Moja znajoma tak czasem ma, że nic nie może robić, ale skype jej działa i może tylko pisać, ale nic innego nie. Może po prostu jest czasem tak słaby zasięg, że tylko na to wystarcza internetu...
to nic dziwnego że gg, skype działa a strony www nie. Poczytajcie o technice internetu i tym jak to jest stworzone, co to jest dns.
Np ten serwis demotywatory.pl działa na IP 94.23.93.33 . Za to że jak wpiszesz w przeglądarke www.demotywatory.pl będziesz przekierowany na serwer o ip 94.23.93.33 /działający w konkretnej serwerowni (komputery chłodzone w klimatyzowanej sali pod ochrona stoją i działają 24h na dobe) firmy OVH we Francji/ odpowiada część dostarczyciela internetu tzw serwery dns.
Ale skype i gg w odróżnieniu od przeglądarki ma w sobie wpisane na sztywno połączenie z konkretnymi IP stąd nawet jak ten element szwankuje działają.
Mi też do niedawno się tak zdarzało, że aplikacje używające internetu działały a np. przeglądanie stron już nie. Jest to w sumie dość częsty problem wynikający z problemów z połączeniem z serwerem DNS.
Dla nieobeznanych jest taka biblioteka zawierająca informacje o tym jakiej domenie odpowiada jaki adres IP. Aplikacje zwykle łączą się bezpośrednio przez IP więc nie potrzebują DNS i działają bezproblemowo.
EDIT:Przegapiłem post malyyypl
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 listopada 2013 o 11:37
ja myślę, że ktoś miał opcję taką, że po wykorzystaniu przydzielonego transferu internet niemiłosiernie zwalnia... ja dawno temu, jak miałam z playa jak wykorzystałam GBy to strony się nie otwierały a gadu-gadu(o ile ktoś pamięta to cudo) dalej działało :))
Jest to możliwe, gdy internet chodzi tak tragicznie, że niektórzy nie są w stanie nawet tego sobie wyobrazić. Wtedy jest w stanie wysyłać zwykły tekst a złożona strona nie chce się już załadować. Prawdopodobnie taki stan nie był zbyt stabilny i gadu po czasie też się wylogowało
Dość często mam tak samo, że Internet generalnie nie działa, za wyjątkiem... komunikatora Steamowego. Rozmawiać na oba sposoby mogę (i tekstowo, i głosowo), mimo, że Internetu komputer nie widzi.
Więc to wcale nie jest takie niezwykłe i nieprawdopodobne. :)
To jest możliwe przez LAN. Jak gadam z kolegami i bratem (pokój obok, połączony do tego samego routera) i padnie net to mogę dalej rozmawiać z bratem, a kolegów rozłącza. Problem zaczyna się wtedy gdy chcemy porozmawiać, a nie internet padł zanim zaczęliśmy rozmawiać.
oczywiscie nie uwierzy nikt w to co napisze teraz ale kiedys mialem inernet radiowy i powiem wam ze zrezygnowalem z niego i mi go odlaczyli lecz antena zostala a ja w pewien sposob laczylem sie z internetem ale tak ze zadna stronka www , gra online , skype czy cokolwiek innego nie chcialo sie odpalic i w przegladarce wyskakiwalo ze brak polaczenia z netem, o dziwo dzalal jeden program Gadu-Gadu oczywiscie nie powiem co jakis czas mnie rozlaczalo z gg ale dalo sie pogadac z innymi
Jest to możliwe jeżeli ma się błędnie skonfigurowane DNSy, wówczas nie będą się ładować strony po nazwach. Jeżeli wówczas wpiszemy w przeglądarce nazwę domeny np. google.pl to pojawi się komunikat że nie znaleziono strony o takim adresie, ale gdy podany zamiast nazwy jej adres IP (173.194.112.159) to wówczas strona się załaduje.
W związku z tym że komunikatory łączą się po adresie IP a nie po nazwie domeny to nawet jak są błędnie skonfigurowane DNSy to będą działać.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 listopada 2013 o 15:44
Ej ale to serio tak jest. Skype omija blokadę rodzicielską, Ja tak miałem i nie mogłem korzystać z przeglądarki, z gier internetowych, nic mi się nie aktualizowało ale skype działał :D
Ech... Bo to działa tak że jak nie zapłacisz za internet to dostawca przeważnie wyłącza najczęściej używane porty, mój kolega tak ma, ma zawieszoną umowę(nie płaci), i strony mu się nie wczytują, ale Team Speak działa mu normalnie.
To akurat jest możliwe. Są wirusy, które blokują dostęp do internetu, ale skype/gg to nie obejmuje, więc te programy mają połączenie. Ale już przeglądarka nie może się połączyć.
