Nigdy nie spotkałem się z chamstwem na siłowni. Jak przychodzili chudziutcy małolaci to ludzie przed którymi spuszczacie wzrok i patrzycie w ziemie na ulicy okazywali sie najbardziej pomocni i wyrozumiali. Jedynie takie piz*eczki, którzy sami krótki czas temu nie mogli gryfu podnieść na płaskiej a podskoczyło im centymetr w bicu troche mieli pompe z nowych no ale na takich to nawet uwagi nie ma co zwracać bo sami sobą gówno reprezentują.
@CocaineBusiness masz w stu procentach rację, dokładnie tak to się prezentuje. Jednak filmik podoba mi się dlatego że po prostu mają do tego dobre podejście i zawsze jest się z czego pośmiać ;)
W JuEsEj powstaja silownie zabraniajace wstepu kulturystom i strongmenom np. planet fitness aka planet fatness. Podobno silni faceci odstraszaja "normalnych" klientow. Obecnie silownie staja sie coraz bardziej pedalskie. Wszedzie masa ladnych kolorowych maszyn, ktore sa tak zaprojektowane zeby nawet kaleka podniosl wch*j ciezaru. Niby motywujace ale pozniej taka osoba dostaje szoku bo bez maszyny podnosi 1/5 tego co z maszyna. Wiekszosc silowni zakazuje tak podstawowych rzeczy jak martwy ciag i clean&jerk. Jak widze 0.5-1kg hantelki to chce mi sie smiac. Wielu ludzi chyba myli silownie z rehabilitacja.
też potwierdzam, chodziłem na dwie różne siłki i nigdy nie było czegoś takiego, jak ktoś coś źle robił, to instruktor albo ktoś bardziej kumaty go poprawiał...
Abstrachuje mogą nawet wrzucić dziesięciominutowy filmik, na którym cały czas widać parę śmierdzących skarpet, ale to i tak pojawi się tutaj na stronie głównej.
Centymetry, odważniki, chemia, masssa. Co za chłam dla malutkich chłopczyków, którzy nie potrafią niczym innym zaimponować. Ile masz w bicepsie??? Ależ to k..wa ważne. Dorośnijcie chłopcy. Co za frajernia. :D :D
Silownia to nie tylko centymetry i sajz bajsepsa. Poprostu dobrze jest byc silnym. Nie musisz wynajmowac ludzi zeby ci wniesli pralke na drugie pietro, niosac ciezkie torby nie sapiesz jak napalony lew, nie musisz mierzyc cisnienia po wejsciu na 10 pietro, wygladasz jak model. Silownia to taki real life cheat code. Same plusy. Nie wazne jak zaje*iscie inteligentny jestes i jak bardzo brzydzisz sie praca fizyczna, kiedys i tak znajdziesz sie w sytuacji gdzie bedziesz potrzebowal silnych bajsepsow. Chociazby niosac kobiete do lozka ;)
Ile masz w bicepsie? Nie jest takie bardzo ważne, ale czy to nie znaczy że nie można się zapytać? Sorry ale w bardzo dużej ilości dziedzin, pyta się właśnie o liczby! Jak gadasz z biegaczami, to się będą pytać o czas na dychę, jak z pływakami, to ile kilometrów robisz na treningu, jak z kierowcą wyścigowym, to jaki miał swój najlepszy czas na jakimś tam torze, jak z nowymi mamusiami, to ile ważyło dziecko - to jak jesteś na siłowni, pytasz się ile bierzesz na klatę. Jeżeli twierdzisz, że to frajernia, to we wszystkich podanych przeze mnie przykładach i wielu innych musiałoby być tak samo.
Hilbert to machnij taką 1 kg tak 600 razy bez odpoczynku a później spróbuj się napić wody lub podnieść łyżeczkę od herbaty.
Wiesz na czym polega "waga płaczu przodem"? W pozycji wyprostowanej przypinają cię do słupa za pomocą pasa. Na stylu na łańcuchu masz ciężar 25 kg (taką piramidkę), podnosisz to na wyprostowanych rękach na wysokość ramion. No ale to przecież tylko 25 kg co to dla takiego twardziela jak ty.
Koleś a pomyślałeś przez chwilę że może te hantle 0,5 kg-1 kg są dla kobiet które nie chcą wyrobić "bica" na 55 cm tylko zrucić lekki nadmiar, który gdzieś tam się pojawił po latach leniwego życia. Ale dla niektórych to za trudne do ogarnięcia, że siłownia nie służy tylko wyrobieniu siły. Dla wielu jest to po prostu miejsce i sposób na zrzucenie "masy". Pozdro :-)
Nie masz pojecia o treningu na silowni. Podnoszenie czegokolwiek wiecej niz 10-12 razy jest bez sensu. Trzeba tak dobrac ciezar zebys nie dal rady robic wiecej niz 10-12 powtorzen. Jak chcesz trenowac na sile to nawet mniej(6-8). Wiem na czym polega waga placzu i jest pewna roznica miedzy piramidka 25kg a hantelka 500g. Nie osiagniesz nic cwiczac na tak lekkich ciezarach. Fakt jak zrobisz 600 powotrzen to sie zmeczysz ale co ci to da? Masy tez nie zrzucisz 1kg hantelkami. Od tego jest kardio i dieta.
