Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar mentor
+9 / 15

Na studiach informatycznych to norma, aby na egzaminie pisać program na kartce papieru, nie w IDE, więc co jest niby dziwnego w takim egzaminie z podstawówki?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~kokojumbo123
+8 / 8

dokładnie, na studiach też -,-

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
1 132qwe
+3 / 3

tylko przycisk np. F5 sobie dorysuj i profesor rozpoznaje pełny profesjonalizm :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mentor
-4 / 4

A kto myli technologię z informatyką? Jak napisałeś, komp służy do sprawdzenia, czy program działa prawidłowo, dlatego "teoretycznie" student powinien pisać egzamin na kartce, żeby udowodnić, że coś tam wie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Morthond
+1 / 3

No artykuł jest o tym że jacy co wszyscy oburzeni są że egzamin z informatyki pisany jest na kartce. Natomiast technologię informatyczną z informatyką myli sam autor artykułu, zabawy z edytorami tekstu i systemem operacyjnym sa na technologi informatycznej. Informatyka to np pisanie skryptów w rożnych programach w których są algorytmy, funkcje i zmienne, ale to już wyższa matematyka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 czerwca 2013 o 17:15

P piotk
+1 / 1

Jakby ci powiedzieć... egzaminy na medycynie są również na papierze. Oczywiście, że jest praktyka, ale teoria też jest bardzo wazna.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~SizarSizar
+23 / 23

To, że egzamin na kartce, to nie jest problem. Tylko te pytania są bez sensu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kanc1erz
-5 / 7

Straaaaszne. Na studiach programuje się na kartkach podczas egzaminu czy kolokwium i też trzeba z tym żyć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~dsads
+3 / 3

I też dostajesz takie głupie pytania? Chyba niczego nie zrozumiałeś. Nie jestem na informatyce, ale wydaje mi się, że to tak jakby zadać studentowi pytanie typu: "Wypisz wszystkie operatory języka C w kolejności od najwyższego priorytetu do najniższego". Jaki ma sens zadawanie takich pytań? Jak nie pamiętam priorytetu operatora to całe wyrażenie zamykam w nawias, bo ma priorytet najwyższy i tyle.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Razertt
+5 / 5

To samo jest z innymi przedmiotami, chemia czy fizyka pokazywana tylko na papierze i nic poza tym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N NudnyDemot
+1 / 5

Ja uczyłem się EXCELA NA KARTCE. Trzeba powiedzieć więcej?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Rastian
-1 / 5

do tego doprowadza "darmowa" edukacja... kontrolowana przez panstwo... socjalizm rzadzi!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E konto usunięte
+1 / 5

Chodzę do Technikum i jestem w klasie informatycznej. Sprawdzany z programowania wyglądają w ten sposób że robimy je na kartkach papieru i są to zadania typu, mamy urywek programu i napisz jak on zadziała albo czy to zdanie jest prawdziwe. Po prostu tragedia.

Dla mnie sprawdzian powinien wyglądać tak, np. napisz kalkulator posiadający x funkcje i powinno się to robić na komputerze. Programowanie to trudna sprawa, jest tam wiele komend, łatwo się pomylić i kompilator wskaże nam gdzie jest błąd który przeważnie moża bardzo łatwo poprawić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S szojgu
+3 / 5

No akurat twoje sprawdziany mają sens, bo sprawdzają czy rozumiesz kod. Programowanie na kartce jak najbardziej ma sens. Nie wyobrażam sobie, żeby programista pisał program z błędami kompilacji (jak się zdarzają to wynikają z pośpiechu, czy niedopatrzenia), bo nie rozumie zapisu. Pisanie sprawdzianu na komputerze wyglądałoby tak "hmm tak nie działa to może tak, a może tak, oo udało się", niczego to nie sprawdza. Jak chcesz kiedyś programować dobrze to absolutnie trzeba rozumieć kod na który się patrzy, bo później usuwa się błędy, których kompilator ci nie pokaże, a pokazują się dopiero podczas działania programu np. program próbuje zapisać dane poza tablicą, zapomnisz wcześniej jakąś funkcję wywolac, coś pomieszasz z rzutowaniem i zamiast adresu użyjesz przypadkowej liczby itp.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S konto usunięte
+1 / 1

To wlasnie dla Ciebie jest tragedia dla kogos kto choc troche sie na tym zna jest calkiem sensowne. Nawet patrzac z pkt widzenia ucznia/studenta, piszac na kartce masz margines bledu, bo chodzi najczesciej o to czy wiesz co piszesz a nie czy do konca to dziala. Bo mogles zapomniec gdzies srednika, walnac sie w jakies metodzie ale idee rozumiesz i wlasnie majac IDE po krótszym badz dluzszym czasie wylapiesz blad, na kartce masz szanse zaliczyc. Program natomiast jest oceniany zero-jedynkowo (dziala-nie dziala).

