Osobiście w większości przypadków ich nie popieram, ale tu pragnę przypomnieć, że nie protestują przeciwko ogólnemu wydobyciu ropy tylko przeciwko ingerowaniu w środowisko Arktyki. Podejrzewam, że protestowaliby również przeciwko wznoszeniu farmy wiatrowej w Arktyce - chyba ostatnim nienaruszonym działaniem człowieka obszarze o tak dużej powierzchni.
@abdul4715521 pływałem parę razy na chopinie i od zawsze ma on silnik. Obecnie przerobioną przez producenta scanie z tira. Obecnie praktycznie nie ma żaglowców nie posiadających silnika (raz na karaibach widziałem jakąś replikę starego statku bez silnika, ale to wyjątek), silnik jest niezbędny podczas manewrów portowych, czy np przemierzania kanałów, fiordów pod wiatr itp.
@bartek756.A teraz napisz wszystko od poczatku,bo nic nie da sie zrozumiec przez te bledy.Co do GP,to jestesmy uzaleznieni od ropy,produkuje sie z niej rekawiczki,leki itp itd.Z reszta im moze chodzi zeby w konkretnym miejscu nie wydobywac tej ropy,a nie ze w ogole.
Może okulary dla Ciebie gebels? Bo tam niema żagli. I mogą wiosłować. Protestują przeciwko wydobyciu ropy dzięki wydobyciu ropy. To tak, jakby protestować przeciwko dziurze ozonowej uwalniając duże ilości freonu.
No sorry ale skoro nikt nie produkuje tego typu statków napędzanych energią odnawialną, to jak mają się tam dostać? Sami nie są konstruktorami, mają tylko słuszne idee. Zresztą, gdyby w tym miejscu nie wydobywano ropy to ekolodzy nie musieliby tam płynąć, żeby protestować, proste.
Efektywniej (i zapewne efektowniej) byłoby gdyby zainwestowali w konstruktora, który by taki zielony statek zrobił. Dali by przykład. No, ale łatwiej "poświęcać się" przez wrzaski i demonstracje niż przez czynienie czegoś konkretnego.
Cały ten chłam powinno się postawić pod sąd. Jak to możliwe, że organizacja nie związana z żadnym państwem wtrąca się w sprawy wewnętrzne narodu bez konsekwencji? Rosjanie dobrze robią stawiając ich przed wymiarem sprawiedliwości. Bezprawne wtargnięcie na tereny przybrzeżne kraju, zakłócanie jego interesów, podkopywanie wizerunku i gospodarki. Kilkanaście lat co najmniej dla każdego członka załogi. A założę się, że Ci wszyscy Greeneacowcy mieszkają w ogromnych willach nad morzem, z odpływem znajdującym się na jego dnie. Ogrzewają te wille gazem lub węglem, a i nie uwierzę by czytali przy świeczkach. Ale nie zapominaj, drogi obywatelu, że to żarówka w kiblu, paląca się w twoim rozpadającym się mieszkaniu jest zagrożeniem dla naszego ekosystemu...
Przypomnij sobie o swoim komentarzu/stanowisku jak będziesz żył na jałowej pustyni. Może wtedy dojdziesz do tego, że takie działania mają bardzo duży sens.
Tu nie chodzi o to żeby nie korzystać z energii elektrycznej, tylko o to w jaki sposób jest ona pozyskiwana. Najlepiej jakby ze źródeł odnawialnych. Większość przeciwników ekologii myśli, że zmiany w środowisku jego nie dotyczą i żebyś się przypadkiem nie zdziwił jak się obudzisz z ręką w nocniku. Już teraz w niektórych regionach odczuwane są skutki zatruwania środowiska, np. smog w Polsce na Śląsku, czy też w Pekinie i wtedy podnosi się lament, że ludzie smród muszą wdychać. No ale przecież sami się trują, więc niech mają pretensje tylko do siebie. Pozdrawiam ludzi patrzących w przyszłość.
popieram koksiaz to banda hipokrytów""ślizgająca"się jeszcze na ekologii,powinni wylądować w ciężkim wiezieniu to od razu wywietrzeją im z głowy te ekologiczne ideały
To przez setki, a nawet i tysiące lat ludzie wykorzystywali te inne sposoby, a tym nagle w nowoczesnym świecie zabrakło alternatywy? A co się stało z tymi cudownymi, tanimi i "ekologicznymi" metodami produkcji energii?
