec w wysokości 100 000 zł, natomiast w rzeczywistości na oczy zobaczyła tylko 60 000 zł, bo 40 000 zł zabrało państwo.
Odpier**licie sie od Polski? Polska a Polski rząd to zupełnie co innego. Polska to największe dobro jakie spotkało was w życiu a Polski Rząd i polskie prawo to grzyby żerujące na nim. A pozatym zobacz jak jest w innych krajach, pewnie podobnie. Kubańczycy nawet nic nie dostali bo wszystko trafiło do ich związku.
polska największe dobro? co zażywałeś?
Hahaha, nie no kur**. Polska to najwieksze dobro jakie nas spotkało, to jest dobre. Widac, ze Cb spotkalo cos chyba lepszego bo musialo to byc mocno, skoro takie rzeczy piszesz, hahaha
Podatki są w każdym państwie, więc nie ma co narzekać na Polskę
No to teraz już wiem że miłość do ojczyzny i duma z pochodzenia to tylko i wyłącznie zaleta szlachty. Wolelibyście być Hiszpanami czy Portugalczykami? Droga wolna. Do Tel Awiwu droga wolna.
Moment, jak to dwa razy? Przecież nie można dwa razy nakładać na ten sam dochód tego samego podatku!
A podatek od dochodów jest wszędzie poza chyba Monaco.
Ale oni pieniądze dostają w klubach :) tu walczą o medale , sukcesy . To one maja dla nich wieksze znaczenie :D Bedą sie cieszyc jak bedzie złoto na IO Teraz to tylko połowa zamierzonej drogi :)
Dotacje państwowe dla PZPS są znacznie większe. Poza tym tak jest też i poza granicami Polski. Ale tutaj się tylko narzeka. No i wszystkiemu winien oczywiście Tusk.
Mam wrażenie, że ten kto stworzył tego demota nigdy nie płacił podatku dochodowego. Cóż podejrzewam, że to jakiś rozpuszczony dzieciak biznesmena. Mylenie PITu z CITem to by potwierdzało. Widzicie drogie dzieci to też nie tak, że państwo nie zrobiło nic. Reprezentacja jest w dużej mierze współfinansowana ze środków publicznych, do tego obiekty sportowe są najczęściej budowane z kasy publicznej, a ponadto transmisje z meczów reprezentacji polskiej są na państwowych programach finansowanych też ze środków publicznych. Ogólnie demot do du.. Podatki trzeba płacić i kropka, a jak się nie podoba to do Somali, tam podatków podobno nie ma.
Nie wiem jakie są regulacje dla reprezentacji sportowych, ale nie jestem pewien czy to nie podpada pod podatek od wygranych 10%.
Czyli co? Jedni mają płacić podatki a drudzy już nie? Każdy z nas gdy coś wygra to płaci, więc prawo musi być respektowane w każdym przypadku - w przeciwnym razie będziemy mieć jeszcze większy bajzer i więcej możliwości unikania podatków a wtedy to narzekania będzie jeszcze więcej. Nie zapominajmy też, że skarb państwa utrzymuje socjalny model państwa za którym nieświadomie co wybory głosuje masa ludzi.
btw: w innych krajach nie płacą podatków za takie wygrane? Na pewno?
To już lekka przesada, takie demoty na główną! Wygrane typu EURO2012 czy FIVB są nieopodatkowane jako, że są poza jurysdykcją jakichkolwiek władz. Polecam lekturę na portalach dla fanów kopanej jak to UEFA nie płaci podatku w Polsce! Autor zna się na mnożeniu i procentach, ale za diabła na rozporządzaniach Ministra właściwego czyli Ministra Finansów. W tym przypadku płacą (o ile Minister właściwy nie wyda rozporządzenia) Podatek od wzbogacenia 10% - Osób do podziału jest 14 zawodników + 5/6 członków sztabu (trenerzy, masażyści, lekarze). Na osobę wypada po 24K $ czyli jak zapłacą coś Państwu to po 2,5K $. Jednak śmiem twierdzić, że z tej bańki nie zapłacą nic!
I tak mimo tej wygranej na pewno nie zginą z głodu ;) Trzeba się cieszyć z sukcesu i tyla!
ja myślałem że oni jakąś wielką czekolade trzymają
ee tam, a potem siatkarz taki pojedzie na stacje beznynowa, i odda polowe skarbowi panstwa a w spozywczym kolejne 20% pani ze spozywczego tez 20% i tak w koncu wszystko bedzie w rekach panstwa... mnie tam by to nie przeszkadzało ze wszystko w rekch panstwa, gdyby nie byly to brudne tluste lapska
Nie o taką Polskę walczyliśmy!
25 osób? Na tym zdjęciu naliczyłem ponad 25 osób... a chyba to nie jest nasz cały sztab + siatkarze?
