Oni akurat nie musieli popisywać się żadnymi umiejętnościami aktorskimi, nie sądzę żeby to było jakieś wielkie poświęcenie. No, Zoe Saldana z tej grupy to wyjątek ale też nie została niezauważona w Avatarze.
Myślę, że więcej poświęceń i wyrzeczeń wymagają drastyczne schudnięcie/przybranie na wadze, mordercze treningi i nabywanie zupełnie nowych umiejętności (jak np. gra na pianinie) :)
No cóż ale tego wymaga prawdziwe aktorstwo, które nie polega (jak się wielu wydaje a zwłaszcza dzisiejszym polskim aktorzynom ) jedynie na wypowiedzeniu jakiejś kwestii w byle jakim filmie.
Fakt. Dziwie się im, że byli gotowi na takie poświęcenie, za tak marne pieniądze co zostają.
Ja nie jestem w stanie się tak bardzo poświęcić, dlatego zostanę strażakiem poświęcenie mniejsze no i kasy mnóstwo.
Trzeba pomyśleć o postawieniu im pomnika jako pomazańcom ludzkości.
No i mają bardzo dobrze. Według mnie sława jest skutkiem ubocznym sukcesu i ma swoje minusy. A tak? Zgarnęli gruby hajs i przynajmniej ich nie zaczepiają na ulicy ani nie ganiają z aparatami.
ten z #6 musiał być naprawdę duży żeby zagrać Godzillę
Był tak wielki jak twój mózg...
O czymś takim jak makiety nie słyszałeś? Po prostu budowali mniejszą wersje miasta, a aktor grając godzillę je demolował.
@Mariuszek456
Sarkazm~, mózg wielki jak aktor? to chyba komplement.
@MistrzSeller
thanks Captain obvious!!!
Oni akurat nie musieli popisywać się żadnymi umiejętnościami aktorskimi, nie sądzę żeby to było jakieś wielkie poświęcenie. No, Zoe Saldana z tej grupy to wyjątek ale też nie została niezauważona w Avatarze.
@MistrzSeller a o czymś takim jak sarkazm nie słyszałeś?
Myślę, że więcej poświęceń i wyrzeczeń wymagają drastyczne schudnięcie/przybranie na wadze, mordercze treningi i nabywanie zupełnie nowych umiejętności (jak np. gra na pianinie) :)
No cóż ale tego wymaga prawdziwe aktorstwo, które nie polega (jak się wielu wydaje a zwłaszcza dzisiejszym polskim aktorzynom ) jedynie na wypowiedzeniu jakiejś kwestii w byle jakim filmie.
Fakt. Dziwie się im, że byli gotowi na takie poświęcenie, za tak marne pieniądze co zostają.
Ja nie jestem w stanie się tak bardzo poświęcić, dlatego zostanę strażakiem poświęcenie mniejsze no i kasy mnóstwo.
Trzeba pomyśleć o postawieniu im pomnika jako pomazańcom ludzkości.
Uwaga! Będę się czepiał! Numer 2: To jest królowa-matka obcych! Dziękuję! Skończyłem się czepiać! :)
I można jeszcze dodać, że Badejo grał tylko w pierwszej części. Potem byli: Carl Toop i Tom Woodruff Jr. (w dwóch częściach)
Znana Postać : Rysio z Klanu!
Jeszcze o aktorze grającym C-3PO w SW mogłeś napisać
No i mają bardzo dobrze. Według mnie sława jest skutkiem ubocznym sukcesu i ma swoje minusy. A tak? Zgarnęli gruby hajs i przynajmniej ich nie zaczepiają na ulicy ani nie ganiają z aparatami.
Ale zapomnieli o najważnieszym... Śp. Rysiek z klanu ;)
A gdzie Andy Serkis? Gollum, King Kong, Caesar
A na czort im potrzebny człowiek wewnątrz R2D2???
Zapomniałeś o mnie. Aktor który grał Voldiego też znany raczej nie jest.