kogo obchodzą igrzyska kaleków? na pewno nie tak wiele osób żeby pokazywać to w telewizji publicznej, niech się bawią jak najlepiej, dopłacać do tego nie mam zamiaru...
A co do medali to więcej medali rozdaje się w igrzyskach paraolimpijskich także nie porównujcie tych dwóch olimpiad. To drugie to nie sport. Tam nie wygrywają najlepsi z najlepszych tylko Ci których kalectwo jest największe w stosunku do zajęte miejsca. Są różne niepełnosprawności,a zestawianie wszystkich razem to nie sport. Jednemu brakuje nogi,a drugiemu połowy nogi. Ten z połową nogi przybiega na start pierwszy i zapewne przegra w klasyfikacji bo jego kalectwo nie daje mu tyle punktów co temu, który nie ma całej nogi. "To godne podziwu,ale to nie sport"
hahahahahha, tak to właśnie wygląda - Polacy są najsprawniejszymi kalekami na świecie, mamy to już we krwi. Zanim dasz mi minusa spójrz na przeciętnego Polaka i powiedz mi, co on sobą reprezentuje? Dzięki wspaniałej telewizji mentalnie zbliżamy się do Rumunów, od których 99% Polaków czuje się lepszymi.
Ile książek przeczytałeś w tym roku? Szkoda czasu? A na co nie szkoda? Teraz spójrz obiektywnie na swoją odpowiedź na powyższe pytanie i zastanów się czy w tą stronę powinien się rozwijać ludzki intelekt.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
9 września 2012 o 22:13
Jeśli pobili rekordy świata, to czemu nie wysłano ich na Igrzyska pełnosprawnych? Może dlatego że to są rekordy, które liczy się wyłącznie wśród niepełnosprawnych? Bardzo mi się podoba to jak niepełnosprawni przezwyciężają przeciwności losu i przestają być niepełnosprawni, ponieważ swoją ułomność rekompensują większą sprawnością reszty ciała, jednak zrównywanie rangą paraolimpiady do olimpiady jest pomyłką. Osoby niepełnosprawne mają takie samo prawo do brania udziału w olimpiadzie jak reszta. Analogicznie każdy biały sprinter może brać udział w olimpiadzie i walczyć o złoto. Może i obaj nie mają szans (biały sprinter jak i niewpełnisprawny) ale walczyć mogą.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
10 września 2012 o 12:50
Dokladnie, przez pieprzony PRL-owski przekaz i brak ich percepcji... Niestety oni nie maja internetu a w Fakcie pisza takie same głupoty jakie byly im wciskane przez lata... MOJA BABCIA NIE PLACI - bo ma ogarniete wnuczeta ;)
W czym jesteś lepszy/a od inwalidów lub od "ludzi z downem" jak to nazwałeś/aś? Chyba tym, że jednym zdaniem potrafisz pokazać jaki niski poziom prezentujesz ;)
Rozumiem, że paraolimpijczykom należy się ogromny szacunek, ale nie rozumiem dlaczego zarzuca się teraz brak ambicji czy skok na forsę pełnosprawnym sportowcom, bo jeśli ktokolwiek ćwiczył z zapałem jakąś dyscyplinę to wie, że żeby coś osiągnąć trzeba dać z siebie 110% pełno sprawność nie oznacz mniejszego zaangażowania. A co do transmisji to jednak paraolimpijskie zmagania dla większości nie są tak widowiskowe, ponieważ ludzie chcą oglądać najszybszych biegaczy, najdalsze skoki itp.
wiem że ci ludzie są w środku tacy sami jak my ,ale też mi się wydaje że telewizja nie chce ich puszczać dlatego że wie że ludzie mogą różnie reagować widząc kogoś bez ręki czy nogi
PRZED PRZECZYTANIEM PRAGNĘ Z GÓRY ZAZNACZYĆ IŻ WYPOWIEDŹ PORUSZA TEMATY BARDZO DELIKATNE I NIE MA NA CELU URAŻENIA ANI JEDNEGO NIEPEŁNOSPRAWNEGO, ANI UMNIEJSZANIA LUDZIOM KTÓRZY BRALI UDZIAŁ W PARAOLIMPIADZIE.
Jeśli mam być szczery to nie. Nie dlatego bo lekceważę paraolimpijczyków, ludzi niepełnosprawnych bo mam do nich ogromny szacunek za to, że potrafią się podnieść po tragedii życiowej jaka ich spotkała. Bardzo fajnie, że podnieśli się po życiowej tragedii i za to należy im się ogromny szacunek, jak i za to, że się nie poddali ale w zawodach nie chodzi o to.