Z tego co się orientuję, to oni nie protestują przeciwko wydobyciu jako takiemu, tylko używaniu przestarzałego sprzętu, co grozi katastrofą na wielką skalę. A to trochę zmienia punkt widzenia...
Tylko ciekawe żeby uprzywilejowanym młodzieńcom bardziej zależało na tym żeby ropa się nie wylała niż firmie która może na tym stracić miliony w potencjalnych zyskach, nie mówiąc już o negatywnej reklamie którą by uzyskała. . . Jedyne wyjasnienie to to że to państwowa spółka jest odpowiedzialna za wydobycie, bo wtedy i tak za potencjalną katastrofe i tak zapłacą podatnicy.
Gdyby mieli inną możliwość to na pewno by z niej skorzystali... a po drugie protestują głównie przeciw wydobyowaniu ropy NA ARKTYCE, nie chodzi o samą ropę ale o żyjące tam zwierzęta i rośliny!
Tu się nie zgodzę. Program Greenpeace nie jest sprecyzowany i zajmuje się wieloma kwestiami. Jest to wydobywanie ropy (nie, nie tylko na Arktyce), kopalnie, GMO, testy na zwierzętach i wiele innych. Jednak jeśli chcesz zmian- zmiany zacznij od siebie.
a to nie żaglówka ? ;) to może tran z wieloryba pozyskują ekologicznie? albo na GAZ przerobili, taka krowa- weganka to dużo metanu produkuje... Perpertum Mobile Panie :D,tylko strach zapalić hehe
Ech, nie słuchacie wiadomości, nie oglądacie i nie czytacie. Greenpeace nie protestują tam przeciwko wydobyciu ropy, tylko przeciwko zbyt małym zabezpieczeniom przed wyciekami ropy na rosyjskich platformach wiertniczych.
Im tego nie przetłumaczysz, tu większość nie rozumie działań Greenpeace'u, bo jest moda na nazywanie wszystkich ekologów "ekoterrorystami". Dobrze, że chociaż niektórzy wiedzą o co w tym chodzi. A większość? Większość zawsze się myli, bo więcej jest ludzi głupich niż mądrych.
Tu bym polemizowała ;) Wczytana w program zauważyłam nieco inne cele. Ale przecież jestem głupia, prawdaż? ;) Dla mnie Greenpeace zawsze byli ekoterrorystami i ludźmi głupimi, którzy nie znają realiów.
Może protestują w słusznej sprawie mającej na celu ochronę flory i fauny a także zdrowia ludzi. Rzecz w tym, że przez "tych" ekologów po politologii nie mogę kupić normalnej żarówki w sklepie. Moim zdaniem wyrządzają więcej zła swoją działalnością hamując rozwój Europy. Jakoś w Indiach, Chinach czy USA nikt się nie przejmuje tym, że ktoś używa 100 watowej żarówki, jeździ kopcącym dieslem, czy 4 litrową benzyną po bułki do sklepu i to bez LPG. Wydaje mi się zatem, że mam prawo sądzić, że działają po stronie zła, bo dobra to oni nie reprezentują Są bardzo krótkowzroczni w wielu sprawach.
W USA też żarówki są zakazane, ale myśle że to bardziej ma związek z pewnym bogatym lobby niż z greenpeacem. Natomiast zgadzam się z tym co mówisz. Osobiście uważam że większość z nich ma naprawde dobre intencje, ale jednak jak mówisz, są zdecydowanie za bardzo krótkowzroczni. Może nawet mają kompleksy czy poczucie winy, i czują że muszą siebie (i przy okazji innych) za wszelką cene ukarać żeby mieć czyste sumienie. Już pomijam cały przekręt zwany 'globalnym ociepleniem'. Kiedyś można było dumnie mówić że jest sie ekologiem, bo to znaczyło że się sadzi drzewa, nie marnuje energii, lubi naturę. Teraz na słowo ekolog przed oczami pojawia mi się obraz świrniętego fanatyka który nawołuje do spalania żywcem właścicieli SUVów. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Dlatego z organizacji tego typu preferuję np. Heartland Institute :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
26 września 2013 o 0:58
Niech się wszyscy ekolodzy odwalą. Tankuje bio paliwo z przetworzonych dinozaurów. Jest to dużo bardziej ekologiczne od wkładania 500 akumulatorów i wymienianiu ich co kilka lat, już nie wspominając skąd ten prąd czerpią....
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
+1
/
9
Ciekawe czy jak się zapisze do Greenpeace to będę mógł napadać na banki pod pretekstem walki z nieekologicznym papierowym banknotami?
Tak, dokładnie żaglówkami. Jeździć rowerami (w najgorszym razie komunikacją miejską), nie używać prądu, myć się w rzekach. Skoro tak chcą dbać o środowisko, to niech zaczną od siebie. Potem dochodzi do paradoksów, że krzyczą, iż elektrownie węglowe to zło wcielone, a gdy chcą wybudować wiatraki to nie, bo jakiś biedny, głupi, niedowidzący ptaszek wleci w skrzydło. Trochę myślenia, a nie oprotestowywać z góry wszystko.
do masti23 czego nie zroumiałeś ? po 1 napisałem komentarz w sposób w miare jezeli chodzi o poprawną polszczne może są pewne błedy w moich słowach nie zaprzeczam ale tekst jes czytelny . po sprostuje to w kilku słówach .nikt nie jest idealny można popełniać błedy i raz .a myśle że hipokryzja wystepuje tylko w tedy jak sie łamie nagminnie własne poglądy które głosi śie publicznie a nie jak śie zdarzy coś zrobić sporadycznie przeciw własnym poglądy .nie idealizujcie .każdy może popełniąć błedy jak np zrobienie coś wprew sobie np ze strachu lub nie mają naprawde innego wyjścia .
Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniązki. Pokażą się w telewizji, znajda się sponsorzy, nie będzie trzeba pracować. Wszyscy eko-oszołomi to albo naiwne niedouczone dzieciaki albo wyrachowani cwaniacy.
Czym? Może siła mięśni 5 tysięcy niewolników fast-foodów, którzy uwierzyli, że otrzymali bilet na rejs dookoła świata? ;)
Osobiście w większości przypadków ich nie popieram, ale tu pragnę przypomnieć, że nie protestują przeciwko ogólnemu wydobyciu ropy tylko przeciwko ingerowaniu w środowisko Arktyki. Podejrzewam, że protestowaliby również przeciwko wznoszeniu farmy wiatrowej w Arktyce - chyba ostatnim nienaruszonym działaniem człowieka obszarze o tak dużej powierzchni.
Napedzany jest waszym hejtem zjeby. Odwalcie sie w koncu od greenpeacu bo dzieki niemu jeszcze zyjemy na tej planecie
@GlupiaCiota Patrząc na wypowiedź wnioskuję że nick to nie przypadkowy zlepek liter tylko oświadczenie.
Jak każdy inny statek, napędzany jest silnikiem.
Statek z żaglami i tak musi mieć silnik... nie można wpływać do portu na żaglach.
Można, ale wymaga to jakichś umiejętności. Kiedyś gdy ktoś tych umiejętności nie posiadał musiał pagajować. Teraz wystarczy włączyć motor i ziu... ._.
Jak mówimy od dużych statkach a nie żaglóweczkach dla dzieci to MUSZĄ mieć silnik. Zabezpieczenie na wypadek uszkodzenia żagli żeby chociażby wrócić.
a gdzie ty tam żagiel widzisz blondynko
Regulamin danego portu decyduje o ewentualnym zakazie ruchu statków pod żaglami.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 września 2013 o 0:50
@abdul4715521 pływałem parę razy na chopinie i od zawsze ma on silnik. Obecnie przerobioną przez producenta scanie z tira. Obecnie praktycznie nie ma żaglowców nie posiadających silnika (raz na karaibach widziałem jakąś replikę starego statku bez silnika, ale to wyjątek), silnik jest niezbędny podczas manewrów portowych, czy np przemierzania kanałów, fiordów pod wiatr itp.
Taaa , wrzucasz silniki i stateek jedzie! A orientujesz się może ile silników trzrba zużyć na 100 kilometrowy rejs?
Po malunkach wnioskuję, że ich wewnętrzną miłością
Ja tam stawiam, że palą w piecu "lajkami" z facebooka...
Jest tęczowo, czyli zabawowo!
oni ten statek napędzają nadzieją.
Nieee, to Flower Power, kilka stokrotek i jedziem... sorry, płyniem :)
widzisz, ruchem posuwisto-zwrotnym 'tloka'...
@bartek756.A teraz napisz wszystko od poczatku,bo nic nie da sie zrozumiec przez te bledy.Co do GP,to jestesmy uzaleznieni od ropy,produkuje sie z niej rekawiczki,leki itp itd.Z reszta im moze chodzi zeby w konkretnym miejscu nie wydobywac tej ropy,a nie ze w ogole.
palą nim Ojro które dostają za godzinę pracy :)
Przecież nie będą wiosłować. A może żagle a w ogóle to gdzie kontekst...kadabra
Może okulary dla Ciebie gebels? Bo tam niema żagli. I mogą wiosłować. Protestują przeciwko wydobyciu ropy dzięki wydobyciu ropy. To tak, jakby protestować przeciwko dziurze ozonowej uwalniając duże ilości freonu.
No sorry ale skoro nikt nie produkuje tego typu statków napędzanych energią odnawialną, to jak mają się tam dostać? Sami nie są konstruktorami, mają tylko słuszne idee. Zresztą, gdyby w tym miejscu nie wydobywano ropy to ekolodzy nie musieliby tam płynąć, żeby protestować, proste.
Gdyby nie wydobywali ropy nie miałbyś jak zatankować auta, proste.
Efektywniej (i zapewne efektowniej) byłoby gdyby zainwestowali w konstruktora, który by taki zielony statek zrobił. Dali by przykład. No, ale łatwiej "poświęcać się" przez wrzaski i demonstracje niż przez czynienie czegoś konkretnego.
Wiatr jest za darmo.
Cały ten chłam powinno się postawić pod sąd. Jak to możliwe, że organizacja nie związana z żadnym państwem wtrąca się w sprawy wewnętrzne narodu bez konsekwencji? Rosjanie dobrze robią stawiając ich przed wymiarem sprawiedliwości. Bezprawne wtargnięcie na tereny przybrzeżne kraju, zakłócanie jego interesów, podkopywanie wizerunku i gospodarki. Kilkanaście lat co najmniej dla każdego członka załogi. A założę się, że Ci wszyscy Greeneacowcy mieszkają w ogromnych willach nad morzem, z odpływem znajdującym się na jego dnie. Ogrzewają te wille gazem lub węglem, a i nie uwierzę by czytali przy świeczkach. Ale nie zapominaj, drogi obywatelu, że to żarówka w kiblu, paląca się w twoim rozpadającym się mieszkaniu jest zagrożeniem dla naszego ekosystemu...
Przypomnij sobie o swoim komentarzu/stanowisku jak będziesz żył na jałowej pustyni. Może wtedy dojdziesz do tego, że takie działania mają bardzo duży sens.
Tu nie chodzi o to żeby nie korzystać z energii elektrycznej, tylko o to w jaki sposób jest ona pozyskiwana. Najlepiej jakby ze źródeł odnawialnych. Większość przeciwników ekologii myśli, że zmiany w środowisku jego nie dotyczą i żebyś się przypadkiem nie zdziwił jak się obudzisz z ręką w nocniku. Już teraz w niektórych regionach odczuwane są skutki zatruwania środowiska, np. smog w Polsce na Śląsku, czy też w Pekinie i wtedy podnosi się lament, że ludzie smród muszą wdychać. No ale przecież sami się trują, więc niech mają pretensje tylko do siebie. Pozdrawiam ludzi patrzących w przyszłość.
popieram koksiaz to banda hipokrytów""ślizgająca"się jeszcze na ekologii,powinni wylądować w ciężkim wiezieniu to od razu wywietrzeją im z głowy te ekologiczne ideały
ropą naftową
Pewnie silnikiem na eko groszek
A co kurr.. wpław mają tam dopłynąć?! Jesli byłyby inne sposoby to na pewno by z nich skorzystali.
To przez setki, a nawet i tysiące lat ludzie wykorzystywali te inne sposoby, a tym nagle w nowoczesnym świecie zabrakło alternatywy? A co się stało z tymi cudownymi, tanimi i "ekologicznymi" metodami produkcji energii?
Z tego co się orientuję, to oni nie protestują przeciwko wydobyciu jako takiemu, tylko używaniu przestarzałego sprzętu, co grozi katastrofą na wielką skalę. A to trochę zmienia punkt widzenia...
Tylko ciekawe żeby uprzywilejowanym młodzieńcom bardziej zależało na tym żeby ropa się nie wylała niż firmie która może na tym stracić miliony w potencjalnych zyskach, nie mówiąc już o negatywnej reklamie którą by uzyskała. . . Jedyne wyjasnienie to to że to państwowa spółka jest odpowiedzialna za wydobycie, bo wtedy i tak za potencjalną katastrofe i tak zapłacą podatnicy.
Jak się dobrze przyjrzeć to widać jednorożca pierdzącego tęczą, który ich ciągnie.
Gdyby mieli inną możliwość to na pewno by z niej skorzystali... a po drugie protestują głównie przeciw wydobyowaniu ropy NA ARKTYCE, nie chodzi o samą ropę ale o żyjące tam zwierzęta i rośliny!
Tu się nie zgodzę. Program Greenpeace nie jest sprecyzowany i zajmuje się wieloma kwestiami. Jest to wydobywanie ropy (nie, nie tylko na Arktyce), kopalnie, GMO, testy na zwierzętach i wiele innych. Jednak jeśli chcesz zmian- zmiany zacznij od siebie.
Na arktyce nie ma roślin...
napędzany jest przez dwupierdzan kapustny (gaz)
Podobno ruscy ich aresztowali. Jeżeli tak, to mają przesrane, czytałem książki W. Suworowa i wiem jakie metody mają ruscy śledczy.
A czym ma być napędzany? niewolnikami?
Bardzo madre ocenianie calej organizacji greenpeace, po jakims idiocie..
Siłą magii i przyjaźni. Ot co.
a to nie żaglówka ? ;) to może tran z wieloryba pozyskują ekologicznie? albo na GAZ przerobili, taka krowa- weganka to dużo metanu produkuje... Perpertum Mobile Panie :D,tylko strach zapalić hehe
Przecież nawet dziecko wie,że statki ekoterrorystów są ciągnięte przez wieloryby,orki,bądź delfiny -w zależności od gabarytów danej jednostki.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 25 września 2013 o 16:15
Osobą na H jesteś tY ośle - protest nie dotyczył wydobycia ropy a sposobu (tech) w jakim to jest robione.
Ech, nie słuchacie wiadomości, nie oglądacie i nie czytacie. Greenpeace nie protestują tam przeciwko wydobyciu ropy, tylko przeciwko zbyt małym zabezpieczeniom przed wyciekami ropy na rosyjskich platformach wiertniczych.
Im tego nie przetłumaczysz, tu większość nie rozumie działań Greenpeace'u, bo jest moda na nazywanie wszystkich ekologów "ekoterrorystami". Dobrze, że chociaż niektórzy wiedzą o co w tym chodzi. A większość? Większość zawsze się myli, bo więcej jest ludzi głupich niż mądrych.
Tu bym polemizowała ;) Wczytana w program zauważyłam nieco inne cele. Ale przecież jestem głupia, prawdaż? ;) Dla mnie Greenpeace zawsze byli ekoterrorystami i ludźmi głupimi, którzy nie znają realiów.
Co do dużych wycieków to się narazie tylko BP skompromitowało kiedy do Morza Karaibskiego wypłyneło więcej ropy niż Polska zużywa w rok.
olej rzepakowy
Pewnie lewacką logiką...
Pachn...nie, wróć-Śmierdzi prawicowym idiotą...
Lewacy - uniwersalne hasło dla ciemnych mas.
Może protestują w słusznej sprawie mającej na celu ochronę flory i fauny a także zdrowia ludzi. Rzecz w tym, że przez "tych" ekologów po politologii nie mogę kupić normalnej żarówki w sklepie. Moim zdaniem wyrządzają więcej zła swoją działalnością hamując rozwój Europy. Jakoś w Indiach, Chinach czy USA nikt się nie przejmuje tym, że ktoś używa 100 watowej żarówki, jeździ kopcącym dieslem, czy 4 litrową benzyną po bułki do sklepu i to bez LPG. Wydaje mi się zatem, że mam prawo sądzić, że działają po stronie zła, bo dobra to oni nie reprezentują Są bardzo krótkowzroczni w wielu sprawach.
W USA też żarówki są zakazane, ale myśle że to bardziej ma związek z pewnym bogatym lobby niż z greenpeacem. Natomiast zgadzam się z tym co mówisz. Osobiście uważam że większość z nich ma naprawde dobre intencje, ale jednak jak mówisz, są zdecydowanie za bardzo krótkowzroczni. Może nawet mają kompleksy czy poczucie winy, i czują że muszą siebie (i przy okazji innych) za wszelką cene ukarać żeby mieć czyste sumienie. Już pomijam cały przekręt zwany 'globalnym ociepleniem'. Kiedyś można było dumnie mówić że jest sie ekologiem, bo to znaczyło że się sadzi drzewa, nie marnuje energii, lubi naturę. Teraz na słowo ekolog przed oczami pojawia mi się obraz świrniętego fanatyka który nawołuje do spalania żywcem właścicieli SUVów. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Dlatego z organizacji tego typu preferuję np. Heartland Institute :)
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 26 września 2013 o 0:58
Niech się wszyscy ekolodzy odwalą. Tankuje bio paliwo z przetworzonych dinozaurów. Jest to dużo bardziej ekologiczne od wkładania 500 akumulatorów i wymienianiu ich co kilka lat, już nie wspominając skąd ten prąd czerpią....
Ciekawe czy jak się zapisze do Greenpeace to będę mógł napadać na banki pod pretekstem walki z nieekologicznym papierowym banknotami?
Pewnie zagazowali go w Polsce.
Autor demota jest debilem? Po pierwsze na tym zdjęciu protestują przeciwko wierceniu w Arktyce. Po drugie czym niby mają pływać? Żaglówkami?
Tak, dokładnie żaglówkami. Jeździć rowerami (w najgorszym razie komunikacją miejską), nie używać prądu, myć się w rzekach. Skoro tak chcą dbać o środowisko, to niech zaczną od siebie. Potem dochodzi do paradoksów, że krzyczą, iż elektrownie węglowe to zło wcielone, a gdy chcą wybudować wiatraki to nie, bo jakiś biedny, głupi, niedowidzący ptaszek wleci w skrzydło. Trochę myślenia, a nie oprotestowywać z góry wszystko.
Popieram nano17. GreenPeace protestuje przeciw wydobyciu ropy w Arktyce. Jak się robi demotywatora, trzeba wiedzieć o czym się go robi. Daję minusa.
Nastepnym razem przyplyna tratwa .
Statki ekoterrorystów napędzane są pieniędzmi od osób, którym zależy na blokowaniu takich inwestycji.
Po tęczy można wnioskować że na pedały.
tęczowi pedofile
No jak to: "czym?"? Miłością do ukochanej natury.
do masti23 czego nie zroumiałeś ? po 1 napisałem komentarz w sposób w miare jezeli chodzi o poprawną polszczne może są pewne błedy w moich słowach nie zaprzeczam ale tekst jes czytelny . po sprostuje to w kilku słówach .nikt nie jest idealny można popełniać błedy i raz .a myśle że hipokryzja wystepuje tylko w tedy jak sie łamie nagminnie własne poglądy które głosi śie publicznie a nie jak śie zdarzy coś zrobić sporadycznie przeciw własnym poglądy .nie idealizujcie .każdy może popełniąć błedy jak np zrobienie coś wprew sobie np ze strachu lub nie mają naprawde innego wyjścia .
BioDiesel ze zmutowanej kukurydzy :P
Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniązki. Pokażą się w telewizji, znajda się sponsorzy, nie będzie trzeba pracować. Wszyscy eko-oszołomi to albo naiwne niedouczone dzieciaki albo wyrachowani cwaniacy.
wiosłami z drugiej strony burty.
Wiewiórkami.