W Szwajcarii każdy mężczyzna fizycznie zdolny ma szkolenie wojskowe, po czym zabiera on swoją broń do domu zgodnie z prawem. A nikt nie słyszał o akcjach w stylu Breivika czy strzelaninach w szkołach. Czemu? Pewnie dlatego że ludziom żyje się na tyle dobrze.
Nie tyle co że żyje się dobrze,ale weź pod uwage,że gdyby taki Breivik wypadł z gnatem na byle jaką ulicę w stanach,to może ustrzeliłby ze 3 do 5 osób i dostałby kule w łeb od przypadkowego przechodnia...Politycy dobrze wiedzą co robią,jakby był u nas dostęp broni dla każdego,to byśmy sejm co pare miesięcy szturmowali,bo nic nie robią tylko kradną.
oczywiste ze jak kogos ruchasz na całej linii to wolisz zeby nie miał broni, bo jak sie kapnie to ci odstrzeli głowę...pozatym ten rząd wszystko robi na odwrót, wiec sie nie dziwcie, że wszyscy świadomi wyjeżdzają :)
Problem z bronią palną jest taki, że można nią w kilka chwil zabić wielu ludzi z dość sporej odległości. Broń biała nie pozwala na takie masakry, o których słyszy się w mediach. Poza tym, po co jest Wam potrzebna do szczęścia broń palna? Do obrony? Teraz możecie nosić przy sobie noże, a czy ktoś z Was nosi? Według mnie, jedyne, do czego przyczyni się wprowadzenie posiadania broni palnej, to uzbrojenie bandytów. A kto prędzej wystrzeli: bandyta czy Ty?
Następny inteligent,co mu trzeba ręcznie tłumaczyć,że bandyci w dupie mają nakazy,zakazy.Jakie uzbrojenie bandytów gosciu???
Ci źli tak czy siak noszą przy sobie broń.W połączeniu z wiedzą,że mało kto ma pozwolenie i ma przy sobie broń,sieją strach na ulicach.Gdyby broń była ogólnie dostępna to zastanowiłby się kilka razy jeden z drugim,czy próbując okraść jakiegoś dziadka,babcie,kogokolwiek...nie dostanie czasem od niego kuli w łeb.
Bandyci i tak pójdą do ruskich i sobie kupią. Ja bym wolał legalnie kupić. Ale nasi rządzący są cwani i wiedzą co robią, a robią tak jak to robili komuniści, czyli zakaz broni. Z resztą, dlaczego myśliwy który zabija dla przyjemności może mieć broń, a zwykły obywatel, który chce się obronić nie może?! To jest bez sensu, zero logicznego myślenia.
Znów te bzdury? W USA regularnie dochodzi do masakr dzieci dokonanych za pomocą broni palnej. W Wielkiej Brytanii poszli po rozum do głowy po takiej masakrze, prawo się zmieniło, zakazano posiadania broni krótkiej. Efekt, od czasu zmiany prawa, od 17 lat nie było żadnej masakry w szkole ani w miejscu publicznym. Bandyci używają broni palnej sporadycznie i uwaga: przede wszystkim w porachunkach z innymi bandytami. Dzieci i osoby postronne są bezpieczne. Tyle na ten temat. Dziekuję, dobranoc.
A teraz sprawdź, gdzie broni palnej w USA wnosić NIE WOLNO, zobacz gdzie były masakry, i zastanów się nad tym co napisałeś.
Poza tym, masakry zwykle dokonywane są bronią maszynową, a broń typu pistolet, rewolwer powinna być jak najbardziej legalna, bo właśnie nią jest się najłatwiej obronić (trudno chodzić mając przy sobie kałacha, nie sądzisz?)
Wiecie co mam sklep i bezpieczniej jest mi bez broni palnej. Wpadnie bandzior z nożem robię krok w tył i gówno mi zrobi. Teraz ta sama sytuacja z bronią palną, wbiega celuje we mnie ja robię krok w tył no i ch***. Nóż od pistoletu różni się tym, że trudniej zabić.
