Takie materiały na studiach ? Żart, ja w pierwszej klasie liceum jestem w stawnie rozwiązać zadanie z pierwszego obrazka. Być może będę miał jakiś błąd ale 2-3 klasa to z palcem w .... powinna zrobić.
Gówno byś zrobił, zwłaszcza, że to nie jest żadne zadanie tylko jakiś ciąg symboli matematycznych bez żadnego ładu i składu. Idź pieprzyć głupoty gdzie indziej dzieciaczku.
Studia na Politechnice uświadamiają że wszystko czego uczyli Cię w szkole średniej, nijak się ma do tego na studiach. Po co umieć wzory? Skoro trzeba je umieć wyprowadzić. Na studiach cyfry się kończą i to nie jest wymysł :)
Beeetiii - tak sie sklada ze ja studiuje na politechnice, cyfry jak byly tak sa, nic sie w tej kwestii nie zmienilo.
MishaCollins - mialem calki, i nic tam nadzwyczajnego nie ma.
Prawda jest taka ze sie po prostu nie uczycie, jak ktos olewa wyklady przez pol semestru to nie ma sie co dziwic ze potem dla niego to wyglada kosmicznie - ot, cala prawda.
@Novilius, nigdzie nie napisałam że wygląda to kosmicznie. U mnie na uczelni, wykładowcy tłumaczą zadania na zasadzie a+b=c. Twierdzą że nie mają czasu na pierdoły. Liczby dopiero się ukazują na kolokwiach.
Słabe. Powód tylu plusów jest jeden - obecnie miernota często idzie na studia, a nie Ci, którzy chcą się uczyć. Ludzie, którzy chcą na studiach żyć jak w American Pie to właśnie mogą widzieć na tablicy. Człowiek podchodzący w dobry sposób do studiów wszystko jest w stanie zrozumieć, nawet jeśli nie jest geniuszem.
Ja osobiście jestem na filologi anglielskiej na polibudzie i też nie jest tak łatwo. Jest ogrom materiałów i handoutów śmieszy mnie ta nagonka na wszystkie kierunki humanistyczne.
Takie materiały na studiach ? Żart, ja w pierwszej klasie liceum jestem w stawnie rozwiązać zadanie z pierwszego obrazka. Być może będę miał jakiś błąd ale 2-3 klasa to z palcem w .... powinna zrobić.
to powodzenia... z tym palcem.
Gówno byś zrobił, zwłaszcza, że to nie jest żadne zadanie tylko jakiś ciąg symboli matematycznych bez żadnego ładu i składu. Idź pieprzyć głupoty gdzie indziej dzieciaczku.
"zadanie z pierwszego obrazka" - a jakie Ty tam zadanie widzisz co? Przeciez to tylko ciag znakow
a nie pomyliło ci się?Nie masz na myśli przypadkiem drugiego obrazka? :P
hahah chciał wyjść na mądrego i coś nie poszło xd
o.O cyfry na studiach? Powodzenia
Nie rozumiem takich wypowiedzi - tak, na studiach są też CYFRY.
Studia na Politechnice uświadamiają że wszystko czego uczyli Cię w szkole średniej, nijak się ma do tego na studiach. Po co umieć wzory? Skoro trzeba je umieć wyprowadzić. Na studiach cyfry się kończą i to nie jest wymysł :)
Chyba całek nie miałeś ;)
a widziałeś kiedyś matme bez cyfr ? Może bez liczb ?
A chociażby macierze, interpolacje, aproksymacje, różne metody minimalizowania funkcji... Chyba, że uczą Cię liczyć alfabetem...
Beeetiii - tak sie sklada ze ja studiuje na politechnice, cyfry jak byly tak sa, nic sie w tej kwestii nie zmienilo.
MishaCollins - mialem calki, i nic tam nadzwyczajnego nie ma.
Prawda jest taka ze sie po prostu nie uczycie, jak ktos olewa wyklady przez pol semestru to nie ma sie co dziwic ze potem dla niego to wyglada kosmicznie - ot, cala prawda.
@Novilius, nigdzie nie napisałam że wygląda to kosmicznie. U mnie na uczelni, wykładowcy tłumaczą zadania na zasadzie a+b=c. Twierdzą że nie mają czasu na pierdoły. Liczby dopiero się ukazują na kolokwiach.
1 rok..... :)
Studia, jak dobrze, że z nich zrezygnowałem
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 listopada 2013 o 11:42
Słabe. Powód tylu plusów jest jeden - obecnie miernota często idzie na studia, a nie Ci, którzy chcą się uczyć. Ludzie, którzy chcą na studiach żyć jak w American Pie to właśnie mogą widzieć na tablicy. Człowiek podchodzący w dobry sposób do studiów wszystko jest w stanie zrozumieć, nawet jeśli nie jest geniuszem.
95% i tak idzie na bezroboistykę i bezrobotologię.
Jak się skacowanym na zajęcia chodzi, to nie dziwi że chińskie szlaczki się widzi.
Nieprawda! :D
Hehe... co najlepsze na co dzień faktycznie trzeci obrazek. Teoria bifurkacji i wyboczeń po japońsku - 本当大好きです！
Ja osobiście jestem na filologi anglielskiej na polibudzie i też nie jest tak łatwo. Jest ogrom materiałów i handoutów śmieszy mnie ta nagonka na wszystkie kierunki humanistyczne.
Na polibudzie filologia angielska? Coś Ci się chyba pomyliło.
co za ściema hehe. jasne mata na studiach jest trudna nom i na tym się kończy