Jako kosmiczny śmieć, bo nawet nie da się tego sprowadzić na Ziemię bez poważnych uszkodzeń aby odzyskać podzespoły. Mimo to i tak bardziej intratna inwestycja niż np Stadion Narodowy, który kosztował podobną kwotę, a generuje kolejne koszta.
Projekt Scramjet tez zostal wstrzymany, a teraz nie ma nie tyle 'mozliwosci', co po prostu forsy na naprawienie teleskopu. Krotko. Sa za to pieniadze z 'globalnym ociepleniem', na ktora rzad Stanow Zjednoczonych przeznacza ekwiwalent 10 lat lotow w kosmos! To jest paranoja...
Pewnie kosmici ją zepsuli żebyśmy się czegoś nie dowiedzieli...
Też tak pomyślałem.
Jako kosmiczny śmieć, bo nawet nie da się tego sprowadzić na Ziemię bez poważnych uszkodzeń aby odzyskać podzespoły. Mimo to i tak bardziej intratna inwestycja niż np Stadion Narodowy, który kosztował podobną kwotę, a generuje kolejne koszta.
NASA to takie kosmiczne PKP - państwowy, niewydolny moloch.
Niech go sprzedadzą polakom, zawsze będziemysię mogli pochwalić przed innymi narodami, że posiadamy drogi teleskop kosmiczny.
"W celu złożenia reklamacji prosimy dostarczyć uszkodzony sprzęt do najbliższego punktu sprzedaży..."
albo znalazł coś, czego znaleźć nie powinien :D
Projekt Scramjet tez zostal wstrzymany, a teraz nie ma nie tyle 'mozliwosci', co po prostu forsy na naprawienie teleskopu. Krotko. Sa za to pieniadze z 'globalnym ociepleniem', na ktora rzad Stanow Zjednoczonych przeznacza ekwiwalent 10 lat lotow w kosmos! To jest paranoja...
Pewnie go sprzedadzą polsce za 700 mln.