SharonShepard 20 czerwca 2013 o 22:07 +19 / 21 Okazuje się,że nie. Dotychczas najpierw lałem wrzątek to gardła,a w drugiej kolejności zapodawałem makaron. Odpowiedz Komentuj obrazkiem
sprite992 21 czerwca 2013 o 12:33 +3 / 5 A ja wsypywałem przyprawę, potem wrzątek i makaron :( Odpowiedz Komentuj obrazkiem
~ApeBoy 27 czerwca 2013 o 9:14 +1 / 1 ja niestety robiłem to od dupy strony... Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P PinkySuavo 27 czerwca 2013 o 9:59 0 / 0 ja wsadzałem sobie 3 lejki: 2 do buzi, do których pomocnik wlewał do jednego wrzątek a do drugiego wsypywał makaron, a trzeci lejek wsadzałem do nosa i do niego pomocnik wsypywał mi przyprawy. Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M masti23 21 czerwca 2013 o 22:44 +3 / 3 Ja wrzatek nosem wciagalem,a przyprawy do gardla. Odpowiedz Komentuj obrazkiem
~lalalaaaaa 27 czerwca 2013 o 10:35 0 / 0 Ta tylko, że ta zupka jest koreańskiego producenta -_- Więc jak może być chińska ... Odpowiedz Komentuj obrazkiem
~tylkorazskomentuje 27 czerwca 2013 o 11:51 0 / 0 Chińskie zupki tak w ogóle są japońskim wynalazkiem, jak już się czepiamy narodowości xD Odpowiedz Komentuj obrazkiem
~Nakadai 27 czerwca 2013 o 12:13 0 / 0 A fasolki po bretońsku nie znają w Wlk Brytanii ;( jejku... Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zdemotywowan 27 czerwca 2013 o 10:57 0 / 0 A co on robi na końcu? Już po wsypaniu sobie przypraw. Odpowiedz Komentuj obrazkiem
~nobbbb 27 czerwca 2013 o 17:21 0 / 0 Najlepsza babeczka która pasjansa układa klawiaturą Odpowiedz Komentuj obrazkiem
~Nakhi 26 lipca 2013 o 12:46 0 / 0 Ja kruszyłem makaron, wsypywałem go razem z proszkiem do miski. Zalewałem wrzątkiem i jadłem to łyżką. Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Okazuje się,że nie. Dotychczas najpierw lałem wrzątek to gardła,a w drugiej kolejności zapodawałem makaron.
A ja wsypywałem przyprawę, potem wrzątek i makaron :(
ja niestety robiłem to od dupy strony...
ja wsadzałem sobie 3 lejki: 2 do buzi, do których pomocnik wlewał do jednego wrzątek a do drugiego wsypywał makaron, a trzeci lejek wsadzałem do nosa i do niego pomocnik wsypywał mi przyprawy.
Ja wciągam nosem nawet makaron.
Ja wrzatek nosem wciagalem,a przyprawy do gardla.
Całe życie w kłamstwie...
Całe kłamstwo w życiu...
Ta tylko, że ta zupka jest koreańskiego producenta -_-
Więc jak może być chińska ...
Chińskie zupki tak w ogóle są japońskim wynalazkiem, jak już się czepiamy narodowości xD
A fasolki po bretońsku nie znają w Wlk Brytanii ;( jejku...
A co on robi na końcu? Już po wsypaniu sobie przypraw.
Najlepsza babeczka która pasjansa układa klawiaturą
Ja kruszyłem makaron, wsypywałem go razem z proszkiem do miski. Zalewałem wrzątkiem i jadłem to łyżką.