A tak serio to jest to możliwe. W Holandi UPC zablokowało neta bo właściciel nie placił rachunków. Stronki itd nie działało ale połaczenia głosowe w skype działały chociaż byly niskiej jakości.
np. u nas jak odcinają dostęp do internetu to odcinają NOWE połączenia. jeśli wcześniej byłem z czymś połączony np. SSH do dalej mogę go używać dopóki się nie rozłączę :)
jest kilka opcji i to banalnie prostych:
1. blokada polegala na zablokowaniu portu 80 i ww nie dzialalo ale Skype (o ile dzialal na innym porcie, domyslnie 80) jak najbardziej byl aktywny.
2. Podobnie jak gg jesli Skype dzialal na UDP to wyciecie TCP (teoretycznie brak internetu w ogrowmnej wiekszosci aplikacji) nie powoduje braku mozliwosci rozmowy ale zdjecia czy pliku juz sie wyslac nie da
3. faktycznie mogla sie zawiesic przegladarka albo inny blad ethernetu co wycielo wszystko poza komunikatorem
Nie wiem jak u was ale u mnie jest tak że jak nie zapłacę internetu to teoretycznie mam zablokowany dostęp do przeglądania stron ale dostęp typu skype,torrent czy gry komputerowe przez internet dalej działają (gg nie działa)
jak nie zaplacisz rachunku za neta to ci odlaczaja w sposob taki ze ci go ograniczaja do kilku kb i mozesz czasem cos napisac na skypie lub gadu. wiem bo mialem tak
pewnie blondynka ;p
Mi kiedyś serio wszystko padło, a skype dalej działał :D Ale po 10 minutach niebieski ekran wyskoczył :/
Zawieszenie się poszczególnych aplikacji, a brak internetu tu trochę różnica
U mnie czasami nie ma internetu w ten dziwny sposób, że na przeglądarkę nie wejdziesz ale gg działa i da się pisać.
Moja znajoma tak czasem ma, że nic nie może robić, ale skype jej działa i może tylko pisać, ale nic innego nie. Może po prostu jest czasem tak słaby zasięg, że tylko na to wystarcza internetu...
to nic dziwnego że gg, skype działa a strony www nie. Poczytajcie o technice internetu i tym jak to jest stworzone, co to jest dns.
Np ten serwis demotywatory.pl działa na IP 94.23.93.33 . Za to że jak wpiszesz w przeglądarke www.demotywatory.pl będziesz przekierowany na serwer o ip 94.23.93.33 /działający w konkretnej serwerowni (komputery chłodzone w klimatyzowanej sali pod ochrona stoją i działają 24h na dobe) firmy OVH we Francji/ odpowiada część dostarczyciela internetu tzw serwery dns.
Ale skype i gg w odróżnieniu od przeglądarki ma w sobie wpisane na sztywno połączenie z konkretnymi IP stąd nawet jak ten element szwankuje działają.
Mi też do niedawno się tak zdarzało, że aplikacje używające internetu działały a np. przeglądanie stron już nie. Jest to w sumie dość częsty problem wynikający z problemów z połączeniem z serwerem DNS.
Dla nieobeznanych jest taka biblioteka zawierająca informacje o tym jakiej domenie odpowiada jaki adres IP. Aplikacje zwykle łączą się bezpośrednio przez IP więc nie potrzebują DNS i działają bezproblemowo.
EDIT:Przegapiłem post malyyypl
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 listopada 2013 o 11:37
No przecież mogłeś ty go wrzucić, o ile zrobiłeś to przez Skype.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 listopada 2013 o 8:14
nie mógł, bez internetu nie można wysyłać zdjęć, przecież napisała.
ja myślę, że ktoś miał opcję taką, że po wykorzystaniu przydzielonego transferu internet niemiłosiernie zwalnia... ja dawno temu, jak miałam z playa jak wykorzystałam GBy to strony się nie otwierały a gadu-gadu(o ile ktoś pamięta to cudo) dalej działało :))
Maiłam tak samo z GG, mogłam pisać, a oglądanie stron było niemożliwe.
Jest to możliwe, gdy internet chodzi tak tragicznie, że niektórzy nie są w stanie nawet tego sobie wyobrazić. Wtedy jest w stanie wysyłać zwykły tekst a złożona strona nie chce się już załadować. Prawdopodobnie taki stan nie był zbyt stabilny i gadu po czasie też się wylogowało
Dość często mam tak samo, że Internet generalnie nie działa, za wyjątkiem... komunikatora Steamowego. Rozmawiać na oba sposoby mogę (i tekstowo, i głosowo), mimo, że Internetu komputer nie widzi.
Więc to wcale nie jest takie niezwykłe i nieprawdopodobne. :)
To jest możliwe przez LAN. Jak gadam z kolegami i bratem (pokój obok, połączony do tego samego routera) i padnie net to mogę dalej rozmawiać z bratem, a kolegów rozłącza. Problem zaczyna się wtedy gdy chcemy porozmawiać, a nie internet padł zanim zaczęliśmy rozmawiać.
Ja bym się bardziej martwił nie faktem braku internetu, tylko tym, że rozmawiasz z bratem, który jest w pokoju obok przez sieć.
oczywiscie nie uwierzy nikt w to co napisze teraz ale kiedys mialem inernet radiowy i powiem wam ze zrezygnowalem z niego i mi go odlaczyli lecz antena zostala a ja w pewien sposob laczylem sie z internetem ale tak ze zadna stronka www , gra online , skype czy cokolwiek innego nie chcialo sie odpalic i w przegladarce wyskakiwalo ze brak polaczenia z netem, o dziwo dzalal jeden program Gadu-Gadu oczywiscie nie powiem co jakis czas mnie rozlaczalo z gg ale dalo sie pogadac z innymi
Bo nie umiesz pisać.
Jest to możliwe jeżeli ma się błędnie skonfigurowane DNSy, wówczas nie będą się ładować strony po nazwach. Jeżeli wówczas wpiszemy w przeglądarce nazwę domeny np. google.pl to pojawi się komunikat że nie znaleziono strony o takim adresie, ale gdy podany zamiast nazwy jej adres IP (173.194.112.159) to wówczas strona się załaduje.
W związku z tym że komunikatory łączą się po adresie IP a nie po nazwie domeny to nawet jak są błędnie skonfigurowane DNSy to będą działać.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 listopada 2013 o 15:44
Oszukujesz. Na pewno wrzuciłeś przez Skype
Ej ale to serio tak jest. Skype omija blokadę rodzicielską, Ja tak miałem i nie mogłem korzystać z przeglądarki, z gier internetowych, nic mi się nie aktualizowało ale skype działał :D
Ech... Bo to działa tak że jak nie zapłacisz za internet to dostawca przeważnie wyłącza najczęściej używane porty, mój kolega tak ma, ma zawieszoną umowę(nie płaci), i strony mu się nie wczytują, ale Team Speak działa mu normalnie.
To akurat jest możliwe. Są wirusy, które blokują dostęp do internetu, ale skype/gg to nie obejmuje, więc te programy mają połączenie. Ale już przeglądarka nie może się połączyć.
Co ten mizerny "demot" robi na głównej? Nie rozumiem ludzi którzy wrzucają coś takiego, a zwłaszcza tych dających mocne.
Zastanawia mnie jedno. Pisze "To nie ja wrzuciłem tego demota..." A nick na skype PaulinA. Czy tylko ja czegoś nie kumam :)
A tak serio to jest to możliwe. W Holandi UPC zablokowało neta bo właściciel nie placił rachunków. Stronki itd nie działało ale połaczenia głosowe w skype działały chociaż byly niskiej jakości.
całkiem możliwe. jezeli wyłączy sie automatyczny dns to przegladarka, gg i wszellie rzeczy nie dzialaja a skype dziala poprawnie. ;)
pozdr
powiem wam, że jest to możliwe....
np. u nas jak odcinają dostęp do internetu to odcinają NOWE połączenia. jeśli wcześniej byłem z czymś połączony np. SSH do dalej mogę go używać dopóki się nie rozłączę :)
dlatego gość może mieć rację ;)
jest kilka opcji i to banalnie prostych:
1. blokada polegala na zablokowaniu portu 80 i ww nie dzialalo ale Skype (o ile dzialal na innym porcie, domyslnie 80) jak najbardziej byl aktywny.
2. Podobnie jak gg jesli Skype dzialal na UDP to wyciecie TCP (teoretycznie brak internetu w ogrowmnej wiekszosci aplikacji) nie powoduje braku mozliwosci rozmowy ale zdjecia czy pliku juz sie wyslac nie da
3. faktycznie mogla sie zawiesic przegladarka albo inny blad ethernetu co wycielo wszystko poza komunikatorem
Nie wiem jak u was ale u mnie jest tak że jak nie zapłacę internetu to teoretycznie mam zablokowany dostęp do przeglądania stron ale dostęp typu skype,torrent czy gry komputerowe przez internet dalej działają (gg nie działa)
jak nie zaplacisz rachunku za neta to ci odlaczaja w sposob taki ze ci go ograniczaja do kilku kb i mozesz czasem cos napisac na skypie lub gadu. wiem bo mialem tak
DNSy i Win7? ;)