Czyli ludzie nie mają monopolu za zabijanie zwierząt :))) Konkurencja jest czymś normalnym w przyrodzie, ale banda zidiociałych obrońców zwierząt tego nie pojmie.. Pewnie to jeszcze człowiek odpowiada za wyginięcie dinozaurów albo wielkie wymarcie w ordowiku :D
Wymieranie gatunków na skutek wypierania przez inne gatunki lub zmian środowiskowych jest procesem naturalnym. Ciekawe jak chciałbyś dzielić przestrzeń ze wszystkim, co kiedykolwiek żyło na ziemi, np. z gadami kopalnymi?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 marca 2013 o 16:18
Boziu, już widziałem te same bzdury na 9gagu bodajże. Naprawdę ktokolwiek tak sądzi? Większość kotów jest najedzona po pachy dzięki swoim właścicielom. Pozostałe żywią się głownie śmieciami a dopiero potem szukają czegoś żywego. Jestem przekonany, że np taki lis bardziej jest szkodliwy, niż kot, który je stosunkowo niewiele.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 marca 2013 o 19:42
Dlatego będę to ciągle powtarzał: WON Z KOTAMI! Nie ma bardziej dennej rzeczy w internecie od kotów, które były chyba od zawsze i do dzisiaj nie pojmuję, że jeszcze się ludziom nie znudziły.
A ja mam dwa burunduki, czyli wiewiórki, z których jedna widoczna jest na zdjęciu. Na szczęście niewymarły, bo to super zwierzaki ;) Moje koty również patrzą na nie z apetytem.
Człowiek oswoił drobne kotowate występujące naturalnie (i w małej ilości), rozpastwił je, rozmnożył bezmyślnie więc teraz miliony niczyich kotów wałęsa się po świecie i zabija dzikie zwierzęta takie jak małe ptaki i gryzonie dla zabawy bo jedzenia mają pod dostatkiem u ludzi. Człowiek nie opiekuje się tym co sam oswoił i na kogo zwala winę? Na zwierzę, jak zwykle. Nie byłoby tyle kotów na świecie gdyby nie człowiek. Pomyślcie.
Masz rację, a do tego to ludzie zawlekli koty w miejsca, gdzie wcześniej małe zwierzęta i ptaki nieloty nie miały naturalnych wrogów i pozostawili je bez kontroli.
Małe zwierzęta, o które tak się boisz, zawsze miały naturalnych wrogów: drapieżne ptaki, jakieś jaszczurki, nieco większe zwierzęta. Szkoda, że zapominasz o gatunkach, które przez działania ludzkości są zagrożone wymarciem. A może twierdzisz, że ludzie wcale nie przyczyniają się do ich zagłady?
I co teraz? Zaczną nawoływać do zabijania kotów, żeby tylko nie stracić więcej jakże cennych gatunków szkodników?
Teraz mi powiedz, za ile odpowiedzialny jest człowiek.
Czyli ludzie nie mają monopolu za zabijanie zwierząt :))) Konkurencja jest czymś normalnym w przyrodzie, ale banda zidiociałych obrońców zwierząt tego nie pojmie.. Pewnie to jeszcze człowiek odpowiada za wyginięcie dinozaurów albo wielkie wymarcie w ordowiku :D
Zmienisz zdanie, kiedy ostatnimi jadalnymi rzeczami w twoim otoczeniu zostaną podeszwy.
Wymieranie gatunków na skutek wypierania przez inne gatunki lub zmian środowiskowych jest procesem naturalnym. Ciekawe jak chciałbyś dzielić przestrzeń ze wszystkim, co kiedykolwiek żyło na ziemi, np. z gadami kopalnymi?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 marca 2013 o 16:18
Gatunki same z siebie wymierają co chwilę, jednak znajdź mi choć jedno zwierzę, które nie jest człowiekiem, a które dosłownie niszczy ekosystem.
Boziu, już widziałem te same bzdury na 9gagu bodajże. Naprawdę ktokolwiek tak sądzi? Większość kotów jest najedzona po pachy dzięki swoim właścicielom. Pozostałe żywią się głownie śmieciami a dopiero potem szukają czegoś żywego. Jestem przekonany, że np taki lis bardziej jest szkodliwy, niż kot, który je stosunkowo niewiele.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 marca 2013 o 19:42
idź mi z tą bezużyteczną stąd!!
a przez ludzi ile gatunków wymarło ?chyba wiecej niz tu przez koty ..
Dlatego będę to ciągle powtarzał: WON Z KOTAMI! Nie ma bardziej dennej rzeczy w internecie od kotów, które były chyba od zawsze i do dzisiaj nie pojmuję, że jeszcze się ludziom nie znudziły.
ja widzę jedną. twoje komentarze
A ja mam dwa burunduki, czyli wiewiórki, z których jedna widoczna jest na zdjęciu. Na szczęście niewymarły, bo to super zwierzaki ;) Moje koty również patrzą na nie z apetytem.
Tak, tak... nie zapominajmy jeszcze o opanowaniu przez koty demotywatorów, przez co demotywatory pustoszeją.
Jest taki gatunek - człowiek, największy drapieżca na ziemi - ilu gatunków on unicestwił, a ile jeszcze unicestwi.
Człowiek oswoił drobne kotowate występujące naturalnie (i w małej ilości), rozpastwił je, rozmnożył bezmyślnie więc teraz miliony niczyich kotów wałęsa się po świecie i zabija dzikie zwierzęta takie jak małe ptaki i gryzonie dla zabawy bo jedzenia mają pod dostatkiem u ludzi. Człowiek nie opiekuje się tym co sam oswoił i na kogo zwala winę? Na zwierzę, jak zwykle. Nie byłoby tyle kotów na świecie gdyby nie człowiek. Pomyślcie.
Masz rację, a do tego to ludzie zawlekli koty w miejsca, gdzie wcześniej małe zwierzęta i ptaki nieloty nie miały naturalnych wrogów i pozostawili je bez kontroli.
Małe zwierzęta, o które tak się boisz, zawsze miały naturalnych wrogów: drapieżne ptaki, jakieś jaszczurki, nieco większe zwierzęta. Szkoda, że zapominasz o gatunkach, które przez działania ludzkości są zagrożone wymarciem. A może twierdzisz, że ludzie wcale nie przyczyniają się do ich zagłady?
I co teraz? Zaczną nawoływać do zabijania kotów, żeby tylko nie stracić więcej jakże cennych gatunków szkodników?