No a piłkarze wgl. nic nie zrobili i dostali 9 mln euro do podziału...
ale o co Ci chodzi bo nie bardzo rozumiem ? nauczyły się te polaki za komuny że wszystko państwo ma im dać, że wszystko mają za darmo i tak zostało...podatki były i będą, są potrzebne, żeby to państwo nie wyglądalo jak Mołdawia czy Bhutan
Rozwiązanie tego i podobnych problemów:
http://demotywatory.pl/3866911/Wolny-rynek
Póki w Polsce będzie się płacić ludziom za to, że nie pracują, a pobierać podatki za pracę, to takie absurdy będą na porządku dziennym.
to za hitlera podatek wynosil 30 % a teraz prosze ponad 34 %, a no i jeszcze nie zapominajmy ze jak taki siatkarz zechce sobie kupic samochod za to to znowu musi placic podatek
Tsaaa bo w takich np. Niemczech rząd by jeszcze ze 300 000 dołożył, co? Polski rząd jak każdy inny (może prawie każdy inny) zabiera obywatelom ich pieniądze w postaci podatków i trzeba z tym żyć. Jakby państwa nie miały pieniędzy to by nie istniały i mielibyśmy anarchię. Ale po co ja to tłumaczę (teoretycznie) inteligentnym ludziom...
Ale chyba nikt tu nie mówi o całkowitym zlikwidowaniu państwa. Przed anarchią mamy jeszcze państwo zredukowane do minimum i pozwalające ludziom cieszyć się nieskrępowaną wolnością, jednocześnie zapewniające bezpieczeństwo.
A jakie państwo Twoim zdaniem spełnia te kryteria? (Dobra, wiem że Polska nie)
W tej chwili? Oczywiście żadne. Jakimś wzorem może być Szwajcaria. W ogóle to głównym problemem nie są podatki, ale niewyczerpany zapał rządzących do regulowania wszystkiego i wszystkich oraz produkowanie coraz to większej liczby przepisów.
Polska wydała pieniądze na wychowanie sportowców i teraz czerpie z tego korzyści zarówno pod względem wizerunku, jak i pieniężne. Ależ głupie są takie podpisy, jak "oto Polska właśnie", czy "witamy w Polsce". Podobny przykład z Hiszpanii; tam Skarb Państwa inkasuje 52% od pensji piłkarzy, a wiadomo, że tacy zawodnicy jak Ronaldo, czy Messi groszy nie zarabiają (ustawa ta dopiero weszła w Hiszpanii, do tej pory podatek 52% dotyczył obywateli tego kraju, więc Ronaldo będzie odprowadzał podatek w wysokości 52% od swojej pensji jak podpisze nową umowę, do tej pory obcokrajowcy odprowadzali tylko 24% swojej pensji).
Ja nic nie chcę od państwa nic i niech państwo też mi nic nie daje. Chodzi mi o socjal czy jakąś zapomogę, a jeśli państwo nie będzie grabiło moich uczciwie zarobionych pieniędzy, będę po prostu człowiekiem bogatszym i w przypadku klęski żywiołowej, poprzedzając ją, już dawno będę b.dobrze ubezpieczony. Wilk syty i owca cała. Mogę płacić na policję,wojsko + kilka innych rzeczy, ale nie ma mowy o jakimś podatku dochodowym.. To państwo karze nas za to, że mamy dochód. Wierzyć się nie chcę, że niektórzy się na to godzą i jeszcze bronią tego systemu. Jak już słusznie ktoś napisał, gdyby nie odciągali nam składek zdrowotnych, a płacili tylko za naszą hospitalizację, to wychodzilibyśmy finansowo o wiele lepiej niż comiesięczne płacenie owej składki. ebać złodziejski system zwany socjalizmem. Niestety my pewnie nie dożyjemy normalności. W ogóle we Wrocławiu ma wejść podatek od deszczu, tzw "deszczówka" Co za absurd. Ludzie kilkaset lat temu w życiu by się nie godzili na takie finansowanie państwa. Nie wspomnę już o takich instytucjach jak ZUS czy KRUS. Co za czasy.. Niby militarnie w europie spokojnie, ale co z tego, skoro nie jesteśmy nawet suwerennym państwem...
Wolelibyście nie mieć podatków ale za to płacić za przejazd drogami publicznymi, naukę w szkole, leczenie w przychodniach i szpitalach i za leki płacić pełną kwotę (schizofrenika leczenie by wtedy kosztowało nawet 800 zł miesięcznie).
Przecież już za to wszystko płacę. Różnica jest taka, że gdyby nie było podatków, płaciłbym tylko za to z czego korzystam. I powiedz, jaki jest poziom usług oferowanych przez państwo za Twoje podatki?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 lipca 2012 o 16:48
Tylko skąd na pieniądze za te usługi wzieliby bezrobotni.
Jakby rząd obniżył koszty pracy, przestał płacić ludziom za to, że są bezrobotnymi i nie zabierał dochodu tym którzy pracują to od razu bezrobocie by spadło. Ale im chyba na tym nie zależy, najlepiej podnieść płacę minimalna i wrócić do domu z poczuciem dobrze spełnionego obowiązku.
skoro nasz dochód jest opodatkowany to czemu ich miałyby nie być?