Niech jedza, tylko ze pozniej niech nie uzalaja sie nad soba... jestem tolerancyjna ale szanuje otylosc jesli jest spowodowana choroba... glupota nie wchodzi w gre...
Zawsze mnie denerwują tego typu teksty. Jedną z pierwszych zasad jaką wprowadza dietetyk gdy się go odwiedza to ograniczenie cukru. Nie przestań jeść, zamknij się w celi i jedz jedną kanapkę oraz szklankę wody, ale ogranicz cukier, później tłuszcz. Najlepiej pij wodę mineralną, ale jak ciężko ci się przerzucić to pij napoje light. Ile jest zwykłej coli/pepsi cukru? W 2 litrach masz około 200 g cukru... By było śmieszniej "soki" ze sklepu mają go trochę mniej. Zaraz ktoś napisze o aspartanie (polecam poszukać informacji, a później pisać).
By było śmieszniej po rozmowie z dietetykiem, właściwie nie zmieniając diety ale nie pijąc napojów z cukrem zmieniłem swoją wagę.
Ja mieszkam z bratową, która ma 152cm i waży 130kg. Jest tłusta jak maciora i ma w dupie odchudzanie a żre za 10 osób. Koszmar i obłęd. I co gorsze lekarz zalecił jej ścisłą dietę bo ona choruje a ona powiedziała: "Mam w dupie lekarza, ja muszę się nażreć bo ja jestem głodna!" Niedobrze mi się robi jak widzę jak ona "je" ... ona zresztą nie je ona wpier..ala ... koszmar ... mieszkam z potworem!!!!!!!!!!!!
Parę lat temu pracowałem w wakacje i w pierwszy dzień przyszły chwilę przed przerwą takie 2 wieprze i rozkładają jedzenie na CAŁY stół. Z początku myślałem że może szykują dla pracowników czy co, ale okazało się że to co zjadłby cały zakład to one we 2 obróciły. Ja rozumiem otyłość bo choroba, ale jak widzę jak młoda dziewczyna wygląda jak świnia na własne życzenie to później trafia mnie jak użala się że jest sama,
Zwróćcie uwagę, że wprawdzie obie dziewuchy są potwornie grube, ale "skrzydełka" na ramionach jednej i mocno "opadnięty" brzuch drugiej świadczą o tym, że odchudzały się intensywnie i straciły sporo kilogramów (Jak musiały wyglądać wcześniej!?!). Podejrzewam, że zdjęcie dokumentuje moment ich "święta" i "nagrody" za długie wyrzeczenia i ta pizza oraz cola będą dla nich wspomnieniem na następny trudny rok odchudzania. Jeśli jest tak, jak myślę, to nie żałujmy im tego! To, że się raz w roku opchają jak świnki, to niewielka nagroda za wiele dni straszliwego głodu, którego doświadcza odchudzający się grubas.
Taka ciekawostka, coca cola w Ameryce jest tak słodka, że normalny człowiek(taki np. przeciętny europejczyk) nie były by w stanie tego wypić. Nie dziwcie się więc, że niektórzy piją dietetyczną bo to jest to samo co nasza coca cola zwykła.
A potem płacz, czemu jestem gruba
Powiedzą "to wina genów" i ja się z tym zgadzam. tzw. genów obżarstwa. Spasione świnie.
A gdzie sos.
A co trzyma w ręku ta po lewej? Płyn do spryskiwaczy?
Dobra pizza nie potrzebuje sosu. Polewanie sosem to glownie polski zwyczaj.
Niech jedza, tylko ze pozniej niech nie uzalaja sie nad soba... jestem tolerancyjna ale szanuje otylosc jesli jest spowodowana choroba... glupota nie wchodzi w gre...
Zawsze mnie denerwują tego typu teksty. Jedną z pierwszych zasad jaką wprowadza dietetyk gdy się go odwiedza to ograniczenie cukru. Nie przestań jeść, zamknij się w celi i jedz jedną kanapkę oraz szklankę wody, ale ogranicz cukier, później tłuszcz. Najlepiej pij wodę mineralną, ale jak ciężko ci się przerzucić to pij napoje light. Ile jest zwykłej coli/pepsi cukru? W 2 litrach masz około 200 g cukru... By było śmieszniej "soki" ze sklepu mają go trochę mniej. Zaraz ktoś napisze o aspartanie (polecam poszukać informacji, a później pisać).
By było śmieszniej po rozmowie z dietetykiem, właściwie nie zmieniając diety ale nie pijąc napojów z cukrem zmieniłem swoją wagę.
Wiec dalej śmiejcie się okazując swoją niewiedzę.
Pytanie: Bilet pasażerski czy na cargo?
Osoby o pewnej wadze kupuja 2 bilety na swoje cialo.
Ja mieszkam z bratową, która ma 152cm i waży 130kg. Jest tłusta jak maciora i ma w dupie odchudzanie a żre za 10 osób. Koszmar i obłęd. I co gorsze lekarz zalecił jej ścisłą dietę bo ona choruje a ona powiedziała: "Mam w dupie lekarza, ja muszę się nażreć bo ja jestem głodna!" Niedobrze mi się robi jak widzę jak ona "je" ... ona zresztą nie je ona wpier..ala ... koszmar ... mieszkam z potworem!!!!!!!!!!!!
Parę lat temu pracowałem w wakacje i w pierwszy dzień przyszły chwilę przed przerwą takie 2 wieprze i rozkładają jedzenie na CAŁY stół. Z początku myślałem że może szykują dla pracowników czy co, ale okazało się że to co zjadłby cały zakład to one we 2 obróciły. Ja rozumiem otyłość bo choroba, ale jak widzę jak młoda dziewczyna wygląda jak świnia na własne życzenie to później trafia mnie jak użala się że jest sama,
Przerobić na mydło albo karmę dla psów. Przynajmniej będzie jakiś pożytek z tych tuczników.
powinni aresztowac te tluste swinie za budzenie odrazy
mina tej co otwiera sos mnie rozwala...
Zwróćcie uwagę, że wprawdzie obie dziewuchy są potwornie grube, ale "skrzydełka" na ramionach jednej i mocno "opadnięty" brzuch drugiej świadczą o tym, że odchudzały się intensywnie i straciły sporo kilogramów (Jak musiały wyglądać wcześniej!?!). Podejrzewam, że zdjęcie dokumentuje moment ich "święta" i "nagrody" za długie wyrzeczenia i ta pizza oraz cola będą dla nich wspomnieniem na następny trudny rok odchudzania. Jeśli jest tak, jak myślę, to nie żałujmy im tego! To, że się raz w roku opchają jak świnki, to niewielka nagroda za wiele dni straszliwego głodu, którego doświadcza odchudzający się grubas.
Taka ciekawostka, coca cola w Ameryce jest tak słodka, że normalny człowiek(taki np. przeciętny europejczyk) nie były by w stanie tego wypić. Nie dziwcie się więc, że niektórzy piją dietetyczną bo to jest to samo co nasza coca cola zwykła.