Za dużo gier komputerowych:) Zrobisz krok w tył, on zrobi dwa do przodu i wsadzi ci kosę w brzuch. A poza tym, bandyci znani są z tego, że prawo mają w głębokim poważaniu, więc może wbiec do ciebie z bronią, której nie wolno mu mieć. Naprawdę. Za to ty, nie masz czym się bronić, bo tobie broni mieć nie wolno - jesteś przecież praworządnym obywatelem, czyż nie?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
10 lutego 2013 o 16:42
Przecież wszyscy wiemy z wiadomości i filmów gangsterskich, że broń jest zła i może kogoś zabić, nie? Za to noże, siekiery, pałki i inne to nieszkodliwe przedmioty ozdobne. W USA, pomimo powszechnego dostępu do broni w wielu stanach na pierwszym miejscu rankingów narzędzi zbrodni niepodzielnie króluje "ciężki, tępy przedmiot" (i nie chodzi tu o głowę), zaraz przed nożem kuchennym. Widać jasno, że jak ktoś chce zabić to zatłucze nawet cegłą w skarpecie. To nie broń zabija, broń wysyła tylko kawałek ołowiu z punktu A do punktu B. O tym, co jest punktem B decyduje strzelec i jego umiejętności. Zabija człowiek przy użyciu broni (tak jak może zabić nożem, czy kijem golfowym). I tak, oczywiście, piszę tak, bo lubię strzelać:)
Dobra, nie rozumiem, czemu zebrałeś tyle minusów. Dane FBI chyba są rzetelne. Ja widziałem trochę inne zestawienie, muszę się trochę rozejrzeć, bo te dane pokazują coś innego, niż te, które widziałem. Jako, że nie lubię przyznawać racji (taki paskudny charakter), to dodam, że większa część tych przestępstw jest popełniana w obrębie czarnej społeczności, która ma swój własny wesoły świat. Ale punkt dla ciebie za fakty +
Luger P.08, Colt SAA z krótką lufą, a ten trzeci to Colt M1911, nie Desert Eagle. O Strzelbie mogę ci powiedzieć tylko tyle, że jest to jakiś model Winchestera (Defender?) lub Remingtona (M870?) na amunicję 12 mm. Ogólnie piękne, klasyczne modele broni.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
10 lutego 2013 o 17:39
A gdy będziesz bronił kraju to będziesz wrogów straszył tą bronią czy nią zabijał? Czyli służy do zabijania, tylko w odpowiednim momencie, obrona własna lub obrona kraju. Sig 550 do obrony własnej, i powiedz mi jaki złodziej wejdzie ci do domu.
Wtedy, jak już gdzieś mówiłem, podniesie się gniew ludu, że tylko bogacze mogą się zabijać w cywilizowany sposób. A reszta co najwyżej może użyć konwencjonalnej sztachety, czy siekiery. Poza tym, kosmiczne ceny na amunicje spowodują, że splajtują jej producenci.
Widziałem niedawno na YT video Mariusza Maxa Kolonko, który mówił na ten temat. Podawał dane, wg których ilość przestępstw z bronią w ręku w USA malała, kiedy przepisy dotyczące posiadania broni stawały się luźniejsze, i odwrotnie - ilość przestępstw wzrastała, kiedy przepisy stawały się bardziej restrykcyjne.
Nie przenika, ale lada nie stanowi poważnej przeszkody terenowej, bo ludzie nie chodzą jak pacman, w przód, tył i na boki, ale potrafią także przełazić (górą) przez ladę. Zadowolony?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
10 lutego 2013 o 21:19
W USA w przeliczeniu na 100tyś mieszkańców jest 3,5 razy więcej morderstw niż w Polsce. Morderstw popełnionych z użyciem broni palnej jest tam ponad 80 razy więcej niż w Polsce. Jeżeli komuś odpowiada broń palna w każdym domu, to niech może pojedzie sobie do USA i sobie się czuje bezpieczniej.
