Dziękuję za to wiekopomne odkrycie! Od teraz moje życie już nie będzie takie samo. Osobiście już mi się robi niedobrze na te żarciki i obrazki ze SW. Najlepsze jest to, że nigdy tych filmów nie oglądałem (a miałem zamiar) a od nie wiem już kiedy znam jedną z największych zagadek filmu...Dzięki internecie :P.
Nie łapię, za*ebisty Ojciec! Wyobrażacie sobie dzień "zabierz swoje dziecko do pracy"? "A teraz Luke patrz, tatuś klika ten guzik, a tamta cholerna planeta wylatuje w powietrze!"
Dziękuję za to wiekopomne odkrycie! Od teraz moje życie już nie będzie takie samo. Osobiście już mi się robi niedobrze na te żarciki i obrazki ze SW. Najlepsze jest to, że nigdy tych filmów nie oglądałem (a miałem zamiar) a od nie wiem już kiedy znam jedną z największych zagadek filmu...Dzięki internecie :P.
Dobrze ci tak, jeżeli w 2012 nie oglądałeś jeszcze Gwiezdnych Wojen! Trzeba było się pospieszyć.
podaobno się wybiera
Nie łapię, za*ebisty Ojciec! Wyobrażacie sobie dzień "zabierz swoje dziecko do pracy"? "A teraz Luke patrz, tatuś klika ten guzik, a tamta cholerna planeta wylatuje w powietrze!"