Do tego programowanie na poziomie jakim piszesz to zdecydowanie nie jest trudna sprawa, poradzi sobie z tym srednio inteligentny szympans. A jesli szanowni studenci lub uczniowie nie potrafia napisac na kartce metody kopiujacej jedna mniejsza tablice do drugiej wiekszej, lub nie widza roznicy miedzy ++i a i++, no to moze czas sie zastanowic nad zmiana kierunku :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kawasak
-3 / 7

Odnośnie informatyków... Dawno temu, jeszcze za czasów Jaruzelskiego i troche później za Wałęsy obecni profesorowie też pisali programy ręcznie. Po co komputer? Skoro język programowania można powiedzieć że działa tak samo jak języki którymi się komunikujemy. Działa albo nie. Ale z drugiej strony PO CO komu egzamin z tego co jest oczywiste... No przecież każdy matoł może się nauczyć na pamięć z czego składa się okno edytora tekstu... Informatycy nie zajmują się takimi pierdołami z jakimi ma do czynienia przeciętny Kowalski podczas codziennego używania komputera... No litości, nie raz słyszę gimbusów którzy chcą komuś włamać się na fejsa i mówią ze Pani od informatyki mi na pewno pomoże, żal. Polski system edukacji zniża się w zastraszającym tempie do poziomu europejskiego i to boli! Nawet zaglądając w historię, Hitler mordował Żydów i dzięki temu Polski naród mógł się kształcić po wojnie (chociaż w jakims stopniu)! i nie być głupi. I zanim klikniesz minusa za Hitlera lepiej poczytaj jak Żydzi traktowali majątek intelektualny Polaków przed IIWŚ i kto mógł się kształcić w tym czasie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Twój_nick
0 / 0

w technikach informatycznych tez tak jest, przynajmniej u mnie, ze jest wiecej teorii niz praktyki, a dodatkowo na zajeciach praktycznych czesto tez nic sie nie robi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~FayVT
+3 / 3

Hmm ale egzaminy dla lekarzy są "papierowe" tak jakby od zawsze... Chyba że autor demota wyobraża sobie że lekarze zdają egzaminy praktyczne, może jeszcze na żywym pacjencie...

Dzieci do nauki a nie demoty robić...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~drtz
+3 / 3

no a jak inaczej wygladaja egzaminy na medycynie? Teoria jest papierowa lub ustna, a egzamin praktyczny to egzamin praktyczny, troche traktowany czesto po macoszemu :P no i?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Razi91
+1 / 1

Programowanie na kartce - kiedyś myślałem że to złe podejście, ale zmieniłem zdanie. O ile ocenianie nie jest binarne i bardzo rygorystyczne (brak średnika - 0 pkt), to świetny sposób na sprawdzenie jak sobie dana osoba radzi faktycznie z problemem, a nie kombinuje metodą prób i błędów - na sprawdzianach z matematyki też nie dostaje się od razu informacji czy zadanie jest poprawnie wykonane, nie chodzi nauczyciel i nie sprawdza na bieżąco poprawności...

"Komputery mają tyle wspólnego z informatyką, co teleskopy z astronomią"

Ale fakt: "elementy edytora tekstu" to zadania wymyślane na siłę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rozny
0 / 0

Pierwsza nowa matura z informatyki w znakomitej większości była na kartce. Nic w tym dziwnego. Jaja zaczęły się dopiero po wykonaniu zadań na komputerze, kiedy to do zapisania relacyjnej bazy danych, kilku arkuszy excela, worda i jeszcze kilku innych plików dostaliśmy flopa :D Zmieścić ponad 10MB danych na dyskietce 1,44MB to niezły wyczyn :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Chuck Norris
+1 / 1

Chuck Norris na dyskietce zmieścił cały internet

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 0bcy
0 / 0

To jeszcze nic - ja na studiach musiałem zaprogramowac obrabiarkę na kartce.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Y yoursick
-1 / 1

nie tylko w podstawówce ale w liceum czy też gimnazjum. gorzej napisać cały program ,bo łatwo o pomyłkę i trzeba kuć na pamięć

