Przy arabach brakuje jeszcze, że te orgie to z udziałem dziewczynek w przekroju wiekowym od noworodków, do późnej nastoletniości, z naciskiem na 9-latki lub zbliżone.
U żydów zabrakło jeszcze jednego - większych brudasów w życiu nie widziałem od nich. Pracowałem w 4 i 5 gwiazdkowych hotelach i obsługiwałem kolacje żydowskie. Po nich zostaje syf, brud nie do opisania. Tego się nie da opisać. To trzeba zobaczyć na własne oczy.Jedzenie leży DOSŁOWNIE wszędzie. Na talerzu, obok talerza, na stole i pod stołem. Gubią wszystko - od kart dostępu do pokoju, przez aparaty cyfrowe, iPhone'y, po pieniądze. Jakieś 3 tygodnie temu obsługiwałem żydowską kolację, a dla kontrastu kilka dni później bankiet (z polakami). Bankiet organizowała pewna znana firma mająca sieć salonów komputerowych w Polsce, i zrobiła go dla kierowników salonów. Zabawa trwała całą noc (kolacja żydowska 3, 4 godziny). Ludzie najedli się i ładnie spili, tak, że niektórzy tańczyli na stołach i widać było wyraźnie, że alkohol uderzył im do głowy. Bilans był taki, że na stołach fakt, był nieporządek, na jednym stole rozlało się czerwone wino. Był umiarkowany bałagan, ale nie burdel na kółkach. Po bankiecie na dużej sali uwinęliśmy się w godzinę. Po kolacji z żydkami 3 godziny to było za mało. Po nich sala wygląda tak, jakby ktoś kilka granatów wrzucił. Cud, że jedzenie nie walało się na suficie, czy na ścianach. Bekę z nich ma nawet ich polski ochroniarz (żydzi do Polski przyjeżdżają z polską i izraelską ochroną),
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
28 kwietnia 2013 o 14:17
Z tym stereotypem o Polakach jeśli chodzi o kleszczenie po wylądowaniu samolotu na lotnisku się zgadzam w 101%. Leciałem kilkoma liniami do różnych krajów i tylko Polacy ZAWSZE klaskali. Według mnie jest to prostota i obciach na całego. Do teraz nie potrafię zrozumieć po co tacy debile (bo inaczej nie da się ich nazwać) klaszczą? Oczywiście, nie mówię tutaj o wszystkich polakach w samolocie, bo Ci którzy zdali sobie już sprawę z tego jaką to wywołuje siarę, nie klaszczą, i chwała im za to.
Dla wielce urażonych- zanim zaczniecie się rzucać itp. to odpowiedzcie mi na pytanie- dlaczego nie klaszczecie gdy autobus zatrzymuje się na przystanku lub gdy dojedziecie samochodem do celu??
bo wsiadając w samolot powierzasz swoje życie całkowicie pilotowi, jak on zawali to jest z tobą koniec, jak rozwali się autobus to jeszcze masz szanse zwykle przeżyć
Dobrze, tylko po cholerę klaskać? To co on Ci łaskę zrobił że doleciałeś szczęśliwie? Skoro to jest wyraz podziękowania (chociaż dalej nie wiem za co) to dlaczego nie robią tak inne narody, chociażby Anglicy?
Mnie dziwi też mówienia dziękuję przy wychodzeniu z windy. Ja mieszkam w domu jednorodzinnym i nie używam windy. Podczas pobytu w sanatorium zauważyłem że tak z 2/3 osób mówi "dziękuję" przy wychodzeniu z windy. Za pierwszym razem byłem tak zaskoczony że wypaliłem "nie ma za co". Dziwny zwyczaj.
Jak wiemy stereotypy w niektórych przypadkach są szkodliwe ale nie biorą się one z niczego. Często w powstawaniu stereotypu znaczący udział ma historia danego narodu. Przykładowo dlaczego uznaje się Żydów za ludzi mających smykałkę do interesów a czasem nawet lekkich oszustów ? Ponieważ w czasach przed I i II wojną światową w dużej części Żydzi zajmowali się szeroko pojętą kwestią finansową. Od lichwy po prowadzenie swego rodzaju mini "banków". Oczywiście z nie wszystkimi ich współczesnymi funkcjami. Więc prosty Polski chłop idąc do Żyda po pożyczkę musiał oddać odpowiednio więcej. A ponieważ wiele osób robiło z nimi interesy to taki stereotyp zaczął się utrwalać.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
9 razy.
Ostatnia modyfikacja:
28 kwietnia 2013 o 15:51
Dobra infografika. Naprawde, nie trzeba byc bardzo inteligentnym, zeby wiedziec, jak bardzo ludzie roznia sie od siebie.
Przy arabach brakuje jeszcze, że te orgie to z udziałem dziewczynek w przekroju wiekowym od noworodków, do późnej nastoletniości, z naciskiem na 9-latki lub zbliżone.