Fajnie, ale w Szwajcarii każdy mężczyzna, po odbyciu służby wojskowej może zabrać broń ze sobą do domu. Ale nikt nie powiedział jeszcze o tym, że broń zabiera się bez amunicji, zaś sprzedaż tej jest zabroniona. Tak więc jest ogromna ilość broni która wisi na ścianie i nie jest w stanie nic zrobić.
PS. W Nowym Jorku jest zakaz noszenia broni. Od czasu wprowadzenia zakazu, ilość zabójstw i napadów bardzo spadła.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
10 lutego 2013 o 19:07
Jaki dziwny przypadek - większość uważa ludzi za idiotów ale broń to już każdemu by dali.
B Z D U R A !! Manipulujesz faktami, tak żeby obrócić je na swoją korzyść. W USA jest jeden z najwyższych współczynników morderstw popełnionych przy użyciu broni palnej. W Polce ten wskaźnik jest minimalny, bo nigdy nie było tu dostępu do broni.
Jak chcesz się BRONIĆ to używaj do tego paralizatora albo gazu.
Można bardzo łatwo wytłumaczyć dla czego tak się dzieje, że w krajach gdzie jest łatwy dostęp do broni jest mniejsza przestępczość (nie licząc krajów trzeciego świata). W takim przypadku stawiając Cię -osobo czytająca- na miejscu przestępcy miałbyś lub miała ochotę wymierzyć do kogoś broń mając na względzie, że osoby które chcesz okraść mają broń? Osoba mogąca stać 100 metrów dalej której nie zauważyłeś może mieć broń? Nawet jeśli nie masz sumienia kogoś zastrzelić, ale chcesz tylko postraszyć, skąd wiesz, że ta druga osoba ma sumienie? W USA jednym ze stanów o najmniejszej przestępczości jest Teksas. Prawo odnośnie broni jest tam takie, że wejdziesz do sklepu i możesz kupić pięćdziesiątkę (karabin snajperski o kalibrze co najmniej pół cala) (z tym mogłem troszkę przesadzić, ponieważ nie mam rozeznania akurat w tym typie karabinów, ale zwykły karabin szturmowy można bez problemu kupić, trzeba mieć tylko skończone ileś lat, 18 bodajże). A dlaczego tak jest? Bo nie wiesz, czy osoba przed tobą nie ma lepszej broni od Ciebie lub nie posługuje się nią lepiej, bądź jedno i drugie (ale bardziej to drugie)
@marcinqwerty ty to naprawdę nieporadny jesteś. Naprawdę sądzisz, że dopingował bym bandziora gramolącego się na ladę? Lada jest jak mur, nie strzeżona gówno daje. Jak by posiadał pistolet to by nie musiał pokonywać tej lady. Lada zapewnia mi większe bezpieczeństwo niż zabawy w dziki zachód kto pierwszy do kabury, bo to bandzior mówi start.
