Kobieta też "kup mi to, kup mi sramto!". Żart, nie można wszystkich wrzucać do jednego wora. Co człowiek to inna psychika. Kobiety mogą zachowywać się jak dzieci i osoby dorosłe tak samo jak faceci.
Jeśli coś mi się podobało w wieku lat 18 to dlaczego ma mi się przestać podobać kiedy będę np. o 15 lat starszy? Mam tu na myśli gry,muzykę,sport ale i też swoją dziewczynę,a obecnie żonę.
Jasne, jasne. Już było wałkowane pierdyliard razy, że faceci takie kobiety, które grają z nimi w gry itd. traktują raczej jak kumpli, niż jak drugie połówki.
@Freska z punktu widzenia faceta w sumie to nie ma znaczenia, ważne aby się dobrze bawić i chyba jeszcze lepiej że z własną dziewczyna prawda ? Ja tam lubię grać z dziewczynami, zawsze to jakaś odmiana. Nie tylko w gry na komputerze ale bilard, siatka itp.
Ha ha ha... ha, na serio bardzo realistyczny demot.
Chyba Ty... Ale za demota masz (+)
Co nie przeszkadza nam panować nad tym światem.
Laserowa broń atomowa i wszyscy leżycie
dobra żona nie wrzeszczy jak poparzona
Kobieta też "kup mi to, kup mi sramto!". Żart, nie można wszystkich wrzucać do jednego wora. Co człowiek to inna psychika. Kobiety mogą zachowywać się jak dzieci i osoby dorosłe tak samo jak faceci.
gdyby większość kobiet wybierało facetów zamiast "spedalonych" chłopczyków to wszystko byłoby w porządku , "Dziewczynki" one na pewno nie dorastają
Jeśli coś mi się podobało w wieku lat 18 to dlaczego ma mi się przestać podobać kiedy będę np. o 15 lat starszy? Mam tu na myśli gry,muzykę,sport ale i też swoją dziewczynę,a obecnie żonę.
Gratuluję żony, nie zawsze jest tak, że po ślubie ta druga połówka podoba nam się tak jak kiedyś.
Mój mąż pamięta, że się ze mną ożenił bo gram razem z nim xD.
Jasne, jasne. Już było wałkowane pierdyliard razy, że faceci takie kobiety, które grają z nimi w gry itd. traktują raczej jak kumpli, niż jak drugie połówki.
@Freska z punktu widzenia faceta w sumie to nie ma znaczenia, ważne aby się dobrze bawić i chyba jeszcze lepiej że z własną dziewczyna prawda ? Ja tam lubię grać z dziewczynami, zawsze to jakaś odmiana. Nie tylko w gry na komputerze ale bilard, siatka itp.
@Freska nie widzę nic złego w byciu jego kumplem, kochanką i żoną. Uważam, że to się nie gryzie w żadnym wypadku :).
Kobiety - one nigdy nie przestaną narzekać i wymyślać sobie same problemy.
A teraz to ty narzekasz an kobiety ;p