Kiedyś i owszem. Jak były głównie używane aparaty analogowe a klisze były drogie fotograf musiał mieć umiejętności i talent do utrwalenia odpowiedniego momentu. Dziś w dobie lustrzanek cyfrowych przełącza się na tryb seryjny i robi się 20 zdjęć jednego momentu a potem wybiera najlepsze gdzie tu talent? Na sam koniec zdjęcie obrabia się w fotoshopie i wystarczy dobra znajomość tego programu by potem nazwać się fotografem
a gdzie tu ktoś pisze o talencie, bo ja nie widzę? Chodzi o uchwycenie momentu, nie wiem co on tam wtedy robił, może coś mu upadło, i podniesienie trwało 2-3 sekundy? i przez te 2-3 sekundy fotograf zdążył strzelić fotki seryjnym, ale to jest jego praca.
Knajcior masz napisane "Najważniejsza w zawodzie fotografa - jest umiejętność uchwycenia odpowiedniego momentu" W tym przypadku o którym piszesz nie ma umiejętności jest po prostu szybki aparat. Wciskasz serie i robi ze 100 fotek, równie dobrze mogę kupić 6 letniemu synowi cyfrową lustrzankę i powiedzieć "młody od dziś jesteś profesjonalistą".
Kiedyś i owszem. Jak były głównie używane aparaty analogowe a klisze były drogie fotograf musiał mieć umiejętności i talent do utrwalenia odpowiedniego momentu. Dziś w dobie lustrzanek cyfrowych przełącza się na tryb seryjny i robi się 20 zdjęć jednego momentu a potem wybiera najlepsze gdzie tu talent? Na sam koniec zdjęcie obrabia się w fotoshopie i wystarczy dobra znajomość tego programu by potem nazwać się fotografem
dokładnie, dlatego ja sam używam aparatu analogowego, bardziej cieszy kiedy uchwycisz odpowiedni moment;)
a gdzie tu ktoś pisze o talencie, bo ja nie widzę? Chodzi o uchwycenie momentu, nie wiem co on tam wtedy robił, może coś mu upadło, i podniesienie trwało 2-3 sekundy? i przez te 2-3 sekundy fotograf zdążył strzelić fotki seryjnym, ale to jest jego praca.
Knajcior masz napisane "Najważniejsza w zawodzie fotografa - jest umiejętność uchwycenia odpowiedniego momentu" W tym przypadku o którym piszesz nie ma umiejętności jest po prostu szybki aparat. Wciskasz serie i robi ze 100 fotek, równie dobrze mogę kupić 6 letniemu synowi cyfrową lustrzankę i powiedzieć "młody od dziś jesteś profesjonalistą".
Nole! :D
a na koszule "siorbij"
Racja talent, koleś mu loda robi a fotografia do złudzenia przedstawia jakby mu kolano czymś smarował