To są ludzie niepełnosprawni można się cieszyć, że nasi wymiatają na paraolimpiadzie, ale Polska to nie jest kraj ludzi niepełnosprawnych, zdecydowana większość z nas jest pełnosprawna i nie ma powodu byśmy na normalnej olimpiadzie też nie wymiatali.
Między paraolimpiadą, a olimpiadą jest zasadnicza różnica, o której niestety chyba się zapomina. Olimpiada ma za zadanie wyłonienie najlepszych z najlepszych, ludzi którzy przekraczają limity, jednostki wybitne niedoścignione - mistrzów nad mistrzami.
Paraolimpiada z kolei ma bardziej przynajmniej moim zdaniem pokazać, że nawet jeśli nie jesteś pełnosprawny możesz robić dalej rzeczy niesamowite, i nie powinieneś się załamywać. Że można walczyć z własnymi ograniczeniami. O ile olimpiadę można nazwać walką ze światem o tyle paraolimpiadę walką z własnymi ograniczeniami, a to jest zasadnicza różnica. Ci ludzie są wielcy za to, że potrafią walczyć z losem, ale nie oszukujmy się i nie ma co się oszukiwać, każdy z nas otrzymał jakąś pulę talentów. Ja dla przykładu jestem dobry z matmy, ale za kompletnie nie potrafię rysować. Mogę trenować, oczywiście rysowanie ale nigdy nie dorównam Picasso czy Da Vinci. Oczywiście ja taki po prostu się urodziłem, część paraolimpijczyków również urodziła się nie wypełni zdrowa, cześć miała wypadki, jestem dumny że potrafią walczyć z taką kłodą rzuconą przez życie ale ich sukces jest bardziej sukcesem jednostki która walczy z losem. Ja pogodziłem się z tym że nie mam talentu do rysowania, ale rozwijam swoje inne zdolności. Nie neguje tu ich wysiłku sportowego, ale nie widzę powodu by być jakoś niesamowicie dumnym jako naród z ich sukcesu, bo oni walczą z ograniczeniami narzuconymi IM i im podobnym przez los, a sportowcy walczą na olimpiadzie z ograniczonymi jakie świat narzucił ciału każdego człowieka. Paraolimpijczykom, można gratulować walki z losem, być szczęśliwym że się im to udaje, ale moim zdaniem nie jest to dobry powód do domu narodowej. Na zakończenie jeszcze raz podkreślam ten tekst nie miał nikogo na celu urazić.
Inne kraje podchodzą do szkolenia olimpijczyków bardzo poważnie. Polska na tym tle wypadła bardzo słabo i będzie coraz gorzej. Na paraolimpiadzie nie ma aż takiego profesjonalizmu stąd nam jest łatwiej.
ogólnie prawda jest taka, że szczycimy się zwycięstwami w sportach, gdzie jest bardzo uboga konkurencja. Niektórym zamiast dążyć do najlepszych, wystarcza jednak zadowolenie się byle czym.
Wiecie dlaczego mamy tak dużo medali? Bo Polskę STAĆ na wysyłanie paraolimpijczyków. Ilu reprezentantów było z Afryki czy z biednych państw Azji? Dlatego też medale przypadły tym, którzy COKOLWIEK wyłożyli na rozwój niepełnosprawnych. Wydaje mi się, że i tak Polacy mają dużo szczęścia - w wielu innych krajach nasi medaliści żebraliby na ulicy, pozbawieni nie tylko sal treningowych, ale i protez i opieki medycznej. Nie rozumiem więc całej nagonki pt. "Dajmy takie same pieniądze pełnosprawnym i niepełnosprawnym". Byłoby to sprawiedliwe, ale prestiż olimpiady jest większy niż paraolimpiady i dlatego kwoty są odpowiednio większe.
