Tak, skoro my (kobiety) zwracamy uwagę tylko na kase, ty wy faceci zwracacie uwagę tylko na odsłonięte cycki i dupy, jakby ktoś w moim towarzystwie nazwał dziewczynę "niezła dupą" to bym mu tak czymś przy*jeb ała w głowę, że by chyba już się tak do dziewczyn nie zwracał :) faceci.. tylko dupy i cycki..
Sorka, nie chciałam urazić ale jaki komentarz taka odpowiedź na niego :) Oczywiście nie myślę tak o mężczyznach, ale powtórzyłam sterotypy. Stereotyp za stereotyp.
@pieniadze: ale masz rację. Większość tak ma. W pracy jak tylko przejdzie obok jakaś dziewczyna od kolegów słyszę same komentarze typu "ale ma fajny tyłek", "ale dupa", "ale bym ją mmmm", "z ryja brzydka ale flaga na głowę i za ojczyznę". Wku rwia mnie to bo jestem odmieńcem :( BTW, masz nick adekwatny do poglądów..
Owszem, on ją na pewno będzie traktował tak jak trzeba. Pytanie, czy będzie to działało w drugą stronę? Zbyt dużo widziałem w swoim życiu relacji opartych na podobnych zasadach, aby móc bez problemu uwierzyć w szczerość intencji tej dziewczyny. Owszem, może akurat w tym przypadku jest inaczej, jednak większość takich związków rozsypuje się w momencie, kiedy źródełko "usług wszelakich" się zbuntuje i wyschnie.
Zdajecie sobie sprawę, że "atrakcyjność" jak i "piękno" to pojęcie względne. Kwestia gustu. Tak więc, On może być dla Niej mega przystojniakiem. Pokój!
Lubi go póki jest jej potrzebny niech powie że mu sie podoba wykorzysta go jeszcze bardziej i nie bedzie musiała udawać że go lubi, a na koncu mu powie że ma kogoś ;PPPP
no tak bo żeby miała ochotę z nim być to musi mieć kupę kasy. jeny jacy wy jesteście ślepi, może akurat lubi takich nieśmiałych bysiorków każdy ma inny gust, to że jest pospolicie ładna nie znaczy że musi się uganiać za nażelowanymi pseudokozaczkami... których jak widać uważacie za towarzystwo jej pokroju
Nie ma to jak wiara w kobiety ;). Ja znam wiele par, gdzie jedna ze stron niekoniecznie jest "piękna", a tak na prawdę wiem, że to drugie nie zamieniłoby ukochanej osoby na nikogo innego ;). Mówimy tutaj oczywiście o dojrzałych związkach - bo wiadomo, że w młodych latach raczej wygląd jest wyznacznikiem tego, czy dana osoba nadaje się na partnera.
Ta reguła jest bez sensu, gdyż atrakcyjność jest względna. Mnie się podobają blade, szczupłe okularnice o niewielkim biuście i z piegami na twarzy, komuś innemu opalone samice rozpłodowe.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
9 kwietnia 2013 o 22:49
Zwłaszcza miłość do pieniędzy.
Masz bardzo nieadekwatny nick do poglądów.
Tak, skoro my (kobiety) zwracamy uwagę tylko na kase, ty wy faceci zwracacie uwagę tylko na odsłonięte cycki i dupy, jakby ktoś w moim towarzystwie nazwał dziewczynę "niezła dupą" to bym mu tak czymś przy*jeb ała w głowę, że by chyba już się tak do dziewczyn nie zwracał :) faceci.. tylko dupy i cycki..
Sorka, nie chciałam urazić ale jaki komentarz taka odpowiedź na niego :) Oczywiście nie myślę tak o mężczyznach, ale powtórzyłam sterotypy. Stereotyp za stereotyp.
