Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
1245 1352
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar ~von_Stolzhammer
+4 / 8

Witamy w roku 2013. Macie jakieś świeższe dowcipy?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Karol Strasburger
+10 / 12

Co powiedział mer Paryża do niemieckiego dowódcy po wkroczeniu
wojsk III Rzeszy do miasta?
- Stolik dla stu tysięcy, proszę Pana?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zaymoon
-1 / 1

@Karol Strasburger
Przynajmniej Paryż nie wyglądał potem jak Warszawa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Dukla
-1 / 11

Wolę żyć w kato-polactwie niż w islamo-francastwie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zaymoon
-1 / 3

@Dukla
Francja to najbardziej świecki kraj na świecie, chyba tylko w Chinach jest większy rozdział kościoła od państwa niż we Francji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Dukla
0 / 2

Jestem za całkowitym rozdziałem państwa od kościoła, ale przez swoją politykę Francja za 50 lat przestanie istnieć i będzie to kraj islamski. W Polsce mimo politykierów jakich mamy to i tak oni są najbardziej rozsądni w całej UE.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~von_Stolzhammer
+2 / 4

Na rok 2010-11 zadeklarowanych muzułmanów we Francji jest 2,1 miliona, wyliczcie sobie proszę, ile to jest procent z 65 milionów. Wytłumaczcie mi także, jak to jest możliwe, że w ciągu 50 lat (dwa pokolenia) ma być ich nagle większość? Chyba, że ja o czymś nie wiem może oni się rozmnażają przez pączkowanie, fragmentację plechy albo coś.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Khulik
-1 / 3

@Dukla
Oni nie są rozsądni, tylko dzięki zaymoonowskiemu "skokowi cywilizacyjnemu" jesteśmy jakieś 40 lat za zachodnią Europą i dlatego to nie jest raj dla imigrantów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Khulik
0 / 2

@von_Stolzhammer
Średnia dzietność Francuzów to 2.1 dziecka na parę. Problem w tym, że ta "zastępowalność pokoleń" została zagwarantowana nie przez autochtoniczną ludność, a przez imigrantów, którzy uzyskali obywatelstwo i ich przeciętna dzietność na parę znacznie przekracza 2.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 lipca 2013 o 20:26

avatar ~von_Stolzhammer
0 / 0

@Khulik - wszystko dobrze, natomiast skupmy się na magicznym 3%. Ilu z tych 3% to faktycznie radykałowie, którzy nie chcą się integrować i dążą do realizacji "Wielkiego Planu Przejęcia Francji"? Zakładam, że raczej na pewno nie jest to 100%, ale nie chcę tu wróżyć z fusów. Druga sprawa, skąd pewność, że dzieci muzułmanów będą muzułmanami i aktywnie przyłożą rękę do w.w "Wielkiego Planu" Część z nich, być może. Natomiast automatyczna teza, że dziecko przejmuje w 100% ideologię rodziców w praktyce się nie sprawdza. Z mojego osobistego doświadczenia wynika, że równie dobrze może być zupełnie na odwrót. Jasne, rodzinka może przeprowadzić pociechom seanse "prania mózgu", i mogą one nawet być w pewnym sensie skuteczne, ale to tylko w niewielkich, odizolowanych społecznościach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Khulik
0 / 2

Ilu? Na początku zawsze niewiele, później mamy postęp geometryczny tych radykałów i tak wesoło nie jest.

Nawet jeżeli by było tych radykałów i 0,5% to już jest spory problem, zwłaszcza, kiedy nie są kontrolowani- a dzięki "postępowcom" nie wolno ich ruszać, gdyż od razu faszyzm, nazizm, normalnie kolejny Hitler już się szykuje...