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S szojgu
0 / 0

Trzeba siedzieć w domu i coś programować, samo do głowy wejdzie. Inaczej się nie nauczysz no chyba, że ci nie zależy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Y yoursick
0 / 0

ale trzeba mieć też dobrego nauczyciela, a nie przepisuje z książki z błędem i nawet o tym nie wie :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kalia24
+2 / 2

Jestem informatykiem. Informatykowi do pracy potrzebny jest ołówek i coś, na czym można pisać. Komputer tylko przyspiesza obliczenia. Przez całe studia pisałam egzaminy Z INFORMATYKI na kartkach. Żyję. Właściwie sformułowane pytania są jak najbardziej na miejscu w formie papierowej - ale pytanie o "osiem elementów interfejsu" jest z lekka bez sensu (po grzyba znać na pamięć międzymordzie programu...). Jakby kazali wymienić np. cztery edytory tekstu czy formaty plików obrazu to rozumiem - to się może przydać. Tak więc nie forma, a treść tutaj daje ciała.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 czerwca 2013 o 19:36

S szojgu
+1 / 1

Dokładnie, dzieci spinają, bo jeszcze niczego nie rozumieją. Egzaminy z programowania na komputerze nie miałyby sensu, bo przed oddaniem prowadzącemu, program byłby już sprawdzony przez kompilator, więc co tu oceniać? Pracę kompilatora? Siadłby jeden z drugim coś poklepał i popróbował, może tak, a może tak i jakoś by poszło bez zrozumienia i miałby to zaliczyć? Bez jaj. Z tym ołówkiem to trochę przesada.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar pakim
+1 / 1

Skąd pomysł, że na medycynie nie ma egzaminów teoretycznych? Są i jest ich liczbowo więcej niż egzaminów "praktycznych", bo z każdego przedmiotu gdzie jest egzamin praktyczny jest też teoretyczny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
U uczennica7017
0 / 0

Nie ma w tym nic dziwnego.
Miałam na studiach dwa przedmioty: Informatyczne Podstawy Projektowania oraz Metody Komputerowe.
Z obu zaliczenie jest w formie pisemnej, choć wiele wspólnego ma z komputerem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Khatia
0 / 0

dziś PISAŁAM "papierkowy" egzamin z kosmetyki z zakresu wykonywania zabiegów na twarz, szyję i dekolt !! to dopiero paradoks !! cyrk na kółkach i żenada !!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~dabMan
0 / 0

Tiaa, te papierowe egzaminy to nic dziwnego. Informatyka w Technikum pisze egzamin z programowania na kartkach, zapomnisz średnika na końcu linii kodui i bania...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Monikaaaam
0 / 0

takie same pytania miałam na technologii informacyjnej na I roku studiów magisterskich na kierunku ekonomia. Mimo, ze nie mam problemów z pracą z Wordem, Excelem to niestety nie znam na pamięć wszystkich komend. Nie widzę sensu uczenia się na pamięć opisów kroków jakie należy po kolei np. wstawić tabelę czy zrobić formatowanie warunkowe itp.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kyoto
0 / 0

Przecież główny egzamin na lekarza LEP jest na papierze? ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~frrerere
0 / 0

hahaa egzaminy dla lekarzy są w większości przedmiotów pisemne !!!!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
U ukland
0 / 0

a wam się wszystkim razem z edukującymi nie wali we łbach??dziecko nie ma mieć dostępu do kompa i basta!!!skończy 15 lat - pokaże poziom to dać mu kompa a nie głąby rodzice żeby mieć spokój 10 latka uczą grać na jeja czy jakimś tam dziadostwie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S suazi
0 / 0

W Bielsku w szkole fryzjerskiej, zdaje się egzamin praktyczny na ..... papierze, opisując czynności jakie wykonuje fryzjerka, tak więc nie trzeba nawet umieć trzymać nożyczek, żeby zostać fryzjerką.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~łał
0 / 0

dla lekarzy pisemny? to nie tak źle, pisemny egzamin dla chirurgów, to już budzi pewien nie pokój

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N NoNameV
0 / 0

to norma ze na informatyce programuje się na kartkach ... po co wg informatyką komputery. pójda na studia to zobaczą ze sprawdziany na kartkach to norma

Odpowiedz Komentuj obrazkiem