jakby na to nie patrzec to uwazam iz TVP strasznie zawalila ze nie pokazywala finalu z udzialem Natalii Partyka - 3 powodów, 1 paraolimpiada ale jednak sportowy finał igrzysk, 2 N. Partyka to w pełni słowa wielka sportsmenka która nawet w innych krajach stała sie popularna i jako jedyna wystąpiła na 2 olimpiadach. Napewno tvp$ zyskałaby widzów dzieki jej medialności! 3 tenis stołowy jest bardzo popularny w Polsce, bo kto z nas nie grał kiedyś w pingla?! obecnie brakuje sukcesów w tej dyscyplinie i staje sie mniej popularny, a jeszcze niedawno byl z lekko przesadą ale jednak sportem narodowym, wiec tym bardziej szkoda ze nie bylo transmisji z tego ciekawego pojedynku... sorry za błędy ale troche póżno :p
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
10 września 2012 o 0:10
Ale wkurza że gdy składali ślubowanie przed paraolimpiadą nie było ani tuska ani komora a teraz będą się próbowali ogrzać w blasku ich medali. No a mucha będzie latała jak przy kupie. Za raz ktoś puka, chyba ABW. ;)
Ludzie. Zastanówcie się jaka jest przepaść między tym wszystkim. Ludzie wydają pieniądze bo chcą widowiskowe zmagania oglądać, a odbijanie tenisa na wózkach inwalidzkich, bądź tenis stołowy bez ręki, bądź przeróżne inne paraolimpiady nie dają takich emocji jak normalne igrzyska. Ludzie wydają na to pieniądze bo zaciekawi to innych, a dzięki czemu złoty medal w normalnych igrzyskach przynosił 120 tyś złotych, gdzie złoty medal u paraolimpijczyków 20 tyś złotych niecałe :) Różnica jest 6krotna. Wg mnie powinno być odwrotnie, bo za bardzo pycha obrasta olimpijczyków, a paraolimpijczycy nadal mają zapał do tego co robią chociaż los sprawił im różne przeszkody które pokonują bez problemu. Paraolimpiady może nie powinny lecieć w TV na głównych kanałach, ale na ogólnodostępnym na pewno, jeżeli kogoś to ciekawi. Troszkę hipokryzja napawa tych którzy organizują te całe igrzyska olimpijskie. Troszkę obiekcji ludzie na ten temat.
Nabijasz się z "kalekich" a sam siedzisz przed komputerem, przeglądasz demotywatory, i nic z sobą nie robisz konkretnego. Na bank 99 % tu przeglądających. Idę w zakład, że każdy ten wg Ciebie "kaleki" pokonałby Cie w swojej dyscyplinie z palcem w dupie, czy to pływanie czy tenis czy coś innego. Więc zanim skomentujesz i będziesz się nabijał to przemyśl to dobrze. W podstawówce nie nauczyli was wszystkich, że : NAJPIERW MYŚLIMY, PÓŹNIEJ ROBIMY ? Zapewne tak, więc drodzy państwo troszkę szacunku i obiektywnego podejscia do sprawy.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
10 września 2012 o 0:09
Jestem wielce zazenowana faktem, iz w pierdo... no wlasnie - TVP nie leciala transmisja. Ci ludzie maja wiecej pasji niz cholerny komercyjny sportowiec bez "uposledzenia" bo uwazam ze wiekszosc z nich jest bardziej "uposledzona" niz nasi Paraolimpijczycy!
wypie*dalajcie już z tymi demotami o paraolimpijczykach co? Zaczeła sie paraolimpiada to odrazu zbiegła się rzesza obrońców uciśnionych i sie podniecają i mówią jacy to ci paraolimpijczycy są uciśnieni i wogóle... Nagle tacy miłosierni sie zrobiliście że byście wszystkim z gorszą jakością życia rozdawali kase, a taka prawda że g*wno byście dali, a demoty takie tylko dla pokazu są...
nic nie mam do niepełnosprawnych tylko wk*rwia mnie ta nowa moda na takie demoty...
tak naprawdę to nie ma ŻADNEGO prawnego wymogu płacenia abonamentu. Spółka TVP S.A to nie to samo TVP co za komuny. zniesiono z niej podatek kominowy oraz abonament. Mimo że uważam TVP za najrzetelniejszą z obecnych telewizji to opiera się ona na dezinformacji- pieniądze z "abonamentu" rozliczane są jako dobrowolne datki.
Pomijając takie kwestie jak sam zamysł Igrzysk (najlepsi,najwytrzymalsi itp.) to sama paraolimpiada to dla mnie rzecz dziwna,ale w sumie można zapomnieć o tradycjach byle ludzie niepełnosprawni mieli jakiś cel w życiu i przez moment czuli,że są najważniejszi.
Tylko nie rozumiem dlaczego to oni mają być bardziej dotowani? Paraolimpiada to nie ta ranga,rozgłos,sława,pieniądze.Każde państwo chce jak najwięcej medali podczas prawdziwej Olimpiady,która przynosi chwałę i sławę danemu krajowi według ilości medali.Dlaczego telewizja ma puszczać ludzi bez rąk,nóg (wiem,dostanę za to minusy,ale prawda jest taka,że to nie jest miły widok człowieka bez ręki czy nogi).Wolę,aby te pieniądze były przeznaczane na sportowców pełnosprawnych (co prawda trzeba zrobić szereg reform,aby były one mądrzej i efektywniej wydawane),a na ludzi niepełnosprawnych.Sorry,ale taka jest prawda-sportowiec kaleka nie dorównuje do pięt pełnosprawnemu sportowcowi.
Abonament rtv – kolejny wyraz pazerności państwa.
