a ja mialem 2 chomiki - chomika i chomiczke... jak mieli male samiec je zjadl - samica sie wkurzyla i zaczela go podgryzac... zjadł i ją... ot cała historia chomiczków z dzieciństwa...
Ja pierwszego chomika mam teraz, pierwsze zwierzątko to szczur. Ale nie płakałem, bo rodzice powiedzieli że uciekł. Gdybym się dowiedział że zdechł to pewnie bym ryczał ;)
mój chomik po niecałych dwóch tygodniach wyrzucił z siebie 7 młodych, pobiegłem z płaczem do sklepu i oddałem i tyle jeśli chodzi o zwierzątka w moim domu; o
Nie plakalem, chomiki nie przywiazuja sie tak do ludzi, jak np.szczury. Plakalem po 5-cioletniej papudze falistej, ktora przylatywala na gwizd. Potrafila jeszcze wiele zajebiaszcych sztuczek. Chomik nie dorastal jej do pazurow.
Po pierwszym chomiku płakałam, teraz czwartego mam. Miałam 9 lat wtedy i zdychał na moich oczach, udławił się jabłkiem i nie można było nic zrobić, albo nie potrafiłam :(( [*]
Tak a ja miałam dwa chomiczki suke i samca i coo ? potem były dzieci suka zjadła dzieci a potem wyssała krew samcowi... i na koniec zdechła (chyba nie wytrzymała cisnienia w zyłach :P)
Mój pierwszy chomik też nazywał się Bolek ale potem okazało się że to jednak ona i mówiłam na nią Bolka ;d;d a potem miałam całą hodowlę.. najbardziej szkoda mi było takiego całego białego.. Stuart na niego mówiłam.. biedak pożył pół roku i kot go zjadł..;(( pamiętam że wtedy kot był przeze mnie prześladowany xD
ja miałam z 8 chomicków. Fajne zwierzatka. Wszystkie dlugo żyły (jeden taki Puszek zyl ok. 4 lat.) Teraz mam kota i myszoskoczke, ale jak myszoskoczka zdechnie (nie daj Boże ;)) to kupie 3 chomiczki albo 3 myszki ;)
ja mam 3 szczury 4 koszatniczki(to takie połączenie szczura i wiewiórki)królika 3 żółwie 23 rybki no to wszystko aha i zmara mi koszatniczka miałem lat 4 płakałem ale ze starości zdechła
pierwszy chomik... Bolek - znaleziony w polu, tak pamiętam + !!!
a ja mialem 2 chomiki - chomika i chomiczke... jak mieli male samiec je zjadl - samica sie wkurzyla i zaczela go podgryzac... zjadł i ją... ot cała historia chomiczków z dzieciństwa...
@YoooGi
o KU*WA. Ciężkie dzieciństwo.
Nie miałem chomika nigdy :(
Nie. Zdechłym chomikiem straszyłam babkę; płakałam tylko po śwince ;). ale i tak plus.
chwalisz się, czy żalisz?:)
Łatek. [*]
Ja pierwszego chomika mam teraz, pierwsze zwierzątko to szczur. Ale nie płakałem, bo rodzice powiedzieli że uciekł. Gdybym się dowiedział że zdechł to pewnie bym ryczał ;)
Też miałam szczura... (4 lata) Bili [*] mi umarł na rękach...
ja na mojego pierwszego nadepnęłam przy zabawie ;x
Ej mialam juz 2 chomiki (teraz jest 3) i za kazdym razem plakalam... kochalam je;(
chomiki są fajne ;d
ale w dzień ...
fakt bolek miał jeden minus.... kołowrotek.
Fredka...
True, true. Tez plakalem.
teraz mam pierwszego chomika - Zjadacz
Virek: mój też był Łatek...
dobry demot, tez plakalem po swoim :D
ja płakałam przez kilka dni po Szprocie ;
miałem identycznego :D ogólnie oko 12... płakałem może za 3 pierwszymi :D
Kurde, jak w 2 klasie podstawówki zdechł klasowy chomik (Kubuś się zwał) to była schiza na pół szkoły... ;)
ja płakałam po pierwszych 3, 4ta jakoś nie zawładnęła mym sercem.
po pierwszy to był płacz... ;( ale miał swoje 4.5 roku... rekordzista jakiś...
demot:Pierwszy chomik:Też płakałeś, jak nie wypłynął?
Pierdutka [*]
Rower, chomik, król lew... Czy Wam się to nie nudzi? Bo mi owszem.
demot:drekuś:
za chomikiem plakales a mama wycierała nosek... w wieku 13 lat
Charlie! :
skoro tak twierdzisz
Nir tylko po pierwszym chomiku płakałam :(
Hojrak [*]
Płakałem? Sam go zabilem! Przez przypadek, zeby potem nie bylo >.>
demot:Czy Ty tez:Byles powodem jego smierci?
prawda!
demot:Czy Ty:też byłeś przyczyną jego śmierci?
demot: Pierwszy chomik tytuł: Czy po tygodniu trzeba było użyć taśmy klejącej?
