Oglądałem ten film. TO jest absurd z tą komedią. Chlopiec poznał kolege(syna jednego z najważniejszych niemieckim pomocników fuhrera w czasie II wojny światowej, był to chyba Himmler o ile się nie myle). CHłopiec przynosił zamkniętemu w obozie jedzenie i spędzał z nim czas. Na końcu weszedł do niego bo się przekopał, przebrał się za obozowicza by pomóc szukać koledze ojca i akurat .... nie będę kończył. Fantastyczny film obrazujący prawdziwe życie w obozie i ukazujący triki jakie niemcy wykorzystywali by stłamśić mity, że giną tam ludzie.
ten film był... porażający. oglądałam wiele takich filmów, dokumentów na ten temat itd. , więc sama historia (z wyjątkiem końca) mnie nie zaskoczyła. mogłabym rzec, że widziałam bardziej poruszające, ciekawsze, czy jak kto to chce nazwać, obrazy (chociażby Lista Schindlera). zdanie całkowicie zmieniłam po zakończeniu - do tej pory zastanawiam się, jakim cudem udało mi się nie popłakać. może dlatego, że nie umiem tego robić przy ludziach (mama, brat)? zakończenie wstrząsające, które może poruszyć nawet największego twardziela.
Byłem na tym w kinie. Też myślałem, że to komedia i raz zaśmiałem się głośno. Wszyscy spojrzeli na mnie z niechęcią pomieszaną z zażenowaniem i poczułem się strasznie głupio. Pierdzielone TVP :|
Też oglądałem ten film. Teoretycznie może on wzruszyć i zasmucić. Niestety jest niewiarygodnie przewidywalny i jest w nim dużo absurdów (osoby, które nie wiedzą jak mniej więcej wyglądały obozy, życie w nich, stosunek Niemców do Żydów mogą się nabrać, np. pojedyncze druty kolczaste, Żyd myjący szklanki Niemcom [przecież Żyd dla takiego Niemca to było coś gorszego, obrzydliwego; nigdy nie pozwoliłby żeby ktoś taki dotykał naczyń, z których potem będzie jadł], zabawy i rozmowy między chłopcami po obu stronach drutu- wartownik od razu by ich odstrzelił, w najlepszym wypadku rozpędził). Niestety ten film to olbrzymie uproszczenie, w sam raz dla Amerykanów, ale dla nas Polaków (którzy w większości wiemy jak to wyglądało) może się momentami wydawać śmieszny.
To są profesjonalne dekodery od cyfry+, nie potrafią skategoryzować żadnego filmu, wiadomości podają jako "Dla dzieci", zwykłe filmy "kabaret" i tego typu parodie. Bug w sofcie, nie w czyim czarnym humorze.
Jak dla mnie komedia jak nic. Zastanówcie się jak to możliwe, że kompletnie obcy chłopiec "przechytrzył" strażników obozu koncentracyjnego i dostał się do niego. Już pomijam struktury takiego obozu i to, że od razu by go wyłapali zarówno ludzie pracujący tam jak i będący więźniami.
NACIĄGANE JAK SIEMASZ!!!!!!!
A mnie ten film mocno wkurzył. Obraca się wokół przypadkowej śmierci śmierci niemieckiego chłopca.Scenariusz napisany oczywiście celem wywołania współczucia wobec "niewinnego" dzieciaka gestapowca. Podejrzewam, że każdy oglądający końcówkę myśli wyłącznie o niemieckim, przypadkowo zabitym dziecku. To że ginie żydowskie dziecko wraz z innymi więźniami to "normalne".
Weźcie się wszyscy je****** w czoło to może zmądrzejecie ten film jest ANTY POLSKI od samego początku sympatia widza jest zwrócona na małego niemca każdy utożsamia się z nim oraz ukazuje niemców (rodziców) jako poszkodowanych nikt nie zastanawia się na temat tego drugiego chłopca-- żyda " jego los jest przesądzony" nie jest powiedziane wprost co stało się z jego ojcem "poszedł do pracy i nie wrócił" równie dobrze mógł iść do biedronki po zakupy. FILM TEN WYBIELA NIEMCÓW A jak wiadomo (chyb jednak nie wszystkim) inne dzieci w auschwitz tak samo ginęły
No tak, bo powinniśmy winić każdego niemca za wojnę, bo oni wszyscy tak chętnie szli na śmierć by walczyć dla poglądów, które nawet często nie były ich...