Telewizja publiczna, która jest głównym beneficjentem tej opłaty manipuluje nami na zlecenie kolejnych ekip rządzących, jest źródłem ich propagandy a nam każe się jeszcze za to płacić. To jest trochę tak, jak gdyby złodziej zamierzał okraść twój dom i kazał ci dorobić klucz do drzwi na twój koszt. Więc mój apel do KRRiT, władz TV, czy kogo tam odpowiedzialnego za ten stan jest taki: Jeśli chcecie nas pastwić tym medialnym szlamem, to zapłaćcie sobie za niego sami nie sięgając do kieszeni obywateli. Wasi dyrektorzy i tak zwane gwiazdy- biedni nie mają co do garnka włożyć, więc zarabiają miliony kosztem „zwykłego Kowalskiego”, który zazwyczaj kombinuje jak przetrwać od pierwszego do pierwszego. Wara od naszych pieniędzy.
Niestety wyrok Trybunału Konstytucyjnego w sprawie opłaty abonamentowej daje legitymizacje do ściągania tego „haraczu” poczcie lub ewentualnie później urzędowi skarbowemu. TK miał gdzieś prawo handlowe, administracyjne i egzekucyjne, nagiął je w taki sposób aby państwo mogło nas łupić. Były kiedyś trybunały ludowe, które w interesie państwa wydawały odpowiednie wyroki na ludzi niewygodnych, jest teraz trybunał, który w rzekomym interesie państwa pozwala na wyłudzanie pieniędzy od ludzi.
Co zatem możemy zrobić?
Siła państwa polega na tym, że działa wszystkimi swoimi koniecznymi organami i instytucjami razem przeciw osamotnionemu obywatelowi w danej sprawie, więc aby przeciwstawić się państwu trzeba się zjednoczyć (co udowodnili w ostatnim czasie ludzie sprzeciwiając się ACTA, czy też mieszkańcy północnej Afryki walcząc o swoje prawa).
Ponieważ TK uznał bezprawie za prawo, więc w kraju ograniczył prawne możliwości w tej sprawie co nie oznacza, że nie należy szukać dalej innych.
Można natomiast skorzystać z tak zwanego społecznego nacisku na przykład w następującej postaci:
1. Skoro w procederze tym uczestniczy Poczta Polska warto zbojkotować tę instytucje poprzez: korzystanie z alternatywnych firm przesyłkowych, dokonywanie płatności w innych punktach, rezygnacja z przesyłania do nas w formie drukowanej wyciągów, rachunków na rzecz elektronicznej formy (głownie Poczta Polska się tym zajmuje), itp.
2. Ograniczenie oglądania TVP1 i TVP2 w ich najlepszym czasie antenowym – wystarczy 0,5-1 godziny na tydzień, tak aby spadły przychody z reklam. Wiadomości możemy śledzić na innych kanałach a ulubione seriale , czy w ogóle filmy nadawane przez TVP oglądać w Internecie.
Celem jest aby klienci Poczty Polskiej znaleźli sobie alternatywnych świadczeniodawców usług a reklamodawcy TVP na skutek spadku oglądalności inne stacje telewizyjne.
Nagłośnienie takiego postępowania i takiej szeroko zakrojonej akcji przeciw abonamentowi rtv powinno skłonić władze tych instytucji do zastanowienia się nad celowością pobierania abonamentu.
Być może w taki oto sposób sami my obywatele będziemy mogli zdecydować o niesłuszności abonamentu.
kogo obchodzą igrzyska kaleków? na pewno nie tak wiele osób żeby pokazywać to w telewizji publicznej, niech się bawią jak najlepiej, dopłacać do tego nie mam zamiaru...
A co do medali to więcej medali rozdaje się w igrzyskach paraolimpijskich także nie porównujcie tych dwóch olimpiad. To drugie to nie sport. Tam nie wygrywają najlepsi z najlepszych tylko Ci których kalectwo jest największe w stosunku do zajęte miejsca. Są różne niepełnosprawności,a zestawianie wszystkich razem to nie sport. Jednemu brakuje nogi,a drugiemu połowy nogi. Ten z połową nogi przybiega na start pierwszy i zapewne przegra w klasyfikacji bo jego kalectwo nie daje mu tyle punktów co temu, który nie ma całej nogi. "To godne podziwu,ale to nie sport"
hahahahahha, tak to właśnie wygląda - Polacy są najsprawniejszymi kalekami na świecie, mamy to już we krwi. Zanim dasz mi minusa spójrz na przeciętnego Polaka i powiedz mi, co on sobą reprezentuje? Dzięki wspaniałej telewizji mentalnie zbliżamy się do Rumunów, od których 99% Polaków czuje się lepszymi.