Niektóre teksty śmieszą, jeśli uznać to za parodię siłowni. Nie ma co się zrażać do siłowni po takim filmiku, bo w normalnych warunkach takie rzeczy nie mają miejsca. Na dobrej siłce panuje kultura i można spotkać porządnych ludzi. I to nie prawda, że każdy bierze kreatyne i "dopalacze", tak robią maniacy.
Uwielbiam Abstrachuje, mają dosyć satyryczne podejście do rzeczywistości. I to mi się podoba w ich filmikach; a to, że przekleństwa, ze jak niektórzy piszą: "stek bzdur" -ten, kto ma poczucie humoru, zapewne zrozumie moją wypowiedź.
ten filmik ma niewiele wspólnego z ludźmi którzy chodzą na siłownie , myślałem że pokażą coś zabawnego np. witanie się z wszystkimi czy teksty typu "-co dziś robisz ? -zestaw dyskotekowy klata biceps :D" lub "trenuj nogi nie bądź bocian" a tak to lipa i myślę że powinni zmienić tytuł na "jak mówią sezonowcy na siłowni"
@Hilbert człowieku robienie po więcej niż 20 powtórzeń MA SENS jeśli ćwiczysz swoją wytrzymałość bo na przykład jesteś pływakiem to po co ci iść w siłę i robić jedyne 5-6 powtórzeń z najcięższym ciężarem skoro tobie zależy na tym by być jak najbardziej wytrzymałym
Nigdy nie spotkałem się z chamstwem na siłowni. Jak przychodzili chudziutcy małolaci to ludzie przed którymi spuszczacie wzrok i patrzycie w ziemie na ulicy okazywali sie najbardziej pomocni i wyrozumiali. Jedynie takie piz*eczki, którzy sami krótki czas temu nie mogli gryfu podnieść na płaskiej a podskoczyło im centymetr w bicu troche mieli pompe z nowych no ale na takich to nawet uwagi nie ma co zwracać bo sami sobą gówno reprezentują.
dokładnie! to co mówią w tym filmiku to stek bzdur...
SMIETNY DEMOTYWATOR. BARDZO POUCZAJACY. PLUS I DO ULUBIONYCH :) POZDRAWIAM
@CocaineBusiness masz w stu procentach rację, dokładnie tak to się prezentuje. Jednak filmik podoba mi się dlatego że po prostu mają do tego dobre podejście i zawsze jest się z czego pośmiać ;)
W JuEsEj powstaja silownie zabraniajace wstepu kulturystom i strongmenom np. planet fitness aka planet fatness. Podobno silni faceci odstraszaja "normalnych" klientow. Obecnie silownie staja sie coraz bardziej pedalskie. Wszedzie masa ladnych kolorowych maszyn, ktore sa tak zaprojektowane zeby nawet kaleka podniosl wch*j ciezaru. Niby motywujace ale pozniej taka osoba dostaje szoku bo bez maszyny podnosi 1/5 tego co z maszyna. Wiekszosc silowni zakazuje tak podstawowych rzeczy jak martwy ciag i clean&jerk. Jak widze 0.5-1kg hantelki to chce mi sie smiac. Wielu ludzi chyba myli silownie z rehabilitacja.
też potwierdzam, chodziłem na dwie różne siłki i nigdy nie było czegoś takiego, jak ktoś coś źle robił, to instruktor albo ktoś bardziej kumaty go poprawiał...
Ale przecież wiadomo, że panowie z Abstrach*je na swoich filmikach przedstawiają przeróżne stereotypy, tak samo jak tutaj ;)
Osiedlowa siłownia i blokersi jak sądzę.
Abstrachuje mogą nawet wrzucić dziesięciominutowy filmik, na którym cały czas widać parę śmierdzących skarpet, ale to i tak pojawi się tutaj na stronie głównej.
Mam wrażenie, że oni idą już wyłącznie na ilość. Nagrywamy, byle nagrać.
Dzięki! To mnie naprawde zmotywowało żeby wziąć się za siłownie! ..
Centymetry, odważniki, chemia, masssa. Co za chłam dla malutkich chłopczyków, którzy nie potrafią niczym innym zaimponować. Ile masz w bicepsie??? Ależ to k..wa ważne. Dorośnijcie chłopcy. Co za frajernia. :D :D
bardzo dojrzały komentarz, jestem pod wrażeniem.
Silownia to nie tylko centymetry i sajz bajsepsa. Poprostu dobrze jest byc silnym. Nie musisz wynajmowac ludzi zeby ci wniesli pralke na drugie pietro, niosac ciezkie torby nie sapiesz jak napalony lew, nie musisz mierzyc cisnienia po wejsciu na 10 pietro, wygladasz jak model. Silownia to taki real life cheat code. Same plusy. Nie wazne jak zaje*iscie inteligentny jestes i jak bardzo brzydzisz sie praca fizyczna, kiedys i tak znajdziesz sie w sytuacji gdzie bedziesz potrzebowal silnych bajsepsow. Chociazby niosac kobiete do lozka ;)
Siłownia a praca fizyczna się od siebie trochę różnią.Na siłce pompujesz przez 1-2 h, a w robocie po 10h codziennie.