Eeee. nie.
do żydów pasuje. Jeszcze bezwględni bo jak mordowali naszą inteligencję
U żydów zabrakło jeszcze jednego - większych brudasów w życiu nie widziałem od nich. Pracowałem w 4 i 5 gwiazdkowych hotelach i obsługiwałem kolacje żydowskie. Po nich zostaje syf, brud nie do opisania. Tego się nie da opisać. To trzeba zobaczyć na własne oczy.Jedzenie leży DOSŁOWNIE wszędzie. Na talerzu, obok talerza, na stole i pod stołem. Gubią wszystko - od kart dostępu do pokoju, przez aparaty cyfrowe, iPhone'y, po pieniądze. Jakieś 3 tygodnie temu obsługiwałem żydowską kolację, a dla kontrastu kilka dni później bankiet (z polakami). Bankiet organizowała pewna znana firma mająca sieć salonów komputerowych w Polsce, i zrobiła go dla kierowników salonów. Zabawa trwała całą noc (kolacja żydowska 3, 4 godziny). Ludzie najedli się i ładnie spili, tak, że niektórzy tańczyli na stołach i widać było wyraźnie, że alkohol uderzył im do głowy. Bilans był taki, że na stołach fakt, był nieporządek, na jednym stole rozlało się czerwone wino. Był umiarkowany bałagan, ale nie burdel na kółkach. Po bankiecie na dużej sali uwinęliśmy się w godzinę. Po kolacji z żydkami 3 godziny to było za mało. Po nich sala wygląda tak, jakby ktoś kilka granatów wrzucił. Cud, że jedzenie nie walało się na suficie, czy na ścianach. Bekę z nich ma nawet ich polski ochroniarz (żydzi do Polski przyjeżdżają z polską i izraelską ochroną),
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 28 kwietnia 2013 o 14:17
A na samobójcze misje które mają 5% szans powodzenia wysyła się Polaków tylko po to żeby wrócili z tarczą i browarem w ręce :D
Brawo. Stereotypy są krzywdzące.
Nie wszystkie, jak zauważył autor infografiki - niektóre pozwalają się dowartościować.
no chyba że jesteś polakiem, czyt. BOGIEM
Chyba dionizosem ;|
Akurat 4 z 6 japońskich stereotypów można śmiało uznać za prawdę.
Każdy stereotyp nosi cząstkę prawdy, nie wzięło się to przecież znikąd.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 maja 2013 o 21:58
hetalia? ;)
Z tym stereotypem o Polakach jeśli chodzi o kleszczenie po wylądowaniu samolotu na lotnisku się zgadzam w 101%. Leciałem kilkoma liniami do różnych krajów i tylko Polacy ZAWSZE klaskali. Według mnie jest to prostota i obciach na całego. Do teraz nie potrafię zrozumieć po co tacy debile (bo inaczej nie da się ich nazwać) klaszczą? Oczywiście, nie mówię tutaj o wszystkich polakach w samolocie, bo Ci którzy zdali sobie już sprawę z tego jaką to wywołuje siarę, nie klaszczą, i chwała im za to.
Dla wielce urażonych- zanim zaczniecie się rzucać itp. to odpowiedzcie mi na pytanie- dlaczego nie klaszczecie gdy autobus zatrzymuje się na przystanku lub gdy dojedziecie samochodem do celu??
bo wsiadając w samolot powierzasz swoje życie całkowicie pilotowi, jak on zawali to jest z tobą koniec, jak rozwali się autobus to jeszcze masz szanse zwykle przeżyć
Dobrze, tylko po cholerę klaskać? To co on Ci łaskę zrobił że doleciałeś szczęśliwie? Skoro to jest wyraz podziękowania (chociaż dalej nie wiem za co) to dlaczego nie robią tak inne narody, chociażby Anglicy?
bo to chamy ;P a my jesteśmy kulturalni
Mnie dziwi też mówienia dziękuję przy wychodzeniu z windy. Ja mieszkam w domu jednorodzinnym i nie używam windy. Podczas pobytu w sanatorium zauważyłem że tak z 2/3 osób mówi "dziękuję" przy wychodzeniu z windy. Za pierwszym razem byłem tak zaskoczony że wypaliłem "nie ma za co". Dziwny zwyczaj.
Polaków nie ma w podpisie, cóż za plan ;p
Raj jest tam gdzie policja jest brytyjska? Chyba raj dla złodziei... Moim zdaniem raj to miejsce, w którym z pewnością nie ma niemców...
Jak wiemy stereotypy w niektórych przypadkach są szkodliwe ale nie biorą się one z niczego. Często w powstawaniu stereotypu znaczący udział ma historia danego narodu. Przykładowo dlaczego uznaje się Żydów za ludzi mających smykałkę do interesów a czasem nawet lekkich oszustów ? Ponieważ w czasach przed I i II wojną światową w dużej części Żydzi zajmowali się szeroko pojętą kwestią finansową. Od lichwy po prowadzenie swego rodzaju mini "banków". Oczywiście z nie wszystkimi ich współczesnymi funkcjami. Więc prosty Polski chłop idąc do Żyda po pożyczkę musiał oddać odpowiednio więcej. A ponieważ wiele osób robiło z nimi interesy to taki stereotyp zaczął się utrwalać.
Zmodyfikowano 9 razy. Ostatnia modyfikacja: 28 kwietnia 2013 o 15:51
Spoko nie ma stereotypów o Szwajcarach i nagle pojawiają się w opisie......... cóż
lubią sery i zegarki, są bankierami i są neutralni, lubią sporty zimowe
Rumuni to nie Romowie. Tak a propos.
Rumuni pochodzą z Rumunii. -.-