Chciałbym zobaczyć, jak bohatersko bronisz murów swojej lady, przed kimś kto ma nóż i wie, co z nim robić. Być może ty jesteś na tyle nieporadny, że musisz gramolić się przez ladę sklepową, przeciętnemu człowiekowi nie zajmuje to dużo czasu, ani wysiłku. Dodam ponownie, że bandziory nie grają zgodnie z prawem, więc nawet jak broń nie jest legalna, to on ją może mieć. No ale przecież ty masz ladę, przy takiej wunderwaffe mięknie każda spluwa :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
12 lutego 2013 o 1:21
Prawda, tylko czyja? Wymowa wyraźnie kogoś, kto jest za zakazem broni, ja bym wolał kogoś niezaangażowanego, kto nie krzyczy "God Punish America". Po drugie, "Death of innocents. Murder... blablabla." Zakładanie, że każdy zabity to niewinna ofiara mordu. Co z bandytami zabitymi przez kogoś w samoobronie? Co z włamywaczami? Co z porachunkami gangsterskimi? Bo zgarnianie każdego, kto zginął od kuli do puli "niewinnych ofiar morderstw", to jak liczenie esesmanów do cywilnych ofiar Drugiej Wojny Światowej. Po trzecie: "West Germany", widzę, że dysponujesz niezwykle aktualnymi danymi:) Wspominają coś o przestępstwach w ZSRR? Korwinowską (nie wiem czemu, wiem o tym człowieku tyle, że nosi muszkę i usilnie startuje w wyborach) demagogię najlepiej zwalczać jeszcze gorszą demagogią?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
13 lutego 2013 o 15:17
W Szwajcarii każdy mężczyzna fizycznie zdolny ma szkolenie wojskowe, po czym zabiera on swoją broń do domu zgodnie z prawem. A nikt nie słyszał o akcjach w stylu Breivika czy strzelaninach w szkołach. Czemu? Pewnie dlatego że ludziom żyje się na tyle dobrze.
Nie tyle co że żyje się dobrze,ale weź pod uwage,że gdyby taki Breivik wypadł z gnatem na byle jaką ulicę w stanach,to może ustrzeliłby ze 3 do 5 osób i dostałby kule w łeb od przypadkowego przechodnia...Politycy dobrze wiedzą co robią,jakby był u nas dostęp broni dla każdego,to byśmy sejm co pare miesięcy szturmowali,bo nic nie robią tylko kradną.
oczywiste ze jak kogos ruchasz na całej linii to wolisz zeby nie miał broni, bo jak sie kapnie to ci odstrzeli głowę...pozatym ten rząd wszystko robi na odwrót, wiec sie nie dziwcie, że wszyscy świadomi wyjeżdzają :)
Problem z bronią palną jest taki, że można nią w kilka chwil zabić wielu ludzi z dość sporej odległości. Broń biała nie pozwala na takie masakry, o których słyszy się w mediach. Poza tym, po co jest Wam potrzebna do szczęścia broń palna? Do obrony? Teraz możecie nosić przy sobie noże, a czy ktoś z Was nosi? Według mnie, jedyne, do czego przyczyni się wprowadzenie posiadania broni palnej, to uzbrojenie bandytów. A kto prędzej wystrzeli: bandyta czy Ty?
Następny inteligent,co mu trzeba ręcznie tłumaczyć,że bandyci w dupie mają nakazy,zakazy.Jakie uzbrojenie bandytów gosciu???
Ci źli tak czy siak noszą przy sobie broń.W połączeniu z wiedzą,że mało kto ma pozwolenie i ma przy sobie broń,sieją strach na ulicach.Gdyby broń była ogólnie dostępna to zastanowiłby się kilka razy jeden z drugim,czy próbując okraść jakiegoś dziadka,babcie,kogokolwiek...nie dostanie czasem od niego kuli w łeb.
panie uczony, zapomniałeś, że noża nie można użyć, z resztą.. w Polsce nawet nie można się bronić, bo z ofiary stajesz się bandytą
Bandyci i tak pójdą do ruskich i sobie kupią. Ja bym wolał legalnie kupić. Ale nasi rządzący są cwani i wiedzą co robią, a robią tak jak to robili komuniści, czyli zakaz broni. Z resztą, dlaczego myśliwy który zabija dla przyjemności może mieć broń, a zwykły obywatel, który chce się obronić nie może?! To jest bez sensu, zero logicznego myślenia.
Znów te bzdury? W USA regularnie dochodzi do masakr dzieci dokonanych za pomocą broni palnej. W Wielkiej Brytanii poszli po rozum do głowy po takiej masakrze, prawo się zmieniło, zakazano posiadania broni krótkiej. Efekt, od czasu zmiany prawa, od 17 lat nie było żadnej masakry w szkole ani w miejscu publicznym. Bandyci używają broni palnej sporadycznie i uwaga: przede wszystkim w porachunkach z innymi bandytami. Dzieci i osoby postronne są bezpieczne. Tyle na ten temat. Dziekuję, dobranoc.