Ile książek przeczytałeś w tym roku? Szkoda czasu? A na co nie szkoda? Teraz spójrz obiektywnie na swoją odpowiedź na powyższe pytanie i zastanów się czy w tą stronę powinien się rozwijać ludzki intelekt.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 września 2012 o 22:13
Gdyby robili igrzyska dla bezmózgów zebrał(a)być wszystkie medale.
Ku*wa co to za porytych ludzi mamy w naszym kraju którzy popierają wypowiedź takiego KeyserSoze, który tylko oczernia nasz naród...
A dlaczego nie ma olimpiady dla przeciętniaków? Może mi to ktoś wyjaśnić?
Jeśli pobili rekordy świata, to czemu nie wysłano ich na Igrzyska pełnosprawnych? Może dlatego że to są rekordy, które liczy się wyłącznie wśród niepełnosprawnych? Bardzo mi się podoba to jak niepełnosprawni przezwyciężają przeciwności losu i przestają być niepełnosprawni, ponieważ swoją ułomność rekompensują większą sprawnością reszty ciała, jednak zrównywanie rangą paraolimpiady do olimpiady jest pomyłką. Osoby niepełnosprawne mają takie samo prawo do brania udziału w olimpiadzie jak reszta. Analogicznie każdy biały sprinter może brać udział w olimpiadzie i walczyć o złoto. Może i obaj nie mają szans (biały sprinter jak i niewpełnisprawny) ale walczyć mogą.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 września 2012 o 12:50
Nikomu nie trzeba płacić żadnego abonamentu RTV. Starsi ludzie płacą go z przyzwyczajenia, z własnej woli nie wiedząc że już nie muszą.
Dokladnie, przez pieprzony PRL-owski przekaz i brak ich percepcji... Niestety oni nie maja internetu a w Fakcie pisza takie same głupoty jakie byly im wciskane przez lata... MOJA BABCIA NIE PLACI - bo ma ogarniete wnuczeta ;)
Nie trzeba ? Dopóki nie dostaną listu z powiadomieniem o karze za niepłacenie.
Widać komu zależy na medalu komu na pieniądzach i że tVP to takie same dno jak tVN
A czym się tu szczycić? że mamy najlepszych inwalidów na świecie? "Paraolimpiada to jak turniej szachowy dla ludzi z downem." JKM
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 września 2012 o 22:27
mogłaś chociaż zacytować słowa Janusza Korwin-Mikke
W czym jesteś lepszy/a od inwalidów lub od "ludzi z downem" jak to nazwałeś/aś? Chyba tym, że jednym zdaniem potrafisz pokazać jaki niski poziom prezentujesz ;)
na przykład w biegu na setkę z inwalidą bez jednej nogi jestem lepszy
A nie napisałem że jestem lepszy od downa. Sam mam downa ale nie gram w szachy
Rozumiem, że paraolimpijczykom należy się ogromny szacunek, ale nie rozumiem dlaczego zarzuca się teraz brak ambicji czy skok na forsę pełnosprawnym sportowcom, bo jeśli ktokolwiek ćwiczył z zapałem jakąś dyscyplinę to wie, że żeby coś osiągnąć trzeba dać z siebie 110% pełno sprawność nie oznacz mniejszego zaangażowania. A co do transmisji to jednak paraolimpijskie zmagania dla większości nie są tak widowiskowe, ponieważ ludzie chcą oglądać najszybszych biegaczy, najdalsze skoki itp.
wiem że ci ludzie są w środku tacy sami jak my ,ale też mi się wydaje że telewizja nie chce ich puszczać dlatego że wie że ludzie mogą różnie reagować widząc kogoś bez ręki czy nogi
Tak ale za to nie przeszkadzają im chodzące gołe dupy z hemoroidami w beretach i prawdziwe psie gówno w porze obiadowej...
PRZED PRZECZYTANIEM PRAGNĘ Z GÓRY ZAZNACZYĆ IŻ WYPOWIEDŹ PORUSZA TEMATY BARDZO DELIKATNE I NIE MA NA CELU URAŻENIA ANI JEDNEGO NIEPEŁNOSPRAWNEGO, ANI UMNIEJSZANIA LUDZIOM KTÓRZY BRALI UDZIAŁ W PARAOLIMPIADZIE.
Jeśli mam być szczery to nie. Nie dlatego bo lekceważę paraolimpijczyków, ludzi niepełnosprawnych bo mam do nich ogromny szacunek za to, że potrafią się podnieść po tragedii życiowej jaka ich spotkała. Bardzo fajnie, że podnieśli się po życiowej tragedii i za to należy im się ogromny szacunek, jak i za to, że się nie poddali ale w zawodach nie chodzi o to.
