Powiem Ci, że coś w tym jest. Moja mama na ten przykład też ma córki, co prawda nigdy nie mówiła, że fajnie byłoby mieć syna, aczkolwiek mojego chłopaka traktuje niekiedy lepiej niż mnie! Co prawda nie tak jak jego mama, bo akurat synuś jest oczkiem w głowie mamusi (cóż, jedynak), ale mam taką nadzieję, że mój chłopak nie mówi źle o swojej teściowej, bo jednak uważam, że podstaw do tego nie ma.
Moja mama ma syna i dwie córki. Mojego chłopaka wręcz uwielbia. Tato również. Rodzinnie nie wpisujemy się w żaden stereotyp, ani wrednej 'teściowej', ani tatusia, który gania z siekierą każdego, kto zbliży się do jego najmłodszej córki.
z powodu obrazku z friendsów masz +;)
Są tacy faceci, których teściowa traktuje lepiej niż własna rodzicielka.
butelkowa racja, zwłaszcza jeśli teściowa ma tylko córki
Powiem Ci, że coś w tym jest. Moja mama na ten przykład też ma córki, co prawda nigdy nie mówiła, że fajnie byłoby mieć syna, aczkolwiek mojego chłopaka traktuje niekiedy lepiej niż mnie! Co prawda nie tak jak jego mama, bo akurat synuś jest oczkiem w głowie mamusi (cóż, jedynak), ale mam taką nadzieję, że mój chłopak nie mówi źle o swojej teściowej, bo jednak uważam, że podstaw do tego nie ma.
Moja mama ma syna i dwie córki. Mojego chłopaka wręcz uwielbia. Tato również. Rodzinnie nie wpisujemy się w żaden stereotyp, ani wrednej 'teściowej', ani tatusia, który gania z siekierą każdego, kto zbliży się do jego najmłodszej córki.
Sobel !!