A teraz sprawdź, gdzie broni palnej w USA wnosić NIE WOLNO, zobacz gdzie były masakry, i zastanów się nad tym co napisałeś.
Poza tym, masakry zwykle dokonywane są bronią maszynową, a broń typu pistolet, rewolwer powinna być jak najbardziej legalna, bo właśnie nią jest się najłatwiej obronić (trudno chodzić mając przy sobie kałacha, nie sądzisz?)
Wiecie co mam sklep i bezpieczniej jest mi bez broni palnej. Wpadnie bandzior z nożem robię krok w tył i gówno mi zrobi. Teraz ta sama sytuacja z bronią palną, wbiega celuje we mnie ja robię krok w tył no i ch***. Nóż od pistoletu różni się tym, że trudniej zabić.
Za dużo gier komputerowych:) Zrobisz krok w tył, on zrobi dwa do przodu i wsadzi ci kosę w brzuch. A poza tym, bandyci znani są z tego, że prawo mają w głębokim poważaniu, więc może wbiec do ciebie z bronią, której nie wolno mu mieć. Naprawdę. Za to ty, nie masz czym się bronić, bo tobie broni mieć nie wolno - jesteś przecież praworządnym obywatelem, czyż nie?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 lutego 2013 o 16:42
Właśnie myślę że to zależy od mentalności i poziomu rozwoju ludzi którzy tam żyją a nie od ilości broni :)
Przecież wszyscy wiemy z wiadomości i filmów gangsterskich, że broń jest zła i może kogoś zabić, nie? Za to noże, siekiery, pałki i inne to nieszkodliwe przedmioty ozdobne. W USA, pomimo powszechnego dostępu do broni w wielu stanach na pierwszym miejscu rankingów narzędzi zbrodni niepodzielnie króluje "ciężki, tępy przedmiot" (i nie chodzi tu o głowę), zaraz przed nożem kuchennym. Widać jasno, że jak ktoś chce zabić to zatłucze nawet cegłą w skarpecie. To nie broń zabija, broń wysyła tylko kawałek ołowiu z punktu A do punktu B. O tym, co jest punktem B decyduje strzelec i jego umiejętności. Zabija człowiek przy użyciu broni (tak jak może zabić nożem, czy kijem golfowym). I tak, oczywiście, piszę tak, bo lubię strzelać:)
Really? http://www.fbi.gov/about-us/cjis/ucr/crime-in-the-u.s/2011/crime-in-the-u.s.-2011/tables/expanded-homicide-data-table-9
Dobra, nie rozumiem, czemu zebrałeś tyle minusów. Dane FBI chyba są rzetelne. Ja widziałem trochę inne zestawienie, muszę się trochę rozejrzeć, bo te dane pokazują coś innego, niż te, które widziałem. Jako, że nie lubię przyznawać racji (taki paskudny charakter), to dodam, że większa część tych przestępstw jest popełniana w obrębie czarnej społeczności, która ma swój własny wesoły świat. Ale punkt dla ciebie za fakty +
To będzie-luger, colt i Desert Eagle, a strzelby nie poznaje.
A codo broni-gdyby na ulice warszawy wyszedł ktoś z 0bronią, to by go raczej szybko nie zabili. W USA? N
Luger P.08, Colt SAA z krótką lufą, a ten trzeci to Colt M1911, nie Desert Eagle. O Strzelbie mogę ci powiedzieć tylko tyle, że jest to jakiś model Winchestera (Defender?) lub Remingtona (M870?) na amunicję 12 mm. Ogólnie piękne, klasyczne modele broni.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 lutego 2013 o 17:39
W Szwajcarii broń służy do obrony kraju, a nie do zabijania.