Jeszcze wracając: mnie chodzi nie o to, ile tych radykałów będzie, ale że za ileś lat ludność autochtoniczna będzie mniejszością i zgodnie z zasadami demokracji będzie musiała się dostosowywać do imigrantów. Ja uważam, że to nie jest dobre, ty oceń sam jakie to może mieć skutki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Dukla
+1 / 1

Żaden skok cywilizacyjny tylko głupia lewicowa polityka oferująca wszystkim nie małe socjały. Na szczęście w Polsce są dla nich za niskie i mało atrakcyjne. Odpowiedź na to jak w ciągu 50 lat Francja stanie się państwem islamskim jest prosta. Małżeństwo francuskie ma dwoje dzieci, a islamskie dziesięć. Jeżeli nie otrząsną i nie zmienia radykalnie władzy to będzie tak jak mówię.
ps. Według statystyk na chwilę obecną muzułmanów jest ponad 10%

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 lipca 2013 o 10:42

avatar zaymoon
-2 / 2

@Khulik
40 lat za Zachodem jesteśmy dzięki kapitalistycznym gnojkom które niszczą ten kraj od 1989 roku. Za PRLu byliśmy na poziomie Włoch, przed Hiszpanią, przed wojną zaś była jeszcze większa degrengolada niż dziś.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zaymoon
-2 / 2

Tyle że muzułmanie przybywający do Francji w 2-3 pokoleniu są już w przygniatającej większości zlaicyzowani, dzięki francuskiej polityce świeckiego państwa. Więc jakby nie patrzeć byli są i będą państwem świeckim.
Problem ma na razie Polska z katolskimi fanatykami, tylko czekać jak tym ścierwom uda się przegłosować zabijanie kobiet w imię ochrony płodu, co już dwa razy próbowali.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Khulik
-2 / 4

Wiesz, jakoś tak się dziwnie złożyło, że to kraje kapitalistyczne są lepiej rozwinięte niż postsocjalistyczne, nie na odwrót :) Postępem nazwiesz puste półki w sklepach? :) To jest ten "poziom Włoch"? :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Dukla
0 / 2

Tęsknisz za komunizmem? Kup sobie bilecik do Korei północnej. W jedną stronę najlepiej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zaymoon
-1 / 1

@Khulik
Za Zachodem to byliśmy od zawsze, ale za PRLu te dysproporcje były najniższe w historii. Poza tym na Zachodzie też rządził wtedy socjalizm (Welfare State).
PRL i puste półki? A którym okresie PRLu mówisz, niedouczony gimbusie?
http://lewica.pl/im/21991.jpg

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Khulik
-1 / 3

@zaymoon
O latach 80', przedszkolaku ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zaymoon
-1 / 1

@Khulik Czyli o okresie kiedy solidarusze burdy sparaliżowały naszą gospodarkę. Ale to tylko jeden wycinek z okresu PRLu który trwał od 1944 roku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Khulik
-1 / 1

To jeden wycinek z historii w której kraj nie dość że miał mierny, kapitało- i pracochłonny (nawet Gierkowskie ciągnięcie kredytów niewiele dawało) system gospodarczy, to jeszcze był razem z kilkoma innymi zmuszany do ekonomicznej samodegradacji, o stanie zbliżonym do wojny domowej do początku lat 50' nie wspominając. No i nie wspominając o stanie wojennym, który to właśnie tą gospodarkę ledwo już zipiącą- powalił.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar lessiwroc
+1 / 5

Historia Francji to ciągła walka. Bardzo waleczny naród, ciągle toczył wojny i większość wygrywał. To Francuzi najchętniej ciągnęli na krucjaty w średniowieczu. Francuzi wygrali wojnę stuletnią i czterdziestoletnia. Ludwik XIV był nazywany "francuskim Atyllą". Napoleon Bonaparte podporządkował sobie większość kontynentu, a 100 lat później jego potomkowie zwyciężyli w I wojnie światowej. Czemu Francja nie walczyła w II WŚ? Bo mogła. Francja od początku do końca panowała nad sytuacją, jednocześnie zwycieżając i nie ponosząc wielkich szkód. Ze wszystkich krajów świata to Francja najlepiej rozegrała wojnę. Polacy obrażają Francję a sami przez 80% swojej historii dostawali baty od Szwedów (Potop), Niemców (II Wojna światowa), Prusaków (czasy stanisławowskie), Rosjan (niezliczone przykłady) i Kozaków (Korsuń, Batoh, Zółte Wody). Francuzi to naród 100x bardziej waleczny od Polaków. Gdy w Polsce królowie chcieli wojny to NARÓD JEJ NIE CHCIAŁ! To jest ta waleczność Polaków? A druga wojna to żadne bohaterstwo tylko czyste samobójstwo. Polakom żal dupe ściska patrząc na bogate kraje i tyle. A tera minusy, bo przecież łatwiej jest nacisnąć "minus" niż odpowiedzieć rzeczowo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Khulik
-3 / 5