@pieniadze: ale masz rację. Większość tak ma. W pracy jak tylko przejdzie obok jakaś dziewczyna od kolegów słyszę same komentarze typu "ale ma fajny tyłek", "ale dupa", "ale bym ją mmmm", "z ryja brzydka ale flaga na głowę i za ojczyznę". Wku rwia mnie to bo jestem odmieńcem :( BTW, masz nick adekwatny do poglądów..
Buty by mógł jej kupić.
Buty by mógł jej kupić.
Pokaż mi odwrotną sytuacje z brzydką dziewczyną i przystojniakiem to może uwierzę.
Ja znam o dziwo takie przypadki.
@zaser ja jestem takim przypadkiem
Widocznie stać go.
Moze jako jedyny w szkole ma samochod;D
Jestem ciekaw jakby historia wyglądałaby jakby jej nie odwoził do domu.
no proste
Schudnie, zacznie trening i za 2 lata będą za nim biegać wszystkie panienki....
Owszem, on ją na pewno będzie traktował tak jak trzeba. Pytanie, czy będzie to działało w drugą stronę? Zbyt dużo widziałem w swoim życiu relacji opartych na podobnych zasadach, aby móc bez problemu uwierzyć w szczerość intencji tej dziewczyny. Owszem, może akurat w tym przypadku jest inaczej, jednak większość takich związków rozsypuje się w momencie, kiedy źródełko "usług wszelakich" się zbuntuje i wyschnie.
Autor zapomniał dodać, że "nikt" odwozi do domu swoją wybrankę nowym Lambo.
Zdajecie sobie sprawę, że "atrakcyjność" jak i "piękno" to pojęcie względne. Kwestia gustu. Tak więc, On może być dla Niej mega przystojniakiem. Pokój!
Pewnie jest zabójczo dobrym kochankiem;)
Lubi go póki jest jej potrzebny niech powie że mu sie podoba wykorzysta go jeszcze bardziej i nie bedzie musiała udawać że go lubi, a na koncu mu powie że ma kogoś ;PPPP
to nie jest żadna reguła. znam mnóstwo związków z brzydką dziewczyną i przystojniakiem i na odwrót
Jest bardzo proste wytłumaczenie tego fenomenu: "korzystna sytuacja materialna". Swoją drogą kyd, czyżbyś popadał w banał?
Ładna dziewczyna, gość musi być naprawdę bogaty :).
no tak bo żeby miała ochotę z nim być to musi mieć kupę kasy. jeny jacy wy jesteście ślepi, może akurat lubi takich nieśmiałych bysiorków każdy ma inny gust, to że jest pospolicie ładna nie znaczy że musi się uganiać za nażelowanymi pseudokozaczkami... których jak widać uważacie za towarzystwo jej pokroju
w sumie ja bym na taka nie spojrzal nawet
Też czytam "Fakt"
Nie ma to jak wiara w kobiety ;). Ja znam wiele par, gdzie jedna ze stron niekoniecznie jest "piękna", a tak na prawdę wiem, że to drugie nie zamieniłoby ukochanej osoby na nikogo innego ;). Mówimy tutaj oczywiście o dojrzałych związkach - bo wiadomo, że w młodych latach raczej wygląd jest wyznacznikiem tego, czy dana osoba nadaje się na partnera.
Taaaaaa, gruby pewnie ma zawod "syn"
Nie zawsze liczy sie tylko kasa... Milosc tez pojawia sie w takich zwiazkach. Znam takie przypadki [+]
To żadna magia miłości, koleś ma starego z kasą.
Nie wiem czemu, ale kompletnie w to nie wierzę!!
Bujda na resorach!!
buahahahaha
niemożliwe i kropka!
Ta reguła jest bez sensu, gdyż atrakcyjność jest względna. Mnie się podobają blade, szczupłe okularnice o niewielkim biuście i z piegami na twarzy, komuś innemu opalone samice rozpłodowe.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 9 kwietnia 2013 o 22:49
Ten chłopak nie jest taki znowu szkaradny. Jest tłusty ale jakby schudnął to by byli na takim samym poziomie atrakcyjności z tą dziewczyną.