A gdy będziesz bronił kraju to będziesz wrogów straszył tą bronią czy nią zabijał? Czyli służy do zabijania, tylko w odpowiednim momencie, obrona własna lub obrona kraju. Sig 550 do obrony własnej, i powiedz mi jaki złodziej wejdzie ci do domu.
Najlepiej dać kosmiczne ceny na amunicje. Wtedy będzie przemyślane zabijanie... Tak jak podniesienie ilości punktów karnych a nie mandatów -.-
Wtedy, jak już gdzieś mówiłem, podniesie się gniew ludu, że tylko bogacze mogą się zabijać w cywilizowany sposób. A reszta co najwyżej może użyć konwencjonalnej sztachety, czy siekiery. Poza tym, kosmiczne ceny na amunicje spowodują, że splajtują jej producenci.
Widziałem niedawno na YT video Mariusza Maxa Kolonko, który mówił na ten temat. Podawał dane, wg których ilość przestępstw z bronią w ręku w USA malała, kiedy przepisy dotyczące posiadania broni stawały się luźniejsze, i odwrotnie - ilość przestępstw wzrastała, kiedy przepisy stawały się bardziej restrykcyjne.
@marcinqwerty
Pozostaje pytanie czy bandzior przenika przez ladę, wtedy rzeczywiście krok w tył gówno da.
Nie przenika, ale lada nie stanowi poważnej przeszkody terenowej, bo ludzie nie chodzą jak pacman, w przód, tył i na boki, ale potrafią także przełazić (górą) przez ladę. Zadowolony?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 lutego 2013 o 21:19
W USA w przeliczeniu na 100tyś mieszkańców jest 3,5 razy więcej morderstw niż w Polsce. Morderstw popełnionych z użyciem broni palnej jest tam ponad 80 razy więcej niż w Polsce. Jeżeli komuś odpowiada broń palna w każdym domu, to niech może pojedzie sobie do USA i sobie się czuje bezpieczniej.
Fajnie, ale w Szwajcarii każdy mężczyzna, po odbyciu służby wojskowej może zabrać broń ze sobą do domu. Ale nikt nie powiedział jeszcze o tym, że broń zabiera się bez amunicji, zaś sprzedaż tej jest zabroniona. Tak więc jest ogromna ilość broni która wisi na ścianie i nie jest w stanie nic zrobić.
PS. W Nowym Jorku jest zakaz noszenia broni. Od czasu wprowadzenia zakazu, ilość zabójstw i napadów bardzo spadła.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 10 lutego 2013 o 19:07
Jaki dziwny przypadek - większość uważa ludzi za idiotów ale broń to już każdemu by dali.
B Z D U R A !! Manipulujesz faktami, tak żeby obrócić je na swoją korzyść. W USA jest jeden z najwyższych współczynników morderstw popełnionych przy użyciu broni palnej. W Polce ten wskaźnik jest minimalny, bo nigdy nie było tu dostępu do broni.
Jak chcesz się BRONIĆ to używaj do tego paralizatora albo gazu.
To teraz korwiniści będą rozdawać kałachy przedszkolakom?
