Zgubienie/kradzież dowodu osobistego i tak warto było zgłosić na Policję a nawet po odzyskaniu nie używać. Nie wiadomo ile zostało na ten dowód zaciągniętych pożyczek "tylko na dowód" i jakie mogą być z tego problemy.
Bilety tanie bo nie ma czym jeździć - kilka linii na krzyż obsługiwanych przez kilkadziesiąt autobusów, w większości starych jak świat. Jak podniosą ceny to ludzie powiedzą ze za takie pieniądze nie będą godzine czekać na starego gruchota i zaczną chodzić z buta lub jeździć rowerami ;-)
Ciekawi mnie ile miałeś kasy w portfelu, bo osoba, która znalazła ma prawo sobie wziąc jedynie 10% od znaleźnego. Fajnie, że facet oddał dokumenty, ale wcale taki uczciwy nie jest, skoro cię okradł.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
28 października 2012 o 21:06
Miałeś po prostu szczęście ( brawa i szacunek dla znalazcy ). Niestety w Polsce częściej znalazca zabierze pieniądze niż postara się wysłać do właściciela. Sam ~1,5 roku temu zgubiłem portfel ( po 40 minutach wróciłem na miejsce w nadziei, że jeszcze tam leży gdyż było ciemno lecz już nie było ani śladu ). Zgłoszenie policji/wypytywanie ludzi nic nie dało. Znalazca odesłał mi portfel po około 8 miesiącach gdy wszystkie dokumenty miałem już wymienione. Portfel był w fatalnym stanie i oczywiście po 200zł została złotówka ( chyba na szczęście ).
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
28 października 2012 o 10:59
"brawa i szacunek". to jest N O R M A L N E . tylko polak bedzie myslal w kategorii bohaterstwa w kwestiach zwrocenia czyjegos mienia. jeden wielki LOL.
Anonim ma wszystkie informacje o tobie ... ja bym się na twoim miejscu tak bardzo nie cieszył...to może być dopiero początek twojej naiwności w uczciwość znalazcy
kiedyś w autobusie zgubiłam legitymację studencką, jechałam z Lublina do Radomia, dalej z Radomia do mojej wioseczki - kierowca tego samego dnia specjalnie przyjechał żeby mi ją oddać. Są poczciwi ludzie na świecie.
Dominika Lach to, ze jestes zapominalska nie znaczy ze nie zyczylabym sobie 10% przy zwrocie... Co prawda nie uwazam sie za zapominalska, mimo to w moim portfelu nie ma wiecej niz 50zl, wiec jakby ktos oddalby wszystko poza kasa i tak bylabym mu wdzieczna... Jak ktos ma skleroze nie powinien z tysiacami latac.. proste.
Dużo jest uczciwych ludzi. Mnie raz jakiś pan menelik odniósł, bo znalazł na śmietniku (w autobusie mnie okradli), a innym razem zadzwoniła pani z poczty, że ktoś odniósł - miałam prawie 200zł, zniknęło 2,20zł na bilet:) Dobry człowiek się cudzych pieniędzy nie chwyci, ewentualnie zostawi wiadomość, że "kurier kosztuje tyle i tyle, a piwko sobie w gratisie wziąłem" - nie sądzę, by właściciele mieli coś przeciwko, jeśli tylko wszystko wróci.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 października 2012 o 7:36
Nie wiem gdzie wysłać kwiatki i czekoladki?...
Panie premierze nie wszystko się panu należy, prosiłbym o więcej pokory... -_-
4 dni temu zgubilem portwel, ale jeszcze nikt sie nie odezwal.
Nie trzymajcie dokumentów w portfelu, a w osobnym dokumentniku, większa szansa, że jak ktoś znajdzie to odda.
@punkty: a jak od urodzenia nie znalazłeś słownika ortograficznego, tak go dalej nie masz....
Zgubienie/kradzież dowodu osobistego i tak warto było zgłosić na Policję a nawet po odzyskaniu nie używać. Nie wiadomo ile zostało na ten dowód zaciągniętych pożyczek "tylko na dowód" i jakie mogą być z tego problemy.
ale macie tanie bilety w tym Opolu!!!?? W krakowie chcą podnieść do 4zł, bo 3,5zł im nie wystarcza
Ulgowe są po 1.60 , ale były kiedyś tańsze :D
Bilety tanie bo nie ma czym jeździć - kilka linii na krzyż obsługiwanych przez kilkadziesiąt autobusów, w większości starych jak świat. Jak podniosą ceny to ludzie powiedzą ze za takie pieniądze nie będą godzine czekać na starego gruchota i zaczną chodzić z buta lub jeździć rowerami ;-)
Nawet karta z grupą krwi jest ;o
Znawca ;) ...niestety zgubiłem pełny pakiet, na szczęście wróciło wszystko poza gotówką, aczkolwiek żadnego paragonu za napoje nie było.