Cienko waść trollujesz. Wojna stuletnia była tak samo dla Francji wygrana jak potop szwedzki dla Rzeczpospolitej. Fakt, że stereotyp w democie wziął się z II WŚ, ale w tamtej wojnie francuzi naprawdę nie zrobili za wiele, choć na początku mogli uratować świat przed eskalacją konfliktu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar lessiwroc
0 / 4

Ten komentarz napisałem na serio. "Wojna stuletnia była tak samo dla Francji wygrana jak potop szwedzki dla Rzeczpospolitej" - ale była wygrana, poza tym wojna stuletnia była wojną równego z równym.Podczas potopu skromniutka gospodarczo i ludnościowo Szwecja przejechała po olbrzymiej Rzeczypospolitej szybko zajmując cały kraj. Potop to tylko teoretycznie nasze zwycięstwo, natomiast wojna stuletnia to całkowite zwycięstwo Francji. Polska nic na potopie nie zyskała, Francja zyskała wiele na wojnie stuletniej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~von_Stolzhammer
+1 / 1

Cóż, z tym zwycięztwem w 1WŚ to też lekka przesada. Owszem, na papierze wygrali, natomiast pod względem ekonomicznym to zwycięstwo było bardzo Pyrrusowe. Pisałem o tym wyżej, nie chce mi się powtarzać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Khulik
-1 / 3

Równy z równym? Gdzie masz tą równowagę między Francją i Anglią? Francuzi mieli miażdżącą przewagę liczebną, ale i tak przegrali pod Agincourt (5 tys. Anglików pokonało ok 35 tys. Francuzów) i Anglia, wielokrotnie słabsza od Francji długo siedziała na czysto francuskiej ziemi. Francja miała kilkakrotnie więcej ludności niż Anglia (wyjmując Burgundię). A ta "biedna" Szwecja wystawiła 50 tys. armię, podczas gdy Rzeczpospolita była wtedy bardzo osłabiona wieloma wojnami, w tym wojną z Siczą Zaporoską (Kozakami) i praktycznie nie stawiono armii szwedzkiej oporu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Wotann
0 / 0

"ale i tak przegrali pod Agincourt (5 tys. Anglików pokonało ok 35 tys. Francuzów)" Jak pamiętam z programu na Discovery World przyczyną klęski Francuzów pod Agincourt były warunki w jakich była bitwa i... ilość francuskich żołnierzy w bitwie. Grunt był grząski, niezwykle grząski. Było wąsko, po obu stronach las.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 lipca 2013 o 23:03

avatar lessiwroc
-3 / 3

" Gdzie masz tą równowagę między Francją i Anglią?" - w potencjale ludnościowym i gospodarczym obu państw. Część dzisiejszej Francji była wtedy angielska. Francja była bardziej ludna, ale gorzej zespolona ze sobą. Czyli i tak wychodzi na, mniej wiecej, równe szanse. Przez większość konfliktu szala zwycięstwa była przechylona na angielską stronę. Wojna stuletnia to nie tylko Azincourt. A oporu Szwedom nie stawiono, bo wojsko haniebnie zwiało. W ogóle zarąbistych wrogów miała Polska w XVII wieku ;D Prawie niezaludniona, młoda jako państwo Szwecja, chłopstwo z Ukrainy i półdzika Rosja. Na zachodzie niezainteresowani nami Habsburgowie, na południu otwarta na sojusz Turcja Nie ma co, nic tylko se w łeb strzelić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 23 lipca 2013 o 23:26

avatar Khulik
-1 / 3

A mnie nie interesuje kłapanie lessiwroc, tylko dane. W czym się przejawiała "równość" ludnościowa i gospodarcza Francji i Anglii w wojnie stuletniej?

