Wystarczą dwa zdania, by kogoś śmiertelnie wystraszyć (17 obrazków)
Wystarczą dwa zdania, by kogoś śmiertelnie wystraszyć
Odważysz się je poznać?
Myliłem się, myśląc, że nie może być nic gorszego niż pogrzebanie żywcem
Odkrycie, że nie leżę w grobie sam, było jeszcze gorsze
Po amputowaniu ręki, lekarze powiedzieli pacjentowi, że od czasu do czasu może odczuwać złudzenie kończyny fantomowej
Nie przygotowali go jednak na moment, gdy oprócz uciętej ręki będzie też czuł inną – zimną i głaszczącą ją od czasu do czasu
Nie mogę się ruszyć, nie mogę oddychać, nic nie słyszę, a jedyne co widzę to ciemność
Gdybym wiedział co mnie czeka, w ostatniej woli wybrałbym kremację
Budzisz się
Ona nie
Zastanawiała się, dlaczego rzuca dwa cienie
Przecież w pokoju była tylko jedna żarówka
Ostatnią rzecz, którą pamiętam, gdy zgniłymi paznokciami jednej ręki wbijała się w moją klatkę piersiową, a drugą powstrzymywała mnie przed krzykiem, był wskazujący godzinę 0:07 zegar
Zerwałem się z łóżka, uradowany, że to tylko sen, kiedy nagle usłyszałem skrzypiący dźwięk otwieranej szafy – było sześć minut po północy
od
brokenMan
Witamy użytkownika serwisu Sadistic.pl :)
Wystarczą trzy słowa aby kogoś wystraszyć. Jestem w ciąży oraz Piwo się skończyło.
Swieta racja!
Zależy kogo.
16 to ostatni egzorcyzm ;)
Nr 8 mistrzostwo!! Wie ktoś skąd to pochodzi?
Motyw z synkiem the best, chciałbym obejrzeć horror z taką sceną. Z sylwetkami też niezgorsze
ale się boję hohohoho
My potrafimy nawet jednym zdaniem.
Chyba kpicie
Trafił swój na swego.
Pozdro!
Pewna studentka zaraz po powrocie z uczelni przebrała się, aby razem ze swoimi przyjaciółmi pójść na imprezę. Jej koleżanka z pokoju została, ponieważ musiała uczyć się do sesji. Kilka minut po wyjściu, dziewczyna przypomniała sobie o tym, że zapomniała komórki. Kiedy po nią wróciła, w pokoju było już ciemno.Doszła do wniosku, że jej współlokatorka musi już spać. Nie chcąc jej budzić, nie zapalała światła i po ciemku znalazła swój telefon. Ponownie wyszła na imprezę, która trwała do czwartej rano.Po powrocie także nie zapalała światła i położyła się od razu spać. Kiedy obudziła się około 10 nad ranem, zobaczyła niewyraźną sylwetkę siedzącą przy biurku. Pomyślała, że jej koleżanka musiała zasnąć przy nauce, ale wtedy uzmysłowiła sobie, że w takim razie światło powinno być zapalone. Szybko wstała i odsłoniła zasłony. Dziewczyna zakryła usta i głośno krzyknęła z przerażenia. Ciało jej koleżanki było całe zmasakrowane i zakrwawione, a na ścianie było napisane krwią: "Nie cieszysz się, że nie zapaliłaś światła?"
To z filmu. Widziałam go.
co to za film ??
też prosiłbym o tytuł tego filmu i innych fajnych horrorów
10 nad ranem? ;>
Jedna z najsłynniejszych "miejskich legend"
Podobnie było w Supernatural (sezon pierwszy, odcinek szósty). Takie było moje pierwsze skojarzenie. Mordercą był Człowiek z hakiem.