Ciekawi mnie ile miałeś kasy w portfelu, bo osoba, która znalazła ma prawo sobie wziąc jedynie 10% od znaleźnego. Fajnie, że facet oddał dokumenty, ale wcale taki uczciwy nie jest, skoro cię okradł.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 października 2012 o 21:06
duuuzy plus dla tego co znalazl i wyslal :)
Materialiści ;p tylko nowe prawko to blisko stówa, a zdjęcia, a bieganie itd.
List priorytetem i taksówka na pocztę też kosztuje ;)
Miałeś po prostu szczęście ( brawa i szacunek dla znalazcy ). Niestety w Polsce częściej znalazca zabierze pieniądze niż postara się wysłać do właściciela. Sam ~1,5 roku temu zgubiłem portfel ( po 40 minutach wróciłem na miejsce w nadziei, że jeszcze tam leży gdyż było ciemno lecz już nie było ani śladu ). Zgłoszenie policji/wypytywanie ludzi nic nie dało. Znalazca odesłał mi portfel po około 8 miesiącach gdy wszystkie dokumenty miałem już wymienione. Portfel był w fatalnym stanie i oczywiście po 200zł została złotówka ( chyba na szczęście ).
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 28 października 2012 o 10:59
Dlatego takie rzeczy trzeba wysyłać kurierem, a nie pocztą polską...
Dokładnie. Pewnie wysłał to następnego dnia.
Bzdury, wysyłam Pocztą kilkanaście paczek dziennie i 95% dochodzi na drugi dzień, niezależnie czy to 50 km czy drugi koniec Polski.
"brawa i szacunek". to jest N O R M A L N E . tylko polak bedzie myslal w kategorii bohaterstwa w kwestiach zwrocenia czyjegos mienia. jeden wielki LOL.
sad, but true
Mnie tam już dwa razy odesłali. Zawsze brakowało biletów i gotówki (choć w śmiesznej ilości) :P.
Teraz to i tak raczej po frytkach skoro np. karta bankomatowa zablokowana itp?
Fakt z karty to wartość tylko sentymentalna, jednak zawsze coś ;) aczkolwiek prawko jak najbardziej kmini
Też bym się tak cieszył jakbym odzyskał dwa miejskie... :D
Na poważnie, dobrze wiedzieć, że uczciwi ludzie jeszcze istnieją na tej dziwnej Ziemi. :)
Anonim ma wszystkie informacje o tobie ... ja bym się na twoim miejscu tak bardzo nie cieszył...to może być dopiero początek twojej naiwności w uczciwość znalazcy
Wreszcie coś pozytywnego :) ale na przyszłość ludzie pamiętajcie wysyłajcie poleconym, list zwykły może przechwycić osoba mniej życzliwa.
Czyli że jak znajdę mam ZA WŁASNE pieniądze płacić za wysyłkę (nie zawsze portfel=kasa)?
Fajnie masz. Mnie się tak nie udało. Jakiś kolekcjoner zaje...ał mi portfel na Krupówkach i do tej pory ani portfela, ani pieniędzy, ani dokumentów:)
A nie powinno się potem tych dokumentów wymienić czy coś mimo wszystko na wszelki wypadek?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 października 2012 o 14:12
kiedyś w autobusie zgubiłam legitymację studencką, jechałam z Lublina do Radomia, dalej z Radomia do mojej wioseczki - kierowca tego samego dnia specjalnie przyjechał żeby mi ją oddać. Są poczciwi ludzie na świecie.
Sprawdź lepiej w banku czy czasem nie "zaciągnąłeś" żadnej pożyczki :P
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 października 2012 o 11:15
Dominika Lach to, ze jestes zapominalska nie znaczy ze nie zyczylabym sobie 10% przy zwrocie... Co prawda nie uwazam sie za zapominalska, mimo to w moim portfelu nie ma wiecej niz 50zl, wiec jakby ktos oddalby wszystko poza kasa i tak bylabym mu wdzieczna... Jak ktos ma skleroze nie powinien z tysiacami latac.. proste.
Dużo jest uczciwych ludzi. Mnie raz jakiś pan menelik odniósł, bo znalazł na śmietniku (w autobusie mnie okradli), a innym razem zadzwoniła pani z poczty, że ktoś odniósł - miałam prawie 200zł, zniknęło 2,20zł na bilet:) Dobry człowiek się cudzych pieniędzy nie chwyci, ewentualnie zostawi wiadomość, że "kurier kosztuje tyle i tyle, a piwko sobie w gratisie wziąłem" - nie sądzę, by właściciele mieli coś przeciwko, jeśli tylko wszystko wróci.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 października 2012 o 7:36
A teraz sprawdź czy czasem nie kupiłeś samochodu albo nie wziąłeś kredytu w międzyczasie...
To bardzo motywujące. A teraz demotywacja - możesz sprawdzić listę kredytów wziętych na ten dowód.
pamiętaj, następnym razem jak chlejesz nie bierz dokumentów !
czekaj na karków z prowidenta,wezwanie do zaplaty za zaległy kredyt komórę... itp(dramatyzuję) szacun dla znalazcy...