Dlaczego Wy wszystko zawsze odnosicie do autora demota? Ogladajac to zdjecie przyponialo mi sie jak to sie kolega kiedys chwalil, ze bierze kameleona na ramie i idzie na spacer - "wszystkie laski jego"
Ja wiem, że autor demota wypowiada się w imieniu zbiorowości mimo iż użył wyrazu, który sugeruje wyraźnie, że mówi sam o sobie. W każdym bądź razie odpowiadam autorowi niekoniecznie kierując to do niego, bo w końcu każdy może przeczytać mój komentarz i odnieść to do samego siebie.
Wtedy zwierzak podrywa nie ty. Znudzi się zwierzakiem, to znudzi się i tobą. Dobra rada: spróbuj zainteresować sobą. A tak na marginesie, poderwać to można d...pę z krzesła. Dziewczynę można zainteresować.
Widać za mały jest ;)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 sierpnia 2012 o 21:12
Malva, widzę, że awansowałaś i przeszłaś na ciemną stronę mocy. Albo zieloną ;)
Zdjecie pochodzi stad http://www.joemonster.org/art/20633/Zwierzeta_ktorych_nawet_nie_podejrzewalbys_ze_moga_byc_slodkie
Może obetnij paznokcie? Jak na moje oko to są one ciut za długie.
Laski Ci po prostu zazdroszczą tipsów :D
Obetnij pazury albo wyczyść "żałobe " z pod pazurów
Patrząc na Twoją rękę możesz wyrwać co najwyżej obcinaczkę do paznokci
może nie na tym palcu go zawinąłeś ?? ;]
Uroczy! Ja bym się dała poderwać :D
Widocznie masz za małego.^
dziewczyny można poderwać na wszystko: Słyszałemn że w Błaszkach lecą na kanapki ;
zdjęcie z neta, ręka kobiety. darujcie sobie te puste rady.
Nie ty robisz coś zle, tylko zwierzak jest za mały :D
To wlasnie o to chodzi
Ten motyw działa tylko w opcji 'na pytona'.
Ewentualnie jesteś brzydki albo gburowaty, zdarza się.
Dlaczego Wy wszystko zawsze odnosicie do autora demota? Ogladajac to zdjecie przyponialo mi sie jak to sie kolega kiedys chwalil, ze bierze kameleona na ramie i idzie na spacer - "wszystkie laski jego"
Ja wiem, że autor demota wypowiada się w imieniu zbiorowości mimo iż użył wyrazu, który sugeruje wyraźnie, że mówi sam o sobie. W każdym bądź razie odpowiadam autorowi niekoniecznie kierując to do niego, bo w końcu każdy może przeczytać mój komentarz i odnieść to do samego siebie.
Podobno można też zagadać i zaprosić na kawę?
Wtedy zwierzak podrywa nie ty. Znudzi się zwierzakiem, to znudzi się i tobą. Dobra rada: spróbuj zainteresować sobą. A tak na marginesie, poderwać to można d...pę z krzesła. Dziewczynę można zainteresować.
po pierwsze obetnij paznokcie...
Jak masz Boa dusiciela albo koliberka w gaciach jak ja. To wystarczające egzotyczne zwierzątko.