To są ludzie niepełnosprawni można się cieszyć, że nasi wymiatają na paraolimpiadzie, ale Polska to nie jest kraj ludzi niepełnosprawnych, zdecydowana większość z nas jest pełnosprawna i nie ma powodu byśmy na normalnej olimpiadzie też nie wymiatali.
Między paraolimpiadą, a olimpiadą jest zasadnicza różnica, o której niestety chyba się zapomina. Olimpiada ma za zadanie wyłonienie najlepszych z najlepszych, ludzi którzy przekraczają limity, jednostki wybitne niedoścignione - mistrzów nad mistrzami.
Paraolimpiada z kolei ma bardziej przynajmniej moim zdaniem pokazać, że nawet jeśli nie jesteś pełnosprawny możesz robić dalej rzeczy niesamowite, i nie powinieneś się załamywać. Że można walczyć z własnymi ograniczeniami. O ile olimpiadę można nazwać walką ze światem o tyle paraolimpiadę walką z własnymi ograniczeniami, a to jest zasadnicza różnica. Ci ludzie są wielcy za to, że potrafią walczyć z losem, ale nie oszukujmy się i nie ma co się oszukiwać, każdy z nas otrzymał jakąś pulę talentów. Ja dla przykładu jestem dobry z matmy, ale za kompletnie nie potrafię rysować. Mogę trenować, oczywiście rysowanie ale nigdy nie dorównam Picasso czy Da Vinci. Oczywiście ja taki po prostu się urodziłem, część paraolimpijczyków również urodziła się nie wypełni zdrowa, cześć miała wypadki, jestem dumny że potrafią walczyć z taką kłodą rzuconą przez życie ale ich sukces jest bardziej sukcesem jednostki która walczy z losem. Ja pogodziłem się z tym że nie mam talentu do rysowania, ale rozwijam swoje inne zdolności. Nie neguje tu ich wysiłku sportowego, ale nie widzę powodu by być jakoś niesamowicie dumnym jako naród z ich sukcesu, bo oni walczą z ograniczeniami narzuconymi IM i im podobnym przez los, a sportowcy walczą na olimpiadzie z ograniczonymi jakie świat narzucił ciału każdego człowieka. Paraolimpijczykom, można gratulować walki z losem, być szczęśliwym że się im to udaje, ale moim zdaniem nie jest to dobry powód do domu narodowej. Na zakończenie jeszcze raz podkreślam ten tekst nie miał nikogo na celu urazić.
Inne kraje podchodzą do szkolenia olimpijczyków bardzo poważnie. Polska na tym tle wypadła bardzo słabo i będzie coraz gorzej. Na paraolimpiadzie nie ma aż takiego profesjonalizmu stąd nam jest łatwiej.
ogólnie prawda jest taka, że szczycimy się zwycięstwami w sportach, gdzie jest bardzo uboga konkurencja. Niektórym zamiast dążyć do najlepszych, wystarcza jednak zadowolenie się byle czym.
Wiecie dlaczego mamy tak dużo medali? Bo Polskę STAĆ na wysyłanie paraolimpijczyków. Ilu reprezentantów było z Afryki czy z biednych państw Azji? Dlatego też medale przypadły tym, którzy COKOLWIEK wyłożyli na rozwój niepełnosprawnych. Wydaje mi się, że i tak Polacy mają dużo szczęścia - w wielu innych krajach nasi medaliści żebraliby na ulicy, pozbawieni nie tylko sal treningowych, ale i protez i opieki medycznej. Nie rozumiem więc całej nagonki pt. "Dajmy takie same pieniądze pełnosprawnym i niepełnosprawnym". Byłoby to sprawiedliwe, ale prestiż olimpiady jest większy niż paraolimpiady i dlatego kwoty są odpowiednio większe.
http://www.facebook.com/PayPerViewSTOP
jakby na to nie patrzec to uwazam iz TVP strasznie zawalila ze nie pokazywala finalu z udzialem Natalii Partyka - 3 powodów, 1 paraolimpiada ale jednak sportowy finał igrzysk, 2 N. Partyka to w pełni słowa wielka sportsmenka która nawet w innych krajach stała sie popularna i jako jedyna wystąpiła na 2 olimpiadach. Napewno tvp$ zyskałaby widzów dzieki jej medialności! 3 tenis stołowy jest bardzo popularny w Polsce, bo kto z nas nie grał kiedyś w pingla?! obecnie brakuje sukcesów w tej dyscyplinie i staje sie mniej popularny, a jeszcze niedawno byl z lekko przesadą ale jednak sportem narodowym, wiec tym bardziej szkoda ze nie bylo transmisji z tego ciekawego pojedynku... sorry za błędy ale troche póżno :p
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 10 września 2012 o 0:10
Ale wkurza że gdy składali ślubowanie przed paraolimpiadą nie było ani tuska ani komora a teraz będą się próbowali ogrzać w blasku ich medali. No a mucha będzie latała jak przy kupie. Za raz ktoś puka, chyba ABW. ;)
Ludzie. Zastanówcie się jaka jest przepaść między tym wszystkim. Ludzie wydają pieniądze bo chcą widowiskowe zmagania oglądać, a odbijanie tenisa na wózkach inwalidzkich, bądź tenis stołowy bez ręki, bądź przeróżne inne paraolimpiady nie dają takich emocji jak normalne igrzyska. Ludzie wydają na to pieniądze bo zaciekawi to innych, a dzięki czemu złoty medal w normalnych igrzyskach przynosił 120 tyś złotych, gdzie złoty medal u paraolimpijczyków 20 tyś złotych niecałe :) Różnica jest 6krotna. Wg mnie powinno być odwrotnie, bo za bardzo pycha obrasta olimpijczyków, a paraolimpijczycy nadal mają zapał do tego co robią chociaż los sprawił im różne przeszkody które pokonują bez problemu. Paraolimpiady może nie powinny lecieć w TV na głównych kanałach, ale na ogólnodostępnym na pewno, jeżeli kogoś to ciekawi. Troszkę hipokryzja napawa tych którzy organizują te całe igrzyska olimpijskie. Troszkę obiekcji ludzie na ten temat.
Nabijasz się z "kalekich" a sam siedzisz przed komputerem, przeglądasz demotywatory, i nic z sobą nie robisz konkretnego. Na bank 99 % tu przeglądających. Idę w zakład, że każdy ten wg Ciebie "kaleki" pokonałby Cie w swojej dyscyplinie z palcem w dupie, czy to pływanie czy tenis czy coś innego. Więc zanim skomentujesz i będziesz się nabijał to przemyśl to dobrze. W podstawówce nie nauczyli was wszystkich, że : NAJPIERW MYŚLIMY, PÓŹNIEJ ROBIMY ? Zapewne tak, więc drodzy państwo troszkę szacunku i obiektywnego podejscia do sprawy.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 10 września 2012 o 0:09
Jestem wielce zazenowana faktem, iz w pierdo... no wlasnie - TVP nie leciala transmisja. Ci ludzie maja wiecej pasji niz cholerny komercyjny sportowiec bez "uposledzenia" bo uwazam ze wiekszosc z nich jest bardziej "uposledzona" niz nasi Paraolimpijczycy!
Jezeli ktokolwiek dyskryminuje paraolimpijczykow to TVP, choc tam uslyszycie, ze tylko pan Janusz Korwin-Mikke. Ich hipokryzja siegnela szczytow...
a ja abonamentu nie place a zawsze powtarzałem ze niema umowy to poco płacić i jednak wyszło na moje
Tak myślałam, że będą mieć więcej medali od zdrowych.
wypie*dalajcie już z tymi demotami o paraolimpijczykach co? Zaczeła sie paraolimpiada to odrazu zbiegła się rzesza obrońców uciśnionych i sie podniecają i mówią jacy to ci paraolimpijczycy są uciśnieni i wogóle... Nagle tacy miłosierni sie zrobiliście że byście wszystkim z gorszą jakością życia rozdawali kase, a taka prawda że g*wno byście dali, a demoty takie tylko dla pokazu są...
nic nie mam do niepełnosprawnych tylko wk*rwia mnie ta nowa moda na takie demoty...
mi zbrakło tylko okrzyków dzieciarni, żeby z paraolimpiady uczynić Nasz nowy sport narodowy...
Trochę kłamliwy jest demot, w TVP jest transmisja po 17:00
@edit a sorki jednak nie ma, to tylko podsumowania :p
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 10 września 2012 o 9:38
A całe to skakanie na TVP rozpoczęło TVN. Tylko siedzieć i czytać wypociny dzieciaczków :D
I mój demot o Korwinie był właśnie w oparciu o to.
Szacun dla nich, ale nie rozumiem tego zachwytu, paraolimpijczycy i tak z IO na IO mają coraz mniej medali
tak naprawdę to nie ma ŻADNEGO prawnego wymogu płacenia abonamentu. Spółka TVP S.A to nie to samo TVP co za komuny. zniesiono z niej podatek kominowy oraz abonament. Mimo że uważam TVP za najrzetelniejszą z obecnych telewizji to opiera się ona na dezinformacji- pieniądze z "abonamentu" rozliczane są jako dobrowolne datki.