Tak, od razu dzieciom poczętym:) Nawet tym poczętym w myślach.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 lutego 2013 o 22:35
Można bardzo łatwo wytłumaczyć dla czego tak się dzieje, że w krajach gdzie jest łatwy dostęp do broni jest mniejsza przestępczość (nie licząc krajów trzeciego świata). W takim przypadku stawiając Cię -osobo czytająca- na miejscu przestępcy miałbyś lub miała ochotę wymierzyć do kogoś broń mając na względzie, że osoby które chcesz okraść mają broń? Osoba mogąca stać 100 metrów dalej której nie zauważyłeś może mieć broń? Nawet jeśli nie masz sumienia kogoś zastrzelić, ale chcesz tylko postraszyć, skąd wiesz, że ta druga osoba ma sumienie? W USA jednym ze stanów o najmniejszej przestępczości jest Teksas. Prawo odnośnie broni jest tam takie, że wejdziesz do sklepu i możesz kupić pięćdziesiątkę (karabin snajperski o kalibrze co najmniej pół cala) (z tym mogłem troszkę przesadzić, ponieważ nie mam rozeznania akurat w tym typie karabinów, ale zwykły karabin szturmowy można bez problemu kupić, trzeba mieć tylko skończone ileś lat, 18 bodajże). A dlaczego tak jest? Bo nie wiesz, czy osoba przed tobą nie ma lepszej broni od Ciebie lub nie posługuje się nią lepiej, bądź jedno i drugie (ale bardziej to drugie)
@marcinqwerty ty to naprawdę nieporadny jesteś. Naprawdę sądzisz, że dopingował bym bandziora gramolącego się na ladę? Lada jest jak mur, nie strzeżona gówno daje. Jak by posiadał pistolet to by nie musiał pokonywać tej lady. Lada zapewnia mi większe bezpieczeństwo niż zabawy w dziki zachód kto pierwszy do kabury, bo to bandzior mówi start.
Chciałbym zobaczyć, jak bohatersko bronisz murów swojej lady, przed kimś kto ma nóż i wie, co z nim robić. Być może ty jesteś na tyle nieporadny, że musisz gramolić się przez ladę sklepową, przeciętnemu człowiekowi nie zajmuje to dużo czasu, ani wysiłku. Dodam ponownie, że bandziory nie grają zgodnie z prawem, więc nawet jak broń nie jest legalna, to on ją może mieć. No ale przecież ty masz ladę, przy takiej wunderwaffe mięknie każda spluwa :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 lutego 2013 o 1:21
Korwinowska demagogia. Prawdę znajdziesz tu: https://www.google.pl/search?q=guns+in+USA&hl=pl&client=opera&hs=K2m&tbo=d&channel=suggest&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=5OkaUZXgF4POtQbk_4DgCQ&ved=0CAoQ_AUoAQ&biw=1198&bih=669#imgrc=vtmmRpOBkhwYAM%3A%3BEiWTF5Sb8ibmjM%3Bhttp%253A%252F%252Frabble.ca%252Fsites%252Frabble%252Ffiles%252Fnode-images%252Fstop-handguns.jpg%3Bhttp%253A%252F%252Frabble.ca%252Fblogs%252Fbloggers%252Fchristophermajka%252F2012%252F12%252Fdeath-innocents-murder-and-guns-usa%3B484%3B628
Prawda, tylko czyja? Wymowa wyraźnie kogoś, kto jest za zakazem broni, ja bym wolał kogoś niezaangażowanego, kto nie krzyczy "God Punish America". Po drugie, "Death of innocents. Murder... blablabla." Zakładanie, że każdy zabity to niewinna ofiara mordu. Co z bandytami zabitymi przez kogoś w samoobronie? Co z włamywaczami? Co z porachunkami gangsterskimi? Bo zgarnianie każdego, kto zginął od kuli do puli "niewinnych ofiar morderstw", to jak liczenie esesmanów do cywilnych ofiar Drugiej Wojny Światowej. Po trzecie: "West Germany", widzę, że dysponujesz niezwykle aktualnymi danymi:) Wspominają coś o przestępstwach w ZSRR? Korwinowską (nie wiem czemu, wiem o tym człowieku tyle, że nosi muszkę i usilnie startuje w wyborach) demagogię najlepiej zwalczać jeszcze gorszą demagogią?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 lutego 2013 o 15:17
http://www.fbi.gov/about-us/cjis/ucr/crime-in-the-u.s/2011/crime-in-the-u.s.-2011/tables/expanded-homicide-data-table-15 Liczba "usprawiedliwionych" zabójstw(pomijając już, że taka zbitka wydaje się być dla mnie znacznym przegięciem) jest tak śmiesznie mała w porównaniu do reszty, że w ogóle bym się nią nie przejmował.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 lutego 2013 o 3:41