Widać czego szukasz na demotach... Taniej i gównianej rozrywki. "Demotów" z nędznymi podpisami... Szkoda, że nie umiesz docenić tego demota choćby właśnie ze względu na podpis. Zdjęcie może nie oddaje dramaturgii tekstu Kaczmarskiego ale ma głębszy sens niż tamten gniot.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
11 stycznia 2013 o 22:09
Taaak, "na demotach" szukam sensu życia... A "tamten gniot" nie jest gniotem ze względu na użycie słowa "bard" - bo tym właśnie mienił się Kaczmarski. "A mury rosną, łańcuch kołysze się u nóg..." - poezja to nie tylko hołd oddany poprzednikom, to przede wszystkim własna interpretacja rzeczywistości - a tym właśnie zwrócił moją uwagę ów "demot".
Z tego co wiem ( słyszałem w wywiadach ) kaczmarski bardzo nie lubił być traktowany jako bvard solidarności, symbol. Uważał się raczej za poetę, więc "bard - bo tym właśnie mienił się Kaczmarski" trochę nie ma sensu ;p
Jeśli to twoim zdaniem jest głęboki podpis, to masz intelekt na poziomie brodzika dla niemowląt. Albo jeszcze lepiej, starasz się pozować na uduchowionego alternatywnego intelektualistę który gardzi komizmem jako niegodnym jego wyższych gustów. Do groteskowego zdjęcia doczepili fragment (ach, patrzcie jaki mam niszowy gust, znam Mury) Kaczmarskiego (ach, jaki jestem fajny bo wiem kto to), który swoją drogą nijak cokolwiek wnosi. Demotywatory to jest właśnie tania i gówniana rozrywka, a ty coś szczyptę mniej gównianego nazywasz głębokim.
Czytaj dokładnie. Napisałem, że ten demot na głębszy sens niż tamten gniot. Głębszy, a nie głęboki. Zdjęcie istotnie jest trochę groteskowe dlatego mówię, że trochę nie pasuje do podpisu. A czy ja się gdzieś "chwalę" moim super niszowym gustem? O czym ty bredzisz? No wiem kto to Kaczmarski i co? Kiedyś demoty były z sensem, jakimś przesłaniem. Dziś to gówniane obrazki z gównianymi podpisami oraz jakieś kopiuj-wklej z kwejka, joemonstera i innych tego typu stronach... Dlatego wolę taki, może nie do końca udany demot niż "barda lvl 56".
Był już demot do tego zdjęcia http://demotywatory.pl/3498885/Bard
i moim zdaniem podpis był o wiele lepszy ;)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 stycznia 2013 o 19:53
Widać czego szukasz na demotach... Taniej i gównianej rozrywki. "Demotów" z nędznymi podpisami... Szkoda, że nie umiesz docenić tego demota choćby właśnie ze względu na podpis. Zdjęcie może nie oddaje dramaturgii tekstu Kaczmarskiego ale ma głębszy sens niż tamten gniot.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 stycznia 2013 o 22:09
Taaak, "na demotach" szukam sensu życia... A "tamten gniot" nie jest gniotem ze względu na użycie słowa "bard" - bo tym właśnie mienił się Kaczmarski. "A mury rosną, łańcuch kołysze się u nóg..." - poezja to nie tylko hołd oddany poprzednikom, to przede wszystkim własna interpretacja rzeczywistości - a tym właśnie zwrócił moją uwagę ów "demot".
Z tego co wiem ( słyszałem w wywiadach ) kaczmarski bardzo nie lubił być traktowany jako bvard solidarności, symbol. Uważał się raczej za poetę, więc "bard - bo tym właśnie mienił się Kaczmarski" trochę nie ma sensu ;p
Bard jest przydatny w każdej drużynie :)
Mury : )
Świec tysiące palili mu, Znad głów unosił się dym...
"Ten z nami, ten przeciw nam! Kto sam ten nasz najgorszy wróg!" A śpiewak właśnie był sam...
Szkoda, że Kaczmarski "wybrał sobie" taką datę śmierci...
Tekst piosenki zawsze aktualny...
Aura +10 do obrony
Jeśli to twoim zdaniem jest głęboki podpis, to masz intelekt na poziomie brodzika dla niemowląt. Albo jeszcze lepiej, starasz się pozować na uduchowionego alternatywnego intelektualistę który gardzi komizmem jako niegodnym jego wyższych gustów. Do groteskowego zdjęcia doczepili fragment (ach, patrzcie jaki mam niszowy gust, znam Mury) Kaczmarskiego (ach, jaki jestem fajny bo wiem kto to), który swoją drogą nijak cokolwiek wnosi. Demotywatory to jest właśnie tania i gówniana rozrywka, a ty coś szczyptę mniej gównianego nazywasz głębokim.
Czytaj dokładnie. Napisałem, że ten demot na głębszy sens niż tamten gniot. Głębszy, a nie głęboki. Zdjęcie istotnie jest trochę groteskowe dlatego mówię, że trochę nie pasuje do podpisu. A czy ja się gdzieś "chwalę" moim super niszowym gustem? O czym ty bredzisz? No wiem kto to Kaczmarski i co? Kiedyś demoty były z sensem, jakimś przesłaniem. Dziś to gówniane obrazki z gównianymi podpisami oraz jakieś kopiuj-wklej z kwejka, joemonstera i innych tego typu stronach... Dlatego wolę taki, może nie do końca udany demot niż "barda lvl 56".
Kaczmarski - mury