"A oporu Szwedom nie stawiono, bo wojsko haniebnie zwiało."- gdzie zwiało? A ono w ogóle było?

"Prawie niezaludniona, młoda jako państwo Szwecja"- która wystawiła ogromną jak na tamte czasy armię i pozostawała problemem dla wszystkich państw w regionie aż do bitwy pod Połtawą.

"chłopstwo z Ukrainy"- kozacy rejestrowi to na pewno było niewyszkolone w walkach chłopstwo :D

"półdzika Rosja"- która wykończyłaby Wielkie Księstwo Litewskie gdyby nie interwencje Królestwa Polskiego...

"Nie ma co, nic tylko se w łeb strzelić." - jeżeli chcesz to zrobić, to bardzo proszę :)

@Wotann
Ale to dowódca francuski dowodził tymi siłami i mógł inaczej to rozegrać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 lipca 2013 o 10:14

avatar lessiwroc
-2 / 2

Typowa rozmowa z prawakiem - przedstaw kulturalnie swoje argumenty, a on kłamliwie obróci je na swoją korzyść. "50 tys. wielka jak na tamte czasy" - kłamstwo totalne, to był mój ostatni post w tym temacie. Jaraj się dalej tą swoją czyszczącą kible polską. XD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 lipca 2013 o 16:32

avatar Khulik
-1 / 3

Ojej, lewaczek się sfrustrował :D Sorry, ja nie czyszczę kibli, może twoja Rosja czy kim tam teraz jesteś czyści :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H Hisen88
0 / 2

Zastanawiam się jak to jest, że oburzasz się o żart z Francuzów a sam nie prezentujesz wyższego poziomu niż ''zakompleksiony polaczek'' mówiąc o Polsce czyszczącej kible. No, ale dystans do siebie, jestem przecież ''zakompleksionym polaczkiem''. Oburza się o niewinny żart o Francuzach a sam jedzie po Polsce? Nazywamy to hipokryzją. Naprawdę nie rozumiem też tego gadania jaka to Polska słaba, czy to, że Francja miała taką historię i ich przodkowie wygrywali bitwy pod Poitiers czy Austerlitz nie zmienia faktu, że Polacy również mają piękną historię i mamy być z czego dumni. Za to tutaj chyba widzę, że sytuacja wygląda tak. Ktoś powiedział żart o Francuzach, więc zacznijmy gadać o tym, że Francja ma lepszą historię od Polski, a potem przejdźmy do wyzywania się od lewaczków i prawaków. Ludzie to jest ŻART. Żart o Francuzach, są żarty o wszystkich narodowościach. To jest normalne, są żarty o Polakach, Niemcach, Francuzach, Rosjanach...to chyba normalne. A co do Polski czyszczącej kible, z takim podejściem Polaków do tej Polski będziemy czyścić kible jeszcze długo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 lipca 2013 o 19:19

avatar ~wasdaaa
0 / 0

Idiots, idiots everywhere...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Łakmenik
0 / 0

Dziwny demot. Francuzi walczyli całkiem długo. Aż tacy chętni do poddania się nie byli. Za to Włosi poddawali się zawsze pierwsi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H Hisen88
+1 / 1

Czy niektórzy naprawdę nie potrafią już ''bawić'' się stereotypami. Ktoś powie coś na Niemców fuuuuuuu, honor, polaczek banany i pomarańcze, powie coś o Francuzach buuuu honor, polaczek, kompleksy i śmietana, powie coś o Rosjanach buuuuu honor, polaczek, historia i wieprzowina. A niech ktoś pokaże Polandball to ględzi się o ''dystansie do siebie''. Co się na tej stronie nie pojawi o Polkach, Francuzach etc. to autor zaraz jest ''zakompleksionym polaczkiem''.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem