autor demota nigdy nie miał piły spalinowej w ręku. Pociągnięcie za linkę uruchamia jedynie silnik. To, że odpaliłeś samochód nie znaczy, że od razu ruszy...
Ja mam piłę łańcuchową i idiotyzmem tak czy siak było by jej odpalanie w ten sposób pomijając fakt, że byłoby to kosmicznie niewygodne i trudne to jest to tylko urządzenie, które może być uszkodzone i wykastrować faktycznie.
Widzę że adminów mamy prosów naprawdę , jak bardzo trzeba być ułomnym żeby nie wiedzieć jak się odpala piłę . Tak na logikę jeśli włączałaby się pociągnięciem linki to co ciął by gościu aż paliwo się skończy ?
Dwusuwowy silnik piły spalinowej przy pierwszym uruchomieniu na zimnym silniku jest ustawiana na ssanie, startuje z podwyższonych obrotów i łańcuch od razu zaczyna pracować.
Ale panowie zapominamy po pierwsze o zabezpieczeniu (w postaci osłony na ręce którą najpierw trzeba przełączyć by łańcuch mógł ruszyć). Poza tym by łańcuch mógł się obracać trzeba by "dodać gazu".
autor demota nigdy nie miał piły spalinowej w ręku. Pociągnięcie za linkę uruchamia jedynie silnik. To, że odpaliłeś samochód nie znaczy, że od razu ruszy...
Ja mam piłę łańcuchową i idiotyzmem tak czy siak było by jej odpalanie w ten sposób pomijając fakt, że byłoby to kosmicznie niewygodne i trudne to jest to tylko urządzenie, które może być uszkodzone i wykastrować faktycznie.
Chyba, że odpala zimny silnik ;) (mam na myśli ssanie)
Widzę że adminów mamy prosów naprawdę , jak bardzo trzeba być ułomnym żeby nie wiedzieć jak się odpala piłę . Tak na logikę jeśli włączałaby się pociągnięciem linki to co ciął by gościu aż paliwo się skończy ?
Dwusuwowy silnik piły spalinowej przy pierwszym uruchomieniu na zimnym silniku jest ustawiana na ssanie, startuje z podwyższonych obrotów i łańcuch od razu zaczyna pracować.
Chłopaki mają rację z tym ssaniem @kiciulek90 to chyba ty nie odpalałeś nigdy piły skoro nie wiesz że zimną się na ssaniu odpala .
zawsze może znaleźć się fajny kumple, który dla jaj zrobi niespodziankę
nie wiem co Wy macie za piły. U mnie łańcuch ani drgnie. @przemcio172, jak bym nie odpalał, to bym nie pisał nic o tym..
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 września 2013 o 23:58
@kiciulek90 i co ? Normalnie ci zimna piła odpala bez ssania ?
Taki demot już był, trzeba tylko poszukać.
Dobrze, zaczniemy tutaj. Na razie proszę aby poszedł pan do domu i się trochę wyciszył. Damy znać.
http://images62.fotosik.pl/182/3ce8f465852a8108med.jpg
Obrazek starszy niż ynternety. W roli demota zresztą również.
Każdy kto miał taką piłe w ręku, lub chociaż raz widział jak ktoś odpala, wie, że ten demont to głupota, ale czego sie nie zrobi by być na głównej..
Ale panowie zapominamy po pierwsze o zabezpieczeniu (w postaci osłony na ręce którą najpierw trzeba przełączyć by łańcuch mógł ruszyć). Poza tym by łańcuch mógł się obracać trzeba by "dodać gazu".