@dettermann weź Ty się zastanów co Ty pierdzielisz za farmazony/. W jaki sposób jest on ANTYpolski- nie ma tam mowy o Polakach. Ktoś musi być głównym bohaterem- równie dobrze mógł być to mały Eskimos i co wtedy? Spójrz pod innym kątem. Mały Niemiec, nieświadomy tego co się dzieje, nie wiedząc czym jest obóz zaprzyjaźnia się z chłopcem w piżamie. Przez cały film ukazywane jest, że jego ojciec sprawuje nadzór nad obozem, pokazywane jest jak potraktowani są zdrajcy polityczni, oraz jak Niemcy traktowali Żydów z obozu pracujących u nich. "Jego los jest przesądzony" cuż za odkrycie- takie były realia obozów, nie musieli mówić co stało się z jego ojcem bo to chyba oczywiste, że poszedł do gazu albo go zastrzelili. czy zmarł z wycieńczenia- ten film byłby już za bardzo przykoloryzowany, gdyby chłopiec wziął łopatę od małego Niemca i uciekł z obozu- bo chyba do tego Twe "mądrości zmierzają"i tak ukazane jest to mało realistycznie z samego faktu, że siedzieli po dwóch stronach. Jednak jedyną osobą, która powinna więcej poczytać na temat II wojny światowej jesteś Ty.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 kwietnia 2013 o 22:34
Tym komendantem nie był ani Hess ani tym bardziej Himmler. Odsyłam do zapoznania się z biografiami ww. Film został stworzony na podstawie książki, w której autor wyraźnie podkreśla, iż historia Bruna jest fikcyjna. Takie rzeczy nie miały i nie mogły mieć miejsca. Abstarhując, film genialny jako dramat, obraz przyjaźni, ale nie odwzorowanie historyczne.
o to, to. :) owszem jest naciagany, ale to nie mial byc dokument, ani odwzorowanie historyczne, ale pomimo tego, ze to tylko wymyslona historia to film nadal jest swietny.
zjechałem ten film równo na Yoou Tube film ma tyle wspólnego z rzeczywistością co słoń a sprawa Polska Tylko kompletny imbecyl mógł coś takiego nakręcić ,kto mu dał na to pieniądze ?????
ja raczej wspolczuje tego poczucia humoru, a nie zazdroszcze
To był sarkazm.
Oglądałem ten film. TO jest absurd z tą komedią. Chlopiec poznał kolege(syna jednego z najważniejszych niemieckim pomocników fuhrera w czasie II wojny światowej, był to chyba Himmler o ile się nie myle). CHłopiec przynosił zamkniętemu w obozie jedzenie i spędzał z nim czas. Na końcu weszedł do niego bo się przekopał, przebrał się za obozowicza by pomóc szukać koledze ojca i akurat .... nie będę kończył. Fantastyczny film obrazujący prawdziwe życie w obozie i ukazujący triki jakie niemcy wykorzystywali by stłamśić mity, że giną tam ludzie.
ten film był... porażający. oglądałam wiele takich filmów, dokumentów na ten temat itd. , więc sama historia (z wyjątkiem końca) mnie nie zaskoczyła. mogłabym rzec, że widziałam bardziej poruszające, ciekawsze, czy jak kto to chce nazwać, obrazy (chociażby Lista Schindlera). zdanie całkowicie zmieniłam po zakończeniu - do tej pory zastanawiam się, jakim cudem udało mi się nie popłakać. może dlatego, że nie umiem tego robić przy ludziach (mama, brat)? zakończenie wstrząsające, które może poruszyć nawet największego twardziela.
Raczej Himmler to nie był. On by do tego nie dopuścił.
Dokładnie to komendantem obozu był Rudolf Hess. Taka dygresja.
Chyba chodzi tu o czarny humor...
Też zdarzają się u mnie takie błędy z informacjami, ale takiego zagrania jeszcze nie widziałem.
http://www.jadzias.pl/2012/10/nie-ma-sie-z-czego-smiac.html
Widziałem film. Bardzo porządny no ale komedii mało w tym;)
Byłem na tym w kinie. Też myślałem, że to komedia i raz zaśmiałem się głośno. Wszyscy spojrzeli na mnie z niechęcią pomieszaną z zażenowaniem i poczułem się strasznie głupio. Pierdzielone TVP :|
czy ty chory? wogóle śmianie się z cierpienia innych to squrvysyństwo
@BladeRunner.Widze ze nie zalapales sarkazmu.
Jakie TVP! To wina dostawcy telewizji satelitarnej, to oni tworzą opis filmu!
Swietny film. Polecam
Polecam poczytać komentarze na FW - będzie wiadomo dlaczego to zakrawa na komedię.
Jeśli któreś z was skończy chociaż gimnazjum to zrozumiecie, że komedia nie musi mieć humorystycznego nastroju.
Też oglądałem ten film. Teoretycznie może on wzruszyć i zasmucić. Niestety jest niewiarygodnie przewidywalny i jest w nim dużo absurdów (osoby, które nie wiedzą jak mniej więcej wyglądały obozy, życie w nich, stosunek Niemców do Żydów mogą się nabrać, np. pojedyncze druty kolczaste, Żyd myjący szklanki Niemcom [przecież Żyd dla takiego Niemca to było coś gorszego, obrzydliwego; nigdy nie pozwoliłby żeby ktoś taki dotykał naczyń, z których potem będzie jadł], zabawy i rozmowy między chłopcami po obu stronach drutu- wartownik od razu by ich odstrzelił, w najlepszym wypadku rozpędził). Niestety ten film to olbrzymie uproszczenie, w sam raz dla Amerykanów, ale dla nas Polaków (którzy w większości wiemy jak to wyglądało) może się momentami wydawać śmieszny.