Pomijając takie kwestie jak sam zamysł Igrzysk (najlepsi,najwytrzymalsi itp.) to sama paraolimpiada to dla mnie rzecz dziwna,ale w sumie można zapomnieć o tradycjach byle ludzie niepełnosprawni mieli jakiś cel w życiu i przez moment czuli,że są najważniejszi.
Tylko nie rozumiem dlaczego to oni mają być bardziej dotowani? Paraolimpiada to nie ta ranga,rozgłos,sława,pieniądze.Każde państwo chce jak najwięcej medali podczas prawdziwej Olimpiady,która przynosi chwałę i sławę danemu krajowi według ilości medali.Dlaczego telewizja ma puszczać ludzi bez rąk,nóg (wiem,dostanę za to minusy,ale prawda jest taka,że to nie jest miły widok człowieka bez ręki czy nogi).Wolę,aby te pieniądze były przeznaczane na sportowców pełnosprawnych (co prawda trzeba zrobić szereg reform,aby były one mądrzej i efektywniej wydawane),a na ludzi niepełnosprawnych.Sorry,ale taka jest prawda-sportowiec kaleka nie dorównuje do pięt pełnosprawnemu sportowcowi.
Ja tam nigdy abonamentu nie płaciłem i płacić nie będę. Telewizja w tym kraju upadła na dno i mułu nabiera.
Abonament rtv – kolejny wyraz pazerności państwa.
Telewizja publiczna, która jest głównym beneficjentem tej opłaty manipuluje nami na zlecenie kolejnych ekip rządzących, jest źródłem ich propagandy a nam każe się jeszcze za to płacić. To jest trochę tak, jak gdyby złodziej zamierzał okraść twój dom i kazał ci dorobić klucz do drzwi na twój koszt. Więc mój apel do KRRiT, władz TV, czy kogo tam odpowiedzialnego za ten stan jest taki: Jeśli chcecie nas pastwić tym medialnym szlamem, to zapłaćcie sobie za niego sami nie sięgając do kieszeni obywateli. Wasi dyrektorzy i tak zwane gwiazdy- biedni nie mają co do garnka włożyć, więc zarabiają miliony kosztem „zwykłego Kowalskiego”, który zazwyczaj kombinuje jak przetrwać od pierwszego do pierwszego. Wara od naszych pieniędzy.
Niestety wyrok Trybunału Konstytucyjnego w sprawie opłaty abonamentowej daje legitymizacje do ściągania tego „haraczu” poczcie lub ewentualnie później urzędowi skarbowemu. TK miał gdzieś prawo handlowe, administracyjne i egzekucyjne, nagiął je w taki sposób aby państwo mogło nas łupić. Były kiedyś trybunały ludowe, które w interesie państwa wydawały odpowiednie wyroki na ludzi niewygodnych, jest teraz trybunał, który w rzekomym interesie państwa pozwala na wyłudzanie pieniędzy od ludzi.
Co zatem możemy zrobić?
Siła państwa polega na tym, że działa wszystkimi swoimi koniecznymi organami i instytucjami razem przeciw osamotnionemu obywatelowi w danej sprawie, więc aby przeciwstawić się państwu trzeba się zjednoczyć (co udowodnili w ostatnim czasie ludzie sprzeciwiając się ACTA, czy też mieszkańcy północnej Afryki walcząc o swoje prawa).
Ponieważ TK uznał bezprawie za prawo, więc w kraju ograniczył prawne możliwości w tej sprawie co nie oznacza, że nie należy szukać dalej innych.
Można natomiast skorzystać z tak zwanego społecznego nacisku na przykład w następującej postaci:
1. Skoro w procederze tym uczestniczy Poczta Polska warto zbojkotować tę instytucje poprzez: korzystanie z alternatywnych firm przesyłkowych, dokonywanie płatności w innych punktach, rezygnacja z przesyłania do nas w formie drukowanej wyciągów, rachunków na rzecz elektronicznej formy (głownie Poczta Polska się tym zajmuje), itp.
2. Ograniczenie oglądania TVP1 i TVP2 w ich najlepszym czasie antenowym – wystarczy 0,5-1 godziny na tydzień, tak aby spadły przychody z reklam. Wiadomości możemy śledzić na innych kanałach a ulubione seriale , czy w ogóle filmy nadawane przez TVP oglądać w Internecie.
Celem jest aby klienci Poczty Polskiej znaleźli sobie alternatywnych świadczeniodawców usług a reklamodawcy TVP na skutek spadku oglądalności inne stacje telewizyjne.
Nagłośnienie takiego postępowania i takiej szeroko zakrojonej akcji przeciw abonamentowi rtv powinno skłonić władze tych instytucji do zastanowienia się nad celowością pobierania abonamentu.
Być może w taki oto sposób sami my obywatele będziemy mogli zdecydować o niesłuszności abonamentu.