Zadali pytanie 2 368 mężczyznom, żeby raz na zawsze ustalić jaki kolor włosów powinna mieć kobieta idealna. Przekonaj się jaki jest wynik tych badań... Jakiej kobiety szukać lub jakie cechy ma Twoja partnerka
61 procent badanych uznało, że blondynki w łóżku są bardziej radosne od brunetek. Pytano, czy blondynki się cieszą, nie czy się śmieją, bo śmiech mógłby mieć różne przyczyny.
Jeżeli mężczyzna miałby przeprowadzić "rozmowę na poważne tematy", w 82 przypadkach na 100 na rozmówcę wybierze brunetkę
51 procent badanych uważa, że brunetki lepiej się całują. Ponieważ 49 procent mężczyzn było odmiennego zdania można uznać, że w tej kwestii jest remis.
78 procent ankietowanych wolałoby pójść na spacer do parku z blondynką niż z brunetką. No logiczne. Blondynce wskazujemy byle ptaka i z miną ornitologa mówimy „Tam, jaszczomp”, a następnie wskazując jakieś drzewo przybieramy pozycję dendrologa i informujemy „a tu o, topola”. I wszyscy mają radość. Brunetka mogłaby wiedzieć, że wróbel i że lipa.
Do ciężkiej pracy mężczyźni woleliby zabrać się w towarzystwie i przy pomocy... brunetek.
Najprawdopodobniej dlatego, że te nie narzekałyby na połamane tipsy, złamany obcas w czółenkach, oczko w pończosze, wiatr psujący fryzurę, chlapiący rozpuszczalnik rozmazujący makijaż, przebicie na betoniarce i brak zasięgu "pleja".
W podróż autem mężczyźni chętniej zabiorą blondynkę.
57 procent z nich. Pozostałe 43 procent argumentowało wybór chęcią prowadzenia ciekawej rozmowy w podróży. Tak jakby z blondynkami nie można było prowadzić ciekawych rozmów o tipsach, czółenkach, oczkach, fryzurach, rozpuszczalniku, betoniarkach i o zasięgu "pleja", który czasem jest, a czasem go nie ma, nieprawdaż?
troche to żałosne widać ,ze pisała brunetka bo na siłe próbuje z blondynek zrobic takie idiotki :) uwierz blondynki nie rozmwaiaja o tipsach ,szpilkach :) i jezeli chodzi o brunetki to wcale one nie są takie jak ty ich opisujesz znam wiele brunetek które mózg mają jak orzeszek :) albo i wogole go nie mają ;)
Tylko brunetki blondynki a szatynka to w polowie blondznka awdrugiej brunetka to mondra czy nie
zgadzam sie z komentarzem wyżej pisane pewnie przez brunetke
A ja uważam, że ludzie powinni nauczyć się stawiać znaki interpunkcyjne. Zgadzasz się ze mną?
Pionka, co się ostatnio z Tobą dzieje? Jeszcze niedawno tryskałaś humorem w komentarzach, a obecnie... taka zgryźliwa jakaś jesteś. Kobieto, ogarnij się!
nie nie zgadzam sie
Kamileo - Pionka jest jak najbardziej ogarnięta, a znaki interpunkcyjne pozwalają przeczytać komentarz ze zrozumieniem za pierwszym razem, bez analizowania co zostało napisane. Tak jak w odpowiedzi bigosu:
"nie nie zgadzam się", bo albo jest to "nie, nie zgadzam się", albo "nie nie, zgadzam się".
@tete78 - lubie_bigos specjalnie nie uzyl znakow interpunkcyjnych - bo sie nie zgadza. Jest logiczny i konsekwentny.
nie ma dziewczyn idealnych. Każda może się taką stać dla tego, który ją pokocha. Poza tym nie wiem, co masz do rudych. Znam wiele ślicznych rudych dziewczyn.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 października 2013 o 20:16
Rude moze sa i sliczne, to kwestia gustu, ale rude sa wredne. Przekonalem sie o tym wielokrotnie. Trzymam sie od nich z daleka.
kobieta idealna? czyli jaka?
chcę zauważyć że większość platynowych plastików to farbowane brunetki -.-
Brunetką się urodziła ale bycie blondynką to stan umysłu.
jak zwykle - z blondynek zrobili idiotki.. szkoda, że pisała pewnie brunetka, albo co gorsze facet obracający się tylko w kręgu 'pustych blondynek'
Ahh te hiperbole :) Idealna kobieta...
"pleja" ? Ogółem rzecz biorąc, wypisujesz same głupoty, rodzice powinni zabrać Ci komputer. No bo wiesz, internet to przydatna rzecz, ale trzeba wiedzieć jak z niego korzystać, Ty masz z tym ewidentny problem... To przykre
Rude
Co ma kolor włosów do inteligencji????? Akurat ja jestem brunetką ale jakie to ma znaczenie? Są głupie blondynki i głupie brunetki
Wszystkie kobiety są zajebiste. A powiedzmy sobie szczerze, nawet gdyby stereotyp głupiej blondynki był prawdziwy, a według mnie nie jest (nie mówię, że nigdy nie opowiadałem dowcipów o blondynkach, humor etniczny też lubię a rasistą nie jestem) to co? Mniej rozgarnięta kobieta nie jest do wyższych uczuć zdolna? Do miłości pełną piersią? To powinno faceta obchodzić. Fakt gadanie głupot może zniechęcać, ale jeśli osoba mimo różnie definiowanej 'głupoty' potrafi drugą osobę zarazić pozytywnym nastawieniem i uczuciami to inteligencja tej osoby raczej zejdzie na drugi plan.
Po co to wszystko, przecież wszyscy wiedzą że to szatynki są najpiekniejsze! A tak na serio to każda kobieta jest piekna na swój sposób, to nie kolor włosów decyduje o charakterze, inteligencji i zachowaniu, wiec nie wiem po jaką cholerę ktoś stworzył takiego demota!
Idealne to takie, które nie mają nas**ne w głowie.
autor ma coś chyba do pleja, a tak po za tym to brunetki mają czarny kolor włosów, a na zdjęciach pełno szatynek.
Co za bzdura. Z antropologicznego punktu widzenia brunetka to kobieta z brązowymi włosami i brązowymi lub piwnymi oczami (ogólnie mają być ciemne oczy). Blondynka to osoba z jasnymi włosami i oczami (niebieskie, zielone, szare). Szatynka natomiast to tzw mieszanka, np. ciemne włosy jasne oczy lub jasne włosy i ciemne oczy!
Jestem brunetką, ale nie uważam, że blondynki są głupie. Inteligencja nie zależy od koloru włosów. Mężczyźni odpowiadający na te pytania kierowali się krzywdzącymi stereotypami.
Tak to już jest ze stereotypami. To tak jak z wielkością penisa. Że niby duży lepszy... A przecież nie liczy się rozmiar, tylko skala tornado, jakie nim w łóżku rozpętam.
Tak Kamilo, tylko trudno porownywac tornado rozwalajace miasto, a burze w szklance wody, ha, ha.
Kobieta idealna nie istnieje.Tyle mam do powiedzenia
odnosze wrażenie ze pisała to jakas skrzywdzona brunetka.. czyzby face zostawił cie dla blondyny? ojj jaka szkoda....
BLONDYNKI GÓRĄ!!!
Od kiedy kolor włosów ma coś wspólnego z urodą?
Ma, ma.
Poczułem się zdemotywowany.
Rude ;>
I czego tu taki pocisk na blondynki ?
P.S. Mężczyzna
Mnie tylko blondynki i szatynki się podobają. W rudych nie widzę nic specjalnego, dla mnie są po prostu brzydkie. A te z czarnymi włosami kojarzą mi się z jakimiś pustakami z zawodówki.
Zwłaszcza jak ma jeszcze taki tępy wyraz twarzy.
może nie znasz ślicznych rudych, ja znam wiele
ewo bialkowska, to ze jestes ruda naprawde nie oznacza konca swiata, masz jeszcze szanse na przyszlosc.
Blondynki. Jak tak sobie przypominam to wszystkie dupeczki które robiłem były blondynkami. Mam do nich słabość.
Kobieta idealna? Nie trzeba. Wystarczy, że nie będzie robić takich min jak te dwie lale z pierwszego zdjęcia. Blachary.
Myślę, że gdyby wszystkie kobiety ubrały peruki na przykład koloru fioletowego i nosiły je przez powiedzmy pare tygodni i wszyscy mężczyźni jak i kobiety musieliby określić po zachowaniu jaki ta osoba ma kolor w rzeczywistości to wtedy można by się dowidzieć że to TYLKO kolor włosów.
MNKKOIWSAMNBKMNBOIYTREWSA
Ja pie*dolę, co za różnica - blondynka, brunetka - liczy się to co masz pod kopułą, a nie na ;)
Blondynki jeśli chodzi o wygląd. Brunetki jeśli chodzi o uzewnętrznianie kobiecej zmysłowości. Rude za "rozkminianie". Stereotypowe ocenianie może ulec zmianie jeśli się jakąś konkretną pozna i porozmawia.
chyba najlepsze są te normalne :) to nie kolor włosów decyduje o charakterze :P
Prawdziwego mężczyznę nie obchodzi kolor włosów -,-
Może jestem dziwny, ale nigdy nie zwracałem większej uwagi na kolor włosów u potencjalnej partnerki. Nie ważne jest dla mnie czy dziewczyna ma włosy ciemny brąz, jasny blond, czerwone czy różowe. Jeśli już mówimy o wyglądzie to liczy się całokształt. Poza tym większości kobietom jest ładnie zarówno w ciemnych, jak i jasnych włosach. Z kolei innym bardziej pasują takie, a innym takie. Nie da się więc wybrać czy lepsze są brunetki czy blondynki. A z tej ankiety jednoznacznie wynika, że faceci uważają, że blondynki są głupie (jak na żonę to tylko brunetka, to samo z zaufaniem i dziećmi, a blondynka tylko na jednorazowy numerek). Osobiście nie mam w zwyczaju kierować się stereotypami, ale akurat co do tego, to jest w tym sporo racji. Większość naturalnych blondynek jakie w życiu spotkałem nie były zbyt inteligentne. A te farbowane są nawet często jeszcze głupsze.
ktoś tu nie rozróżnia szatynek od brunetek ale ja też długo żyłem w błędzie :D
Przecież to żałosne, blond to kolor włosów, a nie styl bycia
Wypaczyłam bym wynik jestem ruda!!!
Zatrzymałam się na 9 slajdzie i uważam, że dalsze oglądanie i czytanie uwag pod zdjęciami jest bezsensowne.
P.S. przynajmniej MY BLONDYNKI nie musimy się dowartościowywać wstawiając durne teksty najeżdżające na brunetki
nie ma kobiety idealnej...
Wolę rude.
Widać, że pisała to brunetka. Ja też jestem brunetką i naprwde super czyta się takie, żeczy, ale ludzie bądźcie bardziej obiektywni ;)
Obrazek 13 świetnie obrazuje na jakie durnoty idą państwowe pieniądze
TO TYLKO KOLOR WŁOSÓW!
rude
rude nie zostały wzięte pod uwagę ... bo totalnie zdeklasowałby i blondynki i brunetki hehehe
Chwila, chwila, a co z rudymi? Dyskryminacja z powodu kolor włosów...? :(
Gdyby były Rude w każdym pytaniu miały by większość głosów :D