To są profesjonalne dekodery od cyfry+, nie potrafią skategoryzować żadnego filmu, wiadomości podają jako "Dla dzieci", zwykłe filmy "kabaret" i tego typu parodie. Bug w sofcie, nie w czyim czarnym humorze.
Jak dla mnie komedia jak nic. Zastanówcie się jak to możliwe, że kompletnie obcy chłopiec "przechytrzył" strażników obozu koncentracyjnego i dostał się do niego. Już pomijam struktury takiego obozu i to, że od razu by go wyłapali zarówno ludzie pracujący tam jak i będący więźniami.
NACIĄGANE JAK SIEMASZ!!!!!!!
A mnie ten film mocno wkurzył. Obraca się wokół przypadkowej śmierci śmierci niemieckiego chłopca.Scenariusz napisany oczywiście celem wywołania współczucia wobec "niewinnego" dzieciaka gestapowca. Podejrzewam, że każdy oglądający końcówkę myśli wyłącznie o niemieckim, przypadkowo zabitym dziecku. To że ginie żydowskie dziecko wraz z innymi więźniami to "normalne".
Boże jak ja ryczalam na tym filmie ;o
Masz nie zapłacony rachunek za cyfre :)
to samo pomyślałem jak zobaczyłem kopertę ale widać że już nowa lista kanałów wgrana
napewno to nie jest komedia ale fajny film polecam
Weźcie się wszyscy je****** w czoło to może zmądrzejecie ten film jest ANTY POLSKI od samego początku sympatia widza jest zwrócona na małego niemca każdy utożsamia się z nim oraz ukazuje niemców (rodziców) jako poszkodowanych nikt nie zastanawia się na temat tego drugiego chłopca-- żyda " jego los jest przesądzony" nie jest powiedziane wprost co stało się z jego ojcem "poszedł do pracy i nie wrócił" równie dobrze mógł iść do biedronki po zakupy. FILM TEN WYBIELA NIEMCÓW A jak wiadomo (chyb jednak nie wszystkim) inne dzieci w auschwitz tak samo ginęły
No tak, bo powinniśmy winić każdego niemca za wojnę, bo oni wszyscy tak chętnie szli na śmierć by walczyć dla poglądów, które nawet często nie były ich...
@dettermann weź Ty się zastanów co Ty pierdzielisz za farmazony/. W jaki sposób jest on ANTYpolski- nie ma tam mowy o Polakach. Ktoś musi być głównym bohaterem- równie dobrze mógł być to mały Eskimos i co wtedy? Spójrz pod innym kątem. Mały Niemiec, nieświadomy tego co się dzieje, nie wiedząc czym jest obóz zaprzyjaźnia się z chłopcem w piżamie. Przez cały film ukazywane jest, że jego ojciec sprawuje nadzór nad obozem, pokazywane jest jak potraktowani są zdrajcy polityczni, oraz jak Niemcy traktowali Żydów z obozu pracujących u nich. "Jego los jest przesądzony" cuż za odkrycie- takie były realia obozów, nie musieli mówić co stało się z jego ojcem bo to chyba oczywiste, że poszedł do gazu albo go zastrzelili. czy zmarł z wycieńczenia- ten film byłby już za bardzo przykoloryzowany, gdyby chłopiec wziął łopatę od małego Niemca i uciekł z obozu- bo chyba do tego Twe "mądrości zmierzają"i tak ukazane jest to mało realistycznie z samego faktu, że siedzieli po dwóch stronach. Jednak jedyną osobą, która powinna więcej poczytać na temat II wojny światowej jesteś Ty.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 kwietnia 2013 o 22:34
Dzięki że mnie wszyscy uświadomiliście że to nie komedia... przyszło komuś do głowy że to zwykły błąd, który może się każdemu przytrafić
Oczywiście że komedia, zawsze należy się śmiać jak ginie Niemiec XD
taaa..
Tym komendantem nie był ani Hess ani tym bardziej Himmler. Odsyłam do zapoznania się z biografiami ww. Film został stworzony na podstawie książki, w której autor wyraźnie podkreśla, iż historia Bruna jest fikcyjna. Takie rzeczy nie miały i nie mogły mieć miejsca. Abstarhując, film genialny jako dramat, obraz przyjaźni, ale nie odwzorowanie historyczne.
o to, to. :) owszem jest naciagany, ale to nie mial byc dokument, ani odwzorowanie historyczne, ale pomimo tego, ze to tylko wymyslona historia to film nadal jest swietny.
Ładnie nc+.... to się nazywa nowa definicja rozrywki...
mnie tam ten film śmieszył :) urodził się w wyższej rasie i na własne życzenie zginął, ponieważ obniżył swój poziom społeczny przystając z żydem
wszyscy polecaję film, aj a polecam również książkę ;)
zjechałem ten film równo na Yoou Tube film ma tyle wspólnego z rzeczywistością co słoń a sprawa Polska Tylko kompletny imbecyl mógł coś takiego nakręcić ,kto mu dał na to pieniądze ?????
To była raczej tragifarsa ... trudne słowo - można nie znać kiedy się zajmuje banałami ...