To było w "Ulice Strachu", albo "Ulice Śmierci" nie pamiętam które słowo było drugie, ale na pewno któreś z tych dwóch. Tylko sytuacja była trochę inna, bo jedna studentka wróciła i myślała, że ta druga uprawia seks, dlatego nie zapaliła światła, a okazało się, że była duszona, a potem jej zabójca podciął jej żyły i namazał ten napis.
uuuuuuuuuuuu no obrazki niezłe a teks wyżej jeszcze lepszy! brrrrrrr
To produkt dyskusji na Reddicie.
szanowna gimbazo, co to ma wpsolnego z demotywaotorami? jedyne co tu demotywuje to poziom "autora".
A pion?
"Wszedłem dziś na komputer, a wyszukiwarka nie mogła ustalić adresu strony. Spojrzałem na modem - nie było internetu."
Przy ósmym obrazku ciarki mnie przeszły
Najwiekszym potworem jest czlowiek z gleboka wyobrzaznia
Wstałem raz w nocy do kibelka, a że znam mieszkanie na pamięć, to zwyczajowo nie zapaliłem światła. Po powrocie do ciemnego pokoju zamknąłem za sobą drzwi i nagle zobaczyłem, że za nimi pod ścianą stoi zjawa, która w tym momencie odezwała się niskim głosem "Czekałam na ciebie". Poczułem, że właśnie dostaję zawału. momentalnie zrobiło mi się zimno na plecach, ale jakimś cudem odruchowo sięgnąłem do kontaktu i włączyłem światło. Kogo zobaczyłem? Moja siostrę, która nie mogła spać i widząc, że wychodzę z pokoju, postanowiła zrobić mi kawał. Nie pytajcie, jak się na nią darłem. Rzuciła tylko "Sorry" i zwiała do swojego pokoju.
z jakiego filmu jest 7 obrazek ?
Z "Freddy vs Jason" :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 sierpnia 2013 o 11:41
jedna wielka schiza :D
ale można się wkręcić
moja żona by dała radę się wystrachać :D
przy szesnastym odrazy spojżałem w górexd
Dajcie spokój, po 16 obrazku bałem się spojrzeć na sufit (czytam to o 2 w nocy) :O 16 i 8 niezłe, reszta nie "zachwyca" ;)
Nie ma to jak przeczytać takie coś przed snem. Wielkie k*rwa dzięki.
"Wyjrzałem przez okno i zobaczyłem przed domem kilkadziesiąt nieruchomych sylwetek, które patrzyły na mój dom" - hatifnatowie z "Muminków"?
Tych waszych galerii chyba nikt nie będzie chciał dodawać
ja lubilam wyczyniac takie numery. po obejrzeniu jakiegos horroru z duchami moja mlodsza siostra poszla sie kapac, a ja przygotowalam sie do zrobienia jej niespodzianki- poprzywiazywalam nici do uchwytow od drzwi szafek, tak by moc je otworzyc pociagajac za konce nici. moja siostra sie wykapala, weszla do pokoju- palila sie tylko mala lampka na biorku wiec panowal polmrok. siostra sprawdzila pod lozkiem, czy nie ma potworow, mama dala nam buziaki na dobranoc i zgasila lampke. minelo pare minut i zaczelo sie najlepsze! zaczelam wydawac z siebie glucha pomruki. siostra juz sie przestraszyla i mnie pytaa, czy cos slysze. udalam greka- nie nic nie slysze. po chwili znowu pomruk i jeszcze jeden i na koncu z hukiem otwieraja sie wszystkie szafki i wypadaja z nich ubrania i zabawki. a siostra jak krzyczala jak plakala... oczywiscie smary za ta zabawe dostalam ja, bo sie okazalo, ze ze strachu posiusiala posciel. bylo przednio, zawwsze lubilam straszyc niewiniatka
Kurde teraz nie pójdę do łazienki się załatwić :C
no i co zrobiliście , przestraszyliście mnie śmiertelnie i teraz nie żyję
Teraz chodzę po domu i oglądam sufity. Wielkie ku**a dzięki!