Ile masz w bicepsie? Nie jest takie bardzo ważne, ale czy to nie znaczy że nie można się zapytać? Sorry ale w bardzo dużej ilości dziedzin, pyta się właśnie o liczby! Jak gadasz z biegaczami, to się będą pytać o czas na dychę, jak z pływakami, to ile kilometrów robisz na treningu, jak z kierowcą wyścigowym, to jaki miał swój najlepszy czas na jakimś tam torze, jak z nowymi mamusiami, to ile ważyło dziecko - to jak jesteś na siłowni, pytasz się ile bierzesz na klatę. Jeżeli twierdzisz, że to frajernia, to we wszystkich podanych przeze mnie przykładach i wielu innych musiałoby być tak samo.
Hilbert to machnij taką 1 kg tak 600 razy bez odpoczynku a później spróbuj się napić wody lub podnieść łyżeczkę od herbaty.
Wiesz na czym polega "waga płaczu przodem"? W pozycji wyprostowanej przypinają cię do słupa za pomocą pasa. Na stylu na łańcuchu masz ciężar 25 kg (taką piramidkę), podnosisz to na wyprostowanych rękach na wysokość ramion. No ale to przecież tylko 25 kg co to dla takiego twardziela jak ty.
Koleś a pomyślałeś przez chwilę że może te hantle 0,5 kg-1 kg są dla kobiet które nie chcą wyrobić "bica" na 55 cm tylko zrucić lekki nadmiar, który gdzieś tam się pojawił po latach leniwego życia. Ale dla niektórych to za trudne do ogarnięcia, że siłownia nie służy tylko wyrobieniu siły. Dla wielu jest to po prostu miejsce i sposób na zrzucenie "masy". Pozdro :-)
Nie masz pojecia o treningu na silowni. Podnoszenie czegokolwiek wiecej niz 10-12 razy jest bez sensu. Trzeba tak dobrac ciezar zebys nie dal rady robic wiecej niz 10-12 powtorzen. Jak chcesz trenowac na sile to nawet mniej(6-8). Wiem na czym polega waga placzu i jest pewna roznica miedzy piramidka 25kg a hantelka 500g. Nie osiagniesz nic cwiczac na tak lekkich ciezarach. Fakt jak zrobisz 600 powotrzen to sie zmeczysz ale co ci to da? Masy tez nie zrzucisz 1kg hantelkami. Od tego jest kardio i dieta.
Dla mnie najważniejsza jest stamina ;) Ale robię to NA MASĘ!!!!
Na moje jak się zje za dużo orzechów to masz kozacką sraczkę a nie penisa
Nie zaczne
Niektóre teksty śmieszą, jeśli uznać to za parodię siłowni. Nie ma co się zrażać do siłowni po takim filmiku, bo w normalnych warunkach takie rzeczy nie mają miejsca. Na dobrej siłce panuje kultura i można spotkać porządnych ludzi. I to nie prawda, że każdy bierze kreatyne i "dopalacze", tak robią maniacy.
Do kreatyny się nie przyczepiaj, jeśli nie wiesz co to :)
Masa to się rozpruł pod celą i teraz siedzi w Niemczech.
Co mówią na siłowni? "CZEŚĆ" jak wchodzą do szatni!
Uwielbiam Abstrachuje, mają dosyć satyryczne podejście do rzeczywistości. I to mi się podoba w ich filmikach; a to, że przekleństwa, ze jak niektórzy piszą: "stek bzdur" -ten, kto ma poczucie humoru, zapewne zrozumie moją wypowiedź.
hahah chyba tam jest stanek albo kostek
ten filmik ma niewiele wspólnego z ludźmi którzy chodzą na siłownie , myślałem że pokażą coś zabawnego np. witanie się z wszystkimi czy teksty typu "-co dziś robisz ? -zestaw dyskotekowy klata biceps :D" lub "trenuj nogi nie bądź bocian" a tak to lipa i myślę że powinni zmienić tytuł na "jak mówią sezonowcy na siłowni"
@Hilbert człowieku robienie po więcej niż 20 powtórzeń MA SENS jeśli ćwiczysz swoją wytrzymałość bo na przykład jesteś pływakiem to po co ci iść w siłę i robić jedyne 5-6 powtórzeń z najcięższym ciężarem skoro tobie zależy na tym by być jak najbardziej wytrzymałym
gówno prawda,nie zdarzyło mi się będąc na siłowni zauwazyć pobłazliwego wzroku albo chamstwa od osob ktore juz dosyc spory czas tam uczeszczaja
Szczera prawda co do urządzeń na nogi. Większość leci na opcje bocian, bo po co mu nogi, lepiej klatę 3 razy w tygodniu tyrać.