Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
938 1036
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar Cysiek1991
+1 / 3

Lekko poruszać skrzynkę (tak, wiem że jest mechanizm blokujący) i spadnie. Jak nie, iść do właściciela który to obsługuje. Co najwyżej wsadzić rękę jak poprzednik napisał.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kieniek
+3 / 5

Pamiętam jak w czymś takim komuś w porzeczek utknęła maskota (smok czy jakiś dinozaur opierał się na głowie i ogonie), ktoś tam poszedł szukać właściciela, a pechowiec nic z tego nie robiąc wrzucił następną monetę i złapał kolejną maskotkę (futbolówki) która przepchnęła tą pierwszą.
PS. Myślałem, że w opisie będzie, jakie to psy są wierne i bronią swego pana.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 sierpnia 2012 o 16:18

avatar Pyotreck
+1 / 1

W życiu nie widziałem, żeby ktoś kiedyś wygrał na tym automacie. Kiedyś się jednemu przyjrzałem i maskotki było żyłką przyczepione do czegoś.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar martii922
0 / 2

to mało widziałeś ;p kiedy jako dziecko jeździłam z rodzicami na wakacje, wracaliśmy z masą zabawek z automatów, obdarowywaliśmy wszystkie dzieciaki w rodzinie i jeszcze bardzo dużo zostawało mnie i siostrze ;) mniej więcej 1998 rok, wtedy udawało się złapać bardzo często. teraz, choć zabawki są "ubite" i chwytająca łapka poluzowana to też czasem się uda. przykład - 2 tygodnie temu, w Wiśle mój chłopak złapał dla mnie maskotkę już za pierwszym razem ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S silentduck
0 / 0

bo to tak działa, że ta wielka metalowa łapa się zaciska, ale jak już cały mechanizm idzie do góry(po pewnym czasie) dlatego ciężko coś wyjąć, kiedyś na Ukrainie widziałem jak jedna osoba ledwo ale wyciągnęła maskotkę w niesamowitych okolicznościach :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar lioness
-1 / 1

Mi tata zawsze wygrywał. xD Na jednym wyjeździe nad morze mieliśmy z bratem chyba po 5 maskotek. xD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Maximodo
+1 / 1

Jak to co dziecku powiedzieć? Że Pluto nie chce, by Micky od niego odchodził :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem