Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
380 455
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar ~rattlerrattler
+18 / 22

mają wyjaśnienie, jeden debil powiedział że nie mają i wszyscy się cieszą. szklanka czy naczynie z ciepłą wodą roztapia szron/lód pod sobą poprawiając przewodnictwo cieplne. tajemnica rozwiązana. koniec. kropka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DJozor
+8 / 8

Nie mamy pewności, że eksperyment był prowadzony w lodówce ze szronem; czytałem keidys o tym dużo i pamiętam, że to po cześci moze wynikac z wewnętrznych własciwości cząsteczek w danej temperaturze, to nie takie proste ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Komodor166
+26 / 34

No i warto też pamiętać, że ciecz gorąca, jako że ma wyższą energię, szybciej oddaje to ciepło, chcąc jak najszybciej, zgodnie z zasadami termodynamiki, uzyskać stan równowagi termicznej z otoczeniem, czyli zamrażalnikiem w tym wypadku. I dlatego szybciej zamarza.

Tylko nie róbcie tego w domu, bo termostat w zamrażarce spieprzycie :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R RXsmok
+3 / 9

ehh. myślicie punktowo. punkt a) jest cieple, punkt b) jest już zamarznięte. To tak nie działa. Zjawisko jest o tyle ciekawe, że ciepła ciecz w końcu zrówna się z temperaturą tej chłodniejszej, wiec wyjaśnienie komodora jest bezsensowne. To o czym powiedział DJozor ma więcej sensu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Ashardon
+4 / 6

@RXsmok Konwekcja przyśpiesza proces przekazywania ciepła, więc teoria Komodor166 ma sens.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R RXsmok
+1 / 5

ehh.
nie, nie ma. konwekcja przyspiesza to fakt. ale kiedy miseczka zimniejsza i cieplejsza zrównają się temperatura to powinny dalej już zmniejszać temperaturę razem prawda ? A że nie zmniejsza to teoria obalana :< tak czy siak zjawisko ciekawe

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
+2 / 2

Chemia fizyczna atakuje nawet na demotach

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~eacef
+8 / 8

Do dziś nie zostało wyjaśnione....chyba przez Ciebie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~narananar
-3 / 3

To tak jak kobiety, mimo to istnieją ale brak logicznego wyjaśnienia..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~dominikahkf
-3 / 5

Kpina. Plyn z wyzsza temperatuta oddaje szybciej enwrgie pod postacia ciepla z powodu wiekszej roznicy temperatur. Dziekuje za uwage

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kalia24
-3 / 3

Jak najbardziej ma - cieplejsza ciecz ma cząsteczki o wyższej energii (wyższej dynamice), które szybciej oddają tę energię niż cząsteczki o niższej energii (bardziej statyczne).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 4mach
+2 / 4

według "znafcuf" zimniejsza ciecz czeka i nie oddaje ciepła gdy tej cieplejszej się spieszy... zgłoście się po nobla

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar MishaCollins
-1 / 1

Jeżeli chodzi o to zjawisko to mam pewne niepotwierdzone twierdzenie . Jak wiadomo cząsteczki w wyższych temperaturach znajdują się dalej od siebie i wtedy otaczająca je temperatura może je okrążyć w łatwiejszy sposób . Chodzi mi o to że cząsteczki zmieniając temperaturę tak czy innaczej się stykają . Ale im dalej są od siebie tym ta temperatura łatwiej jest przekazywana . (rys do tego imageshack.us/scaled/landing/854/7qf9.png) . Myślałem że mamy dobrych astrofizyków w Polsce ale nie myślałem że nawet tak prostą sprawą nie potrafią się zająć . Bujahhhhh.......

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
+1 / 1

Otaczajaca je temperatura? Czlowieku, czy Ty w ogole wiesz czym jest cieplo?!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
X X113PL
0 / 0

Dokładnie jak polski rząd - też nie ma logicznego wytłumaczenia !

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar lukaszsebastian
+4 / 4

Po pierwsze nie chodzi o dowolną ciecz tylko o wodę (lub wodny roztwór itp, głównym składnikiem ma być woda), po drugie jeśli chodzi o opublikowane wcześniej "wyjaśnienia" - wszystkie okazały się błędne (a niektóre z nich są po prostu idiotyczne), gdyż żadne z nich nie tłumaczy zjawiska jeśli wziąć pod uwagę dokładne pomiary, z którym okazało się m.in., że woda, która początkowo była zimniejsza dłużej trwa w stanie równowagi woda-lód w temperaturze 0st (lub nawet w stanie cieczy przechłodzonej), zaś cieplejsza krócej i szybciej zamarza. Pomimo wielu teorii i pomiarów zjawisko wciąż jest niewyjaśnione, choć niektóre modele i teorie wyjaśniają je częściowo.

Z wykresów zmian temperatury widać, że tempo ochładzania (nachylenie krzywej) jest takie samo w obu przypadkach, gorąca woda wcale nie ochładza się szybciej, lecz krócej zatrzymuje się w temperaturze 0st, zaś woda pierwotnie zimniejsza dłużej (aby zamarznąć całkowicie musi przekroczyć 0st, a normalne jest to, że w momencie przemiany fazowej temperatura się zatrzymuje na pewien czas). W temperaturze 0st woda ZACZYNA zamarzać (coraz więcej lodu, coraz mniej wody, ale o tej samej stałej temperaturze 0st), a gdy obniża temperaturę poniżej 0st wiadomo, że zamarzła całkowicie. Wykresy dla wody gorącej i zimnej są takie same do momentu chwilowego zatrzymania na 0st, w tym momencie woda pierwotnie gorąca zamarza szybko i schodzi poniżej 0st, zaś pierwotnie zimna dużo wolniej - i gdy ta druga mija 0st, pierwsza jest już dawno zamarznięta.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 15 października 2013 o 0:05

M mati792
-1 / 1

To proste. Duża część wody ciepłej wyparuje, więc zmniejszy się jej objętość czyli również pojemność cieplna

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tomaszeq75
-1 / 1

Tylko nikt nie dodał, że różnica w czasie zamarzania jest tak mała, że nie da się tego zaobserwować w domowych warunkach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar lukaszsebastian
+1 / 1

To zostało pierwszy raz zaobserwowane właśnie w domowych warunkach, różnica w czasie jest zauważalna i dość znaczna.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S SpeeReeThoosE
-1 / 1

no ja słyszałem o takim wyjaśnieniu, że cząsteczki/atomy (nie jestem prymusem z chemii) w ciepłej wodzie są od siebie położone w większych odległościach, no i tak jakby te puste miejsca między cząsteczkami/atomami dają lepszą termocyrkulację

Odpowiedz Komentuj obrazkiem