JA PAMIETAM JAK MU WYMIENIAŁEKM TROCINY, TO ON SIE NIMI OPYCHAŁ I WYGLADAŁ JAK WĄŻ KOBRA, TAKA PASZCZA MU SIE ROBIŁA
Pewnie, że płakałem. Najgorsze, że tydzien przed śmiercia miał coś z jelitami i kutwa jeszcze w jego męczarniach żeśmy go nosili do weterynarza etc.
ja byłem dzielny
mój chomik po niecałych dwóch tygodniach wyrzucił z siebie 7 młodych, pobiegłem z płaczem do sklepu i oddałem i tyle jeśli chodzi o zwierzątka w moim domu; o
mój brat zauważył że jego chomik zdechł dopiero gdy coś zaczęło śmierdzieć w pokoju... ;P
[*]
Rudzielec [*]
Max I Dyzio {*}
prawda;/
Monday [*] R.I.P. [+] I miss you dogg...
Rocky[*]
nie płakałam... ale było blisko ^^
Nie plakalem, chomiki nie przywiazuja sie tak do ludzi, jak np.szczury. Plakalem po 5-cioletniej papudze falistej, ktora przylatywala na gwizd. Potrafila jeszcze wiele zajebiaszcych sztuczek. Chomik nie dorastal jej do pazurow.
kuki [*]
Ryszard [*]
urocze stworzonko. płakało mi się i po Colinie, i Klusku, i Mandarynie, więc smutno, smutno.. :(
nie płakałem
Fenek [*]
Donald [*]
ja sie cieszyłam, że umarł, bo ciągle uciekał :P ale teraz, gdy odejdzie któraś z moich myszy... ;(
nawet hitler płakał po swoim chomiku.
Pikuś[*] Pikuś 2[*]
mój juz 2 lata żyje heh jeszcze się trzyma bestia jedna
Nie płakałem gdy zdechł mi pierwszy chomik.
Kubuś [*]
Trafiłeś w sedno O_o
mojego zjadł kot :(
już nawet nie pamietam jak sie zwał...
moja Kiki zdechła po dwóch latach :( tak niespodziewanie..
plakalem bo mi go kot opie*dolil
e tam.. ja plakałam po wszystkich 9... a jak zdechł 9 to mu normalny pogrzeb zrobiłam ^^
Ja miałem ich z 5, za większością pałekałem, gdy odchodziły.
zgodze sie ;x
Dobry demot, a nie śmieszne zdjęcie :]
Puszek [*] A tak serio to faktycznie, płakałem :(
oj.. płakałam:(
Lolek [']
Po pierwszym chomiku płakałam, teraz czwartego mam. Miałam 9 lat wtedy i zdychał na moich oczach, udławił się jabłkiem i nie można było nic zrobić, albo nie potrafiłam :(( [*]
i to jak .. ;(
Ja strasznie płakałam, bo niechcący zabiłam pierwszego chomika:( miał na imię Wirus:P
Racja!!! :-D
Ja płacze za każdym pochowanym Bolusiem :(
"24 lipca 2009 o 22:49
teraz mam pierwszego chomika - Zjadacz"
Taa, a ja miałem Wpierd*lacza.
Misia [*]
Tosia [*]
a obecnie mam Stefana :D
Tak a ja miałam dwa chomiczki suke i samca i coo ? potem były dzieci suka zjadła dzieci a potem wyssała krew samcowi... i na koniec zdechła (chyba nie wytrzymała cisnienia w zyłach :P)
miałem juz duzo chomików ostanio kupiłem sobie 4 naraz i niestety przezył tylko 1 bo najmniejszy z nich zjadł wszytkie inne ;X
Historie o Waszych chomikach poruszają... i demotywują do wchodzenia na tę stronę.
Mój pierwszy chomik też nazywał się Bolek ale potem okazało się że to jednak ona i mówiłam na nią Bolka ;d;d a potem miałam całą hodowlę.. najbardziej szkoda mi było takiego całego białego.. Stuart na niego mówiłam.. biedak pożył pół roku i kot go zjadł..;(( pamiętam że wtedy kot był przeze mnie prześladowany xD
Georgi. [*]
ech..moje myszki Plamka i Zuzia :(( rozpacz byla i jak mi jeszcze świerszcz zdechł to placz by straszny :D
przez kilka dni.
a ja miałem myszkę ... Frania sie nazywala
Ehh... też płakałam :(
Kubuś[*]
Dyzio T^T [*]
Nergal [*]
ja miałam z 8 chomicków. Fajne zwierzatka. Wszystkie dlugo żyły (jeden taki Puszek zyl ok. 4 lat.) Teraz mam kota i myszoskoczke, ale jak myszoskoczka zdechnie (nie daj Boże ;)) to kupie 3 chomiczki albo 3 myszki ;)
nie mam chomika
Ja miałam świnkę morską i pamiętam że płakałam jak zdechła. +
Nie tylko po pierwszym, śmierć każdego pupila przyprawia mnie o łzy ...
Milunia [*] Płakałam po niej przez tydzień, umarła po 1,5 roku, tak niespodziewanie.. Sama ją znalazłam leżącą na trocinach ;'(
ja mam 3 szczury 4 koszatniczki(to takie połączenie szczura i wiewiórki)królika 3 żółwie 23 rybki no to wszystko aha i zmara mi koszatniczka miałem lat 4 płakałem ale ze starości zdechła